- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Gosia_Krupa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Z tymi strojami to tak jest. Mi dla Michałka kupowała Baby u siebie w Irlandii,akurat jej siostra jechała do Polski to zabrała i wysłała z Krakowa. Wyszło mnie to niecałe 17zł na polskie. A potem jeszcze znajoma szwagierki kupiła drugi za 20zł i nam przywiozła


Hania u Michałka na festynie też nie była zainteresowana wspólną zabawą,leciała gdzie chciała(czyt. huśtawki i zjeżdżalnie)i wcale nie zwracała uwagi na to czy ktoś z nią jest,ważne że ona się dobrze bawiła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Np za 1,5 funta kupiła mu kapielówki gdzie u nas nic specjalnego w Pepco kosztuje od 20 zł wzwyż a inne sklepy od 40 zł.
Kuba ogólnie woli bawić sie ze starszymi dziećmi niż z rówieśnikami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5



Rodzie tez na wypredażach głownie mama kupuje dla nas i Kubuska coś. Np za kilka dolarów kupuje mu kombinezon + kurte zimową czapke szlik itd gdzie u nas za tę cenę dorwiesz moze tylko kurtkę w przecenie. A wyprzedarze mają zszłrocznych kolekcji nawet w sezonie zimowym na początku gdzie u nas przybili by nową cene i ponownie sprzedawali w cenie tegorocznych kolekcji- to co ze w zeszłym sezonie nie zeszło jak teraz moze pójdzie. NA zachodzie jakoś potrafią obnizko robić a u nas czesto przed wyprzedaża cena podniesiona i w dniu przeceny kosztuje tyle ile 2 tyg wczesniej. Kto zorientowany ten wie i nie kupi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

Gosia no Linka poznała narzeczonego jak właśnie z tatusiem była i T potem opowiadał jaki ten Jasio fajny i że mógłby go adoptować, więc chyba przypadł mu do gustu i mają jego błogosławieństwo


Sylka fajnie, że spotkanie w przedszkolu udane

Paulinka rozpoznaje tylko markę dwóch aut opla- bo ma dziadek i naszego renault. Nie umie oczywiście ich nazwać ale jak widzi te dwa konkretne modele to mówi MÓJ

Za to Jasiek jest młodszy o miesiąc a wczoraj jak przejeżdżał samochód to powiedział FORD i miał rację

Dziś byłyśmy na placu zabaw ale zaczęło kropić więc uciekłyśmy do domku, na szczęście mamy tylko tyle co przejść ulicę. W domu zrobiłam sobie kawkę, patrzę rozpogodziło się i już miałam brać młodą znowu na plac ale stwierdziłam że dopiję kawkę i dopiero pójdziemy i dobrze się stało bo za chwilę przyszła taka burza, że gradem waliło a potem było oberwanie chmury.
Gosia ja wczoraj oglądała Salę Samobójców. Sam temat filmu nie jest jakiś odkrywczy natomiast byłam pod wrażeniem zdjęć i efektów i momentami trudno było mi uwierzyć, że to polski film.
Kurczę muszę dać znać kuzynce w Anglii o te kostiumy i ciuszki skoro piszecie, że takie świetne okazje tam mają. No widać, że gdzieś jest lepszy świat

Spokojnej nocki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Własnie siedze sobie i popijam Redsa ananasowo-grejfrutowego


Super że PAula ma adoratora


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0

U nas od rana pada deszcz, no bo przecież dawno nie padało

Sylka z kuzynką mam bardzo dobry kontakt. Skoda tylko, że sama nie wpadła na to by nam coś podesłać lub chociaż zaproponować jakieś promocyjne zakupy, ale widać niektórzy potrzebują podpowiedzi

My z młodą wstałyśmy dziś o 9.30

Ale spanie z nią nie należy do przyjemności. Kopie, wierci się, ciągnie mnie nawet za włosy, jednak poranny uśmiechnięty buziaczek wszystko wynagradza


Dzisiaj wieczorkiem wracają moi dziadkowie, ale tylko tylko na dwa dni bo mają lekarzy a potem znowu jadą na działkę. Troszkę nam będzie teraz ciasno ale damy radę. Nie wiem tylko czy męża nie wysłać na ten czas do jego rodziców? z resztą jak tam już będzie chciał.
Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Ide sobie kawkę z mezem wypić

Agusiak ale macie spanie

Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Czytając o tych porywach serduszek Waszych maluszków , to aż mi się buzia śmieje



Sylka wielkimi krokami zbliża się pierwszy dzień przedszkolny Kubusia



Narobiłaś mi ochoty na nowego reeds'a



Agusiu Linka to Cię rozpieszcza tym długim spaniem ! W szoku jestem


Z dziadkami przez te 2 dni dacie radę

Za Twój poród będę trzymała mocno kciuki


A z tym przesuwaniem terminu operacji , to nawet mnie nie zdziwiłaś . W końcu w polsce mieszkamy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Gosiu jak Michałek się czuje ? Temperaturka nadal mu skacze ?
Noc miałaś nieciekawą , ale jakże podobną do moich wszystkich od 2 lat

Ja wczoraj miałam zwariowany dzień i totalną niewyróbkę . Z niczym nie mogłam zdążyć . Do domu dopiero popołudniu dotarłam , bo jeszcze o market budowlany zahaczyłam , gdzie mężuś już czekał na Nas .
Dziś od rana leje i leje . Mąż w pracy był 2 godziny i wrócił. Ale przynajmniej jadą z koksem w duzym domu

Majusia jakis katarek ma . Nie cieknie jej z noska , ale kicha i co jakiś czas słysze , ze jej bulgocze w nosku

Swoją droga zauważyłyście jak mało ludzi przekłada dzieci z fotelika do wózka na czas zakupów ? Ja jako nieliczna , jak nie jedyna w ostatnim czasie w sklepie mam wózek , większość męczy dzieci w fotelikach . I łażą po sklepie 2-3 godz , a dziecko ściśnięte w foteliku .
Miłego dnia Kochane , ja wracam do pakowania

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale pogoda przynajmniej sprzyja remontowi w Waszym domku więc są z tego jakieś plusy

Aguś ja tak samo zawsze przekładałam młodą z fotelika samochodowego do gondoli. Jakoś nie wyobrażałam sobie męczyć w nim dziecka na zakupach czy spacerze, a częstym widokiem są mamy, które na normalne spacery zabierają dziecko w tym nosidle wpiętym w stelaż wózka. Koszmar jakiś.
To piszesz, że pakowanie w toku? Pewnie dużo tego ale plusem przeprowadzek jest to że można przy okazji zrobić porządek i pozbyć się zbędnych rzeczy

Trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę bez przeszkód

No i zdrówka dla Majuni, oby katarek się nie rozkręcił.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Byłam z Michem u lekarza. Wchodzę do gabinetu a nasza pani doktor pyta się czy to co zawsze czy coś nowego




Na dwór zatem nie wyjdziemy,bo nie zostawię Micha samego. No,chyba,że babcia albo ciocia wezmą Hanię,bądź zostaną z Miśkiem,bo u nas oczywiście gorąco i szkoda,żeby wszyscy siedzieli w domu.
My pospaliśmy dzisiaj do 8. Tzn. ja z Michem,bo Hania wstała razem z tatusiem






W niedzielę byliśmy kupić butki,to Wam pisałam. Głównie mąż,bo nie miał sandałów. Skończyło się,że każdy sobie coś wybrał





Słodka była przy tym niesamowicie i nawet grzeczna


Agi,oby u Mai nic poza katarkiem się nie przyplątało!
Agusia,Ty to masz fajnie z tymi późnymi pobudkami. Ale(nie to żebym Cię chciała dołować czy co),chyba będzie się ciężko przestawić na inne godziny jak się pojawi dzidek,co?!
Ja nie miałam wózka z funkcją wpinania fotelika(bo nie chciałam)chociaż chyba by wystarczyło dokupić ten adapter czy coś tam i można by było wpiąć. Ale mi się to nigdy nie podobało i nie miałam zamiaru męczyć tak dzieciaka. Spacery absolutnie odpadają w foteliku i nie potrafię zrozumieć takiego wyboru wśród rodziców. My fotelika używaliśmy tylko do auta i do lekarza(bo jeździliśmy samochodem). Na zakupy,które swoją drogą też staraliśmy się omijać braliśmy wózek,jednak najczęściej zostawialiśmy dzieci z kimś w domu.
Ok,zmykam! Miłego dzionka!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0


Liczę naiwnie, że drugi bobasek zacznie przesypiać całe noce podobnie jak Linka w wieku 3 miesięcy, a te 3 miesiące jakoś wytrzymam


Gosia super Hania musiała wyglądać tak się zachwycając nowymi butami

Znam to bo u nas Paulinka ma tak samo, tylko że nie mówi ale zachwyca się mówiąc ŁAŁ, OOOOO, takim rozkosznym głosem. Moi rodzice niejednokrotnie powtarzają, że uwielbiają młodej coś kupować bo ona jak nikt inny potrafi się tak szczerze cieszyć z tego co dostała. Nie raz widziałam, że moi rodzice aż mieli świeczki w oczach jak przyglądali się Paulince zachwycającej się jakąś nową rzeczą

teraz moja żabcia śpi, ja ugotowała kartofle i mam na coś ochotę ale chwilowo nic nie ma bo już wszystko zjadłam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0

Chociaż muszę powiedzieć,że pod względem spania nocnego miałam i mam złote dzieci

Życzę więc,żeby dzidek też dał pospać

Teraz nasze dzieci jeszcze umieją się cieszyć z niewielkiej "pierdoły" szczerze,więc i my się cieszmy ich zachwytami

Mówiłam,że coś się czai,że Michu śpi. Zmierzyłam mu temperaturę i 37,8st.,także raczej ten antybiotyk wdrożę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.