Mamusie marzec 2012

hej u nas znow goraczka przebija sie 6 zebow naraz. i to beda chyba juz wszystkie bo tam wiecej miejsca nie widze. ale kto wie bo slyszalam ze dziecko ma 20 a u nas wychodzi 18 przede mna ciezka noc juz teraz budzi sie co chwile :/ oby wasza noc bylsma lepsza pozdrawiam

/

Co planujcie kupić maluchom ja Dzień Dzieciaka? Mały ma tyle zabawek, ze chyba odpuscimy i zaczniemy celebrowac to święto jak będzie większy. A jak jest u Was?

Witajcie,
asia ja małemu kupuje spacerówke szukam i szukam także akurat na dzień dziecka będzie. Macie jakieś propozycje spacerowek max 200zł

/

/

/

hej
sorry, że tak mało pisze ale teraz wreszcie coś się działo, mieliśmy gości i Ola dziś cały dzień biegała z nimi po dworze - no oprócz spania
noce nadal kiepskie, bardzo się w nocy rzuca i płacze, szczeka i krzyczy a nawet śmieje się, to wszystko przez sen także ja przez to nie śpie..
Martyna kurde to niedobrze, że pleśniawki ma młody
Marigra nie obwiniaj się, to tak właśnie jest że jak pilnujesz i patrzysz to i tak coś się może stać, będzie dobrze :* całujemy guza i maleństwo
Gabi no to elegancko białe sandały i skarpety to podstawa
Emma wreszcie znalazłaś czas, cieszymy się że się cieszysz ze swoich nowości i planów
no i moja droga nie leniuchuję, nie dosypiam, jestem zmęczona, bo ciągle Ola tylko chce być ze mną, ale już widać sukcesy, jak mnie nie widzi to potrafi na kilkanaście minut zostać z babcią...
a z tymi cyckami to jakaś plaga nas dopadła, ja nie wiem co mi ale mocno bolą i są powiększone.. okres skończył sie plamieniem ponad 2 tygodniowym, i nie wiem czy te moje cycki tak bolą na kolejny że niby znów ma się zacząć czy co..
wszystkie dzieciaki takie uzębione tylko u Oli idą idą i wyjść nie mogą, nadal mamy tylko 6 :/
Asia dzień dziecka bez prezentów, myślalam o sesji foto profesjonalnej ale ceny mnie rozwaliły i odpuszczam.. także dzień dziecka będzie jak co dzień, pełen zabawy i miłości, po prostu
Asieńka pokoik Kacpra bardzo mi się podoba, super robota, możecie zacząć tak dorabiać swoją drogą z Kacpra to już bardzo duży chłop!! ale rosną nam te dzieciaki ))
stranger udanego wyjazdu a potem zrób badania dla własnego spokoju, na pewno będzie dobrze
Gabi co do twojego problemu to powiem Ci, że ja nawet na tabletkach mam stres jak nie wiem a co dopiero gdybyśmy używali gumek.. teraz mam też stres bo te piersi mi urosły i bolą ale miałam miesięczny okres i też sama nie wiem co myśleć..
Ewa a co u Was?
jak kogoś pominęłam w ważnej sprawie to przepraszam ale doczytam wszystko jeszcze w wolnej chwili

Hej,

ASIA pokoik super:) Kapi też! Dawno go nie widziałam, urósł

GUSIAG pewnie Oli żeby doskwieraja w nocy, spróbuj nasmarowac albo podać nueofen. Swoją droga zdjęcia super widac, ze mała wykorzystuje czas na maxa! modnisia mała:)

Na dzień dziecka nic szczególnego nie planujemy. Jeszcze nie rozumie;) a zabawki i tak mało go interesują

nie rozpisze się bo się ogarniam i spie teraż chodzę rano do pracy i nie do sypiam..
Wiec dobrej nocy i do jutra:)

emma dzieki za informacje o wozku i za pocieszenie w sprawie pracy. Sytuacja jest troche skomplikowana ale niby w przyszlym tygodniu juz powinnam wiedziec co ze mna. Wiem juz tyle ze moja zmiane likwiduja calkowicie i idzie do zwolnienia 16 osob ktorym umowy koncza sie w czerwcu. Ja jestem w tej lepszej sytuacji bo mam umowe na stale, ale to tez niestety nie daje mi gwarancji pozostania a jedynie nadzieje do przyszlego tygodnia no wiec dalej czekam

Ciesze sie ze u Ciebie sprawy z praca poukladaly sie po twojej mysli i ze bedziesz miala wiecej czasu dla siebie i Zosi

Asia pokoik bardzo ladny, delikatny bardzo podoba mi sie to ze nie jest naciapany

Gosia opoczywaj i sie baw
Ola pewnie przezywa caly dzien, albo to te zebiska ktore wychodza i wyjsc nie moga tak jak u nas i dlatego jest niespokojna w nocy
Zazdroszcze ci ze Ola widzi tylko ciebie, u mnie jest na odwrotnie Kinga widzi tylko tatusia a ja jestem zazdrosna tzn idzie do mnie i sie cieszy, razem sie bawimy i smiejemy ale jakos na Ł widok inaczej reaguje, piszczy i az cala lata z zadowolenia no ale tatus nosi ciagle na rekach, na wszystko pozwala a ja niestety jestem bardziej surowa i nawet czasami na nia krzykne

Ewelina gratuluje zebow jeszcze troche i bedzie koniec ... u nas nadal 8, cos sie pcha ale sie przepchac nie moze

Na dzien dziecka nic specjalnego nie palnujemy, chcemy kupic ksiazeczke ,, Przytulanki,czyli wierszyki na dzieciece masazyki ,, bo Kinia uwielbia ksiazeczki tzn uwielbia sie nimi bawic bo to ze jej czytam jeszcze ja nie interesuje, raczej woli sama czytac tee wydaje mi sie ze ty cos kiedys pisalas o tych wierszykach, polecasz je ?

Dzien dobry wszystkim o 5 rano. Juz od 3 nie spimy, goraczka juz 3 dzien. Podalam nurofen powoli przeszlo i teraz maly usypia. Masakra nie mam juz sil od noszenia , rece odmawiaja posluszenstwa a tu jeszcze usypianie... Bylismy u lekarza i stwierdzil wirusowke , zeby i czerwone gardelko. Chyba go zarazilam wczoraj bo mnie okropnie boli gardlo. Mam nadzieje ze szybko przejdzie , mam tamtum verde do psikania ale on za nic w swiecie nie pozwala sobie psiknac... Oby goraczka byla dzis juz ostatnj dzien, w koncu to juz trzeci... Praktycznie cale dnie na rekach., placz i jeki... Tak sie nameczy to moje malenstwo az mi sie momentami plakac chce...

ewa moj michas jak byl malutkk to uwielbial jak mu czytalam i czesto to robilismy ale odkad zaczal raczkowac to juz uciekal a teraz jak chodzi to juz w ogole. Czasem go uwiezie na kolanach pare min ale z nudow przewraca kartki a ja mowie do niego ze tak szybko nie umiem czytac i on przewraca coraz szybciej w ta i w ta, ja cos probuje przeczytac a on sie ze mnie smieje:) i tak chwilke i juz idzie sobie

U nas podobnie z tym czytaniem;) czytamy prawie od urodzenia, ale teraż jak jest "starszy"to sam przekreca strony i tylko mówi pokazując paluszkiem " o tu?" " o tu?" a my mu opowiadamy, piesek, sloikow, drzewko, auto itd. Później ja jego podtytuje co gdzie wieć jest to bardziej opowiadanie:)

Wiecie co, bo ja się tak zastanawiam kiedy dziecko zaczyna mówić, ostatnio przyjechali mnie do pracy moja siostra wzięła go na ręce, a on pokazał i pow wyraźnie "bułka" moja siostra.. Już go lubię, robi się taki kumaty i zaczyna gadać
Sprawa jeszcze tego samego dnia się powtórzyła zobaczył i pow motor i ja i jarek słyszeliśmy to wyraźnie;) czasem powie dobra, but mowi ale zastanawia mnie bardziej to ze on tak jakby rozumial ze to jest to a to to;) ale nakręciłam wybaczcie jest rano:)
Miłego dnia [file/]

hej no u nas Zosia dość dużo mówi i wyraźnie i mówi to świadomie bo np jak jesteśmy w łazience to mówi i pokazuje że to jest pralka np na zabawki też mówi kaczuszka konik czasem nie do końca wyraźnie ale da się zrozumieć i nauczyła się że jak zrobi kupkę to przychodzi do mnie i mówi kaka ja się jej pytam czy zrobiła kupę a ona odpowiada tak tylko chciałabym żeby ona zaczęła w końcu siedzieć dziecko ma zraz półtora roku a nie umie siedzieć a lekarze uspakaja że ma czas a jeśli okażę się że teraz jest za późno żeby coś robić martwię się ale chyba o ni wiedzą tylko ja do końca im nie ufam

hej

łączę się w bólu z niewyspanymi

u nas nadal tylko 4 zęby ale dziąsła tak zapuchnięte... jakby z 5 zębów na raz szło

Ewa mamy tą książeczkę- jeżeli o nas chodzi to polecam...
książki czytamy od 4 mieś życia przed snem. Zuza kładzie się albo na poduszkę albo na mnie i "słucha" czasami coś pokaże. np. kaczkę (mówi - kwa kwa), kotka (ki ki ki), bywa że zabiera mi książkę siada po turecku i udaje że czyta mówi coś w sobie tylko znanym języku przy tym jest taka poważna jakby na prawdę czytała

jeżeli chodzi o repertuar słowny mówi "mama" "tata" "baba" "tak, nie" , "but" "Ania" "Ala" "dzidzia" "mam to" "tam" "ten" "dać"... i kilka jeszcze innych słów ale na swój język przerobionych np. "bam" (jak coś spadnie)... "niam", odgłosy zwierząt... itd. ale jeszcze nie składa słówek- oprócz wyrazu "mam to"
ostatnio jak była mocno śpiąca krzyczała "mama aaaaaaaaa" i pokazywała że chce iść do pokoju na piętro spać.
jak widzi pieska śpiącego też krzyczy aaaaaaaaaa. jak krówka je mówi "muuuu am am am" tak że w wielu przypadkach się rozumiemy- głównie przez "domyślanie się"

jeżeli chodzi o pokazywanie przedmiotów- rozumie "co i gdzie się znajduje"- wie gdzie pralka, lodówka, kuchenka, okno, lalka i cała reszta... od miesięcy potrafi podać rzecz o którą ją prosimy.

moja Zuza to jest taki cwaniak że jak coś "nowego zrobi" to chcve by być jej brawo! a jak tego nie robimy to na nas patrzy się uśmiecha i sama sobie bije brawo oj będzie zakochana w sobie.. będzie!

Gosiu zdjęcia super!!!!!!!!!!!!! Ola wypoczywa na całego pracowite dni macie

wczoraj mąż zrobił dla Zuzi piaskownice- tydzień trwało ale deseczki już są - teraz czekamy na piasek! mam nadzieję, ze się szybko doczekamy! akcesoria (foremeczki itd) już mamy.
dziadek obiecał dorobić jeszcze huśtawkę- ławeczkę byśmy mogły się razem pobujać i ewentualnie poleniuchować

nie planujemy kupić nic konkretniej Zuzi na dzień dziecka... najprawdopodobniej uczcimy to wyjazdem na basen

Pokoik Kacperka fajowy! delikatny, bez zbędnego przepychu super. też bym chciała by moja Zuza miała "coś swojego" no ale jeszcze sobie poczekamy... puki co jest malutka i śpi w kojcu... gorzej będzie jak trzeba będzie zamienić na łóżko - wtedy chyba będzie trzeba szafy z pokoju powyrzucać

Emmo- super, że Ci się zawodowo układa. Gratuluję!!!!

Mariola- Gratulacje dla Zosi, trzymam kciuki by szybko "przyszły" nowe postępy

Miłego dnia

aha i zapomniałam się pochwalić
wczoraj jak poszłyśmy do kurek Zuza tak była nimi zafascynowana (chyba jej się nigdy nie znudzą), że nie zauważyła jak złapałam ją pod boczki i wtedy zaczęła automatycznie iść!!!!!
przeszła dość sporo
nie wiem czy to te nowe buciki (może łatwiej jej się w nich nóżka układa) czy już w końcu przyszedł na nią czas... byłam tak dumna!!!!
mam nadzieję, że teraz to już tylko z górki będzie...
przy kanapie chodzi ładnie! teraz podtrzymywana też idzie... jeszcze tylko zostało cierpliwie poczekać aż sama ruszy do przodu

hohohojo ale ze mnie chwalipięta

jeszcze raz miłego dnia wam życzę!