- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
anuskka jesli dobrze pamiętam ty też czytałaś cały cykl Anii z Zielonego Wzgórza.Wczoraj moja mama przywiozła mi nową częśc tej ksiązki Ania z Wsyspy księcia Edwarda- dokopano się do niepublikowanej jeszcze, ostatniej części napisanej tuż przed śmiercią autorki.Początkowe sto stron łyknięte, zapowiada się dobrze. Jeśli znajdziesz czas polecam.
W Polsce pierwsze wydanie pojawiło się w 2011, w Kanadzie w 2009.
emma o tym judaszu to pierwszy raz słyszę, czego to ludzie nie wymyślą.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Herbatke dwa razy dziennie dam rade wypic a seks
Pozatym herbatka cyt...
"Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka. Dzięki temu poród trwa krócej. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu"
A z tym judaszem to tez pierwsze slysze, dobrze ze go nie mam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Angela - co do imion zadecydujecie jak zobaczycie brzdąca - wybierzcie te które lepiej wam będą do niego pasować
Anuskka dzięki za słowa współczucie. Oczywiście, że jest mi przykro, że nie doczekał pierwszej wnuczki, ani nawet mojego ślubu, ale cieszę się, że zdążył poznać mojego męża i go polubić. A z dwojga złego też się cieszę, że odszedł szybko i nie męczył się z chorobą latami. To było dla nas szokiem, ale jak się nad tym zastanowię to i tak było to łatwiejsze i dla nas i dla niego niż gdyby zmagał się z chorobą długo. A ja wiem, że z życia trzeba korzystać, bo różnie może być
Nie wiem, czy już wam pisałam, ale zatęskniłam za tym, żeby wcisnąć swój tyłek w zwykłe jeansy. Wiem, że to może jeszcze potrwać, ale jakoś tak mi się zamarzyło ;-p
Przesądy - kiedyś się mówiło, że dziecko urodzone w wolną sobotę lub w niedzielę będzie leniwe
Co do naturalnych sposobów to dobrze też jest dużo spacerować w ostatnich tygodniach, żeby ułatwić dziecku wstawienie się w kanał i zachęcić do wyjścia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- duszyczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
Hej duszyczko będzie dziewczynka czy chłopiec?
Synuś będzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- duszyczka
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 8
- Otrzymane podziękowania: 0
A na kiedy masz termin?
Termin mam na 11 luty.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hopeforlife
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 78
- Otrzymane podziękowania: 0
Duszyczko, masz termin na ten sam dzień, co ja
Wiecie co, z niedzieli na poniedziałek miałam silne skurcze, pojechałam do szpitala. Tam skurcze minęły, ale po przebadaniu lekarz powiedział, że muszę zostać, bo robi się rozwarcie. Zostałam więc, cały następny dzień była cisza. Na nocny dyżur w poniedziałek przyszedł mój ginekolog prowadzący. zbadał mnie i co???? Żadnego rozwarcia, zupełnie nic!!!! Jakiś młodzik mnie przyjął na oddział i całe szczęście, że nie zrobił nic więcej, bo tylko niepotrzebnie bym się męczyła razem z Synusiem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Dobrze ze trafilas do szpitala, gorzej ze na mniej kompetentnego lekarza, chyba ze faktycznie bylo rozwarcie i nagle zniknelo...
Pewnie troszke cie nastraszyl, ale na tym etapie to juz mozna urodzic wiec nie jest zle...
Sama ciesze sie ze dotrwalam do 37 tygodnia i teraz juz mniej sie stresuje ze moglabym urodzic wczesniej choc wolalabym zeby maly poczekal do 15 lutego...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Hopeforlife dobrze ze wszystko skonczylo sie tylko na strachu.
Lusienka zycze przyjemnej lektury. moze kiedys uda sie i mnie uzupelnic serie o ta czesc.
co do przyspieszaczy porodu to nie slyszalam o pikantnych przyprawach-ale uwielbiam takie jedzenie . Poza tym gorace kapiele ,masowanie brzucha tez wspomagaja skurcze. Ale tak jak pisalam wole,zeby mala poczekala na swoj czas.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
duszyczka a imię jakieś już wybrane?
Też z tęsknym wzrokiem patrzę ma moje ciuchy z przed ciązy.Pomału mam dość tych gum w pasie.Wiosną kiedy zaszliśmy w ciążę( a jeszcze nie byłam tego świadoma)kupiłam sobie super małą czarną, genialnia jest... Ostatnio robiąc porządki w szafie natrafiłam na nią, nowa z metką...ani razu jej nie miałam na sobie jak myślicie są jakieś szanse na to że się w nią wbiję na wiosnę (tą albo przyszłą)?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Ja z kolei nie wypiłam ani kropelki z prezentów ślubnych. 21 maja ślubowałam, poprosiliśmy gości aby zamiast kwiatów przynosili nam wino i ani jedna butelka nie została otwarta, bo 1 czerwca zrobiłam pozytywny test. Wszystkie butelki czekają, mąż uparł się, że wypije je tylko ze mną. Także jeszcze karmienie i dopiero potem zaczniemy degustację
Hope no nieźle, rozwarcie raczej cofnąć się nie mogło, więc na fachowca trafiłaś, nie ma co.
Anuskka ale za to my mogłyśmy poszaleć i pokupować te wszystkie cudne małe ciuszki (pocieszać się jakoś trzeba)
Już mam dosyć. Dziś w końcu przyszła paczka ze sklepu z resztą wyprawki (zamówienie składałam 17 grudnia!!!) i co i materaca zapomnieli włożyć. Pani obiecała, że w piątek go dostanę. Ręce mi opadają normalnie. Albo mam ogromnego pecha, albo mają tam taki nieziemski bałagan
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hopeforlife
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 78
- Otrzymane podziękowania: 0
Ciuszki sprzed ciąży... hmm.. zawsze jest szansa. Wystarczy chcieć I bardzo się starać. Będzie dobrze:)
Jeśli chodzi o przyspieszacz porodu, to ponoć herbata z liści malin. Wywołuje skurcze, ale czy to prawda... Myślę, że na jedną kobietkę to zadziała, a na drugą nie. Wszystko przyjdzie w swoim czasie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sisi82
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 62
- Otrzymane podziękowania: 0
No i w końcu chcę Wam powiedzieć że niepotrzebnie zamartwiałam się tym niepobranym wymazem na paciorkowca bo dziś został pobrany:)
A z przyspieszeniem porodu to powiem szczerze, że dziś usłyszałam od mojej lekarki że lepiej będzie dla mnie i malucha (dwunaczyniowa pępowina) jak urodzę przed terminem:) więc mam wskazanie żeby poczekać jeszcze z tydzień i starać się być aktywną...częste spacery itp. O seksie też słyszałam więc trzeba będzie trochę popracować o herbatce nigdzie nie słyszałam...gdzie ją kupić?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Tu w holandii tylko w takim sklepie znalazlam...
Ale nie slyszalam i nie czytalam ze ona powoduje skurcze tylko jak juz pisalam powyzej
"Pomaga w przygotowaniu mięśnia macicy poprzez uelastycznienie szyjki macicy, co ułatwia jej rozwieranie podczas narodzin dziecka. Dzięki temu poród trwa krócej. Herbatka z liści malin wpływa też na jakość i ilość pokarmu"
Byc moze ma to cos wspolnego ze skurczami ale nie znalazlam na ten temat konkretnego potwierdzenia...
Co do ciuchow sprzed ciazy to tez bardzo chcialabym w nie dupke wsadzic, maz kupil atlas do cwiczen oczywiscie z mysla o sobie ale jak tylko czas pozwoli bo zawziecie poki co mam to bede cwiczyc te sflaczale miesniaki...
Maly od wczoraj od okolo 21.00 tak mnie meczyl ze myslalam ze zwariuje...nawet troche sie obawialam ze cos mu jest...jak poszlam spac bylo to samo a i w nocy mnie budzil...teraz zaczal znowu fikac, a pisza ze w tych tygodniach maluchy sa spokojniejsze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.