Styczniówki 2014 =)

ja będę szykować tak w 6 miesiącu nie wcześniej bo nigdy nie wiadomo. ja nosidełko już mam zamówiony kojec wózek i bujak ale w październiku odbiorę dopiero

no ja tez zaczne szykowac w 6 miesiacu

ja jak na razie mam ubranka już (teściowa bez mojej zgody zaopatrzyła nas w wyprawkę).
Jeśli chodzi o wózek to moi rodzice obiecali kupić, a łóżeczko z wyposażeniem mój brat powiedział że kupi. Dla nas do kompletowania w sumie nie zostało wiele, a i tak pewnie zajmiemy się tym w 5/6 miesiącu żeby za ciężko z brzuchem nie było chodzić po sklepach. Wózek i łóżeczko to myślę, że jakoś w okolicach 8 miesiąca dopiero zwiozę do domu.

Domi ja też mam 1 lipca wizytę...nie moge się już doczekać. Jakim sposobem ten lekarz Cię nie ważył ani nie przepisał wyników badań do karty ciąży???? Jak w takim razie założył kartę ciąży? pustą zostawił?

tak mam pusta bedac w 11 tygodniu ciazy CZAISZ?...
taki lekarz

witam sie

domi dziwny ten twoj lekarz po co ci karta ciazy skoro jest pusta??

ja wiekszosc rzeczy dla maluszka juz mam wozek lozeczko wanienka nosidelko itp wszystko w piwnicy u tesciowej ciuszki zalezy co bedzie jak dziewczynka to tez mam po corci a jak chlopczyk to sie usmiechne do kuzynki a reszte mama mi pokupuje w niemczech bo tam o polowe taniej!!
ja mysle nad zaopatrzeniem sie w pampersy pewnie w 5/6 miesiacu zaczne po troche kupowac no i jakies akcesoria ale to jesczze nie wiem kiedy

u mnie jutro WIZYTA!!!!!!!!!

Monu naszykuj sie na piekny widok bobaska bedzie ,śliczny...
ach ile ja bym dała aby mojego zobaczyc...czekamy na zdiecie

nomralnie liste bede musiała zrobic co potrzebne dla dziecka

Ja się rozglądam za różnymi rzeczami i zastanawiam ogólnie, co kupić, ale same zakupy to pewnie też 5/6 miesiąc, żeby w wielkim brzuchem i jeszcze w środku zimy potem nie biegać.
Na razie nic nie mamy, ale wiem, że dostanę ubranka od szwagierki. Poza tym pewnie wszystko trzeba będzie kupić, nikt z nami o żadnych prezentach nie rozmawiał i może lepiej, bo wózek to muszę koniecznie sama wybrać

Domi, dziwny ten Twój lekarz, naprawdę. Ja byłam wprawdzie rozczarowana, że nie miałam na wizycie usg ostatnio, ale za to ważyła mnie już drugi raz, mierzyła ciśnienie, badania krwi już drugi raz będę robić. Także wygląda przyzwoicie. Idź do innego. Szkoda całą ciążę się męczyć z takim dziadem.

W ogóle cieszę się, że już druga tura usg nam się zbliża. Opowiadajcie dziewczyny po wizytach co i jak

mnie jedyne co zastanowilo u mojego gina to ze cisniania nie ierzy ale warzy teraz na kazdej wizycie i po kazdej jakies badania mam do zrobienia (nienawidze pobierania krwi!!)

domi juz sie nie moge doczekac tego widoku jak maluszek sie rusza nawet nie moge sobie tego wyobrazic!! z corcia mialam usg w 7tc wiec kropeczka byla i pozniej dopiero ok 20 tc wiec tez nie bylo widac za bardzo jak sie rusza zreszta lekarka malo mi pokazywala to widac na tym usg

ja bym chciala taki bujaczek miec dla maluszka ale one sporo kosztuja na pozcatku popytam po znajomych czy nie maja a jak nie to moze za to co ze chrzcin uzbieramy to kupie?

Monia, skoro macie wszystkie sprzęty już, to może rodzina będzie chciała Wam prezent zrobić? No bo wózka ani łóżeczka ani nosidełka nie potrzebujecie, wiec coś chyba będą chcieli sprezentować?
Ja na pewno będę chciała nosidełko, ale nie na sam początek, może po 3 miesiącach, jak kręgosłupek się trochę wzmocni Jejciu, już się nie mogę doczekać, jak będę trzymała na rekach moje maleństwo! A czy któraś z Was używała chust? Tyle się o tym mówi teraz, a ja jestem coś nieprzekonana. No i czy używałyście tych specjalnych poduszek dla ciężarnych? Takich esków-floresków, co się podkłada pod brzuch, pod głowę i jeszcze między nogami?

ja uzywam zwykłej długiej poduchy.. i jest swietna zazwyczaj miedzy nogi i pod brzusio bo na boku troche ciaznie w bok jak leze a jak dam pod brzusio to tak nie jst i spie spokojnie

ja tez niemoge sie doczekac mojej kruszyny...czuje ze bedzie cały tatuś..
ach .. bedzie pieknie (ale mam stresa jesli chodzi o porod) moj widział w tv porod i powiedział ze on chyba niechce byc bo dziecko jest takie brzydkie niewytarte .. i zmartwiłam sie ze chyba bede sama rodzic..

anitka piszac nosidelko mialam na mysli to takie do auta nosidelka takiego na plecy z szelkami nie uzywalam mysle nad chusta moja kuzynka miala i bardzo chwalila ale urodzimy w zimie wiec nie wiem czy sie przyda bo maluszkomi cieplej w wozku bedzie pod kocykiem a na lato juz za duze po za tym troche sie boje ze sie przyzwyczai do noszenia i wozek bedzie go parzyl u mojej kuzynki wlasnie tak bylo choc ona mowi ze to nie przez chuste?

a prezentow od rodzinki sie nie spodziewam bo przy corci tez liczylam i w sumie nic konkretnego nie dostalismy troche ubranek i kosmetykow a na chrzciny to pieniadze i jak dla mnei to lepsze rozwiazanie bo sie troche zwroci za przygotowanie a za reszte sama kupie co bede chciala choc teraz planuje ze moj brat bedzie chrzestnym i on raczej woli dac prezent niz kase to moze mu powiem o tym bujaczku narazie to wszystko takie niewiadome jest

moja koleżanka też sobie chusty chwali. Natomiast co do nosidełka na plecy/brzuch to gdzieś czytałam że nie powinno się w nim dziecka nosić do czasu aż maluch sam nie siada bez problemu. To miało jakiś związek z tym, że zmusza się dziecko do trzymania główki i prostej postawy, a ono jeszcze nie ma odpowiednio mocnych mięśni do tego i tylko można zaszkodzić. Ja w każdym razie planuję maluszka nosić w chuście, ale też dopiero jak zacznie samo pewnie siadać.

Dziewczyny, jak to jest z tym brzuchem? Ja jestem w 13 tygodniu( od poniedziałku w 14) a jak na razie brzuch mam nadal praktycznie płaski. Minimalnie się robi okrąglejszy ale też nie rano tylko po południu/wieczorem. Niby słyszałam że ja się jest pierwszy raz w ciąży to ten brzuch się pokazuje później, ale i tak zaczynam się martwić...

mokka tez slyszalam o tych nosidelkach i nie zdecydowalabym sie wsadzic takiego maluszka moze z pol roczne dziecko tak z chusta sprobuje ale boje sie ze mu dziecko wypadnie przy wiazaniu po za tym ja lubie z wozkiem jezdzic i podejrzewam ze julka tez bedzie chciala wozek pchac

co do brzucha mokka tylko sie ciesz!!! ja juz mam brzuch jak 5 miesiac jutro po wizycie jak wszystko bedzie ok to moze w koncu sobie zrobie zdejcie ale jak juz wam mowilam mi brzuch zostal po ciazy wiec teraz szybko sie pokazal i ja z kolei martwie sie ze w tej ciazy bede jak slon wygladala!!!
na brzuszek masz jeszcze czas a pewnie chudziutka jestes wiec pomalutku bedzie wychodzil

hej dziewczyny dzis sie wybieram na dokladne usg bede widziec mojego bobaska widze ze juz macie brzuszki... hmmm u mnie nie ma nic widac... i wogole ostatnio zle sie czuje jakos dziwnie ;/ mam nadzieje ze krwiaczek juz zginol ... trzymajcie kciuki o 12.4o pozdrawiam was serdecznie

Cześć dziewczyny!

Ja poduszki dla ciężarnych (makaronik) używałam pod koniec ciazy kiedy brzuszek byl już spory - podkladalam go pod brzuch i mi wtedy nie ciazyl, czasem jak sobie miejsca w lozku nie moglam znalesc podkladalam miedzy nogi i tak usypialam.
Nosidelko uzywalam okazyjnie od 6 miesiaca. Chusty nie odwazylam sie uzywac, chociaz kupilam, czytalam wiele artykulow na ten temat - trzeba umiec sie bezbłędnie zamotać, żeby dziecku nie robić krzywdy (dot. wad postawy). Sam Zawitkowski o tym wspomina.
Dokupować różne akcesoria też pewnie będę ok. 6 miesiąca, po wakacjach. Wcześniej jakoś nie mam odwagi. Wiele akcesoriów można kupić przez internet. Wystarczy znaleść dobrego sprzedawcę i w jednej paczce może wszystko przyjść bezpośrednio do domu:-)
Dzisiaj wizyta:-) Chciałabym, żeby mąż w końcu podglądnął maluszka.
Ogólnie czuję się dobrze. Czasem mam mocne kłócia w dole brzucha, tak nagle.
Ale mam już nieco więcej sił niż wcześniej. Zobaczymy co przyniesie 4 miesiąc.
Z synusiem dopiero w 4 miesiącu POCZUŁAM, że jestem w ciąży:D

Buziaczki. Pozdrawiam Was gorąco i trzymam kciuki za wszyskie Mamusie, które mają wizyty w tym tygodniu!