BezpiecznaCiaza112023

szczęśliwe mamusie z terminem na czerwiec 2010

14 lata 7 miesiąc temu #16160 przez whiteeye
becia*1980 napisał:

w poprzedniej ciazy piersi mi sie powiekszyly z B na D a jak schudlam to zaczely wisiec i tak jest do dzis lekko zwisaja niestety, to moj kompleks i musze ladne staniczki pusz up kupowac i wtedy sa ekstra cycki, ale jak bez stanika to koszmar jak dla mnie :(
no a teraz z B mam C i wygladaja piersi o wiele lepiej, przytylam w ciazy wiec juz nie widac


To co ja mam powiedzieć :) z obwodu w biuście 96 do 114:)18cm w biuście urosłam. Nie mam żadnych rozstępów na piersiach, ale nie chcę ich sobie wyobrażać po karmieniu:) do pępka będą wisieć :)

Maciej ur. 19.06.2010r.
3100g, 56cm :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16162 przez renacting
poradnie laktacyjne u mnie w Bydgoszczy przy szpitalne sa bezpłatne, ale sa tez prywatne. w szpitalnych trzeba sie zgłaszać do nich a jeśli chodzi o prywatne to do domu przyjeżdżają. Jakie sa koszta niestety nie wiem.
Mi szkola rodzenia tez duzo dala i wiedzy i takiego wewnetrznego spokoju.
Piersi mi sie powiększyły z b na c , rozstępów nie mam ale zobaczymy jak będzie po karmieniu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16168 przez Margolec
Whiteeye, jak tu się nie martwić? Po prostu myśleć o Dzidolcu, W końcu to on jest teraz najważniejszy, a Twoje nerwy to mu raczej nie pomogą. Sama piszesz, że lekarz powiedział, że zmiana do kontroli i obserwacji a nie natychmiastowej interwencji. Głowa do góry!!! He he a może właśnie biust do góry ;)

Moje piersie z B na C wskoczyły i mam masę rozstępów pod nimi, nic tylko się smaruję i smaruję i smaruję...
A ja jakoś zamulona dziś. Spałam 2,5 godz. Bolał mnie brzuch i się denerwowałam, że nie wiem co to, ale po drzemce przeszło.

Rety!!! ja chce już urodzić!!!




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16172 przez becia*1980
hejka, kurcze dwie godziny bylam bez pradu :( koszmar, ani kompa wlaczyc ani tv cisza jak makiem zasial tylko moj maly sie rozpycha :) boli mnie dzis podbrzusze znowu jak na okres, do tego czasem ta kosc ogonowa i macca sie napina i twrdnieje brzuch i troche boli i znow swedzi i podrapac sie nie moge bo jeszcze bardziej boli , ciekawe co tam sie dzieje, moze niedlugo urodze ;) ale jutro wizyta kontrolna wiec sie okaze :)

co do torbieli w piersi to sie nie martw, mysl pozytywnie o dziecku, widocznie nie jest to nic powaznego, dowiedz sie lepeij czy bedziesz mogla normalnie karmic ta piersia po porodzie i obserwuj piers, ale nie zameczaj sie tylko sluchaj lekarzy, wiedza co robia, jakby to bylo cos powaznego to by ci powiedzieli :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16180 przez whiteeye
Pewnie macie rację żeby na zapas się nie martwić. Ja właśnie martwię się o karmienie, ale to chyba nie będzie przeszkodą, no chyba że mleko będzie też podbarwione krwią. Zobaczymy jak to się wszystko ułoży. Mam nadzieję że synek skorzysta z moich wielkich mleczarni :)

Maciej ur. 19.06.2010r.
3100g, 56cm :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16182 przez renacting
tez bym chciala karmic bezproblemowo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu - 14 lata 7 miesiąc temu #16195 przez mysia-sia
O matko kobiety, aleście się naprodukowały:) ponad 50 postów nowych od ostatniego wejścia???
Ja niestety nie mam neta w domu, bo mąż wozi ze sobą ciągle, ale jak jestem u rodziców to sobie mogę poszaleć:P

Dziś dostałam paczkę z resztą wyprawki, jeszcze tylko materacyk muszę kupić, ale już mam upatrzony, wystarczy tylko się do Wawki wybrać:P Więc dziś zaczęłam wielkie pranie, po praniubędzie wielkie prasowanie i pakowanie torby, w końcu na kilka tyg przed planowanym terminem powinna być gotowa, a ten czas jednak leci nieubłaganie:) Dzisiaj wzięłam się też za wklejanie moskitier w okna, bo te komarzyska latem to dają się strasznie we znaki, a nie chcę, żeby mój maluszek był przez nie pogryziony:)

Generalnie to zastanawiam się czy uda mi się ze wszystkim zdążyć, wydaje mi się, że tyle jeszcze rzeczy jest do zrobienia, do załatwienia, do zaplanowania... nie mam czasu na leżenie, bo przez cały czas coś przygoptowuję. A całymi dniami siedzę w domu, więc nie wyobrażam sobie wogle proacowanie w czasie ciąży:P

Widzę, że większość pań tu nie może się doczekać porodu:) Jeśli chodzi o bóle kości ogonowej, to chyba nie mają nic wspólnego ze zbliżającym się porodem bo mnie już od ponad miesiąca ona boli i nic się nie dzieje. Mój brzuszek się jeszcze chyba nie opuścił, żadnych bóli przepowiadających tylko mały się przeciąga:) No ale jeszcze 6 tygodni, to może na razie za wcześnie:) W sumie od jakiegoś czasu mam przeczucie, że z mamusi czerwcowej stanę się lipcową:) ale na to ja już wielkiego wpływu nie mam:P Jak maluszek się zdecyduje to wyjdzie:P

A dziś sukces:) Mój maż w rozmowie z kolegą stwierdził, że w brzuszku jest Kubuś... czyli tak jak chciałam:) więc już teraz się nie martwię:) a było czym:P:P

Aha... był jeszcze wątek wagi i biustu:) Dwa tyg temu jak byłam na kontroli to wychodziło mi 11,5kg na plusie, niestety nie jest to porównywalnie z moją wagą, bo dziś jak weszłam na wagę w domu to pokazała jakbym tylko 0,2kg przez te dwa tyg przybrała, a to nie możliwe. A biust z b na d wskoczył, więc boję się co będzie jak zacznę karmić:P W pasie 108 cm chociaż mam wrażenie, że jest znacznie wiecej, bo tydzień temu zapinałam polarek, a dziś się nie udało:P rozstępów na razie (tfu tfu) nie ma, a smaruję się tylko jak czuję, że mały się bardziej rozpycha:P

Ja mam dziwne sny, przedwczoraj śniło mi się, że straciłam brzuch... niby byłam w ciąży, ale brzucha nie było, a wczoraj śniła mi się teściowa... o zgrozo:P

A ten test jest do d... nie ma prawidłowych odpowiedzi:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16213 przez renacting
no wlasnie sny..... mnie moje czasami przerazają, sa bardzo wyraźne i czesto straszne :ohmy:

ten pomysl z wklejeniem moskitiery w okna jest dobry !! ja mam 2 m wysokie okna :) bedzie co wyklejac.

a ja sie rozchorowalam , jakies zaziebienie wlazlo, gardlo mnie boli poce sie strasznie i nie chce mi sie jesc...

ja mam juz wszystko poprane teraz jeszcze prasowanko zostalo :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16228 przez mysia-sia
renacting top nie zazdroszczę wyklejania:) u mnie na szczęście tylko 1,30 wysokie:)
drugie pranie właśnie kończy się prać, pierwsze już wyschło więc chyba zabiorę się za prasowanie:) a potem trzeba będzie znaleźć miejsce na te ciuszki:) a to będzie najcięższa praca:P:P:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16233 przez becia*1980
hejka, ja tam mam juz wszystko gotowe, poprane, poprasowane i ledwo wcisniete do komody bo tyle tego mam ze ledwo pomiescilam i czesc troche wiekszych ciuszkow jest w szafie (duzo tez ostatnio dostalam)

ja juz po wizycie u lekarza i wszystko ok, mowi tylko ze maluszek bedzie duzy, poza tym mam juz skrocona szyjke ale rozwarcia nie ma, przewiduje mi ze urodze przed terminem i ze porod powinien byc w miare szybki i choc z pozoru maluch ma byc wielki to mowi ze nie bedzie mi trudno urodzic, ale czas pokaze jak to wszystko bedzie :) radzila tylko zeby miec juz spakowana torbe ze wzgledu na to ze moge szybciej urodzic, dala mi skierowanie na zrobienie wszystkich badan juz tak przed porodem zeby miec aktualne, no i we wtorek za tydzien mam miec kolejna wizyte :)

no torba do szpitala spakowana czeka, teraz to tylko ja bede czekac az maly zdecyduje sie na wielkie wyjscie :blink: chcialbym jednak przetrwac jeszcze dwa tygodnie tak do konca 38 tygodnia zeby ciaza byla donoszona, a poza tym chce miec wszystko juz na zicher zrobione tzn posprzatane w domu po remoncie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16250 przez renacting
ale mi sie nic nie chce... cala kupa prasowania a ja siedze przed komputerem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16265 przez Margolec
A ja bardzo dużo śpię. Może organizm robi senne zapasy:)

Zbieram się i idę do lekarza. Zobaczymy co mi tam wypatrzy... Oby jakieś dobre wieści:)




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16283 przez becia*1980
no margolec czekam na wiesci co ci lekarz powiedzial :D

ja tez teraz mam tak ze codziennie musze w ciagu dnia sie zdrzemnac co najmniej godzinke lub dwie a wczesniej mi sie to nie zdarzalo :) a do tego doszlo mi cos takiego ze przez caly dzien malo jem i na nic nie mam ochoty wrecz na mysl o jedzeniu jakos mi niedobrze jest a wieczorkiem to mam jakies zachcianki jak na poczatku ciazy i konia z kopytami bym zjadla :P czy wy tez tak macie??

ciekawe kiedy moj maluch bedzie chcial juz wyjsc czy to bedzie jeszcze w maju (termin na 7 czerwca, ale lekarka mowi ze urodze przed terminem - szyjka juz krotka), no i walsnie dzis przyszla moja corcia z przedszkola i cos tam mowi o dniu mamy (26 maja), pewnie cos szykuja jakies wystepy albo cos, tylko ciekawe czy ja dotrwam czy sie nie rozsypie do tej pory albo czy bede wstanie sie doczlapac do przedszkola a powiem ze mam bardzo daleko od domu :) no ale czas pokaze, moze dam rade i maluch w brzusiu poczeka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16294 przez renacting
ja tez sie boje, bo ja juz mam rozwarcie 2 cm, szyjka w ogle nie wytrzymala, narazie mam zalozony krazek, ale sciaga mi go 25 maja, i wtedy moge ur w kazdej chwili, raz 26 maja ( w sumie fajna niespodzianka by byla),ale 30 maja moj chrzesniak ma komunie i wolalabym byc na niej jescze w dwupaku ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 7 miesiąc temu #16298 przez anetkafed
hej moja torba już spakowana,

poprałam tez naszą pościel i poprasowałam wszystkie zaległości. A od jutra zaczynam akcje: jedzonko. Zrobię jakieś zapasy i pozamrażam na czas: po porodzie (ale to dziwnie brzmi :) )
A propos: myślicie że rybę po grecku można poporcjować i zamrozić?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl