BezpiecznaCiaza112023

Macierzyństwa pierwszy tom ;)

11 lata 2 miesiąc temu #778617 przez violcia00
Karolka zdarza sie :blink: ,wyprzedzilas mnie w odpowiedzi :P

Ja tez sie skusilam z tego wszystkiego na lampke wina,a cwiczyc juz dzis nie bede bo chodzi glownie op tych sasiadow tak to nawet o 22 moglaby,bo ten moj brzuch troche mi przeszkadza jednak :angry: a i polubilam cwiczenia.

Gochens Ty tez dawno zadnej foty nie wrzucalas,wiec tez prosimy.

Ja zrobilam jeszcze salatke do tego winka...Oskar zasnal o 19stej,jak zawsze,ale dwa razy sie przebudzil z krzykiem.

Szosteczka smutne to ci napisalas o tej zachlanej matce i ze starsze dziecko zajmowalo sie mlodszym,wzruszaja mnie takie momenty i szkoda mi niewinnych dzieci.

I znow sie obudzil z placzem,nie wiem czy mu cos jest???ale po chwili znow zasnal...tez bym chciala jakis film ale moj mecz oglada :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778629 przez Hania84
Heheh Karolka to ci dopiero się przytrafiło :blink:

Violcia...może coś mu się śni? Lena też tak czasem ma...a raczej miała tak tydzień wstecz że potrafiła kilka razy płakac przez sen, po czym cisza i spała ładnie.

Lena po mleku...ale jeszcze nie ma jej się na spanie...gada ile wlezie :D język wyciąga i ostro kopie nogami haha :D jeszcze pełna energii jest :blink: mały brojaż :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778651 przez Agusia83
Szósteczka, łzy mam w oczach po przeczytaniu o tych dzieciach...czasami nie rozumiem tego, co Bóg chciałby nam przekazać takim swoim zachowaniem...daje dzieci ludziom, którzy na to nie zasługują, a te dzieci cierpią...
A tak z innej beczki, jak Wy macie tyle pokoi, to gdy nie ma dzieciaków, możecie się nago gonić po domu :silly: u nas sie tak mówi...

Oj dziewczynki, szkoda, że spotkanie nie doszło do skutku, ale nic straconego,...i tak Wam zazdroszcze, że macie mozliwość się zobaczyć.

Czy Wasze maluszki też czasem śpią na boku? Ja kładę Artka na wznak, a ten sam się przekręca na bok i odgina główkę do tyłu...

Już nie piszcie o pysznych rzeczach...już umyłam zęby :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778686 przez KaRoLkA
Dziewczyny przeżyłam wlasnie godzine zgrozy , mała tak płakała że się zapominała, brakowało jej powietrza i sie krztusiła :(
Usneła ale jak ja odłożyłam to znowu byl krzyk więc wziełam na ręce i tak spała pół godziny wtulona, teraz ja odłozyłam i oby sie nif obudziła :/ bidulka takie jej łzy leciały straszne ;/

Do jutra mamuśki, dobrej nocy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778734 przez aleksiaa88
Wstawać

Mój też się obraca na bok i głowę daje do tyłu i tak sobie śpimy ja przytulona jestem wtedy do niego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778735 przez kakaszka
witam mamusie :)

ja jestem wykonczona fizycznie i psychicznie, marze o dniu i nocy bez dziecka, chce do mamy :( :D

podejrzewam jakis skok rozwojowy, bo juz nie wiem o co kaman. wczoraj wieczorem padla zmeczona, eliza oczywiscie, a za 15 minut placz niesamowity i dziecko chce mega spac widze po niej, a jej jakby cos sie przysnilo i tak pare razy. i w nocy tez budzenie sie az mi nerwy puscily. dawno nie bylam taka furiatka, rozwalilam sobie reke bo walnelam z calej sily w szafe.

teraz sie obudzilam ja z placzem, bo tak mi sie chce spac.

oj dziewczyny szkoda, ze nie doszlo do spotkania, ale napewno sobie odrobicie, widocznie tak mialo byc :)

gabi co ty mame straszysz?

agusia eliza nie sp na boczku, bo dupa ja przeciaza :D

cos czuje ze dzis znowu bedzie wesolo, bo juz zaczyna marudzic.
trzymajcie za mnie kciuki, zebym nie sfiksowala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778757 przez violcia00
Dzien dobry.

kakaszka,aleksia,ale z was ranne ptaszki :P

my w sumie tez od 6 nie spimy,mały tak ostatnio sie budzi i juz nie zasnie,przewaznie maz z nim siedzi bow lozeczku strasznie kweka,ale szkoda mi go bo tez sie nie wysypia,wiec dzisiaj pora na mnie,na dodatek cos zołądek mnie boli,moj B tez narzeka to nie wiem,moze cos zjedlismy :angry: ...w nocy jedna pobudka,dalam mu cyca,pozniej butle jeszcze z nadzieja ze pospi dluzej,wtrabil wszystko ale i tak o 6 pobudka,tak juz sie nauczył i trudno :dry:

kakaszka-wspolczuje kochana,mam nadzieje ze Eliza da Ci dzisiaj troche odpocząć :blush:

karolka wiem o czy mowisz,Oskar tez tak miewał,na poczatku tez sie przestraszyłam,ale to mu sie zdarzało czesciej wiec pozniej juz sie tak nie bałam,on tak przerazliwie płakał jak mu bylo zimno lub cos go bolało,a jakbyl mniejszy to tez z glodu :S

Chyba zasnął bo nastała cisza to moze i ja sie zdrzemmne.

Miłj niedzielki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778765 przez kakaszka
hahaha violcia, to nie ja ranny ptaszek a corka moja.

dziewczyny naprawde nie wiem co jej sie stalo, no nie moje dziecko. widze, ze chce fest spac ( ziewa, oczy trze), ale zasnac to juz nie da rady. wszedzie placz, teraz jakims cudem udalo mi sie ja ululac na rekach ( 15 minut histerycznego placzy, pozniej polotwarte oczy przez 20 minut, az w koncu lezy i spi). ciewe na jak dlugo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778777 przez KaRoLkA
Hej dziewczyny :)

Wydaje mi się że plakała tak bo była senna tyle źe nie mogła usnąć bo w aucie się wyspała :/ ale jak juz usneła o 22 to spała do 3 pojadła i wojowała do 5 :cheer: spiewała, gadała pozniej w łożeczku źle u nas w łóźku też zle ale udało mi sie ja ululać i spała do 8 :)
Ja padam na twarz, katar mam stumilowy normalnie i głowa boli :(

Kakaszka musisz przetrzymac te humorki, taka nasza rola ;)

Miłej niedzieli :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778789 przez szósteczka
Agusia z tym ganianiem to fajnie by bylo tyleze my w zasadzie nigdy nie jestesmy bez dzieci zawsze jakies sie paleta po domu :-)
Tak wohole to dziendobry wszystkim u nas nocka taka sobie pawelkowi ciezko usypia sie samemu w wozku i musze go usypiac a nigdy nie musialam bo zawsze sam zasypial, ale moze to tez to ze inne miejsce a nie jego domek. My na 11 idziemy do kosciola a potem obiadek i na cmentarz a wieczorkiem bierzemy psy tesciowej ( wyjezdza na pare dni do sopotu na groby bo ona znad morza) i do domku i przez tydzien bede miec w domu 4 psy w domu masakra :-P .
Miłej niedzieli

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778799 przez malutkamilka
Czesc laseczki.

Musze wam powiedziec ze faktycznie znowu jakis skok bo tej nocy co prawda spala ladnie o 5:30 na mleko i po 7 wstala, ale noc poprzednia to byl carmageddon!!! Zasnela jak zawsze 20:30 i jak sie kladlam po 22 jak zaczela sie krecic i wiercic tak do 6 rano :ohmy: :ohmy: :ohmy: niby oczy zamkniete ale noziami wierzgala i co jakis czas pierd, a jak wyszedl mocniejszy to az plakala...bidulka ale za to w dzien co godzine spala po 1,5 godz.

A ja tak ni z gruszki ni z pietruszki znowu o tym glutenie, bo wracaac wczoraj do domu kupilam gezete z kolysankami i tam jest duzo fajnych rzeczy napisanych o glutenie, o wprowadzaniu nowych smakow i posilkow, o pielegnacji (nawet nie wiedzialam ze po 1.miesiacu nie trzeba stosowac oliwek i parafiny bo zatykaja pory i powoduja krostki), jak radzic sobie z dolegliwosciami bobasa, co zrobic by spalo dziecie cala noc, co zawieraja mieszanki mleczne, jak rozpoznac ze to dobry moment na podawanie pierwszych dan, sposoby na goraczke katar i kaszel, kiedy zmieniac mm, itp- wszystko na czasie.

A wiec Pan GLUTEN ;)

Napisali ze jak chcemy zagescic zupke to mozna dodac kasze manne (2-3g na 100ml zupki)bo dziecko juz W 5-6. miesiacu zycia moze przyjmowac niewielki ilosci glutenu. W tych miesiacach powinno podac sie pierwsza dawke glutenu niezaleznie czy to dziecko na mm czy karmione piersia. ale nalezy pamietac te co karmia piersia by zrobic to zanim odstawia malucha od cycka.2-3g codziennie to pol plaskiej lyzeczki np manny. Dlatego w 5-6. miesiacu bo w tym czasie jest najwieksza tolerancja organizmu na gluten a dodatkowo wzrasta jak dziecko jest karmione piersia. Te pol plaskiej lyzeczki dawac do mm , do odciagnietego naturalnego mleka lub do papki warzywnej. I gdy maluch dobrze reaguje na gluten( czyli nie ma biegunki ani wysypki) w nastepnym miesiacu nalezy zwiekszyc porcje do 3-4 lyzeczek.
Gdy skonczy 9. miesiecy wprowadzic mozna biszkopty i pieczywo pszenne a gdy skonczy rok drobne makarony i produkty zbozowe.

Kurcze wlasnie makarony, a ja w piatek zmiksowalam jej marchew i seler z rosolkiem i wyszedl mi bardzo rzadki a mama z babcia dodaly troszku makaronu i co prawda sie zagescilo ale czytajac ten artykul dowiedzialam sie ze makarony dopiero po roku a ja z niewiedzy dalam teraz, ale nic jej nie bylo- ani wysypki ani biegunki jedynie zatwardzenie ale uratowalismy mala dupke jabluszkiem ;)

Na prawde gazetka super artykuly jestem chodzaca baza informacji po wczorajszym wieczorze ;)

Dobra teraz was bede nadrabiac- do poznije bo maz mnie wywoluje na skype.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778810 przez srenka_918
Witam Was ;)
Ja po wszytskich świętych dopiero do domu dotarłam ;) Zrobiliśmy nalot na teściową ;)

No i wczoraj dostałam pierwszy okres po porodzie... Czyli prawie po 4 miesiącach... Zapewne dlatego że od 2 tyg mały je na obiad ziemniaczki, marchewkę lub jabłuszko i jedno karmienie odpadło i od razu mniej hormonków... Wy pisałyście że ten pierwszy okres był obfity i bolesny... Ja nigdy nie miałam bolesnych miesiączek i tym razem też nie, ale krwawienie mam słabiutkie... takie większe i stałe plamienie, nic więcej...

Szczerze to ja się za bardzo nie kieruję tym co kiedy podawać... "zboża" wprowadzę w grudniu a teraz warzywa i owoce... Ogólnie nie chciałam tak szybko mu podawać innych pokarmów tylko na cycu go trzymać, ale brakowało mi mleczka... On ciągle głodny... Co godzinę chciał jeść a mm nawet nie tyknął bo mu nie smakowało... Takim sposobem jeden posiłek warzywkowy robimy... Mi cycuchy nadrabiają w tym czasie a mały zadowolony ;)

Dziwiłyście się że Zosia Ikuni jest czyściutka podczas jedzenia, Pawełek tak samo, nic się nie brudzi ;) Wszystko pięknie połyka ;) nie wybrzydza, nie pluje, nie wkłada paluchów do buzi jak je, więc jest czyściutki, ręce bierze szeroko jak mu łyżeczkę zbliżam, bo na początku przytrzymywałam łapki, żeby mi nie chwytał łyżeczki i się tak nauczył.

Miłej niedzielki ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778812 przez Gochens
Dzień dobry!

Malutka to teraz będziemy do Ciebie walić jak w dym! Lepiej miej gazetę w pogotowiu. Mnie interesuje jak sprawić by dziecko całą noc spało heh
Karolka chwilę grozy miałaś może rzeczywiście nie mogła usnąć a bardzo chciała?!
Kakaszka dużo siły, wiem że czasem nerwy puszczają :dry: może już niedługo zebol wyjdzie.

U nas noc super jak usnął wczoraj o 18 z kawałkiem tak obudził się o 3;20 i 7;45 ;-) teraz dopiero padł oczywiście na cycu bo sam spać nie chce :huh:

Dziś idziemy do teściów na obiad więc mam robotę z głowy.

Violcia ja też trochę polubiłam ćwiczenia w sumie. Muszę sobie kupić tą piłkę i może jakieś ciężarki?! A fote cykne jakąś to wrzucę ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778856 przez Marta1985
Dziewczyny ja już chce do domu :-( co za dużo to ńie zdrowo z tesciowa... Nniby dobra kobieta ale moje dziecko już zdarzyło zachorowac na odrę, ale jak mówię ze dziś pojedziemy do domu żeby od rana isc do lekarza to ńie jest już chore i mogę przecięż z nim e wtorek isc... kazała mi zostawić małego jak płAkał żeby zasnal... No przeciężko ja wiem najlepiej kiedy wymusza coś i kiedy mogę go zostawić a wystarczyło 5 minut przytulenia i sPal słodko :-)

Szwagier to calkowita porażka...

Dziewczyny mam pytanie jak šie objawia alergia na pokarm? Bo moim zdaniem to ta odra to uczulenie po soku jabkowo malinowym bo mial jakby wysypki na buzi brzuszku i plecach tzn plamnki takie różowe ale niewyczuwalne no i po dobie zginęły :-)

Malutka zrób zdjecie tego artykułu o glutenie i wyslij na pocztę :-)

A co do żółtka to zapomniałem spytać właśnie :-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #778862 przez aleksiaa88
Malutka dopisuje się do Gochens o ten artykuł o przespanej nocy, jakbyś jeszcze mogła coś o katarku napisać bo my się z nim męczymy i męczymy i mam go dość niech się w końcu skończy używamy wody morskiej i czyszczę nosek w zależności czy furczy a i 2 razy dziennie jeszcze kropelki Nasivin. Może coś tam jeszcze piszą bo mi się wydaje, że ten zasrany katar się nie skończy i tak już długo trwa tydzień minął dawno.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl