MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

malina widzialam widzialam...
Sarna ja tez mam hopla na punkcie lakoholu ale cale szczescie moj wie, ze nie ma takiej opcji zeby pili razem jak ten chlopak przyleci...zreszta pewnie nawet by nie chcial...poza tym jak bylam w ciazy to moj tez prawie w ogole nie pil zeby mi nie robic smaka...wiec potrafi bez alko zyc a wiem, ze niektorzy faceci to nic poza butelka nie widza...niestety znam takich
eh chyba bede dzis musiala laptopa oddac do naprawy bo sie system wali i niewiadomo kiedy totalnie padnie...wiec prosze nie piszcie za duzo w weekend zebym mogla was po odebraniu lapka ogarnac
po wyplacie zrobilam zapas pampkow i chusteczek na miesiac no i kupilam 2 dodatkowe smoczki 3m+...i jak zwykle polowa wyplaty pojdzie na natalke...polowa na benzyne ....zycie

emka, a po ile u Was benzyna?

tak szczerze to nawet nie wiem bo M zawsze tankuje ja nawet nie patrze ale wiem ze na miesiac wydajemy jakies 100 funtow na beznyne...M dojezdza do pracy wiec to dlatego ale chyba kolo funta za litr jest...to i tak taniej niz w polsce

No w Polsce to jakas porazka z ta benzyna i wogole z cenami... Wszystko idzie w gore, tylko wyplaty stoja w miejscu. My tez przejezdzamy kupe kasy

Vestusiu, nie chciałam Ci kazania robić bo na pewno masz swoje powody i lepiej znasz Waszą sytuację. Ja bym jednak chyba nie potrafiła tak zrobić psu. Ale wiem że sytuacje są różne i że jest ci ciężko teraz, w tym ciasnym mieszkaniu. Nie gniewaj się Kochana że się wymądrzam, to Ty wiesz jaką macie sytuację i możliwości teraz.

Sarna, życzę zdrówka dla Dara! A z Ospą chyba jest tak, że im wcześniej, tym łagodniejszy przebieg, nie?

Emka, ja bym też nie chciała obcego faceta w domu teraz. Ciągle latam z cycem na wierzchu i w ogóle ciężko mi mieszkanie ogarnąć, a jakby ktoś obcy był to bym się chyba pochlastała ze stresu że taki bajzel jest

Ja się niepokoję o Natalkę. Przebudziła się przed chwilą i jakoś tak dziwnie płakała, nie tak intensywnie tylko bardziej "jęcząco" - już wczoraj wieczorem tak było. Zmierzyłam jej temperaturę, ale nie ma gorączki. Teraz śpi znowu. W dodatku od paru dni troszkę kicha i pokasłuje. Chyba dziś nie będzie spaceru, bo się boję że ją coś bierze - zwłaszcza, że rano było -17 stopni. Teraz już niby wzrosło do -5, ale i tak dziś olewamy spacer.

Emka, wysłałam Ci zaproszenie na fb (mam nadzieję, ze to Ty )

anakol mysle, ze jak nie ma temp to jest ok..poza tym mysle, ze gdyby cos jej bylo to by ciagle plakala i nie mogla zasnac...moja tez przed snem sobie tak wlasnie dziwnie pojekala ale usnela i nadal spi w wozeczku.....ja mysle, ze poki nie ma goraczki to sie nie stresuj...no ale lekarzem nie jestem....
mnie to najbardziej denerwuje, ze jesli ten chlopak nie znajdzie pracy to bedzie caly czas siedzial w domu ogladal tv przegladal net...a ja bede musiala gotowac obiadki przygotowywac sniadanka...bo jakby nie patrzec to bedzie nasz gosc i nie bede umiala go olac i np ugotowac M a jemu nie...a wiadomo mlodzi faceci jedza za dwoch wiec znowu kasa....nie dosc ze jestem egoistka to jeszcze materialistka no i zero swobody bo rano to zawsze do 10 w szlafroku chodze rozczochrana a tak trzeba bedzie szybko myknac do lazienki i sie doprowadzic do stanu uzywalnosci..o 14 M ma z nim gadac...zobaczymy moze jednak nie przyleci...ale biletu juz mu nie kupuje...dzis po zakupach dla malej i splaceniu kredytowki znowu bedzie ciezki miesiac...eh a trzeba bylo tak szalec na swieta????

Dzień dobry dziewczynki
Empka znam Twój dyskomfort, do nas od kwietnia wprowadza się brat mojego M bo Kuba się nie dostał jednak teraz do żłobka i ktoś musi się niem zajmować jak będziemy z M w pracy.

Sarna duuuużo, duuużo zdrówka życzymy dla Dara też właśnie słyszałam, że im wcześniej się przechodzi ospę tym łagodniejszy przebieg. A i potem nie będzie problemu.
Ale jednak jest to przykre jak każda inna choroba naszych maleństw

Anakol myślę, że jeśli zasnęła spowrotem to wydaje mi się, że to nic strasznego. Może jej się coś śniło przykrego?? Kuba jak się czasem obudzi z takim płaczem, że nogi mam potracić jak biegnę do łóżeczka, a jak już dobiegnę to smokuś i nyny dalej
Pokasływać może jak ślinka jej tam gdzieś ścieka

I coś jeszcze chciałam napisać, ale potem zrobię krótki "edit" bo znowu zapomniałam głowę kiedyś zgubię
Przypomniałam sobie jeśli chodzi o spanie Natalki... na kolana i do częstochowy !! Ciesz się, że mała już tak śpi i korzystaj póki możesz bo nie wiadomo kiedy jej przejdzie tylko szkoda cycusiów przy tym bo przy takiej przerwie to One praktycznie w ogóle przestaną produkować... wiem z własnego doświadczenia...

A propos jeżdżenia autem... ja potrafię 200 km w ciągu dnia zrobić, a tu lekarz, a tu apteka, a tu coś tam, zawieść męża do pracy, odebrać i tak w kółeczko... Boszszsz... kiedy On sobie zrobi to prawo jazdy??

padam dziewczyny Igor w nocy obudzil sie i ryczal przez godz z bolu i w poludnie zrobil to samo...
a malutka przespala noc znow:)
anakol nie martw sie na zapas moze Natalka sie rozespala poprsotu napewno nic jej nie jest bo inaczej plakalaby a moze poprostu juz ja ta wyspka nie meczy i spokojnie spac moze....

Witajcie, staram się Wam odpisać od wczoraj i wklejam do worda, na razie wrzuce, to co mam, a potem będę nadrabiać dalej o ile rozbójnik mi pozowli, bo póki co złapał od rana tylko dwie krótkie drzemki ... już jestem na 947 str

Dziewczyny, co do pieluszek Dada, to 3 są duże, ja używam teraz "2" na zmianę z Pampersami, i wyjęłam jedną "3", żeby sprawdzić, ale Szymcio się w niej topił, a też ma już ponad 5 kg, a Huggisa "3" założyłam bez problemu, jak sobie przyrównałam "2" do "3" Dady to róznica jest bardzo duża, przydałby się rozmiar po środku

Lusia, tak jak napisałaś mus to mus, muszę wrócić do pracy, nie mamy innego wyjścia, trzeba się z tym pogodzić i wierzyć, ze wszystko będzie w porządku, co wiecej do pracy wróce w czerwcu, jeszcze będziemy musieli te 2-3 miesiące coś wymyślić

Dziewczyny dziękuję za rady, wypróbuje je po trochu, postaram się, żeby Mały spał w dzień w kołysce, a łóżeczko tylko w nocy, to faktycznie mądry pomysł, Szymek tez je po kąpieli, później jeszcze od dwóch dni dokarmiam go o północy, wczesniej nie dało rady go nakarmić na śpiocha, ale dwa ostatnie dni jakoś dałam radę, ale i tak wstał o 3:30 ... i znowu płacz był do 7 rano, a potem poszedł spać, wystarczy że się usmiechnie i mi cała złośc mija, ale powoili brakuje mi sił musze pozmieniać mu popołudniu coś, tylko to nie takie łatwe, wczoraj zasnął o 15 i przed 20 go wybudzałam i przed kąpielą jak już poleżał na brzuszku itp. już prawie spał, przy cycku tez usnął i pewnie noc skończyła mu się o 3 ... no i chyba wprowadzę też jakąś piżamkę, żeby ograniczyć noc i dzień ..

Malinko, ja kładę Szymka na boczku, mimo, że nie ulewa, nie wiem, mimo wszystko się boję, chociaż tak czasem patrze, że sama na pewno bym tak nie przespała nawet kilku godzin ...

Vestusiu, to nasze dzieciaczki faktycznie podobne, mój maluch ma też coraz pokaźniejsze serdelki, no i dwie brody jak go kąpie to się smieje, ze niedługo utonę w tych wszystkich fałdkach, zanim go umyje a co do złobka masz racje, muszę nastawić się pozytywnie, bo i tak nie mam innej opcji, więc nie ma co niepotrzebnie się stresować, pewnie pierwszy okres będzie najgorszy

Lece kończyć rosołek i przyjdę Was dalej czytać, buziaki :*

malina dzieki za wiadomość

sara biedny Daro

Witam

Dorciasuper ,ze Cie kolezanki odwiedza Milo jest tak posiedziec z kims i porozmawiac Co do okresu to ja tez go jeszcze nie mam i mi z tym dobrze hihi



Batmanikno to zaszalalas z tymi ciuchami hehe tylko 16 kilo to przeciez bardzo malo Wszystko chyba wykupilas ,ze az tyle


Aleksandralazienka sliczna :)Bedziesz teraz we wannie smigac a z M tez sie tam pewnie dobrze wybaraszkujecie


Malinanie tylko ty masz na tym punkcie hopla bo ja tez ma tyle tego a jak zobacze cos fajnego to i tak kupie


RRobicie smaka ta pizza i chyba ja dzisiaj zjem !!


Aleksandra
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malina hehe to masz tak jak ja :)ah te chlopy:P


Emka no to mezus ma dobre serce Wszystkim pomaga hehe Ciekawe kiedy wroci do niego ta pomoc

Sarnano to masz babo placek , moze nie ma ospy tylko jakies krostki no ale zobaczysz co sie bedzie dzialo dalej Mam nadzieje ,ze to nic powaznego
Praca w Niemczech super sprawa fajnie jak bys tam pracowala zawsze lepsze zycie i wygody Wysoka dziewczyna z Ciebie !!! Zawsez chcialam byc taka wysoka no ale nic nie zmienie
O jej jaka tragedia ja bym chyba psychicznie nie wytrzymala rodzisz dziecko a tu Ci powiedza ,ze sie udusilo

Batmanik no to mu dokopalas heheh nowy tata hehe Jak poskutkowalo to ciesze sie bardzo . Ja jak do mojego mowie ze bede miec innego to tekst !Ja Ci dziecka nie oddam ona ma jedmnego ojca !! heeheh

Anakolno to dzidzia pospala sobie jest sie czym chwalic moja ostatnio przez ten katarek nie zadobrze spi


Emka super ze wieczorek sie udal !!! Kaska tez wpynela to extra nie ma to jak przyplyw gotowki Codo Lidla to tez jest w Szwecji hihi wiec jest dosc popularny


No to was juz chyba nadrobilam jak o czyms zapomnialam to przepraszalam , bo pisalam na raty

Moja Nadia zasnela wczoraj o 20 i obudzila sie o 11 30bo miala zatkany nosek i nie miala jak oddychac i pozniej tak co dwie albo co godzine sie buszila .... juz nie pamietam dokladnie , bo bylo taj czesto
Mezulek zostal z nami w domu zadzwonil ze jest chory i nie przyjdzie do pracy wiec dluuuugi weekend
Rano pojechalam do apteki po bephanten i sol fizjologiczna , mala oczywiscie spala , ale pozniej wstala i M z nia siedzial , mowil ze tak biedulka plakala ze szok Jak mamusia przyjechala , dala cycusia to juz wszystko okej
Odwiedzila mnie juz kolezanka wiec pogaduchy zaliczone hehe
Moj mezus sie zadeklarowal ,ze zrobi obiadek wiec mam wolne heh maly urlop:) Malutka usypiam i ju prawie spi wiec troszke czasu dla siebie no to tyl chyba wyszlo sporo

Czesc laseczki
Troszke WAS ostatnio nadrabialam, nie za wiele, ale mniej wiecej wiem o co chodzi
Vestusia biedna Funia, ale z drugiej str mysle, ze ktos ja przygarnal i krzywda jej sie nie dzieje....
Witam mamuski z pazdziernika
Kurcze moja Hania coraz wiekszy ma problem z cofaniem pokarmu. Ulewanie to nic z porownaniem do tego "cofania". Tak strasznie mi jej szkoda,zwlaszcza, ze jest tak bardzo radosnym dzieckiem. Nawet jak jej sie uleje, zaksztusi sie i trudno jej zlapac oddech usmiecha sie po wszystkim. dzisiaj w nocy np obudzila sie o 3.30 na cyca i do 7 rano meczylo ja to cofanie. zasypiala na kilka minut i znowu. Dwie godziny spala u mnie na brzuchu, na swoim brzuszku, to przynosi jej ulge. Juz nie wiem co mam w tej kwestii robic, DEBRIDAT nie dziala Wysypke juz prawie zaleczylysmy, wiec chociaz tu jest jakis pozytyw.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Bedna Hanulka naapewno ja meczy to cofanie... Kurcze, ze ciagle cos musi dreczyc te nasze dzieciaczki Oby i jej wszystko szybko minelo.

Sarna trzymam kciuki żeby Darusiowi szybko przeszło. Ospę będziecie mieli już z głowy.
Pan Młody zajefajny. Zakochałam się. Chciałabym żeby mój mi tak zatańcował, ale on to dwie lewe nogi ma

Malina widziałam Dj-kę. Fajnie grała Mam nadzieję, że też będę taką fajną babcią

Emka oby szybko Tobie naprawili lampka.
Jaki smoczek kupiłaś? Mam w tej chwili z Avent do 3 miesięcy. Dziś już na allegro lukałam, bo za chwile czas zmienić, ale nie wiem na jaki.

Anakol zgadzam się z Emką. Myślę, że nie masz czym się denerwować. Obserwuj ją. Jak jeszcze zobaczysz coś niepokojącego to może dla świętego spokoju wybierz się do lekarza. Ale na moje oko nic jej nie jest

Lenka w nocy śpi- to fakt, ale w dzień nic. No ma drzemki 20 minutowe.

Emka ja Cię rozumiem z tym jedzeniem. To tak się wydaje, ale zliczyć np za ile on zje w ciągu tygodnia to się dużo uzbiera. Ale może będzie taki, że się dołoży albo sam coś przyrządzi.

Ha ha Dark „na kolana i do Częstochowy”. Dobra jesteś
O matko! 200 km dziennie? To naprawdę niezły z Ciebie drajwer.

Batmanik a co Igorka bolało?

Iva mi bez @ też niby dobrze, ale jednak chyba dla spokoju wolałabym dostać, bo mam stresa. Fajnie, że mężulek dziś gotuje. Masz wolne

U nas dziś pizza Jestem już prawie redi. Loczki są, kiecka też, jeszcze tylko tapeta

Malinka skąd kupujesz te fajne bodziaki? Nie widziałam takich na allegro

P.S.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A dla Hanulki

Dorcia kupuje w hurtowni dzieciecej, wlasnie dzis tam jade wiec moze znowu cos upoluje

Musialam Miśke na sile wybudzac bo na spacer trzeba isc i zjesc w koncu, a ona chyba w sen zimowy zapadla