BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

11 lata 10 miesiąc temu #677974 przez Gosia_Krupa
Sylka,to super :)

Z tymi strojami to tak jest. Mi dla Michałka kupowała Baby u siebie w Irlandii,akurat jej siostra jechała do Polski to zabrała i wysłała z Krakowa. Wyszło mnie to niecałe 17zł na polskie. A potem jeszcze znajoma szwagierki kupiła drugi za 20zł i nam przywiozła :) A ja szukałam u nas to w promocji za 70zł :ohmy:

Hania u Michałka na festynie też nie była zainteresowana wspólną zabawą,leciała gdzie chciała(czyt. huśtawki i zjeżdżalnie)i wcale nie zwracała uwagi na to czy ktoś z nią jest,ważne że ona się dobrze bawiła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #677984 przez sylka
Właśnie siostra mi ze Szkocji przywiezie. Ubrania kupuje za grosze na przecenach :) U nas na przecenie zapłaciłabym drozej niż ona u siebie w tej samej sieci.
Np za 1,5 funta kupiła mu kapielówki gdzie u nas nic specjalnego w Pepco kosztuje od 20 zł wzwyż a inne sklepy od 40 zł.

Kuba ogólnie woli bawić sie ze starszymi dziećmi niż z rówieśnikami.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #677992 przez Gosia_Krupa
I dlaczego tak jest? Przecież to jakaś paranoja,żeby ceny się tak różniły :ohmy: Ja zawsze prosiłam koleżanki jak miały przyjechać do Polski,żeby mi nakupowały np. za 300zł ubrań. Teraz już mają swoje dzieci,więc jak przyjeżdżają to ledwo są w stanie się spakować to już nie proszę. Poza tym zawsze coś ciocię kupią tutaj Łobuzom :) :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678008 przez sylka
U mnie jak sis leci na urlop to przeważnie biora tylko trochę rzeczy bo jak wracają to w PL robią sobie wędlinkę i nią załadowuja torby :) TAm nie ma takiej dobrej swojsiek uwedzonej :) Wiec w 1 str lecą z ubraniami dla nas + swoje na czas pobytu a w 2 z wałówką :D

Rodzie tez na wypredażach głownie mama kupuje dla nas i Kubuska coś. Np za kilka dolarów kupuje mu kombinezon + kurte zimową czapke szlik itd gdzie u nas za tę cenę dorwiesz moze tylko kurtkę w przecenie. A wyprzedarze mają zszłrocznych kolekcji nawet w sezonie zimowym na początku gdzie u nas przybili by nową cene i ponownie sprzedawali w cenie tegorocznych kolekcji- to co ze w zeszłym sezonie nie zeszło jak teraz moze pójdzie. NA zachodzie jakoś potrafią obnizko robić a u nas czesto przed wyprzedaża cena podniesiona i w dniu przeceny kosztuje tyle ile 2 tyg wczesniej. Kto zorientowany ten wie i nie kupi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678083 przez Agusiak
dobry wieczór :)

Gosia no Linka poznała narzeczonego jak właśnie z tatusiem była i T potem opowiadał jaki ten Jasio fajny i że mógłby go adoptować, więc chyba przypadł mu do gustu i mają jego błogosławieństwo :blink: :P

Sylka fajnie, że spotkanie w przedszkolu udane :)

Paulinka rozpoznaje tylko markę dwóch aut opla- bo ma dziadek i naszego renault. Nie umie oczywiście ich nazwać ale jak widzi te dwa konkretne modele to mówi MÓJ ;)
Za to Jasiek jest młodszy o miesiąc a wczoraj jak przejeżdżał samochód to powiedział FORD i miał rację :)

Dziś byłyśmy na placu zabaw ale zaczęło kropić więc uciekłyśmy do domku, na szczęście mamy tylko tyle co przejść ulicę. W domu zrobiłam sobie kawkę, patrzę rozpogodziło się i już miałam brać młodą znowu na plac ale stwierdziłam że dopiję kawkę i dopiero pójdziemy i dobrze się stało bo za chwilę przyszła taka burza, że gradem waliło a potem było oberwanie chmury.

Gosia ja wczoraj oglądała Salę Samobójców. Sam temat filmu nie jest jakiś odkrywczy natomiast byłam pod wrażeniem zdjęć i efektów i momentami trudno było mi uwierzyć, że to polski film.

Kurczę muszę dać znać kuzynce w Anglii o te kostiumy i ciuszki skoro piszecie, że takie świetne okazje tam mają. No widać, że gdzieś jest lepszy świat :blink:

Spokojnej nocki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678100 przez sylka
Agsiak jak masz dobry z nia kontakt to daj bo naprawdę sie opłaca nawet jak paką ci wyśle :)

Własnie siedze sobie i popijam Redsa ananasowo-grejfrutowego :) Pierwszy raz go kupiłam i posmakował mi :)

Super że PAula ma adoratora :) A i MIsiu ma dziewczynę i to z przedszkola :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678356 przez Agusiak
dzień dobry :)

U nas od rana pada deszcz, no bo przecież dawno nie padało :angry:

Sylka z kuzynką mam bardzo dobry kontakt. Skoda tylko, że sama nie wpadła na to by nam coś podesłać lub chociaż zaproponować jakieś promocyjne zakupy, ale widać niektórzy potrzebują podpowiedzi :huh:

My z młodą wstałyśmy dziś o 9.30 :ohmy: A chodzi spać o tej porze co zawsze.
Ale spanie z nią nie należy do przyjemności. Kopie, wierci się, ciągnie mnie nawet za włosy, jednak poranny uśmiechnięty buziaczek wszystko wynagradza :lol: i tylko dlatego nie wykopałam jej jeszcze na fotele :P

Dzisiaj wieczorkiem wracają moi dziadkowie, ale tylko tylko na dwa dni bo mają lekarzy a potem znowu jadą na działkę. Troszkę nam będzie teraz ciasno ale damy radę. Nie wiem tylko czy męża nie wysłać na ten czas do jego rodziców? z resztą jak tam już będzie chciał.

Miłego dnia ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678377 przez sylka
Kuba dziś wstał kilka min po 6 i władował się nam do łózka. Oczywiście szaleje :) Ja zajęłam się porządkami i obiadem a mąż pracuje. By dac mu trochę spokoju pójdziemy na dłuższy spacer i wrócimy na sam obiad.

Ide sobie kawkę z mezem wypić :)

Agusiak ale macie spanie :D

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #678411 przez agi-p
Dzień dobry :)

Czytając o tych porywach serduszek Waszych maluszków , to aż mi się buzia śmieje :) Fajne to bardzo :) Ja doskonale pamiętam pierwszą miłość mojej Linki ...Julka :)


Sylka
wielkimi krokami zbliża się pierwszy dzień przedszkolny Kubusia :) Dobrze , ze przynajmniej nie musisz jak większość Mam zamartwiać się czy Mały będzie płakał , czy mu się spodoba i jak sobie będzie radził :) Kuba to super chłopak i zapewne podbije serca wszystkich przedszkolanek :)

Narobiłaś mi ochoty na nowego reeds'a :P Nie ociągnie mnie do alkoholu i nie zamierzam pić , ale tak zachwalasz , ze mi się zatęskniło :P :)

Agusiu Linka to Cię rozpieszcza tym długim spaniem ! W szoku jestem :) Widać spodobało jej się mieszkanko dziadków :)

Z dziadkami przez te 2 dni dacie radę :) Z tego co piszesz masz super dziadków , wiec nawet ciasnota nie będzie bardzo uciążliwa .

Za Twój poród będę trzymała mocno kciuki :) żeby lekki był możliwie :)

A z tym przesuwaniem terminu operacji , to nawet mnie nie zdziwiłaś . W końcu w polsce mieszkamy :(
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Gosiu jak Michałek się czuje ? Temperaturka nadal mu skacze ?

Noc miałaś nieciekawą , ale jakże podobną do moich wszystkich od 2 lat :P



Ja wczoraj miałam zwariowany dzień i totalną niewyróbkę . Z niczym nie mogłam zdążyć . Do domu dopiero popołudniu dotarłam , bo jeszcze o market budowlany zahaczyłam , gdzie mężuś już czekał na Nas .
Dziś od rana leje i leje . Mąż w pracy był 2 godziny i wrócił. Ale przynajmniej jadą z koksem w duzym domu :P
Majusia jakis katarek ma . Nie cieknie jej z noska , ale kicha i co jakiś czas słysze , ze jej bulgocze w nosku :( Pewnie przez tą pogodę . W foteliku się zgrzeje , wyciągam ją , zeby do gondoli ją przełożyć , a że wiatrzysko cały czas , to pewnie ją troszkę owiało .
Swoją droga zauważyłyście jak mało ludzi przekłada dzieci z fotelika do wózka na czas zakupów ? Ja jako nieliczna , jak nie jedyna w ostatnim czasie w sklepie mam wózek , większość męczy dzieci w fotelikach . I łażą po sklepie 2-3 godz , a dziecko ściśnięte w foteliku .


Miłego dnia Kochane , ja wracam do pakowania :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678439 przez Agusiak
Aguś u nas też leje.
Ale pogoda przynajmniej sprzyja remontowi w Waszym domku więc są z tego jakieś plusy :)

Aguś ja tak samo zawsze przekładałam młodą z fotelika samochodowego do gondoli. Jakoś nie wyobrażałam sobie męczyć w nim dziecka na zakupach czy spacerze, a częstym widokiem są mamy, które na normalne spacery zabierają dziecko w tym nosidle wpiętym w stelaż wózka. Koszmar jakiś.

To piszesz, że pakowanie w toku? Pewnie dużo tego ale plusem przeprowadzek jest to że można przy okazji zrobić porządek i pozbyć się zbędnych rzeczy :)
Trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę bez przeszkód :)
No i zdrówka dla Majuni, oby katarek się nie rozkręcił.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678524 przez sylka
My jak jechaliśmy na szybkie zakupy to Kuba był w foteliku jak dłuższe czego unikaliśmy i maż sam robił to wózek. NA spacery zawsze gondola nigdy fotelik nawet na chwile jak szłam to bez fotelika. U nas służył on jedynie do transportu małego w samochodzie ewentualnie wybkiego wyskoku do lekarza, dzie szpital mam po 2 str. ulicy i tylko po porodzie bo jak KUba przytł to juz ciezko było mi nieśc go w nosidełku :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #678544 przez Gosia_Krupa
Dzień dobry!

Byłam z Michem u lekarza. Wchodzę do gabinetu a nasza pani doktor pyta się czy to co zawsze czy coś nowego :blink: Ja zawsze mówiłam,że u nas nic nowego,to co zawsze,katar i kaszel :) I teraz mnie wyprzedziła,ale dodałam że mamy coś nowego,ból gardła :silly: I w sumie tylko to. Tyle,że Michu nie dał zajrzeć sobie porządnie do buzi. Widać było czerwony łuk,ale nic więcej.Ciężko stwierdzić czy to angina czy infekcja bakteryjna czy wirusowa. W każdym razie dostaliśmy antybiotyk,ale że Michał miał go tylko raz w życiu(z resztą chyba nie skończył tej terapii,bo się okazało,że ma uczulenie na ten lek)to mówi,żeby zaczekać. Szkoda zaburzać tą jego odporność skoro pięknie "sam" sobie radzi z infekcjami. Lek wykupiliśmy i podamy go dopiero gdyby się pojawiła gorączka czy stan podgorączkowy. Od wczoraj wieczór w tej kwestii spokój,ale Michu przed chwilą usnął czego nigdy w dzień nie robi,więc chyba coś się tam czai :(

Na dwór zatem nie wyjdziemy,bo nie zostawię Micha samego. No,chyba,że babcia albo ciocia wezmą Hanię,bądź zostaną z Miśkiem,bo u nas oczywiście gorąco i szkoda,żeby wszyscy siedzieli w domu.

My pospaliśmy dzisiaj do 8. Tzn. ja z Michem,bo Hania wstała razem z tatusiem :) Misiek w nocy przyszedł do nas,więc mąż poszedł spać do niego,także ja spałam z Michałem,a mąż i Hania sami. Ta oczywiście wstała w mega dobrym humorze :D Do niedawna zawsze dzień zaczynała od "cześć tatuś",a ostatnio się przestawiła na "witaj tatuś" :) I potrafi podczas zabawy pobiec do kuchni z "witaj babcia" :) Wyciągnęła sobie także rano nowe butki,które kazała sobie założyć :) i chodziła powtarzając "piekne" :D

W niedzielę byliśmy kupić butki,to Wam pisałam. Głównie mąż,bo nie miał sandałów. Skończyło się,że każdy sobie coś wybrał :) Dzieciaki kraki,kroksy czy jak to się tam pisze(te plastiki sandały-klapki). Hani tak się spodobały,że nie chciała dać skasować. Musiałam jej wyrwać z ręki dosłownie,żeby można było za nie zapłacić. Pani wzięła na czytnik,a Hania krzyczy na całego:"oddawaj,to moje buty,piekne" :) Wszyscy obecni zaczęli się śmiać :) A Hania kazała sobie od razu założyć i chodziła patrząc się na buty :) co chwilę powtarzając "piekne buty" :D

Słodka była przy tym niesamowicie i nawet grzeczna :) Wszyscy z butów zadowoleni,ale chyba nikt tak jak Hańcia :lol:

Agi,oby u Mai nic poza katarkiem się nie przyplątało!

Agusia,Ty to masz fajnie z tymi późnymi pobudkami. Ale(nie to żebym Cię chciała dołować czy co),chyba będzie się ciężko przestawić na inne godziny jak się pojawi dzidek,co?!

Ja nie miałam wózka z funkcją wpinania fotelika(bo nie chciałam)chociaż chyba by wystarczyło dokupić ten adapter czy coś tam i można by było wpiąć. Ale mi się to nigdy nie podobało i nie miałam zamiaru męczyć tak dzieciaka. Spacery absolutnie odpadają w foteliku i nie potrafię zrozumieć takiego wyboru wśród rodziców. My fotelika używaliśmy tylko do auta i do lekarza(bo jeździliśmy samochodem). Na zakupy,które swoją drogą też staraliśmy się omijać braliśmy wózek,jednak najczęściej zostawialiśmy dzieci z kimś w domu.

Ok,zmykam! Miłego dzionka!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678561 przez Agusiak
Gosia no pewnie lekko nie będzie, już przy Lince było mi ciężko bo ja z rodziny susłowatych i mogłabym ciągle spać :P Od razu uprzedzę, że nie mam żadnej anemii i innych ale po prostu uwielbiam spać, od dziecka :)
Liczę naiwnie, że drugi bobasek zacznie przesypiać całe noce podobnie jak Linka w wieku 3 miesięcy, a te 3 miesiące jakoś wytrzymam :P :blink:

Gosia super Hania musiała wyglądać tak się zachwycając nowymi butami :)
Znam to bo u nas Paulinka ma tak samo, tylko że nie mówi ale zachwyca się mówiąc ŁAŁ, OOOOO, takim rozkosznym głosem. Moi rodzice niejednokrotnie powtarzają, że uwielbiają młodej coś kupować bo ona jak nikt inny potrafi się tak szczerze cieszyć z tego co dostała. Nie raz widziałam, że moi rodzice aż mieli świeczki w oczach jak przyglądali się Paulince zachwycającej się jakąś nową rzeczą :)

teraz moja żabcia śpi, ja ugotowała kartofle i mam na coś ochotę ale chwilowo nic nie ma bo już wszystko zjadłam :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678583 przez Gosia_Krupa
Agusia,ja też lubię sobie pospać,ale nie umiem spać w dzień :( i zwyczajnie rzecz ujmując nie pamiętam,kiedy pospałam sobie tak jak chciałam. Może z 5 lat temu...

Chociaż muszę powiedzieć,że pod względem spania nocnego miałam i mam złote dzieci :) Michałek zaczął przesypiać całe noce jak miał 1,5 miesiąca,a Hania jak przeszliśmy na butlę,czyli ok. 3-go miesiąca.

Życzę więc,żeby dzidek też dał pospać :)

Teraz nasze dzieci jeszcze umieją się cieszyć z niewielkiej "pierdoły" szczerze,więc i my się cieszmy ich zachwytami :D

Mówiłam,że coś się czai,że Michu śpi. Zmierzyłam mu temperaturę i 37,8st.,także raczej ten antybiotyk wdrożę :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #678649 przez Gosia_Krupa
Obiecane,choć trochę pomieszane. W każdym razie przekrój przez ostatnie dwa tygodnie:
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl