- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
Dziś mi Majosa gorączka ogarnęła, ponad 39 i nie chce spaść. Już z okładami jadę. Nie wiem co to za cholerstwo. Mam nadzieję, że jak przyszło tak pójdzie.
Wyjazd do nietopery odwołany. No nie wiem czy mąż pojedzie i oczywiście zostawi mnie z tym wszystkim.... wcale bym się nie zdziwiła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
U nas tez dzis dzień burzowo-pochmurno niepewny więc wybraliśmy sie z ( Dave, nie czytaj tego ) na szoping a w zasadzie na drugą część poprzedniego, no bo malż mial potrzeby ubraniowe, jako ze tu, na dzialce dominują stroje dzialkowo -robocze z przewagą tych drugich więc okazalo się ze na "wyjscie" bez wstydu ciuchow brak
Zapakowalismy Misia z osprzetem i "ruszylim na Słupsk" do typowego CH jak typowa rodzina mieszczuchow, ktora szoping ma wpisany w geny i jest to jej ulubiony sport
Zakotwiczyliśmy w CH Jantar i ruszylismy na lowy. Misio sie kimnal w drodze więc był w miarę wspólpracujacy. Lecz w miarę uplywu czasu dawał odczuć ze ta forma spędzamia czasu nie jest jego ulubioną -tzn moze i by bylo gdybyśmy puścili go wolno, pozwalali chodzic gdzie chce, ściagać ubrania z wieszaków, lizać podlogi, zbierać śmiecie i je zjadać i parę jeszcze innych gorszących rzeczy. Uwięziony w wozku, szybko zapomniał o wspólpracy więc na zmiane go nosiliśmy lub prowqdzalismy za oślizglą raczkę ( poci się strasznie w tym upale i z nerw bo w sklepach raczej upalu nie było bo klima wszędzie ) w koncu poszlismy do restauracji cos zjeśc, i po tym jeszcze dokonczyliśmy zakupy.
Wyhaczyliśmy fajne spodnie dla m, parę (2) T shirtow dla niego i rownież "parę" dla mnie ( osoby towarzyszacej , dopadlam jeszcze fajną spodniczkę i sukienke letnią w H&M i udalo nam sie zakupic "croxy" dla Misia, jako ze namiętnie moczy buty wlazac do psich misek z wodą lub wylewając zawartośc na siebie, ciągle jakieś buty sie suszą, a ze skorzane to dlugo trwa, więc do ogródka bedzie mial teraz plastiki i moze sobie wylewać
Kupilam Misiowi nawet dwie zabawki w Smyku zeby go jakoś udobruchac i cpzając choc na chwilę, ale jedna zabawka zajęla go na faktycznie CHWILĘ zas z drugiej najfajniejszy był sznureczek do ciągania bo mozna go bylo ssać ( on ma slabosc do sznureczkow, troczkow i sznurowek, ktore namiętnie ssie i gryzie ) , dobrze ze to byly zabawki z promocji bobym żalowala wydatku gdyby był jakis znaczący:P , ale w sumie zabawki. ( jak dla mnie ) fajne, ale coż.....
No alem sie rozpisaaaała, pewnie juz macie dośc
Dave - a moze to reakcja na upał, dzieci czasem tak mają. Oby szybko przeszło i oby Cię malż NIE ZOSTAWIŁ ZNOWU Z TYM SAMEJ
Kaikai -moja corka tez tak szybciutko i zrozumiale ( na szczescie obylo sie bez przeklenstw )mowila, w dodatku w wieku 2 ( ! ) lat znala litery! Nauczyla sie ich z pralki automatycznej , bo mi ciagle je pokazywala i chciala wiedzeić co to za literka i jej mowilam ,a poza tym mieliśmy takie literki z magnesami ktore przyczepiala na lodowkę i tez pytala pytala az sie nauczyla (wersji drukowanej ) sama bylam w szoku a co dopiero otoczenie
Dbziewczynki zdecydowanie mają "lzejszą"mowę niz chlopcy więc mamy dziweczynek są szybciej usatysfakcjonowane "rozmową" ze swoim dzieckiem od sfrustrowanych mam chlopcow, ktore zazwyczaj muszą dluzej poczekać na tę przyjemność
Moj Syn Pierwszy tez mnie w tym temacie przetrzymał, co mnie frustrowało podwojnie jako ze corka mnie "rozpieścila" blyskawicznym rozwojem intelektualnym, więc z Mikim pewnie bedzie podobnie , ale juz się nie frustruję....czekam cierpliwie
CreMoniu - nie wiem czy to juz mowilam , ale wylądasz jak million, eee, co ja mowię, jak sto milionow dolarow!!!
Ludzie -kto sprzedaje silną wolę?! Kupię kazdą ilość!!!
Agat - nie tylko Ilona, ja rowniez obstawilam dziewuszkę, remember!
Dobra konczę bo post jak most (na rzece. Kwai) mi wyszedl , jeszcze usniecie nad nim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój skarbek :)06.04.2013
Suzi to i tak masz doneze,ze Miki daje raczke jakaby nie bulă. Moj to dugheană.
A co do rozwoju dziewczat , moja Ola czytala juz ksiazki gdy miala 3-4 lata, a to dlatego,ze Ewelina uczyla sie czytac w zerowce, a mlodsza obserwowala i zabierala jej ksiazki.
Pamietam lekture Pies ktory jezdzil koleja.Ewelina w 2 klasie dukala a Ola trzy lata młodsza czytała samą.
No ale to różnie właśnie, jedno to szybciej drugie co innego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
kaikai napisał:
Suzi to i tak masz doneze,ze Miki daje raczke jakaby nie bulă. Moj to dugheană..
Czy jest na sali tłumacz????!!!!!
Dobranoc
Pstryk
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój skarbek :)06.04.2013
Nie zauważyłam
Teraz nie przetłumacze, bo już nie pamiętam o co mi chodzilo
Nie będzie mnie kilka dni, jedziemy na działkę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Wczoraj po południu tak się źle czułam ze myślałam że udaru słonecznego dostałam. , dobrze że M zaraz wrócił z pracy bo nie miałam siły się młodym zajmować. , nie pamiętam kiedy się tak źle czułam. , ale dziś juz jest dobrze, profilaktycznie siedzimy w domu, co by mi się źle znowu nie zrobiło
Wyniosła Misiowi dywan na balkon co by mu dupcie od płytek nie zmarzla i szaleje my na balkonie. Młody ma fazę na zabawę suszarka na pranie potrafi się nią nawet pół godziny bawić chodzi wkoło nie i coś tam gada i rozkłada
Suzi super ze zakupy udane. , ja nienawidzę zakupow:)
Super ze Wasze dziecI tak szybko zaczęły mówić Misiowi sie W tej kwestii za bardzo nie spieszy gada w swoim języku
Dave mam nadzieje ze z Maja lepiej
Zdrówka dla wszystkich zakatarzonych
Jasiek niby zdrowy ale w nocy czasem go kaszel dopada nie wiem czy to może suche powietrze w domu czy coś go bierze znowu?
Narazie tyle bo pisze z tel
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Chłopcy mi poszli na spacer a ja kuchnię ogarniam, bo zaczyna żyć własnym życiem :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Mam takie pytanie, Zuza ma od jakiś dwóch dni bardzo rzadkie kupki, to raczej nie biegunka, no ale rzadziocha, no i tak z 5 dziennie Humor ma dobry, brzuszek, nie boli, gorączki brak, na zęby nigdy wcześniej tak nie miałam. Kolor kupek jest raczej normalny, dziś gotuje jej marchwiankę, a co jeszcze mogę jej dać? Do lekarza chyba bez sensu lecieć, skoro objawów innych brak, a pije bardzo dużo, więc odwodnienie nie grozi
Suzi pisz pisz długie posty, przynajmniej jest co czytać
Kaikai udanego wyjazdu My w niedzielę, jedziemy się działkować na tydzień, a pod koniec lipca na Mazury
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój skarbek :)06.04.2013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
uśpiłam Gagatka, lece do kuchni, obiad jakis zrobic,
u nas cały czas ciepło, ze dwa dni temu grzmiało i przesło, pare kropel deszczu spadło, dzis troche wiaterek jest to lepiej ale i tak wole upał niz zimnice albo deszcz,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Jej ale patelnia u nas deszcz może padał z 15 minut chwile grzmialo i tyle ja dziś nawet na dworze nie byłam tylko na balkonie, chłopaki poszli po obiedzie na spacer. ,zaraz wrócą kąpiel i do spania Gagatka trzeba oddelegowac
Ja musze zabrać się za prasowanie, chyba wiatrak włączę i po prasuje bo Misiowi sie ubrania kończą a zresztą ta sterta prania mnie denerwuje
Kończę słyszę ze ida
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- https://matuli.pl/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
Maja duuużo lepiej, rano bez gorączki, tylko była bardzo osłabiona, ale jakoś od południa juz było gut. Więc nie wiem co to, ale najważniejsze że poszło w pierniki
Tyle teraz bo pierwszy raz dziś do kompa siadłam więc lecę oblukać co trza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- https://matuli.pl/
Tylko sie zastanawiam jak i kiedy?
Fochy stroi o nic, na złość mi robi i jeszcze się śmieje. No słowo daje, budę powinien mieć za domem i niech tam siedzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.