BezpiecznaCiaza112023

mamusie CZERWCOWE

11 lata 8 miesiąc temu #623351 przez malutkamilka
Oj a ja właśnie wróciłam do domku, niby nic takiego nie robiłam ale nogi wchodzą mi w d....
Rano posprzątałam mieszkanko, mama zrobiła obiad,a ja w tym czasie odprowadziłam auto do mechanika i przeszłam się około 3 km do teściowej na kawuszkę. To były najcięższe kilometry, choć nie będąc w ciąży w 10 minut je pokonywałam bez żadnego problemu, a tu jeszcze trzeba po auto wrócić...
Dałam radę.
Później poszłam do koleżanki również ciężarówki na herbatkę i zadzwonil kupiec na auto że wieczorem przyjedzie obejrzeć. Zostawiłam pół pokoju zawalonego ciuszkami i innymi duperelkami bo odkladam co prania, co mogę dać koleżance dla jej synka. Dobrze że szwagierka przyjechala ze swoim chłopakiem to wykorzystałam go aby z garażu wytargał mi felgi i wrzucił do auta.
Jak juz tam byłam to posiedziałam z nimi na działce i pojechałam na umowione miejsce. Konkretnie kupujący, już byli nastawieni na zakup, więc moje gadanie co jest nie tak co nalezałaby moim zdaniem poprawić było niepotrzebne. umowa sporządzona podpisy złożone auto pojechało do nowego właściciela.

Powiedzcie, czy wasi mężowie wtedy jak są najbardziej potrzebnie to ich nie ma a jak już się samemu czlowiek uwinie to oni sie zjawiają? Chyba strzele na niego focha. Nigdy nie dzwonie do niego jak jest za granicą jak czegoś pilnie od niego nie chcem, tylko pisze smsa i gadamy wieczorem przez skype. Trzy razy dzwonilam jak przyjechali umowe podpisac i nie odebrał. Jak już pojechali to on oddzwania i co sie stalo. Powiedzialam ze nic specjalnego dalam już sobie rade sama, masz malutką 1,5 kilogramową córkę. taka bylam zła na niego że tylko to mi przyszło do glowy. Szybko zacczął pytać co i jak, dlaczego tak szybko. Już nie mogłam wytrzymać ze smiechu i powiedziałam że zartuje ale i tak nic już nie potrzebuje od niego. Pożyczyłam dobranoc i się rozłączylam. Jakoś nie miałam chęci mu tlumaczyć co i jak. I takim sposobem chłopak nie wie ze nie ma już auta ;) ja to jestem wredna małpa ale tylko tym sposobem można coś wywojować w życiu.

No to się wyżaliłam, zrobilo mi sie lżej na serduchu i mogę iść spać. Tak pisałyście o lodach że właśnie na kolację zjadłam prawie pół opakowania litrowego...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623373 przez WisniaJ
Przemek zadowolony, że go chwalą zabrał się za komodę dzisiaj ;D

Ja tam powiem wam, że w kwestii karmienia będę się twardo słuchała mojej mamy, a ona mówiła, żeby tylko unikać owoców tych wzdymających, żeby uniknąć kolki, no i nie jeść smażonego. I wiadomo alkohol, ale piwko na wieczór myślę, że spokojnie sobie walnę ;) Mam kilka koleżanek zaprawionych w bojach to jak będę miała pytania to na pewno udzielą rady :)

Lecę leniuchować bo się dziś narobiłam, dobranoc mamuśki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #623392 przez natali
Co do diety podczas karmienia co niektore rzeczy uwazam troche wyssane z palca. Mi zaraz po porodzie podali na kolacje wlasnie groch, fasole juz nie pamietam co tam jeszcze bylo ale nie jadlam od20 godzin i myslicie ze pogardzilam. jakis rok pozniej rodzila moja znajoma wiecie co dostala na obiad zupe grzybowa i to wszystko w szpitalu menu przygotowane przez dietetyka. Uwazam ze mozna jesc wszystko tylko wiadomo w odpowiednim czasie i produkty wprowadzane stopniowo zeby wiedziec co ewentualnie moze dziecu szkodzic. Spojrzcie nawet na sloiczki dla dzieci w 4 miesiacu robia juz z mandarynka naprawde wiele rzeczy moze nas jeszcze zaskoczyc a nie wszystko co pisza w ksiazkach jest dobre. Kazde dziecko reaguje inaczej na dane produkty jednemu nie przeszkadza ze mama zjadla czosnek inny bedzie plul cyckiem. Takie jest moje zdanie, tak naprwde nawet mama trojki dzieci przy czwartym bedzie uczyla sie od nowa tego co moze jesc lub pozniej podac dziecku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623441 przez malutkamilka
Melduje się nie wyspana a i tak nie mogę zasnac.

Nie wiem czemu, ale w nocy mimo ze chcialo mi sie spac to nie moglam zasnac. Jak juz zasnelam to jakas godz temu upierdliwe pukanie do drzwi. Jakis gosciu "z dnia wczorajszego" dopiero jak moja mama mu otworzyla zauwazyl ze pomylil drzwi, ale wszystkich pobudzil!

Zrobilam siusiu i myslalam ze po prawie bezsennej nocy zasne ale nie. Malutka tak sie rozbrykala ze mnie ostatecznie wybudzila.

Co do karmienia to jestem nowicjuszkom i dzieki Wam dowiedzialam sie ze cytrusow tez nie mozna jesc, wiedzialam o tych wzdymajacych. Ciekawe jak to jest z piwem, bo mam taka ogromna chec na jakies smakowe ;)

Pozdrawiam i czekam na ta super ciepla i ladna dzisiejsza pogode.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623450 przez Marta1985
Witam i ja z Bartusiem :-)

W zasadzie też się nie wyspaliśmy, jakoś niespokojnie mi się spalo i co chwilę się budzilismy no i Bartus też troszkę w nocy się kretolil :-)

Coś czuje ze to nie fajny dzień będzie :-( ale wam życzę miłego i słonecznego dzionka :-*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623468 przez KasiaS
Dzień dobry :)

malutkamilka ja tak mam od kilku miesięcy. Budzę się i mimo zmęczenia i chęci spania ni umiem zasnąć. Trochę mi się poprawiło po magnezie ale nadal bardzo często się nie wysypiam. Dziś obudziłam się o 5 i koniec spania a oczy mi się do teraz kleją.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623539 przez violcia00
DZIEN DOBRY :)

Ja tez mam problemy z snem i choc jestem zmeczona to ciezko mi zasnac,ale przewaznie o 3 w nocy udaje mi sie,nie wczesniej :angry: :angry:.Dzisiaj troche nadrobilam spanie nad ranem.

Pogoda zapowiada sie ładna,co mnie bardzo cieszy :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623557 przez Hania84
Witamy się i My :)

Wczoraj padłam na łóżko jak nie żywa...obejrzeliśmy jakiś film....ale ruszyć to się nie mogłam...przez 15min. się przekręcałam z jednego boku na drugi..masakra!!!!

My mamy noc jak zawsze przespaną. Wiecie...wczoraj wypiłam 3 razy wapno rozpuszczone i dziś mnie już skurcz łydek nie dopadł nad ranem :) Boże jak się cieszę :) Nawet nie wiecie jaka to ulga.

U nas dziś zapowiadali słońce i plus 24 stopnie...co prawda jest dość ciepło ale słońca nie widać..może się jeszcze przebije.

malutkamilka zawsze chyba tak jest, że jak czegoś potrzebujemy od naszych mężczyzn to ich nie ma...albo potrzebujemy może nie w tym czasie co trzeba ? :P B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623575 przez Gochens
dzień dobry dziewczyny :) Haniu byłam u Ciebie i co ?? Telefon milczał więc wróciłam ... Ale jeszcze wrócę na to ciasto :) malutkamilka u mnie z mężem jest tak że jak jadę coś ważnego załatwić to on wie o tym że MUSI być pod telefonem bo jak będę miala problem a on nie odbierze to we mnie się gotuje i awantura gotowa he he co do piwka to w realu jest takie piwo BAWARIA ma 0 % i są różne smaki fajna sprawa no i niedługo sezon grilla więc miło się napić piwka z soczkiem :) Wiśnia u mnie też 13 na plusie ale tak jak kakaszka po urodzeniu chce iść na gotowane żeby kilo spadło pięknie a i nie obrazę się jak bedzie lepiej niż przed ciążą :) Agus co się stało ?? Nie forsuj się !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623594 przez Hania84
Gochens ale ja mam też dzwonek u drzwi...podpisany :silly: :lol:

Z tego co wiem to jak się karmi piersią ( jeśli odstępy między karmieniami są nie mniejsze jak 3h) to można wypić lampkę wina lub piwko. :blink:

W końcu u mnie słonko wyjrzało...oj zapowiada się piękny dzień. Muszę przesadzić do większej doniczki mój aloes :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623600 przez Gochens
a widzisz późno było nie chciałam Was budzić :) ją myślę że może nie od razu ale po jakimś miesiącu o ile wytrzymam he he mam zamiar odciągnąć pokarm i się napić porządnego drina!!! nie wiem właśnie jak to bedzie z papierosami bo przy piciu zawsze musiala być fajeczka u nas... Teraz mąż ma tego e papierosa a ją w sumie nie mam ochoty zapalić ale myślę że jak się Napije to bedzie się chciało :) w sierpniu wesele koleżanki więc na bank popije oj tak ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623604 przez kakaszka
witam dziewczyny :) u mnie sloneczko daje ostro, prawie monitora nie widze :)

ja z zasypianiem nie mam problemow. godzina 23 wlaczam cos do snu, jakis film i wytrzymuje 15 minut, potom oczy sie kleja i tyle z filmu. wiec rozkladam na raty :) w nocy pare razy sie budze do lazienki, czuje, ze corcia sie rusza ostro, ale mi to nie przeszkadza w momentalnym zasnieciu. ostatnio sie budze o 8.51 codziennie, ale dzis stwierdzilam, ze poleze jeszcze no i dociagnelam do 10 :) juz za dlugo dla mnie, bo czuje sie zadziumiona.

Boze dziewczyny przestancie gada o piwku. mi przez cala ciaze marzy sie Redds, nawet pare razy mi sie snil, a karmi nie gasi mojej checi :( bedzie fajnie jak przy karmieniu bedzie duzo pokarmu. wtedy mozna bedzie sobie odcedzic i s pokojnie sie napic piwka, a pozniej maluszka nakarmic tym odcedzonym. no a jak bedzie malo, to duze prawdopodobienstwo, ze na pol roku nie starczy ( tyle zamierzam karmic ) i szybko bede mogla sie napic :)
boze zabrzmialo to jakbym byla alkoholiczka :D ale jedyne czego mi brakuje w ciazy to piwko lub drineczek :)

pogoda sie zapowiada dobra, takze pije kawusie i sie szykuje na spacerek do Briko Marche, musze pare rzeczy kupic do domu. niestety ciagle sama, bo moj spi po nocnej zmianie :(

takze milegodnia mamuski, zycze slonka i niebolacych nog :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623606 przez kakaszka
z fajeczka mam podobnie Gochens :) ponoc dla pokarmu to jest masakra dym fajki, no ale moja kolezanka jak karmila piersia to palila wlasnie efajke, ale ponoc to i tak jest szkodliwe. chociaz kazde dziecko reaguje inaczej, u niej maly zarl wszystko co sie dalo bez zadnych konsekwencji :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623617 przez violcia00
Tez bym sie napiła piwka czy lampke wina...no ale wytrzymam jeszcze i wlasnie zobaczymy jak to z tym pokarmem bedzie jak dzidzia przyjdzie na swieat.

ja mam wesele w pazdzierniku,mojej siostry,na dodatek mam byc swiadkiem to wypada cos sie napic wtedy,ale nie wiem jeszcze czy uda nam sie pojechac :(

Ja zabieram sie szybko za obiadek i na spacerek dzisiaj bo pogoda jest piekna-ptaszki spiewaja,słonce swieci,a jak na taras wyszłam to fajnie grzało i to w krótkim rekawku mozna siedziec :blink: ,nie wiem czy sama nie pojde na ten spacer bo mój meżus cos nie w humorze,nie wiem co go ugryzło :unsure:
ciezko zrozumiec facetów :angry:

Co do fajek to nigdy nie miałam z tym problemu-od czasu to czasu przy alkoholu tez zapaliłam ale nie ciagnie mnie do tego,wiec powinno byc ok :woohoo:

To miłego,słonecznego dnia dziewczynki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #623628 przez Gochens
Violcia daj trochę słońca !!! U mnie coś średnio z nim... Mam chęć na kawę i chyba muszę wstać z tego łóżka... Póki co oglądam BITWĘ O DOM i nic mi się nie chce... Mój piłkarz na polu bitwy więc czekam grzecznie na niego :) dziś do szwagra na urodziny... Eh gdyby nie fakt że dziadkowie mojego przyjeżdżają a bardzo ich lubie to w ogóle bym nie szła... Jakoś nasze stosunki są średnio ciepłe a na dodatek chcemy go prosić żeby był chrzestnym... Ciekawe czy się w ogóle zgodzi .... No ale mam nadzieję że tak w końcu to brat mojego M ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl