- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie marzec 2012
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #417848 przez marigra
[ 
dzien dobry
stranger - mam kaszki ryzowe i mleczno-ryzowe malinowe bananowe i gruszkowe, ale jeszcze zadnej nie dałam
bo ja sie do tego zbieram jak pies do jeża
a poduszke zgapiłam i polózyłam Zużce pod głową ale taką płaską
ewelinda - ja rozumiem cie doskonale z ta laktacją, bo pewnie z tego tez wzgledu nie wprowadzam kaszek, zeby mleko nie zanikło w konsekwencji, ale jesli Kinga ma sie nie najadać i meczyć to nie ma sensu sie katować. I tak długo karmisz, ale próbuj dalej każda kropla jest dobra 
stranger - mam kaszki ryzowe i mleczno-ryzowe malinowe bananowe i gruszkowe, ale jeszcze zadnej nie dałam
bo ja sie do tego zbieram jak pies do jeżaa poduszke zgapiłam i polózyłam Zużce pod głową ale taką płaską
ewelinda - ja rozumiem cie doskonale z ta laktacją, bo pewnie z tego tez wzgledu nie wprowadzam kaszek, zeby mleko nie zanikło w konsekwencji, ale jesli Kinga ma sie nie najadać i meczyć to nie ma sensu sie katować. I tak długo karmisz, ale próbuj dalej każda kropla jest dobra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #417856 przez ewelinda83
probuje, probuje Kinga possie po 5 minut a pozniej sciagam laktatorem, czasami przez caly dzien uda mi sie uzbierac 120ml wiec dodatkowo daje jej butle cycowego mleka 
ja mam kaszke babanowa a wczoraj kupilam malinowa. bananowa juz podawalam na noc ale po 2 dniach Kinga zaczela zwracac wiec sie wstrzyalam na kilka dni moze dzisiaj sprobuje z malinowa 
ja mam kaszke babanowa a wczoraj kupilam malinowa. bananowa juz podawalam na noc ale po 2 dniach Kinga zaczela zwracac wiec sie wstrzyalam na kilka dni
moze dzisiaj sprobuje z malinowa Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #417905 przez ewelinda83 
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418003 przez emma
hej, mamusie!
marigra, bardzo dobrze pamietasz, jestem logopeda (a nawet neurologopeda
), ale pani, ktora przeprowadzala ze mna rozmowe na pewno nia nie byla, bo wydawala sie nie miec o tym zielonego pojecia, a na pytanie o pomoce (dla przedszkolakow) pokazala mi szafe z rozwalajacymi sie podrecznikami , wiec to, ze jej sie nie podobalo, ze jestem mloda mama, to przy caloksztalcie male miki i wcale nie zaluje! dzis podpisalam umowe na stale z poprzednim pracodawca i jestem bardzo zadowolona, bo warunki o niebo lepsze, a wracam dopiero w polowie wrzesnia, wiec mam jeszcze 2 tygodnie urlopu!
ewa, nie jeszcze nie wracam, dopiero za 2 tygodnie wlasnie. dzis musialam byc jednak na zebraniach, szkoleniach i podpisaniu umowy, wiec maz wzial urlop i siedzial z Zosią, dlatego nie mialam zadnych obaw i powiem ci, ze mi sie nawet chce wrocic do pracy, bo troche meczy mnie juz to, ze kazdy dzien jest taki sam. obawy ogolnie mam, bo zwykle spodziewam sie najgorszego (wiem, to sie nazywa pesymizm ), ale rownie dobrze ja moge wjechac pod tira, moj dom moze splonac, a moj maz utopic sie w wisle, ktora codziennie przejezdza 2 razy . mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok - wiecej nie moge zrobic.
Kingusia piekna!
stranger, zazdroszcze ci mozliwosci spotkania z mamusiami i ich pociechami!
ja moge sie spotykac jedynie z gabi, o ile uda nam sie zgrac kalendarze . no wlasnie, gabi, uda sie niedlugo?
fajnie, ze dzieciaki wcinaja te kaszki! u nas bylo podejrzenie nietolerancji laktozy, wiec my o kaszkach na razie mozemy zapomniec. od soboty bedzie rewolucja, bo bede podawac malej mleko, warzywko na obiad i owoc na deser - normalnie szalenstwo dla nas!
a od dwoch dni u nas magia - Zosia zasypia o 20 i spi do 8! wlasnie zasnela. maz mowi: "20, a dzieciak juz spi - szok!" . dobrej i dlugiej nocy dla wszystkich!
marigra, bardzo dobrze pamietasz, jestem logopeda (a nawet neurologopeda
), ale pani, ktora przeprowadzala ze mna rozmowe na pewno nia nie byla, bo wydawala sie nie miec o tym zielonego pojecia, a na pytanie o pomoce (dla przedszkolakow) pokazala mi szafe z rozwalajacymi sie podrecznikami , wiec to, ze jej sie nie podobalo, ze jestem mloda mama, to przy caloksztalcie male miki i wcale nie zaluje! dzis podpisalam umowe na stale z poprzednim pracodawca i jestem bardzo zadowolona, bo warunki o niebo lepsze, a wracam dopiero w polowie wrzesnia, wiec mam jeszcze 2 tygodnie urlopu! ewa, nie jeszcze nie wracam, dopiero za 2 tygodnie wlasnie. dzis musialam byc jednak na zebraniach, szkoleniach i podpisaniu umowy, wiec maz wzial urlop i siedzial z Zosią, dlatego nie mialam zadnych obaw i powiem ci, ze mi sie nawet chce wrocic do pracy, bo troche meczy mnie juz to, ze kazdy dzien jest taki sam
. obawy ogolnie mam, bo zwykle spodziewam sie najgorszego (wiem, to sie nazywa pesymizm ), ale rownie dobrze ja moge wjechac pod tira, moj dom moze splonac, a moj maz utopic sie w wisle, ktora codziennie przejezdza 2 razy . mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok - wiecej nie moge zrobic. Kingusia piekna!
stranger, zazdroszcze ci mozliwosci spotkania z mamusiami i ich pociechami!
ja moge sie spotykac jedynie z gabi, o ile uda nam sie zgrac kalendarze . no wlasnie, gabi, uda sie niedlugo? fajnie, ze dzieciaki wcinaja te kaszki! u nas bylo podejrzenie nietolerancji laktozy, wiec my o kaszkach na razie mozemy zapomniec. od soboty bedzie rewolucja, bo bede podawac malej mleko, warzywko na obiad i owoc na deser - normalnie szalenstwo dla nas!
a od dwoch dni u nas magia - Zosia zasypia o 20 i spi do 8
! wlasnie zasnela. maz mowi: "20, a dzieciak juz spi - szok!" . dobrej i dlugiej nocy dla wszystkich! Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #418013 przez gaabrysia
JA jestem jak najbardziej za myśle że jakiś dzień z ostatniego tyg Twojego wolnego
Adek też już spi z 40 min i oprócz nocnych pobudek 2 to wstaje o 9 - 9.30)
fajnie,że w obecnej pracy Zosia nie była "problemem" do podpisania umowy spadam leżeć, dzisiejszy dzień-latanie za sukienka, garniturem itd plus długii spacer popołudniowy dały się w kość, masaż by się przydał a Jarek w pracy ;(
Adek też już spi z 40 min i oprócz nocnych pobudek 2 to wstaje o 9 - 9.30
)fajnie,że w obecnej pracy Zosia nie była "problemem" do podpisania umowy
spadam leżeć, dzisiejszy dzień-latanie za sukienka, garniturem itd plus długii spacer popołudniowy dały się w kość, masaż by się przydał a Jarek w pracy ;( Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #418020 przez emma
bardzo chetnie, gabi!
no to spadaj lezec, spadaj! i niech cie Jarek wymasuje, jak wroci! no i nie zapomnij wrzucic zdjecia w tej boskiej nowej sukience! na pewno nie tylko ja jestem taka ciekawska!
jeszcze raz dobrej nocy wszystkim! tez ide sie relaksowac w meskim towarzystwie!
aaa, no i zapomnialam sie wam pochwalic, ze wreszcie po pol roku
dzieki diecie M-Ż udalo mi sie zrzucic wszystkie nadmiarowe kilogramy w liczbie 18 dlatego niniejszym usuwam wagowy suwaczek! jupi!
no to spadaj lezec, spadaj! i niech cie Jarek wymasuje, jak wroci!
no i nie zapomnij wrzucic zdjecia w tej boskiej nowej sukience! na pewno nie tylko ja jestem taka ciekawska! jeszcze raz dobrej nocy wszystkim! tez ide sie relaksowac w meskim towarzystwie!
aaa, no i zapomnialam sie wam pochwalic, ze wreszcie po pol roku
dzieki diecie M-Ż udalo mi sie zrzucic wszystkie nadmiarowe kilogramy w liczbie 18 dlatego niniejszym usuwam wagowy suwaczek! jupi! Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418024 przez gaabrysia
gratuluje ja ciąglę coś jem.. wrrr :/ a sukienka jest faktycznie boska ! ;D
miłego relaksowania\
ja ciąglę coś jem.. wrrr :/ a sukienka jest faktycznie boska ! ;Dmiłego relaksowania
\ Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418095 przez martyna123
emma- ty i tak jesteś chuda z czego ty wrzucałas te kg
Gabi- ja tez chce fotki z cudownej sukienki
Dobranoc mamusie ;**
Gabi- ja tez chce fotki z cudownej sukienki
Dobranoc mamusie ;**
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418106 przez marigra
[
napisałam sie napisałam i wcielo mi post....ehhh
to tak na szybko
emma - fajnie ze dostałas lepsze warunki, a z tamta pracą kij im w oko, skoror nie mieli podstawowych rzeczy (chociaz nie znam sie na tych pomocach wierze ci na slowo)a z tymi tirami pozarami i topieniami to nie szalej kobieto, bo jeszcze ci bomba wybuchnie pod nogami i co wtedy??? tfu tfu.....
A Zosia to bedzie miała nie lada uczte i warzywka i owoce mniam.....my narazie jestesmy na etapie zupek jarzynowych ostatnio z cielęcinką - wcina az sie uszy trzesą, sloiczek to wrecz malo...
martyna - moja Zuzka tez kiedys plakała na ioderkach, ale to ją lekarz targał i straszył wiec jej sie nie dziwie, a swoją drogą czemu jeszcze musisz kontrolowac bioderkaa??? coś jest nie tak???
Ewa - Kongusia slodziak, fryzura na cecule genialna, a usmiech jaki zawiadiacki
gabi - koniecznie pochwal sie sukienką, szukam pomysłu na chrzciny
no nic lece prostowac kregosłup, bo juz trzeszczy na zawiasach od tego mojego pączka
to tak na szybko
emma - fajnie ze dostałas lepsze warunki, a z tamta pracą kij im w oko, skoror nie mieli podstawowych rzeczy (chociaz nie znam sie na tych pomocach wierze ci na slowo)a z tymi tirami pozarami i topieniami to nie szalej kobieto, bo jeszcze ci bomba wybuchnie pod nogami i co wtedy??? tfu tfu.....
A Zosia to bedzie miała nie lada uczte i warzywka i owoce mniam.....my narazie jestesmy na etapie zupek jarzynowych ostatnio z cielęcinką - wcina az sie uszy trzesą, sloiczek to wrecz malo...
martyna - moja Zuzka tez kiedys plakała na ioderkach, ale to ją lekarz targał i straszył wiec jej sie nie dziwie, a swoją drogą czemu jeszcze musisz kontrolowac bioderkaa??? coś jest nie tak???
Ewa - Kongusia slodziak, fryzura na cecule genialna, a usmiech jaki zawiadiacki
gabi - koniecznie pochwal sie sukienką, szukam pomysłu na chrzciny
no nic lece prostowac kregosłup, bo juz trzeszczy na zawiasach od tego mojego pączka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #418188 przez ewelinda83
emma super ze podpisalas umowe na dobrych warunkach obys byla dalej zadowolona
ale pesymistyczny scenariusz podalas
tak pytalam o odczucia bo ja sama sie zastanawiam jak to bedzie jak wroce do pracy
czy bede sie martwic i panikowac, czy raczej bedziemy sie rozstawac sie bez wiekszych emocji ja tez chce wrocic do pracy i mam nadzieje ze odbedzie sie to bezbolesnie dla mnie jak i dla Kingi
zazdroszcze tego menu u nas samo mleko narazie 
moja dieta MŻ nie dziala
sama nie wiem dlaczego chyba za bardzo kocham jedzienie dobrze ze chociaz maz mi powtarza zebym nie probowala pozbyc sie tyleczka
marigra ja uwielbiam te sterczace wloski Kingi, sama ja tak nawet czesze a zadowolona byla bo ja oparlam o poduszki mogla wszystko obserwowac
martyna mi tez Kinga poplakiwala na bioderkach bo lekarz kazal ja trzymac nieruchomo a ona byla ciekawska i sie ruszala
gabrysia ja tez czekam na fotki w sukni
a wlasnie czy wasze maluchy maja jakies zgrubienia po szczepieniu ? u nas zostalao na jednej nozce ( sczepienie bylo 3 tygodnie temu ) ale ja jej to rozmasowuje i tak jak by znikalo.
Kinga dzisiaj przeszla sama siebie
mialam juz jej dosc caly dzien wyla ( nie plakala ) stekala, marudzila nic nie szlo z nia zrobic
te cholerne zabki !!!! te jedzenie a raczej brak jedzenia tez ich wina !!! spala mi dzisiaj w ciagu dnia 2 razy, ale w sumie 55 minut
cale szczescie po kapieli dostala cyca i spi
mam nadzieje ze jutro nasz dzien bedzie bardziej przyjemniejszy
dzisiaj ubralam jej pierwszy raz pajaca do spania rozmiar 74 i sa na styk mam nadzieje ze to rozmiarowka jakas dziwna jest 
bo ja bym chciala zeby ona byla niska po mnie a nie wyskoa po tatusiu
obys byla dalej zadowolona ale pesymistyczny scenariusz podalas
tak pytalam o odczucia bo ja sama sie zastanawiam jak to bedzie jak wroce do pracy
czy bede sie martwic i panikowac, czy raczej bedziemy sie rozstawac sie bez wiekszych emocji ja tez chce wrocic do pracy i mam nadzieje ze odbedzie sie to bezbolesnie dla mnie jak i dla Kingi zazdroszcze tego menu
u nas samo mleko narazie moja dieta MŻ nie dziala
sama nie wiem dlaczego chyba za bardzo kocham jedzienie dobrze ze chociaz maz mi powtarza zebym nie probowala pozbyc sie tyleczka marigra ja uwielbiam te sterczace wloski Kingi, sama ja tak nawet czesze
a zadowolona byla bo ja oparlam o poduszki mogla wszystko obserwowac martyna mi tez Kinga poplakiwala na bioderkach bo lekarz kazal ja trzymac nieruchomo
a ona byla ciekawska i sie ruszala gabrysia ja tez czekam na fotki w sukni
a wlasnie czy wasze maluchy maja jakies zgrubienia po szczepieniu ? u nas zostalao na jednej nozce ( sczepienie bylo 3 tygodnie temu ) ale ja jej to rozmasowuje i tak jak by znikalo.
Kinga dzisiaj przeszla sama siebie
mialam juz jej dosc caly dzien wyla ( nie plakala ) stekala, marudzila nic nie szlo z nia zrobic te cholerne zabki
!!!! te jedzenie a raczej brak jedzenia tez ich wina !!! spala mi dzisiaj w ciagu dnia 2 razy, ale w sumie 55 minut cale szczescie po kapieli dostala cyca
i spi mam nadzieje ze jutro nasz dzien bedzie bardziej przyjemniejszy
dzisiaj ubralam jej pierwszy raz pajaca do spania rozmiar 74
i sa na styk mam nadzieje ze to rozmiarowka jakas dziwna jest bo ja bym chciala zeby ona byla niska po mnie a nie wyskoa po tatusiu Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418337 przez gaabrysia
suknie lub jak będzie jakieś siebie w sukni w kleje po weselu )
a teraz szok Adriankowi wyrznęła się już prawa jedynka - teraz musi urosnąć
a tym czasem spadam robić porządki - teściowa u nas zostaje w weekend a ja ostatnio mam leniaa strasznego...
)a teraz szok
Adriankowi wyrznęła się już prawa jedynka - teraz musi urosnąć a tym czasem spadam robić porządki - teściowa u nas zostaje w weekend
a ja ostatnio mam leniaa strasznego... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418353 przez Mirella
pl.lennylamb.com/user/show_photo/5035
im blizej końca tym każdy głos ma większą wartość, dlatego dziękujemy i prosimy o jeszcze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418490 przez georgette102
cześć dziewczyny
Ewa nawet nie wiesz jak ja Ciebie rozumiem... u nas to samo - Maja całymi dniami jęczy a czasami to marudzenie przechodzi w płacz, o nocach to już nie wspomnę... jestem zmęczona
gabi ja też z zaciekawieniem czekam na fotki cudownej sukienki
emma ja wracam do pracy w przyszłym roku i z jednej strony cieszę się, że ja będę się opiekować Mają, bo wiem, że nikt nie zrobi tego tak jak ja ale z drugiej strony tęsknię za dorosłymi ludźmi i za tym całym biurowym zamieszaniem aaaaa gratuluję zrzuconych kg
Ewa nawet nie wiesz jak ja Ciebie rozumiem... u nas to samo - Maja całymi dniami jęczy a czasami to marudzenie przechodzi w płacz, o nocach to już nie wspomnę... jestem zmęczona
gabi ja też z zaciekawieniem czekam na fotki cudownej sukienki
emma ja wracam do pracy w przyszłym roku i z jednej strony cieszę się, że ja będę się opiekować Mają, bo wiem, że nikt nie zrobi tego tak jak ja ale z drugiej strony tęsknię za dorosłymi ludźmi i za tym całym biurowym zamieszaniem
aaaaa gratuluję zrzuconych kg Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 7 miesiąc temu #418496 przez georgette102
mariola2041 - córka Zosia - ur.16.01.2012 r. -waga 7000 g, wzrost 63 cm
gusiag - córeczka Aleksandra - ur. 17.02.2012 - waga 6100g, wzrost 63 cm
martyna-synuś Szymon - ur. 23.02.2012- waga 8000g wzrost 70 cm
georgette - córcia Maja - ur.24.02.2012 - waga 8200 wzrost 72 cm
emma - córeczka Zosia - ur. 01.03.2012 r. - waga 8000 g, wzrost 68 cm
asiula - synuś - Kacperek - ur. 14.03.2012 - waga 8150 g, wzrost 70 cm
ewelina.zak.1991 synuś Michaś ur. 14.03.2012 waga 9kg wzrost 68cm
gaabrysia- synek Adrian ur. 21.03.2012 waga 8190 wzrost 71cm
aisod- synciu Misiek- ur. 30.03.2012 r. - waga 7150g, wzrost 67cm
martyna dzięki za odnalezienie listy, bo miałam się za to zabrać i jakoś tak zapomniałam
gusiag - córeczka Aleksandra - ur. 17.02.2012 - waga 6100g, wzrost 63 cm
martyna-synuś Szymon - ur. 23.02.2012- waga 8000g wzrost 70 cm
georgette - córcia Maja - ur.24.02.2012 - waga 8200 wzrost 72 cm
emma - córeczka Zosia - ur. 01.03.2012 r. - waga 8000 g, wzrost 68 cm
asiula - synuś - Kacperek - ur. 14.03.2012 - waga 8150 g, wzrost 70 cm
ewelina.zak.1991 synuś Michaś ur. 14.03.2012 waga 9kg wzrost 68cm
gaabrysia- synek Adrian ur. 21.03.2012 waga 8190 wzrost 71cm
aisod- synciu Misiek- ur. 30.03.2012 r. - waga 7150g, wzrost 67cm
martyna dzięki za odnalezienie listy, bo miałam się za to zabrać i jakoś tak zapomniałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
