zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Hej dziewczyny.

Kuba pomaszerował dzis do przedszkola. W szatni ledwo kapcie mu zało,żyłam bo już chciał bec w skarpetach na salę

Agi współczuje choroby, ale dobrze że organizm Mai walczy. Oby antybiotyk pomógł

Megi super Tymek się bawił, miał radochę co?

Megi w ciaży branie witamin nie zalezy od wys. hormonu tarczycy a od wyników morfologi jak beda słabe to bedziesz musiał brać tak czy siak tyle ze jak jest problem z tarczycą to albo trzeba brac te z wieksza dawką jodu lub te bez niego. To zalezy juz czy jest nadczynność czy niedoczynnosc.

Ogólnie po wizycie u endo z tarczycą dobrze i na szczęscie nie mam stanu zapalnego Bo wszelkie antyciała czy co tam sie bada dokładnei sa dodatnie a przy zapaleniu ujemne. Niewielkie obniżenie czegoś tam wyszło na usg, które swiadczy o stanie zapalnym ale u mnie nie ma go

Aj jak masz Sylka fajnie że Kubuś w przedszkolu
Jak teście wczoraj Linkę zabrali to padłam na kanapę i obudziłam się po paru godzinach. Nawet nie wiedziałam, że taka zmęczona byłam.

pani z apteki napisała że jutro będzie moja paczka, mam nadzieję

Napisałam tez skargę na te ćwoka od mebli, na razie do firmy od której je kupiliśmy bo on przyjechał zwykłym białym autem, więc nie żaden dhl, czy siódemnka.
Napisałam że nie odpuszczę i jeśli to nie był ich pracownik to mają mi ustalić kto to był i przesłać jego dane.
No ciekawe co odpiszą.

skarga na to że nie chciał sam rozładować i wnieść towaru?

Sylwia zobacze jakie wyniki , predzej czy pozniei i tak bede miec anemie i zobacze co doktorek powie .. no wczesniej mi od razu kazal brac wit a narazie teraz tylko kwas...

dobrze agus zrobilas cwok jeden .. ciezarnej kazac dzwigac

wrocilismy ze spacerku , cos sie chmurzy wiec skorzystalismy i poskalal sobie po klauzach:)

sylka napisał:

skarga na to że nie chciał sam rozładować i wnieść towaru?

dokładnie tak, tym bardziej że nie miał tego wnosić na górę do domu a tylko na ganek. A on najchętniej to by pod bramę to rzucił i odjechał.
A w blokach jak jest? Masz sobie po meble zejść na dół bo jemu za ciężko.
Parodia.

megi u nas to tak ciemno że zaraz to chyba zacznie sypać śnieg

Tymcio spiocha ja wcinam kartoflanke zupke a u nas slonce i pewnie po drzemce i zupce pojdziemy znowu na spacer i po babcie do pracy

Paulinka dziś nie chce drzemać a myślałam że w taką pogodę to się skusi
Jak T wróci z pracy to jedziemy do Pepco, mam nadzieję coś upolować

my zaliczylismy 2 spacer , ale zaczelo lac i to wina babci bo jak nie ma parasola to leje jak bierze to nie pada
Agus pochwal sie zdobyczami

hej wieczorkiem

megi nic specjalnego nie upolowałam
Kupiliśmy tylko taki zestaw ubranek w Pepco na prezent dla córci Aśki co w sobotę idziemy i ja kupiłam ramkę na zdjęcia z sową.
Do reala nie udało nam się pojechać ale T obiecał że w sobotę pojedziemy na spokojnie i dokupimy co tam potrzeba dla małej niuni
Ale powiem Wam, że przeszłam kawałek i się już nie nadaję
Spojenie i biodra tak mnie bolały że myślałam że się popłaczę, dlatego też mówię T że musimy pozałatwiać różne tematy dopóki w ogóle jakoś jeszcze daję radę.

Miłego wieczorku

My też dziś zaliczyliśmy zakupy i Kubusiek dostał nowy bidon by sobie rano w łózku pic kakao a ja bym nie osiwiała od pilnowania czy nie wylał nic za całe 12 zł kupilismy taki canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/642...ubcategory:20/page:1 - ten niebieski w małpki Bardzo fajny i nic nie cieknie bo rureczka ma zaworek

Agi współczuje bólu przy chodzeniu, zanim trafiłam do szpitala też to przerabiałam i myślałąm że mi spojenie się rozchodzi.

hellow

laski ale Tymek mnie przestraszyl.. Budze sie czuje mokro, macam go on suchy, mysle ze krwawie, przescieradlo mam ciemne to nie widac, zrywam sie ,a mlody wstaje i rozbiera portki, mysle co jest grane, a jemu jakos bokiem poszlo

sylwia fajny bidon tez musze mu cos takiego kupic na mleko bo tylko przez rurke chce pic

wylazi slonce jupiii bedzie spacerek

ja od lutego juz w ogole nie wychodzilam bo nie bylam w stanie przejsc kilku metrow , wiec ciebie agus i tak podziwiam
milego dnia

dzień dobry

Sylka super ten bidon i gdzie go dostałaś, bo przyznam że w sklepach nie rzucił mi się w oczy?
My zaś wczoraj kupiliśmy w Pepco chyba za 1.50 zł taki plastikowy normalny kubeczek bo był bardzo lekki a młoda coraz częściej doprasza się picia w takich jak my mamy. Zobaczymy, heheh.
A wczoraj popadłyśmy w konflikt. Zabrałam i schowałam Paulinie zabawki, zostawiłam tylko kilka którymi się bawi, bo w ogóle nie chce po sobie sprzątać. Nie wiem czy to dobra metoda dla takiego malucha ale już mnie szlag trafiał. Zobaczymy, pewnie to nie wiele da ale przynajmniej będzie wiedziała, że jak mówię że pozabieram zabawki to nie żartuję

Sylka no boli mnie już nie na żarty i w środku zaczęło mnie wszystko kłuć.
A na dodatek zrobiło mi się


Czekam na paczkę z apteki, Pan dzwonił że będzie przed 11.

Miłego dnia

Agus moj tez nie chcial sprzatac teraz ladnie wszystko sprzata bo jak nie zalicza kacik chodz rzadko to sie teraz zdarza

megi

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.