BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 2 tygodni temu #517614 przez ewelinda83
u nas noc spokojna, Kinga spala ladnie ale rano obudzila sie z goraczka 38,5 st i majaczyla. dostala nurofen ale dalej jest rozpalona. tatus teraz karmi i zaraz kladziemy ja spac. a ja musze do pracy sie zbierac :( ale jak tatus nie bedzie dawal rady albo Kinia bedzie dalej goraczkowac to sie zwolnie.

gosia dziekuje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu - 12 lata 1 tydzień temu #517709 przez Tee
Ewelinda - my kupiliśmy rozkładaną rogówkę... wcześniej mieliśmy takie duuuże łoże sypialniane ale jak Zuza zaczęła się "poruszać" zbrakło jej miejsca w naszym maleńkim pokoiku więc zamieniliśmy je na coś "rozkładanego"... jeżeli macie możliwość zakupu "czegoś większego" polecam bardziej łóżka niż sofy - rogówki mi się o wiele lepiej spało... chociaż teraz jest wygodniej i więcej miejsca.

marigra- Zuza też straszy... heheh fajnie to wygląda... dziadek ją nauczył. mówi "zrób minkę" a Zuza wykrzywia buźkę i śmiesznie marszczy nosek!!! prze-fajne te nasze dzieciaczki (wszystkie bez wyjątku)

ostatnio mąż nauczył ją "patataj"- siedzi u niego "na barana" lub na brzuchu i podskakuje- wydaje przy tym takie mlaskanie jakby dźwięki "konika".
umie też ustami pokazywać jak robi rybka.

georgette -wow brawa dla Mai!!! pije ze słomki - moja Zuza to nawet z niekapka nie umie... denerwuje się i muszę zakładać smoczek lub dawać z łyżeczki lub bezpośrednio z kubeczka

Emmo-- gratuluję Zosi... i zazdroszczę wam tych przespanych nocy!!!! Super!!! no i fajnie że do nas wróciłaś! Podziwiam Ciebie za pracę, ja bym nie potrafiła na tak długo "Zostawić mojego Zuzaka"- super że sobie radzisz :)

Gosiu- gratuluję ząbków!!!

Gabi- współczuję

Moja Zuza też zasypia ze smokiem, w ciągu dnia jej nie dajemy... tylko do spania! kiedyś trzeba będzie z tym walczyć, też lubi "tarzać się po łóżku" i wybierać sobie "wygodne pozycje"o i tak jak wasze dzieciaczki nie nawiedzi czyszczenia noska...
my mamy duży problem z paznokciami- jak wasze maluszki reagują na obcinanie paznokci- u nas zawsze jest wrzask i zabieranie rączek.

dziewczyny współczuję nieprzespanych nocy- biedne wy i biedne maluszki... wiem co czujecie bo u nas to samo

a teraz muszę się pochwalić.

ZUZA STOI- tzn nie za długo ale jak się czymś zainteresuje to parę min postoi... troszkę się zaczynałam o nią martwić że tylko na pupie siedzi... a dziś sztywno stanęła!!!
taka jestem szczęśliwa :)

w poniedziałek mamy umówioną wizytę w Poradni Rehabilitacyjnej- wszystkiego się dopytamy (co i jak z tą nóżką)

miłego weekendu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #517755 przez georgette102
gorączka jednak powróciła :( a więc opcja trzydniówki staje się nadal aktualna
to będzie przerąbany weekend

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #517758 przez georgette102
tee gratulacje dla Zuzi, pięknie stoi :) Maja siedząc na kolanie staje ale tylko na chwilkę, a zabawę w konika też uwielbia (również zasługa tatusia) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518236 przez emma
faktycznie weekendowo u nas :) cisza i spokoj!
tez odpoczywam, w miedzyczasie piorac, prasujac, gotujac, sprzatajac i przyjmujac gosci ;). na szczescie jutro zapowiada sie wyjatkowo leniwa niedziela i oby padal deszcz, to bedzie wymowka, zeby nie opuszczac domu! :silly:

georgette, Tee, gratuluje dziewczynom postepow! :lol: widac miesnie sie wzmocnily i przyszla na nie pora. :) ani sie obejrzysie jak beda smigac na nozkach - jak mowi moja kolezanka - "siejac demolke" ;).

Tee, pracy jest rzeczywiscie sporo, ale taki hardcore jak w piatek to nie regula, niestety z okazji nowego roku mamy zapisy i trzeba przebadac kilkadziesiecioro dzieci, jak rusza zajecia, powinno sie troche uspokoic :). taka mam nadzieje, bo jesli nie, to fizycznie dlugo nie pociagne :blink:.
a jesli chodzi o zostawianie dziecka - moze to glupie, ale naprawde kocham swoja prace, mimo to po narodzinach Zosi chcialam dla jej dobra wszystko rzucic i zostac z nia, poki nie pojdzie do przedszkola, bylam juz niemal zdecydowana, ale Maciek po wielu klotniach przekonal mnie, ze to nie bedzie dla mnie dobre - po raz kolejny okazalo sie, ze zna mnie lepiej niz ja sama :). jak wrocilam, kolezanka z pracy (nawiasem mowiac, mama 3 dzieci - najmlodsze ma 2 latka), ktora pracuje na dwa etaty, powiedziala mi, ze rodzina jest dla niej bardzo wazna, ale nie zrezygnowala z pracy i z siebie, bo dzieci szybko rosna, najczesciej nie doceniaja poswiecen rodzicow, a z obiegu wypada sie latwo, bo nikt nie jest niezastapiony. poczatkowo wydalo mi sie to smutne, ale teraz, kiedy rozumiem juz, o co jej chodzilo, ciezko sie z tym nie zgodzic.

zycze wam, kochane, cudnej niedzieli! i dlugiej przespanej nocy! dobranoc! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518533 przez georgette102
hej

skoro nic nie piszecie to chociaż się wyżalę
u nas gorzej niż mogłabym to sobie wyobrazić :( to chyba jednak zęby bo jest taka jazda, że ledwo przytomni jesteśmy, wcześniej Maja tylko gorączkowała i marudziła i myślałam, że to dlatego, że jest taka rozpalona ale teraz to już wcale nie chce jeść a do tego płacz i wrzask non stop
teraz trochę przysnęła, więc T. też się położył a ja regeneruję siły przed kompem
oby to jak najszybciej się skończyło

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518622 przez Tee
hej

georgette współczuję nieprzespanej nocy :( :( u nas też noc masakryczna- Zuza zaczęła tańczyć od 2- nie było rady więc wzięłam ją do łóżka... za dużo to nie dało- budziła się chyba dosłownie co 15 min :( :( ja o 5 wymiękłam i poszłam spać do drugiego pokoju- Z Zuzą został mąż... teraz on odsypia a ja walczę z Małą :angry:

emmo po części wiem o czym mówisz- też wróciłam do pracy po macierzyńskim- ale puki co jeden pełen etat w zupełności mi wystarczy ;) ;) może dlatego, ze mamy takie przeboje prawie każdej nocy... u nas jeszcze ani jedna noc nie była przespana. Jak tylko wrócę jedyne na co mam ochotę to zabawa z Zuzakiem - a między 19 20 prawie padam na twarz...
podziwiam twoją siłę i chęci :) no i trzymam kciuki by się wszystko "poukładało" :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518653 przez dziewczyna84
Drogie mamy,
Zapraszam was serdecznie do czytania i komentowania bloga mojego 7-miesięcznego syna. Jest on pisany z jego perspektywy, i założony w związku z wyjazdem mojego męża a jego taty na 3 lata do pracy do Turcji!!! :( Teraz jeszcze bardziej rozumiem, jak wspólne wsparcie „MAM” jest ważne.
Mamusia Majowa (2012) – a tak naprawdę czerwcowa (5 dni opóźnienia ;) w terminie porodu)
www.maciejko.blog.pl

Sylwia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518685 przez emma
Ojej, dziewczyny, szkoda, że nie pospałyście, ale flora do góry, w końcu się tu unormuje, na pewno!

Georgette, dawaj Majkę do nas, u nas brak nowych zębów, a więc i złych humorów, Zosia zabawi Majkę, a ja zapcham ją kotletami i będzie git! :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518722 przez georgette102
tee no ja po tych dwóch bezsennych nocach czuję się wyczerpana, ale nawet nie chce mi się myśleć co by było gdybym miała pójść do pracy; u Was też zęby czy inny powód braku snu?

emma Maja już spakowana, więc jak zapuka kurier do twych drzwi nie bądź zdziwiona :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518758 przez emma
Dobra, ciepłe kotlety czekają! :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #518804 przez Tee
Dorota- nie mam pojęcia co to może być - obstawiam ząbki
Moja Zuza jest specyficzna... zawsze potrzebowała "niedużo snu" jednak ostatnimi czasy śpi okropnie- budzi się co chwila z płaczem i krzykiem... w dzień też piszczy :(
jest marudna i rozdrażniona- temp. nie ma
u nas jest tak że w tyg jest 1 noc względnie dobra, jedna przeciętna a reszta to masakra :( i tak od 10 mieś
chociaż jakiś czas temu (zanim nastały czasy "piszczące") spało jej się troszkę lepiej- budziła się tak między 4.30 a 5 - teraz to już od 2 szaleje. Nigdy jeszcze nie przespała całej nocy.

albo to ząbki albo nike wiem- dużo ostatnio podrosła - stała się taka stabilna- może to kolejny skok????? myślicie, ze kosteczki bolą jak rosną????
w każdym bądź razie coś tym naszym maluszkom "przeszkadza"

o której karmicie maluszki "ostatni raz przed snem"??? my dajemy jej o 23 - 180 ml mleka-więc raczej nie powinna być już o 2-3 głodna... zresztą ona i tak je dopiero o 7 (i to nie zawsze całą porcję)

Emmo ja mieszkam "niedaleko" Georgette- czy mogłabym do paczuszki dorzucić też mojego Zuzaka... dziewczynkom byłoby raźniej ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #519012 przez gusiag
hej, my wróciliśmy z Polski i dopiero ogarnęłam pranie, sprzątanie itp.

łącze się w bólu z niewyspanymi.. u nas podobnie jak i u was.. wydaje mi się, że to znów zęby, mimo, że wyszły te górne jedynki to albo bardzo ją nadal bolą, albo idą jakieś inne ząbki, zobaczyć nie mogę bo nie pozwala :ohmy:
mam nadzieję, że wszystkie wreszcie się wyśpimy!

Tee mi położna na samym początku mówiła, że płacz noworodka w czasie snu to przede wszystkim przeżycia z dnia, wzrost kości, bóle brzucha i złe sny.. więc jeśli chodzi o niemowlaka pewnie jest podobnie, złe się śni, wszystko boli, kości zęby i cholera wie co jeszcze.. oby szybko to przeszło!

dziewczyna84
przede wszystkim nie raz zajrzę na bloga, świetny pomysł :)
no i ten wyjazd męża i ojca dziecka to rzeczywiście kiepska sprawa.. ale pewnie często będzie przylatywał do Was i Wy do niego prawda? trzymam kciuki za to żeby wszystko było ok!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #519014 przez emma
Tee, dobrze, wyślij i Zuzię, byle szybko, bo kotletów nie starczy ;).
A może trochę za wcześnie kładziecie Zuzię spać? Spróbujcie przetrzymać ją dłużej niż zwykle i nie budzić na karmienie w nocy (podać mleko tylko jeśli sama się obudzi i zacznie domagać). Może poskutkuje :). My karmimy Zosię tuż przed snem ok. 20, dostaje wtedy 220-230 ml i śpi do 8 (czasem marudzi, ale wystarczy podać smoka i śpi dalej :)). Dlatego nie sądzę, że Zuzia jest głodna po tych 3 godzinach. A dodam jeszcze, że w dzień Zosia ma 2 drzemki po półtorej godziny.

Przytyłyście po świętach? U mnie masakra.. Mam ze 2 kilo na plusie :(, jutro siłownia! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #519033 przez martyna123
Hey kochane

U nas poprawa w zasypianiu mały wypije herbatke odwróci sie i śpi. Nie pije nadal mleka i już nie chce znowu kaszki czasami zje 3 łyżeczki masakra. Ale mam problem z jego zachowaniem zaczął się robić cwany i jak czegoś mu nie dam albo zabiorę zaczyna sie drzeć i kłaść na podłogę i nie wiem jak go tego oduczyć już przestałam czasami reagowac ale minuta i zaraz go biorę i przytulam a on już uśmiechniety.

A i drugi problem moja teściowa ma 50- tkę pod koniec stycznia i nie wiem co jej kupić może macie jakieś fajne pomysły?


A i gratuluje postępów wszystkim nowych zębów i tym chorym dużo zdrówka i szybkiego powrotu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl