Mamy Kwietniowe 2013

Buziaczki dla Tomusia

Powiem szczerze, że raczej nie chciałbym przekonać się czy da się karmić piersią jednocześnie noworodka i kilkulatka - przeraża mnie to, że praktycznie nie chowałabym cycek, tylko jak nie jedno, to drugie by chciało. Suzi, jakościowo tak, jak najbardziej, tylko wtedy pilnujesz ktora cycka czyja, bo inne mleko sie produkuje - takie to sprytne A ilościowo.... no niby też. Patrząc teraz na ostatni rok z hakiem karmienia, to pierwsze pół roku było gehenną, drugie pół ok, a teraz po skończonym roku życia, karmienie to sama przyjemność, czyli warto poczekać na te czysto sielankowe chwile. Jeszcze może jak ktoś ma dziecko, co się napije, zaśnie, da odłożyć do łóżeczka, pośpi ze 2-3 h, to inaczej na to patrzy. Mój high need Leoś w pierwszych miesiącach życia istniał tylko przy piersi i na rękach i stąd moje odczucia No, ale jestem teraz zaprawiona w boju i drugie bobo też będzie długo cyckowe, nie koniecznie musi być takie high need (słyszysz Pani Boże?? )

Aaaa, miałam pisać, że kupiłam kozie mleko i niestety nie podeszło Leosiowi, więc na moje wyjścia, w razie "awarii" kupiłam puchę Hipp Bio Combiotik, bo gdzieś je polecano, jako jedyne mleko modyfikowane niesłodzone niczym, ani syropem glukozowo-fruktozowym, ani maltodekstryną - dla mnie super

Jasiek wstał o 10 ie wiem czy on dziś planuje drzemke Narazie nie wygląda na śpiącego

Hej

Moje dziecię dzisiaj normalnie zasnęło na drzemkę, bo miałam już wizję z wczoraj hmm spanie do 10?? Nie wiem co to znaczy, ja ostatnio nawet nie wiem co to znaczy spanie do 7. Mała wstała dziś o 5,45 ale była tak wyrozumiała, że pozwoliła mi poleżeć (nie spać ) do 7

Ja Zuze karmiłam 9 miesięcy, a odstawiłam ją sama bo planowaliśmy drugie dziecko, chciałam to zrobić bez stresu, powoli, zajęło nam to miesiąc no ale Zuza nie jadła w nocy już po jakiś 3 miesiącach od urodzenia. Drugie też planuje odstawić do roku, ciekawe czy pójdzie tak łatwo

Creo ja przeszłam na mleko Hippa z Bebilon ( Hipp bez promocji 800g tańsze o 10zł od Bebilon, z promocją nawet 15-18zł) jakoś po skończonym roku, teraz przeszliśmy na czwórkę. U nas w szpitalu polecali właśnie Bebilon albo Hipp.

Buziaki dla Tomeczka. By bylismy rano w miescie i na kulkach. Antos padł o 13 pod domem... zrobiłam naleśniki i kotleciki pulpety dochodza jeszcze ziemniaki i relaks
a to my i Tosiczek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Monia, widać już fajny brzuszek

W H&M rabacki 20% na całą kolekcję dziecięcą, sasasasasa Dodam w załączniku gotowy kupon

Creo dzięki za kupon!

Hej

Monia -sliczny brzusio nomi suwaczek wreszcie zaistniał , a to ze w suwaczku masz bliźniaczki to specjalnie? bo brzusio taki wyrazny na tym etapie....hmmmm, czyżby proroczy suwaczek???

CreMoniu - a skąd cycka taka mądra ze wie z ktorej pije noworodek a z ktorej toddler?....? No niby tez czytalam o tym , ale jakoś trudno mi to rozumem ogarnąć.... ( za ciasny rozumek? )
Moze sposob ssania coś cycce (cycq mówi...?

Kaikai - no super, wczoraj wieczor cały czas o Tobie myslałam ( z zazdochą oczywiście, ale taka baaardzo pozytywną! ) a co z Twoją wątrobą, bo prYpomnialy mi sie rowniez Twoje męki i boleści w ciązy z Dawidkiem , reperowalas ją jakoś?

Annabelle - mozna kupić pulapki na muszki owocowki, widzialam w jakimś markecie. Tez ich nienawidzę

Dzis na plaży ostre slońce ale łeb urywalo i wielkoe fale. Juz ewidentnie nie jest to pogoda letnia, coś raczej jak bardzo ladna jesień, ludzie do polowy w kurtkach a od polowy w kąpielowkach brodzą w wodzie. Co poniektorzy hardorowcy się kąpią, brrr, ale wiatrzysko nie zachęca ( mnie ) do nasladownictwa, bo woda wydawala sie nawet nawet

Monia brzusio już widać, ale to pewnie zasługa wzdęć i przemieszczających się flaków ja w 8tc miałam chyba większy brzuch niż później w 10

Nie da się ukryć że jesień czuć w powietrzu ;(
Ja ostatnio mam jakieś takie rozkminy jak to będzie z dwójką dzieciaków, Zuza się trochę rozregulowała z porami spania, nie jest tak gładko, jak sobie pomyślę że przybędzie drugie i które tu najpierw kąpać i usypiać :/ wiem, że to takie zamartwianie się na zapas, ale do pewnego momentu była euforia ciążowa, a teraz coraz częściej zastanawiam się nad tym od strony technicznej

Suzi w pomniejszeniu wygląda to jak parka maluchów i z tąd mój wybór
Już nie wiem czy to wzdęcie czy brzuszek ale rośnie jak na drożdżach :-D

2 lata temu robiłam test ciązowy, a teraz taki Gagatek biega, cos cudownego

Monia faktycznie brzuszek juz widac,

Alex ja bym bardzo chciała rodzenstwo dla Jaska ale tez jak sobie pomysle jak takie towarzystwo ogarnac to troche mnie przerazenie bierze
bylismy ostatnio u kolezanki co ma córcie prawie 4 miesiace mlodsza od Jaska, najpierw sie lali i tłukli, o zabawki i o wszystko, a po godzinie było love i sciskanie, tak sie aldnie bawili ze byłam w szoku, wiec tylko jak unormuje tarczyce biore sie i ja ostro za robote

jejku nie mowicie nic o jesieni, czuc ja w powietrzu jak cholerka, dzis po poludniu nie wiedziałam jak Mlodego na spacer ubrac taka dziwna pogoda była

Suzi brałam ursopol przez pół roku, bo zabiegu boję się
Może coś pomogło, będę na diecie od początku to może unikne kolek.
Na pierwszej wizycie też poproszę o jakieś leki żeby zapobiec tej cholestazie.
No zobaczymy jak będzie, wytrzymałam na pewno.
Suzi przecież Mikus urodził się zdrowy jak ryba, czego się boisz, trzeba szybko działać
My chcieliśmy kolejne dziecko dla Dawidka, żeby jak nas zabraknie, a rodzeństwo to już staruchy będą, to żeby miał z kim pogadać, a nawet nam na starość pomoc, nie sam, bo na już starsze siostry nie będzie co liczyć. Przypuszczam ze za 30-40lat to moje córki też już takiego zdrowia nie będą miały, a nie chce wyszystkim obciążać Dawida.
Oczywiście to nie jest jedyny powód pragnienia kolejnego dziecka

Kaikai - wiesz.... Ty masz trójkę z przodu, ja zaś kolejną cyferkę z hakiem więc to juz nie taka latwa decyzja, niestety..ale pokusa jest, nie powiem bo najbardziej to mi Mikusia szkoda ze taki sam bedzie, w sumie -jedynak. Ja jestem jedynaczką to wiem co mówię...

Ja wlasnie strasznie nie chciałam jedynaka, co jak co, ale jedynakowi ciezej w zyciu.

Suzi lalka w ciazy jest a ty narzekasz ze stara jestes Miki dopiero 1,5 roku prawie ma

Monia mnie tez szybko wybruszyło a teraz juz nie rosnie - na szczescie

Alex moj maz w sezonie czesto wyjezdza i nie ma go od pon-pt wiec tez sie czasami martwie co to bedzie z dwojka. najgorzej chyba uspic, wykapac. Ale najgorsze 2-3 msc, pozniej bedziemy mialy juz system działania

Hej.
Suzi ostatnio w okolicy urodziły 2 kobietki z tego co mówisz Twoje rówieśniczki dodam ze to pierwsze dzieci.
45 i 43 lata jedna zaszła w ciąże przez sztuczne zapłodnienie. Tylko u nich historia była taka że kariera figura była wecześniej najważniejsza....

Siema
w końcu chwila dla siebie, byliśmy na naszym polu,ukopać parę ziemniaków na obiad, bo OCZYWIŚCIE mąż zapomniał, przy okazji marchewę, którą Tomek chciał jeść od razu taką brudną

Ja karmiłam 13 miesięcy plus parę dni, szczęśliwa byłam,że mogłąm Tomeczka tyle czasu karmić , ale już dopadał mnie kryzys, Tomek prawie do roku prawie nic nie jadł innego,prócz cycusia. I podjęłam taką a nie inną decyzję.
Creo widziałam kiedyś na tvn style nie pamiętam jaki program ale z Agnieszką Szulim, i był reportaż i dyskusja z kobietami ,które długo chcą karmić, i psychologiem i była kobieta co chciała karmić do 8 lat, już takie duże dziecko karmiła. No byłam w szoku (może coś nie tak ze mną)ale trochę zniesmaczona.
Bez urazy nie chciałam nic porównywać, Twoja decyzja i trzeba ją szanować

Też nie chcę syna jedynaka, marzy mi się córeczka do pary i zamknięcie fabryki, na razie dam sobie spokój, jak na teraz to by mnie przerosło.i obawiam się ,że nie dałąbym rady

A tak do tematu teściowej: to moja ostatnio spaliłaby mi kuchnię, na szczęście tylko jedna szafka lekko ucierpiała i wyświetlacz od kuchenki,dobrze,że nic więcej się nie stało.

TO na razie tyle, spadam sprzątać,robić obiad i ciasto na jutro, i zaprawić paprykę dziś muszę