mamusie CZERWCOWE

Masz rację Agusia psychicznie na pewno i te 8 dni w szpitalu

Wstaw fotke:-)

Aleksia gratulacje kruszynki dobrze ze wszystko dobrze sie skonczylo i trafilas na taka polozna, a teraz milego ukladania sie w domku.
Abra wspolczuje takiego drania az wierzyc sie nie chce ze trafiaja sie tacy ale kiedys trafisz na fajnego normalnego faceta wartego milosci Twojej i Kubusia.
No dziewczyny ruszać sie z tym rozpakowywaniem a moze któraś sie juz ruszyła w nocy .
Pozdrawiam i miłego dnia moj synek ladnie teraz śpi szkoda ze dopiero teraz a nie w nocy co do gojenia to mi juz rozpuscily sie szwy i zasadzie wogóle przestałam krwawic co mnie strasznie cieszy zwlaszcza ze przy wcześniejszych porodach krwawilam strasznie długo nawet miesiąc lub ponad.

Aleksia gratuluje. Wstawiaj foteczki twojej pociechy

Ja sie chyba nigdy nie rozpakuje. Agusia ja tez mam problem z dziaslami i do tego z zebem ale mi bol usmierza zimna woda. Czekam tylko na ten moment i lece do dentysty bo nie wiem jak dlugo to wytrzymam. Tylko boje sie powturki z rozrywki bo przy Eryku mialam podobnie i jak zaczelam leczyc zeby to zanikl mi pokarm.

Aleksia gratuluje i również życzę udanego udomowienia

Abra nie wyrzucaj sobie tego ze sprobowalas gdyby nie to to nigdy nie miałabyś pewności i moze plulabys sobie w brode a takto wszystko jest jasne i dla ciebie i dla sadu i dla Kubusia też bedzie.
Jestes silna dziewczynką i dasz rade, ja wiem

Rodzice B. Kazali mu sie zapytac kiedy beda mogli znow mala zobaczyc, więc zaproponowalam ze mozemy wpasc do nich w weekend.Jego mama podobno zareagowala "szałem macicy". A i zapowiedzialam mu ze w piątek ma przyjsc i kapac zośke, skoro chce byc tatusiem to niech sie uczy co nie

A z cycolami to juz nie wyrabiam, zalalam sobie dzisiaj pół łóżka bo mała przespala pół godziny dużej w nocy

Rysa, Wisnia gdzie wy? Jak Filip i Gabi...?

Witam sie i ja

Nadal 2w1..
Nigdy nie urodze chyba..

Synuś

Synuś

Nie chce was dolowac dziewczyny ale poprzednio Szymka przenosiłam 17 dni i dopiero wtedy zdecydowali sie w szpitalu go wywołać i to od daty wyznaczonej z usg. Dlatego teraz stosowałam tak drastyczne metody przyspieszenia porodu metodami domowymi.
Ja w jednej z poprzednich ciąża mialam na żywca leczenie kanałówe zęba bez znieczulenia. Na zeby i dziasla dobre tez jest tantum werde i pamietam ze kiedys w ciąży lekarz dawała mi na gardło wiec można brać. Zreszta teraz tez stosuje bo troche pobolewaja mnie gardło.
Aleksia sliczny
Zaczynam szykowanie dziewczyn na obóz, trzy najstarsze wyjeżdżają 1 lipca na dwa tyg nad morze pod namioty w moim przypadku pakowanie trzeba zacząć odpowiednio wczesniej zeby poprać górę ubrań, a dziewczyn ich nie zdążyły ubrudzic i dopilnowac ich zeby wszystko co trzeba wzięły ze soba, musze zrobic liste i ściągnąć ich plecaki ze strychu. Dam im liste i beda pakowac wszystko do plecakow. Wakacje zbliżają się całą parą .

Witam

Aleksiaa gratulacje Śliczna kruszynka Jakbym moją Lenę widziała
Haha a Wiśnia jakiś czas temu mówiła, że żadna nie urodziła w jej urodziny...a tu proszę aleksiaa

Swoją drogą ciekawe co u niej...a rysa była wczoraj na forum ale nic nie napisała.

szósteczka...no to jak wyprawisz aż trójkę dzieci to duża pustka się zrobi...aż nie będziesz wiedzieć co z wolnym czasem zrobić Jeny jak ja bym chciała mieć 2 miesiące beztroskich wakacji...baaa chociaż miesiąc Dzieciaki fajnie się mają.

Lenka przespała ładnie całą noc...z przerwami na jedzenie oczywiście. Przerwy o 2.30 i 4.30
Zrobiłam jej teraz mleko na bazie herbatki koperkowej ale się krzywi.
Wczoraj rozmawiałam z kumpelą i mówiła mi ze mam nie przesadzać z tą ochroną małej...a chodziło jej o tą glukozę bo się żaliłam ze nie mogłam tu dostać...radziła dodać mi odrobinę zwykłego cukru...ona mówiła że tak robiła i młody silny i zdrowy...a jak miał 4 miesiące i zwędził im kabanosa do possania to już w ogóle nie przejmowała się, ze coś mu będzie i takie podejście ma do teraz. Hmmm sama nie wiem. Tylko z drugiej strony jakbym chciała słodzić jej herbatkę to kupiłabym z Hippa właśnie bo tam jest cukier.
Właśnie ucięła sobie drzemkę...ale kręci się co chwilę więc to nie jest jakiś tam sen

Była u mnie położna godzinę temu i pytałam ją o te szczepionki i ona jest za szczepieniem dzieci. Mówiła że w najgorszym wypadku po tych szczepionkach jest gorączka u dziecka i dziecko jest, marudne. Ale ponoć zaraz po szczepionce lekarz daje czopki przeciwgorączkowe i jak gorączka występuje to każe zaaplikować. Mówiła, ze dziecko zdrowe może być i ze szczepionka i bez niej...ale jesteśmy teraz w takich czasach, gdzie jest pełno różnorakich chorób i chemii i jej zdaniem lepiej jest szczepić dziecko bo jakby nie było to w pewnym sensie jest wygoda...bo uodparnia się dziecko na pewne szczepy.
Umówiła nas na kontrolną wizytę do pediatry i idziemy 4 lipca
Rozmawiałyśmy też o leczeniu dzieci...i ona jest za naturalnymi środkami typu inhalacje, okłady, ziołowe pastylki. Jest przeciwna antybiotykom bo to zabija naturalna immunologię dziecka...no chyba że już w ostateczności kiedy nic nie pomaga i nie ma innej drogi. Ale nie od razu jak to niektórzy lekarze robią. I mówi żeby z dzieckiem codziennie spacerować, nawet jak jest zawierucha za oknem bo wtedy dzieci mniej chorują albo wcale.

I pochwaliła, że dobrze że jestem na takim forum jak to bo przynajmniej dużo rzeczy się mogę dowiedzieć od innych mam...jakieś opinie, rady itp.

Właśnie sobie usiadlam...juz nigdy nie kupie mięsa w calosci by go mielic w domu. Myslalam,ze mnie szlak trafi. Na szczescie klopsiki zrobione,dusza sie z pieczarkami.


Haniu jestem tego samego zdania co Twoja polozna. Emi tylko raz marudzila i miala goraczke po 3 dawce szczepionki.

Aleksia,synek slicznusi.

Musze uśpić Emi i odpoczac bo padam...a pół buzi i gardło nadal boli.

Aleksia ale.masz slodziaka tylko tulic.

Haniu moja tesciowa jak eryk sie urodzil przywiozla mi wlasnie taka zwykla cherbatke z kopru do parzenia i ona ja dosladzala zwyklym cukrem mimo iz mialam glukoze i malemu nic nie bylo.

A wizyte u pediatry masz w moje urodziny

Dziewczyny trzymajcie kciuki bo od rana mam bole jak na miesiaczke dosc czeste moze wkoncu sie zacznie. I stwierdzilam ze jak do jutra nie urodze to podczas badania ktg zapytam w szpitalu o ten olejek i zobacze co mi powiedza wkoncu kiedys ti byl powszechny sposob na wywolanie.

Aleksia gratuluje,synek sliczny

dzien dobry mamuski

ja mam jutro gina, ale watpie, ze powie mi cos nowego. ale tym razem musze zapytac jak u nas w miescie jest po przenoszeniu. ile czekaja z wywolaniem. kurcze, zalezy mi urodzic w czerwcu, bo jak urodze juz w lipcu to moj facet nie dostanie kasyz ubezpieczalni, a to jakies 2 tys. a w naszej sytuacji kazda zlotowka jest teraz wazna.

brzuch sie spana dosc czesto, mala sie kretoli jak wariatka ( bo non stop pochlaniam lody ) jedyne co podejrzane sie ze mna dzieje, to to, ze w nocy spie jak zabita. przychodzi godzina 22 oczy mi sie kleja, jakbym wrocila po 12 godzinach pracy, a budze sie na siku tylko jak juz prawie leje w gacie. organizm moze chce wykorzystac noce na maxa, albo te upaly jakos tak na mnie dzialaja.

modle sie na deszcz, bo nie wytrzymuje tych upalow. wczoraj taka burza walila, a powietrze wcale sie nie zrobilo swiezsze. ja juz nie mam pomyslow na ocholodzenie sie ( 10 razy lodowaty prysznic, lody, non stop woda z zamrazarki i wszystko starcza na chwile ulgi).

aleksia slicznego masz synka, kruszynka.

co do szczepien jestem pewna, ze skorzystam z tych podtsawowych, ale to raczej tylko z powodow finansowych.

wlasnie ciekawe jak tam Rysa sie czuje i czy maly daje jej troche odpoczac. bo biedulka ostatnio byla zalamana.

abra przykro mi, ze tak sie stalo z tym kutasem. ja tylko nie rozumiem po cholere on ostatnio sie przytargal i robil jakas nadzieje. a ty wcale nie jestes glupia, kazda by pewnie tak postapila, bo my kobiety chcemy wierzyc w cuda. ale teraz przynajmniej wiesz o co kaman i pewnie jak nastepnym razem sie przeczolga do was to juz bedziesz wiedziala jak postapic. a mi sie wydaje, ze kiedys nadejdzie taki moment, ze przyjdzie do was.

milego dnia dziewczyny