- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
Rano posprzątałam mieszkanko, mama zrobiła obiad,a ja w tym czasie odprowadziłam auto do mechanika i przeszłam się około 3 km do teściowej na kawuszkę. To były najcięższe kilometry, choć nie będąc w ciąży w 10 minut je pokonywałam bez żadnego problemu, a tu jeszcze trzeba po auto wrócić...
Dałam radę.
Później poszłam do koleżanki również ciężarówki na herbatkę i zadzwonil kupiec na auto że wieczorem przyjedzie obejrzeć. Zostawiłam pół pokoju zawalonego ciuszkami i innymi duperelkami bo odkladam co prania, co mogę dać koleżance dla jej synka. Dobrze że szwagierka przyjechala ze swoim chłopakiem to wykorzystałam go aby z garażu wytargał mi felgi i wrzucił do auta.
Jak juz tam byłam to posiedziałam z nimi na działce i pojechałam na umowione miejsce. Konkretnie kupujący, już byli nastawieni na zakup, więc moje gadanie co jest nie tak co nalezałaby moim zdaniem poprawić było niepotrzebne. umowa sporządzona podpisy złożone auto pojechało do nowego właściciela.
Powiedzcie, czy wasi mężowie wtedy jak są najbardziej potrzebnie to ich nie ma a jak już się samemu czlowiek uwinie to oni sie zjawiają? Chyba strzele na niego focha. Nigdy nie dzwonie do niego jak jest za granicą jak czegoś pilnie od niego nie chcem, tylko pisze smsa i gadamy wieczorem przez skype. Trzy razy dzwonilam jak przyjechali umowe podpisac i nie odebrał. Jak już pojechali to on oddzwania i co sie stalo. Powiedzialam ze nic specjalnego dalam już sobie rade sama, masz malutką 1,5 kilogramową córkę. taka bylam zła na niego że tylko to mi przyszło do glowy. Szybko zacczął pytać co i jak, dlaczego tak szybko. Już nie mogłam wytrzymać ze smiechu i powiedziałam że zartuje ale i tak nic już nie potrzebuje od niego. Pożyczyłam dobranoc i się rozłączylam. Jakoś nie miałam chęci mu tlumaczyć co i jak. I takim sposobem chłopak nie wie ze nie ma już auta ja to jestem wredna małpa ale tylko tym sposobem można coś wywojować w życiu.
No to się wyżaliłam, zrobilo mi sie lżej na serduchu i mogę iść spać. Tak pisałyście o lodach że właśnie na kolację zjadłam prawie pół opakowania litrowego...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tam powiem wam, że w kwestii karmienia będę się twardo słuchała mojej mamy, a ona mówiła, żeby tylko unikać owoców tych wzdymających, żeby uniknąć kolki, no i nie jeść smażonego. I wiadomo alkohol, ale piwko na wieczór myślę, że spokojnie sobie walnę Mam kilka koleżanek zaprawionych w bojach to jak będę miała pytania to na pewno udzielą rady
Lecę leniuchować bo się dziś narobiłam, dobranoc mamuśki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Nie wiem czemu, ale w nocy mimo ze chcialo mi sie spac to nie moglam zasnac. Jak juz zasnelam to jakas godz temu upierdliwe pukanie do drzwi. Jakis gosciu "z dnia wczorajszego" dopiero jak moja mama mu otworzyla zauwazyl ze pomylil drzwi, ale wszystkich pobudzil!
Zrobilam siusiu i myslalam ze po prawie bezsennej nocy zasne ale nie. Malutka tak sie rozbrykala ze mnie ostatecznie wybudzila.
Co do karmienia to jestem nowicjuszkom i dzieki Wam dowiedzialam sie ze cytrusow tez nie mozna jesc, wiedzialam o tych wzdymajacych. Ciekawe jak to jest z piwem, bo mam taka ogromna chec na jakies smakowe
Pozdrawiam i czekam na ta super ciepla i ladna dzisiejsza pogode.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
W zasadzie też się nie wyspaliśmy, jakoś niespokojnie mi się spalo i co chwilę się budzilismy no i Bartus też troszkę w nocy się kretolil
Coś czuje ze to nie fajny dzień będzie ale wam życzę miłego i słonecznego dzionka :-*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KasiaS
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 235
- Otrzymane podziękowania: 0
malutkamilka ja tak mam od kilku miesięcy. Budzę się i mimo zmęczenia i chęci spania ni umiem zasnąć. Trochę mi się poprawiło po magnezie ale nadal bardzo często się nie wysypiam. Dziś obudziłam się o 5 i koniec spania a oczy mi się do teraz kleją.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja tez mam problemy z snem i choc jestem zmeczona to ciezko mi zasnac,ale przewaznie o 3 w nocy udaje mi sie,nie wczesniej .Dzisiaj troche nadrobilam spanie nad ranem.
Pogoda zapowiada sie ładna,co mnie bardzo cieszy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Wczoraj padłam na łóżko jak nie żywa...obejrzeliśmy jakiś film....ale ruszyć to się nie mogłam...przez 15min. się przekręcałam z jednego boku na drugi..masakra!!!!
My mamy noc jak zawsze przespaną. Wiecie...wczoraj wypiłam 3 razy wapno rozpuszczone i dziś mnie już skurcz łydek nie dopadł nad ranem Boże jak się cieszę Nawet nie wiecie jaka to ulga.
U nas dziś zapowiadali słońce i plus 24 stopnie...co prawda jest dość ciepło ale słońca nie widać..może się jeszcze przebije.
malutkamilka zawsze chyba tak jest, że jak czegoś potrzebujemy od naszych mężczyzn to ich nie ma...albo potrzebujemy może nie w tym czasie co trzeba ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Z tego co wiem to jak się karmi piersią ( jeśli odstępy między karmieniami są nie mniejsze jak 3h) to można wypić lampkę wina lub piwko.
W końcu u mnie słonko wyjrzało...oj zapowiada się piękny dzień. Muszę przesadzić do większej doniczki mój aloes
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
ja z zasypianiem nie mam problemow. godzina 23 wlaczam cos do snu, jakis film i wytrzymuje 15 minut, potom oczy sie kleja i tyle z filmu. wiec rozkladam na raty w nocy pare razy sie budze do lazienki, czuje, ze corcia sie rusza ostro, ale mi to nie przeszkadza w momentalnym zasnieciu. ostatnio sie budze o 8.51 codziennie, ale dzis stwierdzilam, ze poleze jeszcze no i dociagnelam do 10 juz za dlugo dla mnie, bo czuje sie zadziumiona.
Boze dziewczyny przestancie gada o piwku. mi przez cala ciaze marzy sie Redds, nawet pare razy mi sie snil, a karmi nie gasi mojej checi bedzie fajnie jak przy karmieniu bedzie duzo pokarmu. wtedy mozna bedzie sobie odcedzic i s pokojnie sie napic piwka, a pozniej maluszka nakarmic tym odcedzonym. no a jak bedzie malo, to duze prawdopodobienstwo, ze na pol roku nie starczy ( tyle zamierzam karmic ) i szybko bede mogla sie napic
boze zabrzmialo to jakbym byla alkoholiczka ale jedyne czego mi brakuje w ciazy to piwko lub drineczek
pogoda sie zapowiada dobra, takze pije kawusie i sie szykuje na spacerek do Briko Marche, musze pare rzeczy kupic do domu. niestety ciagle sama, bo moj spi po nocnej zmianie
takze milegodnia mamuski, zycze slonka i niebolacych nog
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
ja mam wesele w pazdzierniku,mojej siostry,na dodatek mam byc swiadkiem to wypada cos sie napic wtedy,ale nie wiem jeszcze czy uda nam sie pojechac
Ja zabieram sie szybko za obiadek i na spacerek dzisiaj bo pogoda jest piekna-ptaszki spiewaja,słonce swieci,a jak na taras wyszłam to fajnie grzało i to w krótkim rekawku mozna siedziec ,nie wiem czy sama nie pojde na ten spacer bo mój meżus cos nie w humorze,nie wiem co go ugryzło
ciezko zrozumiec facetów
Co do fajek to nigdy nie miałam z tym problemu-od czasu to czasu przy alkoholu tez zapaliłam ale nie ciagnie mnie do tego,wiec powinno byc ok
To miłego,słonecznego dnia dziewczynki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.