- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
Na początku mamy 3 zęba(prawą jedynkę) na wylocie, Adek marudny- wiadomo już czemu..
JA też jak patrzę na naszego sąsiada który jest 3 tyg starszy jak stoi (o siedzeniu nie wspomnę) to myślę,że Adek zacofany, ale widocznie jeszcze nie jego czas..
georgette102 u nas podobnie, pilot, komp, tel, butelka, but itd,itp. )
Wczoraj dałam Adriankowi całego banan, ładnie sobie "gryzł" ssał i jadł z mojej ręki dzisiaj tata zaszalał i moje daj mu odczytał dosłownie i Adek miał taką frajdę wyssał prawie pół
ponieżej fotki z zabawy (a jaka była złość jak już była końcówka i uciekał z rączek;) )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
gratuluje postepow chodzenie ???? u Kingi jedyny postep to marudzenie przewracaniena brzuszek i czasami ale to bardzo rzadko z brzuszka na lecki, tak wiec i u nas jest ,, zacofanie ,,
asia a masazu to i ja zazdroszcze ale ma maluch przyjemnosci
emma musze sie pochwalic ze przelamalam sie i od niedzieli jezdze sobie autkiem maz po mnie przyjezdza a ja wracam do domku, jeszcze ciezko mi to idzie i sie boje ale pierwsze koty za ploty
jutro rozmowa w pracy ....ciekawe jaka decyzje podejma w sprawie pracownikow i firmy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
martyna ja bardzo późno zaczęłam chodzić i w ogóle byłam leniwym klockiem i pewnie mała ma to po mnie ale chciałabym, żeby chociaż już sama siedziała a na razie nie widać zapału w tym kierunku, no cóż poczekamy zobaczymy
gabi gratuluję trzeciego ząbka! my właśnie czekamy na czwarty kiedy to ząbkowanie się skończy wiem wiem - jak wyjdą wszystkie zęby fajne fotki i wiesz jak to jest, faceci są raczej "dosłowni"
ewelinda trzymam kciuki aby sprawy w pracy poszły pomyślnie
my w sobotę będziemy bawić się na weselu, kupiłam Mai prześliczną sukieneczkę i tylko mam nadzieję, że humor dopisze a teraz przygotowania pełną parą - dziś wizyta u kosmetyczki i wielkie pakowanie, bo już jutro rano wyjeżdżamy
miłego dnia wszystkim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Ewa powodzenia w pracy, trzymam kciuki żeby było ok!
Adek tylko się turla po pokoju i to jest jego forma przemieszczania się od do..
ząbka jeszcze nie widać , ale jest na wylocie.. (nie wiem czy on go nie czuję, bo rusza tak śmiesznie jezykiem;)
hmm może jestem gapa,ale zaprosiła mnie na fb Mariola. Czy mamy dwie na forum ? z góry przepraszam!
ale zimnica ile spacerujecie z dziecmi? załozyłyscie już "spiworki" na spacerówkę?
niedługo zakupimy sanki , ciekawe jak to będzie-sama z chęcią pozjeżdżam ;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
zbieram sie do odpisywania i ciagle mnie coś odrywa....ale juz nadrabiam
gabi - To ja cie zaprosiłam:lol: nic nie szkodzi:) widać dobrze się ukrywam A Adek pięknie je banana, w sumie nie pomyslałam zeby mojej tak dać....tylko w sumie ona jeszcze nadal bezzebna wiec tylko pewnie by go wylizała
Jesli chodzi o spacerki to my (a wlasciwie teraz babcie) spacerują srednio 1- 1,5 godz. My ubieramy ją w rajstopki spodenki, bluzeczka bluza - ostatnio kurtka i czapka. Na koniec przykrywamy kocem. Ale jak bedzie coraz zimniej to na to wszystko zaczne zakłądać tą budkę od wózka. Zakupiłam tez juz kombinezon zimowy wiec w skrajnych temperaturach pójdzie w ruch. Zreszta musze miec cieple rzeczy bo jak chodze do pracy to zawoze mała do mamy, a rano jest potwornie zimno.
Ewa - trzymam kciuki zeby rozmowa skonczyła sie z pozytywnym skutkiem
georgette - i jak laktacja??? zanika??? przestałaś karmic?? ii szampanskiej zabawy na weselu. A MAjeczka bedzie z Wami całą noć, czy ją sprzedacie komuś pozniej???
asia - masaż.....samam truje mężowa ze niebawem mam urodziny i straaasznie bolą mnie mieśnie, ciekawe czy sie domyśli dobrze ze rehabilitantka fachowo obejrzała dziecko, bo przynajmniej masz pewnosc ze rozwija sie prawidłowo, a nie jakas lekarka bedzie ci wmawiać bzdury...
Tee - ja mysle ze Zuzia za duzo ma zmian narazi i dlatego placze w nocy....spróbujcie wprowadzać po kolei...
z zabawek "najulubienszymi" sa moj telefon, pilot od tv, moje kapcie, wszelkie kable i kasztany. Ogólnie wszystko co wyglądem nie przypomina zabawki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
Marigra spróbuję dokładniej wytłumaczyć naszą sytuację ponieważ już sama nie wiem o co w tym chodzi:
nie jestem w stanie ograniczyć tych zmian ponieważ wróciłam do pracy na stałe a to pociąga za sobą właśnie te zmiany które w ostatnim czasie u nas nastąpiły-
jedyną niezwiązaną z moją pracą zmianą jest odkładanie Zuzy do łóżka ale z tego też nie zrezygnuje bo musimy się uczyć konsekwentnie z naszą pociechą walczyć o „nasze terytorium”...
zmiany nie nastąpiły jednego dnia- ponieważ przed pójściem do pracy jakieś 2 tyg. Zuza przestała jeść w nocy, a w łóżku śpi dopiero 2 noc (chodzi mi o całą noc bo wcześniej spała pół nocy z nami a pół u siebie)
butla została odstawiona jakiś czas temu jak zaczęliśmy podawać kaszkę na noc... Zuza sama nie chciała kolejnej butli – budziła się jedynie z przyzwyczajenia (?????), bólu dziąseł (????), by z nami spać (?????)-nie wiem dlaczego jeszcze bo pić też nie chciała
najnowszą zmianą jest odkładanie jej po 23 do kojca i nie branie w środku nocy do nas tylko „lulanie” i odkładanie.
Myślę, że muszę dać jej jeszcze trochę czasu na przestawienie się i przystosowanie do nowych warunków... tak jak mówiła georgette i tak jest lepiej jak siedzi w domu z najbliższymi niż w żłobku z całkiem obcymi ludzmi.
Gabi ale fajnie synek wcina banana Marigra super córa !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
po drugie - z budzeniem nocnym mysle ze to przywyczajenie - u nas było podobnie na poczatku - mała budziła sie o 3 (zawsze wtedu jadła), ale od jakeigos czasu juz jej nie karmie o tej porze tylko jak sie obudzi, usypiam dalej - spi bez problemu jedzenie do 6 (sadze wiec ze nie jest glodna)
ogółem sądze ze to troche musi potrwac zanim sie dostosuje , ale dacie rade trzymam mocno kciuki. To wszystko dla waszego wspólnego dobra. Najgorzej sie wprowadza zmiany....My sami walczylismy chyba miesiac zeby nauczyc ja zasypiac bez bujania, a lezac na łózku. Będzie dobrze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
a co do banana to on właśnie tak fajnie sobie "je" tymi dolnymi zębami, tak szura.. niewiem jak to opisać. Ale myślę ,że może się powoli uczyć gryźć. - byle nie swoje "mleko"
Tee też bym konsekwentnie uczyła Zuzę spać oddzielnie, sama się zdziwisz jak szybko się na uczysz a wy odczujecie ulgę. My Adka też czasem bierzemy nad ranem, ale nigdy wieczorem czy też w nocy. Ze smokiem też było u nas ciężko , a do tej pory mamy "problem" z głowy chociaż teraz przy ząbkowaniu na pewno byłby przydatny.. a takto musi sobie radzić tym co w ręce wpadnie
Mi to się trafił jakiś syn niejadek , mm nie , kaszki nie, obiadek rzadko.. zaczynam się zastanawiać kiedy mu się to odwidzi .. chyba,że będzie jak małysz tylko na bananach
Emma jak zdrówka? gdzie się kobito podziewasz ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
hmm tak wiem doskonale jak to jest z tym odbieraniem dosłownie ... , ale przez tyle lat się jeszcze nie nauczyłam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamy dwa ząbki ale o tym juz pewnie wiecie z fejsa;p
Tęskno mi za wami:(
Gabi- gratuluje zabkow piekny ten twoj skarbek ! nie martw sie mojemu siedzenie nie w glowie predzej by poszedl niz usiadl
Ja juz wlozylam spiwor do wozka polarowy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.