BezpiecznaCiaza112023

Macierzyństwa pierwszy tom ;)

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806815 przez Hania84
Lena śpi od pół godziny :)

Ale tu dziś nuuuudyyyy :(

Gochens jak tam po lekarzu? byłas dziś?

Agusia co tam u Was? zapodaj jakis temat :blink: Jak tam synek pyśki? :) Juz jakaś dziewczyna się znowu rozpakowała?

aleksiaa ja myślę, że musisz małemu zrobic konkretny plan dnia...czyli o tej i o tej jemy a otej i o tej spimy. 1 czy dwie drzemki krótkie i jedna długa. Musicie sobie cos takiego wypracować bo inaczej wciaż będziesz miała taki galimatias i Albert będzie wieczorem zasypiał o której będzie mu się podobało. U mnie np. jest tak że o 10.30/11 Lena ma krótka drzemke, o 13.30/14 długą i o 18 znów krótką...a o 20.30 dobranoc i śpi. Jeśli Albert nie sypia długich drzemek to musisz mu wprowadzac kilka krótkich o stałych porach. Kłaść (położyć sie z nim) i śpimy. Niech się wierci, kręci, piszczy...ale raz , drugi trzeci i zapamięta o co chodzi. Tak samo z karmieniami. I wtedy wszystko Wam się ładnie poukłada. :)

miłego wieczoru

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806819 przez Agusia83
To i ja się przywitam :laugh:
Wczoraj nie miałam siły wejść, bo po sprzątaniu, gotowaniu i prasowaniu wzięłam się za mycie okien, a po dostałam okres...muszę zapisać 11.12 :laugh: super, że teraz nie na wyjazd sylwestrowy.A wieczorem urządziliśmy sobie seans filmowy....zejście 2 było :laugh:
Dziś byliśmy u lekarza, Atuś na szczęście już zdrowy, ale Emi ma zapalenie górnych dróg oddechowych :( i znów mnóstwo syropów...mamy nadzieje, że obejdzie się bez antybiotyku.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


nie wiem jak jest przy pasteryzacji zupek, ale dr mi zaleciła bym nie wkładała do słoiczków mięska, tylko samą zupkę, a dodawała mięsko kiedy będę chciała mu podać...nie wiem jak jest z kaszą manną, ale ja dodaję prosto do dania w danym dniu kiedy podaję.

Malutka, mam prośbę nas też możesz już wpisać do tabelki na 24 tygodnie 9kg i 72,5cm :laugh:

i co ja to miałam jeszcze napisać...w głowie miałam mnóstwo i chyba zapomniałam

współczuję mamom, które mają dziś maruderki, oby dzieciaczki jutro miały lepsze humory.

Srenka, współczuję chorego męża, bo chorzy faceci zachowują się jak dzieci... :blink:

Haniu, Oluś jest kochany i potrafi przespać noc z jedną pobudką a ma 2 tygodnie :cheer: więc można jej zazdrościć...a teraz czekamy na Hubcia Marty i Zuzię Pati


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


aha, ja juz od jakiegoś czasu sama farbuję sobie włosy./...też jest to dla mnie oszczędność...ja i tak mam fajnego fryzjera i naprawdę taniego...bo za mycie, obcięcie włosów i lekke modelowanie płacę 24-26zł

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806824 przez malutkamilka
Tak Aleksia popieram Hanie, musisz wprowadzic taki system, troche sie pomeczysz ale zobaczysz ze bedzie ci latwiej ckolwiek zaplanowac i zorganizowac- dziecko nie powinno ci dyktowac kiedy co chce robic. moja jak jej z jakiegos powodu nie poloze najpozniej do 14 to warjuje i jest nie do zycia.

Agusiu juz wpisane. moj jak tak latal do kolegow na poczatku jak mala byla niespokojna to zrobilam mu taka awanture po ktorej sie do niego nie odzywalam przez 3 dni i chyba zrozumial bo przy nastepnym pobycie w domu juz potepowal inaczej.

co do fryzjera to ja musze chodzic bo mam bardzo ciezkie wlosy do farbowania. mimo ze krotkie to tak geste ze musze 3 farby na jedno posiedzenie a i tak za kazdym razem wychodzi nie ten kolor co chcialam taki mocny pigment ponoc mam, ze innej ten kolor zlapie na duzo ciemniejszych wlosach a mi nawet po rozjasniaczu wychodzi kurczak, a znowu przy brazach to czarny... i zostal mi fryzjer, by uzyskac dany kolor fryzjerka miesza 3 farby :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806829 przez Hania84
Agusia no to super że taki kochany jest Olek :) godne podziwu i zazdroszczenia :) Daj znać jak sie kolejne dziewczyny rozpakują :blink:
To gdzie ten Twój znów polazł? ech ci faceci...i gratuluję @ ;)

Ja mam plamienie...taką bardziej czerwieńszą krwią...i raz mniej mnie boli a raz więcej...więcej boli jak więcej chodzę i to po zimnie a jak siedze w domu w cieple to jest lepiej. Biore wit. c, żurawit i nawet furagin sobie zapodaję (może pomóc a nie zaszkodzi) bo tak dokładnie to nie wiem od czego mnie boli...czy od tego plamienia czy od odstawienia tabletek czy tez może od przeziębionych jajników i pęcherza. Myślę, że może mam wszystko po trochu B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806833 przez Gochens
Estem :blink:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Później pojechaliśmy kupić pizzawe bo taką chęć mieliśmy, wpierdzieliłam pół :cheer: Teraz trochę poćwiczyłam , Alanu śpi no i myślę co by tu porobić :unsure:

Wszystkim maruderom życzę aby się ogarnęły i dały mamuśkom trochę życia :lol:


Agusia już 9 kg?! Woow ale Ci szybko rośnie ten kawaler. No i dobrze, że zdrowy tylko Emisi szkoda :( Duży całus :kiss:
Srenka niezły pomysł z tym gotowaniem no i dobrze, że kase daliście kupi se chłop co będzie chciał.
Marta ja to bym chciała złoto i czerwień na choince i oczywiście światełka.

U nas jeszcze żadnej ozdoby nie ma świątecznej ale niedługo trzeba będzie coś ogarnąć bo w ogóle nie czuje, że święta idą :S

aaa i przyszło dziś krzesełko do karmienia, już posiedział trochę ale rozdziewiczy je dopiero po pierwszej gwiazdce :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806841 przez Agusia83
Gochens ano już 9kg :laugh: , ale po nim tego nie widać, przynajmniej ja nie widzę, bo długi jest :laugh:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aleksia, dziewczyny mają rację, w dzień to przeważnie Artek chodzi spać bo 2 godzinnej aktywności, ale zawsze godzinkę po nocnym spanku idzie ponownie w kimonko, a wieczorem przychodzi godz.19, szykuję kąpiel dla dzieciaków, tak więc Artus o 19:20-25 jest już czyściutki, je flachę, odbijam go i kładę do łóżeczka i max.0 19:45 już nyna :laugh:

Właśnie Szósteczka, podobaja mi się wasze stroiki na kiermasz...musisz nam pokazać szopki...a
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806854 przez KaRoLkA
Agusia gratuluje @ w tak fajną datę 11.12.13 :P super że Artuś zdrowiutki i duży chłopczyk , Gabi go Goni bo juz 8 i 5 kg ma :) to chyba to nasze mleko takie tuczące heh
buziak dla Emi żeby chorubsko szybko przeszło :)pogratuluj koleżanka tych przespanych nocy :)

Gochens dobrze że już po wizycie i wiesz co i jak :) a pizze to sama bym zjadła :D

Haniu współczuję bólu ;/ mnie też coś ostatnio pobolewa podbrzusze :(


Aleksia ja popieram dziewczyny odnośnie planu dnia , nie jest to łatwe ale Mi się udało Gabi zmienić plan i już jest ok unormowała się :) wstaje o 8 póżniej o 9 mleko o 10.30 drzemka o 12 zupka 13 drzemka (godzinna czasami półtorej) o 15 jedzonko i o 16 kolejna drzemka a o19 kąpiel , jedzonko i o 20 to już przeważnie śpi :) także do zrobienia :) Powodzenia i trzymam kciukasy za Albercika :)

Ja już wykąpana , malutka spi a ja popijam piwko na lepszą laktację :silly: jakoś tak na mnie działa mlekopędnie:) :silly:

Miłego wieczorku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806863 przez Gochens
Mój synek nie ma żadnego planu dnia :)

Jak wstanie dostaje mleko później zabawa jak widzę że marudzi to do spania później jedzenie zabawa obiad... zresztą co ja gadam jest różnie ale jak widzę że śpiący to kładę a je co 3 -3,5 h.

Karolka to zdrówko! :-P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806871 przez aleksiaa88
Jutro zobaczę moje zapiski bo przez jakiś czas pisałam kiedy je i co robi nawet w nocy wstaję patrzę na zegarek.

Maruda spała 20 minut.

Dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806873 przez Marta1985
Plan dnia jest super ale czasen šie rozregulowuje i kapa ... Tak jak teraz nam :-( bo ńie zma już całych przespanych nocy i z jedzeniem znow klapa :-( jedyne co stale nam zostalo to podwieczorek o 16 i kapanie koło 19 :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806876 przez Hania84
Gochens to Alan o różnych porach dnia jest śpiący i głodny codziennie? Wieczorami też różnie zasypia? Bo jeśli mniej więcej spiący o tej samej godzinie to jest to już jakiś plan dnia ;)
Lena zawsze śpiąca jest o tej samej porze...i to jest dla mnie dużym ułatwieniem bo wiem że jak przychodzi np. 10.30 i ona marudzi to wiem że chce spać...a jakby zasypiała mi raz o 9 raz o 10 a raz o 11 to byłoby to wszystko rozbite, i byłabym zdezorientowana co ona w danej chwili chce? czy spać czy jeść a moze pić? taki plan dnia jest na prawdę dobry...nie tylko dla dziecka ale i dla nas :) Moja lena praktyczne sama go sobie wypracowała...to ja się pod niego dostosowałam...ona mnie nauczyła że 10.30 drzemka, 13 jedzenie, 13.30 drzemka, 16/17 jedzenie, 18 drzemka i 20 kąpanie i mleko a 20.30 spanie nocne. :)

Marta - bo to być może są ząbki albo jakiś skok...ale za chwilę znów wszystko wróci na swój bieg ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806877 przez Agusia83
dziewczyny, nam też się czasem coś popipci...ale kąpanko przeważnie zawsze o tej samej porze, mleczko i spanko...

kurcze, mięśnie i kości mnie bolą...odciagam mleko i ide do wyra...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu #806884 przez Gochens
No właśnie Haniu u nas jest różnie bo np nie wiadomo ile będzie spać bo czasem śpi 30 minut a czasem godzinę... ja poznaje po marudzeniu :lol: kąpiel też różnie zależy czy jesteśmy w domu no i czy i o której spał przed kąpielą.

Może i taki plan fajny ale nie zawsze można go zrealizować ;)

Agusia uciekaj do łóżka!

Ja obejrzałam Gessler i kładę się też także kiss kiss bang bang

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806917 przez Ikunia1910
Hura nareszcie!!!!

Prosze tu na mnie nie unosic sie Gochensie przebrzydły bo probuje was od niedzieli nadrobic za duzo czasu wolnego macie haha :)

Witam sie Kochane dziewczynki:*
Składam spóźnione zyczenia wszystkim maluszkom i uprzedzam bedzie długo :lol:

Wiec tak imieniny mamy sie udaly, ale o 4 nad ranem robilismy aut do domu bo mi cycki eksplodowaly a nie wzielam laktatora (byl temat skrzypienia: w miejscu gdzie jest ta gumka, uszczelka przy rączce od gory nie moze byc mokro i wtedy pracuje cichutko ;) tez mnie to wkurzalo)

W poniedzialek i wtorek mialam przygotowania do wystepow "absolwentow" a ze ciagle człowiek w pampersach i za mikrofonem teskno to sie zgodzilam. Tematem byly piosenki Tuwima, bylo super sympatycznie.
We srode dopadla mnie chandra. Córa odsypiala dwa dni terroru mamusi (dzieki Bogu) a ja latalam w pidzamie i sprzatalam chate. A dzis odwiedzila mnie kuzynka a w między czasie probowalam was podczytywac poznymi wieczorami.
Teraz tez juz prawie 1.
Zośka ma sie lepiej dzis poraz pierwszy nie uzylam KATARKA ale dziewczyny polecam wszystkim to urządzenie mialam straszne obiekcje na poczatku ale po naszych męczarniach z gruszką zmieklam. Mniej placzu mniej nerwow efekt murowany i droznosc noska w dwie minuty. Ale na spacery jeszcze nie chodzimy.

Teoria zębów i karmienia piersią a mm jest debilna. Przepraszam ale kto to wymyślił :woohoo:

Teraz tak Mój zięciu to takie ciacho ze cho cho... jak Zosce pokazalam to mi telefon wyrwala więc mysle ze juz sie stesknila ;)
No i usmiechy naszych pieknych modelek Lenka, Zoska Sophiowa, Gabunia.
A i mikolajek Pawelek cudny tylko brody brakowalo :)
Kakaszka walcz kochana z ta szyjka strasznie dlugo sie to niuni paprze.

Aleksia to ty synkowi dajesz butle na żądanie? To nie jest tak ze mm daje sie co 3h...
Co do planu dnia to my tez taki mamy chyba, no mniejwiecej o tych samych porach wykonujemy te same czynnosci ale nie trzymam sie jakos kurczowo u mnie to akurat zalezy i od małej co kiedy chce i ode mnie czy wychodzimy czy mam luzniejszy dzien czy wiecej roboty w domu zaplanowane. Ale tez kolo 20 juz spi. Kapiemy sie co 2 dni wiec to tez poł godziny przestawia nam co drugi dzien i cos w to miejsce jest innego np. muzyka na full kamienica na rowne nogi i dansujemy :lol:
A i ja na noc uzywam pampersow baby care (te biale) jak zaloze jej o 20 to zmieniam dopiero kolo 10 rano i dupci nie mamy odparzonej ani mokrej jest ok ;)

Co do diety dostalan krolika. Babcia B. zalatwila. Przy obrabianiu go dla Zoski mialam mieszane uczucia zwierz wygladal jak kot
:huh: ale czytalam ze bardzo delikatne i zdrowe miesko ma więc juz paczuszki pomrozilam i w nowym roku zaczynamy miecho jesc.

A jeszcze kolczykowanie mialam opisac. Za przrbicie z kolczykami zaplacilam 40 zl. Troszke plakala ale bardziej z tego powodu ze musialam ja unieruchomic zeby równo wyszlo. Dostala dyplom dzielnej malej klientki:p byla tez mozliwosc bezhukowego przrbicia jaka różnica? 30 zl a huk to nie jest jakis straszny jak z kałacha. Ludzie to przesadzaja :/ za to B. mi wypomina ciagle ze skrzywdzilam dziecko :lol: ale kij mu w oko.

Karolka ja juz mialam druga @ i nadal karmie na żądanie i sie najada wiec nie wiem co z tymi hormonami. Ale za to włosy mi leca i nic nie pomaga wszedzie kudly, brodzik mi sie zapycha i jestem zrozpaczona:( a te co nie wypadna to zosiek mi wyrywa i to kepami calymi:/ straszne to.

A i co do utycia przy podjadaniu dzieciowych obiadkow to bez przesady chyba byscie musialy robic sobie flache kaszki i raz dziennie zjadać. A na tym etapie same gotowane warzywka czy nawet z bialym miesem to samo zdrowie tymbardziej takie dwie łyżki haha;)

To sie rozpisalam :p na koniec jeszcze moja sesja domowa. Czekam na śnieg to wyciagne znow nikona i sie pobawie

Spa:

Samosia :)

Tu prezenty od kuzynki i kuzynka z mała dostala baletki, kozaki bułgarskie body z miki spodnie skejtowskie z krokiem w kolanach i bluze polarkowa:



No to chyba wyczerpujacy post po tak długiej nieobecnosci hihi.
Dobranoc:*




[link=https://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 tygodni temu - 11 lata 4 tygodni temu #806944 przez malutkamilka
Prawie 8 rano a tu jeszcze nikogo nie ma ?! A tak kazdy boi sie nosa zza koldry wystawic bo dzis 13 piatek :D dla mnie nie straszy- jakos nigdy mi sie nie przytrafilo cos zlego lub pechowego tego dnia. i mam nadzieje ze wlasnie nie zapeszylam :)

A no i nazwa tych perfum co ubostwiam sie przypomnialam a byla tak banalna- neomagic :D

No Ikunia sie rozpisalas ale mialas nam co opowiadac, a Zosinda jak pozuje- mama spiewaczka a corcia modelka bedzie :*

Bo wiesz Ikunia ja powiedzialam tej kolezance ze z tymi zebami to cudow bedzie sie dowiadywac jak dalej bedzie chodzic z dzieckiem do lekarza ogolnego ktory na dodatek jest obcokrajowcem a nie do pediatry. Nie to ze jestem "anty obcokrajowiec" ;) ale przynajmneij mogl jej powiedziec ze to zalezy od tego kiedy rodzice zabkowali.

Marta to zapewne ten skok co u mnie trwal 1,5 miesiaca.... :/ ale chyba powoli wraca do normy nocne spanie- chyba bo nie wiem na jak dlugo. wczorajszej noc dopiero pobudka po 4 a dzis jak zasnela przed 9 tak co prawda zaczela sie krecic przed 5 tak chwila moment zasnela i wstala po 6 na jedzonko i spac juz nei chciala ale co najwazniejsze bez smoka cala noc i sama zasypiala- takze juz mi sie plan dnia zakloci.

Choc co do planu dnia to mimo ze mi sie przestawia tak jak dzis to i tak mala zachciewa jesc miedzy 9:30 a 10 a kolo 11 zasypia na krotka drzemke a po drzemce deserek, kolo 13:30 obiadek i spanko (roznie spi od 40min do 2,5 godz)potem flacha i zabawa az do kapieli miedzy 19-19:30 i o 20 flacha na dobranoc.

Reasumujac coraz bardziej czuje sie wyspana ale do pelni szczescia pewnie jeszcze daleko ;)

A wiecie wczoraj tak sie nameczylam robiac ze zwyklych lampek choinkowych zwisajace sople, tak sie ich nawieszalam na okno- wstaje dzis a tylko na koncach sie trzyma- wszystkie tasmy puscily- trudno dzis je zamocuje tak ze po swietach bede nozem skrobac by zeszlo ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl