Lipiec 2011 nalezy do Nas

Kurde jak się wali - to na całego!

Basba ściskam CIe mocno! Mam nadzieję że może obejdzie się bez operacji...

Różyczko napisz do biskupa i się nie przejmuj! Ja buym nagłośniła sparawę, A ochrzcić to już bym gdzie indziej chrzciła.

Nie mam za wiele czasu.

Wczoraj pierwszy raz odkąd urodziłam Adusię wyrwałam się wieczorem z domu. Pojechaliśmy na mecz do szwagra 4 km. Miał urodziny. Położyłam się spać przed 24. O 3 ada chciała jesć. Dostała. TOmek wstał do łazienku i już nie wrócił. Bolało go sece i brzuch. Rano był już u lekarza. EKG niby nic nei wykazało. Tzn lekarz powiedział: no, może być. NIE wiem jak mam rozumiec te słowa.... KOło południe ból ustąpił. Co z tego kiedy teraz znawou zaczyna....

Lecę.
Trzymajcie się!

O matko Hoborrku!!! Mam nadzieję że to nic poważnego. 3majcie się.

Różyczko tak wrócę do tematu, to my chrzciliśmy Piotra w innej parafii niż należymy i nikogo o zgodę nie pytaliśmy. Tak mi się przypomniało teraz, poszliśmy do parafii do której należy nasz dom, ale jesteśmy zameldowani każdy gdzie indziej. Może trzeba ominąć ten Wasz kościółek i spróbować tam gdzie Wy chcecie?

A co do tego że wszystko się wali, u każdej coś nie tak, to ja stwierdzam że i mnie nie ominęło, bo już z M rozwód mieliśmy brać, tak od ponad tygodnia wojna domowa, ale wreszcie wychodzi słońce.

Hoborr oby wszystko było OK

Różyczko mąż pomalował piaskownicę na mahoń chyba takim impregnatem - drewnochronem i jest OK dziewczynki się nie bawią bo oczywiście nie ma komu piasku wykopać, poza tym niestety Zuzia nie może przez gips.

U nas wszyscy chorują... włącznie ze mną. W biedronce nie byłam bo mi się nie chcialo ale jutro pojadę.

Dobranoc

Dzień Dobry:)

Dzien dobry

Dziewczyny własnie chodzi o to, ze ja nie u niego Hoborr chciałam chrzcić tylko gdzie indziej.
I wszedzie wymagają pozwolenia od proboszcza parafii, do której sie przynalezy. Bez tego nie mozna ochrzcić w innej parafii. A ten powiedzial, ze nie da bo skoro nie przyjełam koledy to taki chrzest nie ma sensu, bo nie wychowamy dziecka w wierze katolickiej
I ani on nie ochrzci (choć wcale tego nie chciałam) ani przez jego upór nie ochrzcze gdzie indziej bez tego głupiego pozwolenia.

MOJE DZIECKO WCZORAJ WYJĄTKOWO POSZŁO SPAC O 21 (bo zazwyczaj pada około 19-20 ale popołudniowa drzemka sie przesuneła)
I OBUDZIŁO SIE W NOCY TYLKO....UWAGA.....1 RAZ!!!!!
i o 6 wstało
bóg sie jednak zlitował nade mną

Oooo, nasze najszczersze gratulacje:) Proszę ucałować Bianeczkę

U nas noc gorzej, Tata ma biegunkę i Piotrek też, ale od rana jeszcze pamper czysty, więc... Mam nadzieję że będzie dobrze.

A macie jakieś farmaceutyki na biegunki dla dzieci? Ja daję acidolac osłonowo i DPN. No i dziś jeszcze soczek jagodowy.

Hej...

No więc pomału oswajam się z myślą operacji Antosia. Sprawa nie jest na tyle pilna żeby musiał mieć ją zrobioną przed wakacjami. Wiec jak wrócimy będę musiała udać się po skierowanie do szpitala. Muszę jakoś Antosia teraz nastawić żeby biedak nie był aż tak bardzo przerażony... Boże... Chirurg stwierdził wodniaczka jąderka lewego (to niby taka przepuklina, tylko że zamiast treści pokarmowej przedostają się płyny).

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Hoborrku no to lekarz tekstem rzucil! Jakis nienormalny czy co? A przepisał mu chociaż coś na ten ból? Jak dzis maż się czuje??? Kurcze naprawde jak się wali to na całego

Różyczko a jakbyś powiedziała poprostu w parafii gdzie chcesz chrzcić że ten wasz ksiadz robi ci problemy... moze poszliby ci na rękę co? Ja nie wiem ae z tego co słyszałam to u nas tez nie trzeba miec zadnego pozwolenia.
Super że corcia obudzila sie TYLKO 1 RAZ!!!!!!!!!!!! Gratulacje dla Bianusi! To się obie wyspałyście! Trzymam kciuki aby tak juz zostało!

Masusko cieszę się że i u ciebie słoneczko wyszło Ehhh... cieżko ich czasem zrozumieć. Mój sie wkurza na mnie ze ja panikuje... a co niby mam siedzieć spokojnie?! Jak tam Piotruś? Pewnie nieźle już zasuwa co???
Masuska polecam SMECTE na biegunki + ORSALIT i DICOFLOR 600

Rika mam nadzieję że lepiej się czujesz ty i dziewczynki! Zdrówka życzę i ściskam

Aniu jak tam siostra? Mam nadzieje że siniaki szybko znikną...

Olka co u was?

Basba, cieszę się że podejście już lepsze. Będzie dobrze:)

Z tą Smectą to jest tak, że Piotrek jej nie przełknie. Jak miał rota, to dostawał i od razu wymiotował, a po tym jeszcze gorzej się czuł, więc chowałam do torebki, albo wylewałam do kibla, a jemu się poprawiało. Orsalit, to DPN - doustny płyn nawadniający, mam i podaję DIcoflor to tak jak Acidolac, więc dobrze działam:) Dzięki:)

Bożeeee wyszło teraz, ze ja taka egoistka
ale zaczełam pisac posta i mnie z netu wywaliło

Hoborr ja piernicze co sie dzieje Przeciez niedawno Ty byłas chora, teraz maż....
oby mu przeszlo i nie wróciło
moją koleżanke pogotowie zabrało w poniedz. od nas ze szkoły bo tak ja serce kłulo, ze bylismy pewni, ze to zawał-33 lata dziewczyna okaząlo sie, ze to chyba nerwoból był albo z przemeczenia 9w wekkend sama 140 tuj posadziła)...
ale strachu nam narobiła, ze hoho

Rika kurcze Twoje małe tez chore jejkuuuu....zdrowia dla dziewczyn
no to zamówie tą piaskownice i tez pomaluje, skoro jest ok, a samemu sie ją skreca, tak? śrubami jakimis?

Masusko a co im jest? Tym Twoim chłopakom?
Bianka nie miała nigdy biegunki wiec nie pomoge bo nie wiem nawet co sie daje....

Basba no to chociaz tyle dobrych wiesci, ze na spokojnie....po wyjeździe....jest czas na oswojenie sie...
a gosci nie zazdroszcze w takim momencie wiem, ze u Ciebie to nie pierwsza taka sytuacja, ze goscie nie maja wyczucia moze warto by było jasno powiedziec -"słuchajcie to nie jest zbyt dobry moment na griila, jestem teraz zdenerwowana bo okazało sie, ze Antoś musi miec operacje, wiec moze innym razem?"

Różyczko, Ty egoistko, Ty:P

U mnie to Dziadek choruje, pierwszy zaczął 2 dni temu, a od wczoraj Piotrek, ale właśnie zrobił kupę i jak na DDTVN mówili, będę się chwalić że była piękna, ale śmierdząca, może to tylko jeden dzionek i przeszło.

A Basba pytałaś czy śmiga, to powiem że pochodzi sobie troszkę i koniec, lepiej mu na 4:)

A ja nie powitałam Olki, więc Cześć Co u Was?

dzień dobry

Różyczko oni ją przysyłają w częściach, samemu trzeba złożyć ale nie jest to trudne

My dzisiaj do lekarza

Rikuś zdrówka jeszcze raz. Daj zać jak wrócisz!

Masuska zaraz Ci pokażę jak moje dziewczyny tańczą a Zuzia nawet śpiewa