BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #693008 przez gaguka
Monia dzidzia śliczna :) Ja miałam wczoraj też dopochwowe, a potem przez brzuch. Ile już ma cm? 16 lipca, w którym będziesz tyg? Bo z tego co wiem przezierność trzeba zrobić nie później niż w 13 tyg i 6 dniu.
Brzuszek też super, ja mam może troche mniejszy, ale już też widać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693051 przez ulcia78blondi
Cześć dziewczyny!

Gratuluję ślicznych Dzidziusiów i okrąglutkich brzusiów!

Ja też już po wizycie. Lekarz najspierw sprawdził szyjkę a potem zrobił USG przez brzuch.
Mąż w końcu oglądnął dzidziusia! To było takie magiczne!!!
Z 20 min. lekarz sprzawdzał dokładnie czy dzidziuś ma wszystkie części ciała tam gdzie powinny być, liczył paluszki, a dzidziuś w tym czasie niesamowicie brykał: a to sobie rączki za główkę zakładał, a to gryzł paluszki, a to rączki jak do modlitwy składał. Nóżkami wierzgał, jak podrośnie to da mi nieżle w kość hehe, bo synuś o tym czasie był grzeczniutki.
Długość CRL dzidziuś ma 5,5 cm. Ogólnie jest o kilka dni większy niż na swój wiek płodowy. Wstępna data porodu (w I ciązy sprawdził się termin właśnie z tego tygodnia) na 8 stycznia.
Zobaczymy, jeszcze trochę do tego czasu:-)
NT - 1,50
ale czekamy jeszcze na badania z krwi, lekarz tlumaczyl, ze na przeziernosc ma wplyw wiele czynnikow, wszystkie trzeba wziac pod uwage- wiek pacjentki, wage, wiek ciązy itp.
Za tydzien mam dzwonic i pytac czy wszystko w porzadku.
Kolejna wizyta za miesiac jesli nic zlego sie nie bedzie dzialo.
Lekarz kazal odstawic Luteine, mowi, ze nie jest juz konieczna jesli dzidzius dobrze rosnie.
Jeszcze nie dodalam, ze kiedy tak podgladalismy dzidziusia mnie lzy po policzkach lecialy z emocji, magiczne przezycie. To sie jakos chyba inaczej jeszcze przezywa juz przy drugim bbobasku, wracają wspomnienia ....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693055 przez ulcia78blondi
A tu mój Ananasek;-)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693058 przez kociaczek1610
przeziernosc robi sie miedzy 11 a 13 tyg

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693079 przez ulcia78blondi
Mnie niesamowicie denerwuje jak wszyscy pytają o płeć i mówią, że musi być dziewczynka - bo przecież musi być parka. A my chcemy tylko dzidziusia, niewazna jest plec, bo ważne, że nasz synuś nie bedzie jedynakiem.
A teściowa kiedy mąż po wizycie zadzwonił nie dała mu powiedzieć nawet jednego słowa tylko od razu "No, mów co jest żle, co jest żle?" Chciał się podzielić wrażeniami i nie dała mu nawet jednego słowa powiedzieć, porażka:( Jak można ją lubić kiedy człowiekowi tylko żle życzy?:-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693080 przez kociaczek1610
a to moj kochany maluszek :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693088 przez Majusia
Fajne macie te maluszki - gratulacje!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693112 przez anitkade
Ale macie piękne bobaski, nie ma co. Dużo już widać na tych zdjęciach. Rany,jak ja wytrzymam do czwartku to nie wiem :)
Ulcia, nie denerwuj się, olej całe towarzystwo, jak się nie umie cieszyć Waszym szczęściem. Moja teściowa jest naprawdę fajna, ale jednak cokolwiek jej opowiadam, co planuję z wychowaniem bobaska, to ona ciągle coś innego uważa. I wiecznie tylko poucza, jeszcze ani jednej rozmowy nie było, żeby się po prostu ucieszyła i tyle. A już mnie mąż najbardziej zdenerwował, jak chciał jej powiedzieć, ze już mam brzuszek, a ona oczywiście - niemożliwe, żeby już było widać i że mam za bardzo nie tyć. Ważę 54 kg i rzygać mi się chce od gadania, że mam za bardzo nie tyć. Jak nie byłam w ciąży, to wszyscy się załamywali, jaka chuda jestem, a teraz coś im odbiło. No ale mąż powiedział, że jakby widziała 300 ciąż, to by się mogła wypowiadać, co jest możliwe i że czytał, że może być widać nawet tak wcześnie. Lubię, jak tak staje po mojej stronie :) Tak czy siak mógł jej nie mówić, ja tam jej nic nie będę już opowiadać, bo mnie to denerwuje niepotrzebnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #693148 przez mokka
super te zdjęcia maluchów. Ach, a ja jeszcze musze do poniedziałku zaczekać :)
kociaczek1610 przezierność robi się między 11, a 13+6dni. Ja jak mam wizytę w poniedziałek to jest to dla mnie już 14 tydzień (13+1dzień) więc lekarz będzie musiał się sprężyć i jakoś szybko ogarnąć usg w szpitalu.

Dziewczyny, z teściowymi to wiem co czujecie bo mam to samo. Cała masa "dobrych rad" o żywieniu, szczypaniu się zamiast stosowania kremu/oliwki, tarciu dziecku jedzonka na szklanej tarce itd. Najgorsze jest to że sama urodziła jedno dziecko tylko (mojego M) i daje rady tak jak gdyby pozjadała wszystkie rozumy, a jak śmiem się nie zgodzić z nią to tylko mierzy mnie wzrokiem pt "co ty gówniaro wiesz o życiu i dzieciach". no, i oczywiście moja jeszcze kupuje ciuszki dla maluszka. Teraz jakoś to kupowanie już mnie mniej wkurza, ale na początku to prawie płakałam ze złości jak od niej wracaliśmy bo nie byłam pewna czy się ciąża utrzyma itd. a ona kompletowała wyprawkę. No i też nie słucha co się do niej mówi. Pyta po 10 razy kiedy mam lekarza,a potem i tak dzwoni z pytaniem jak tam wizyta, która ma być dopiero np. za 2 tygodnie. Boję się tylko co to będzie jak się dziecko urodzi bo obawiam się że sporo energii będzie mnie kosztowało trzymanie odpowiedniego dystansu, żeby nam na głowę nie weszła.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693166 przez ulcia78blondi
Anitkade, dzięki za wsparcie. Staram się nie przejmować, ale drugi chłopczyk to dla wszystkich normalnie jak jakiś grzech! My sie cieszymy z każdego maleństwa, bo wyszło spontanicznie, nie do końca planowanie. Taki CUD:-)

Mokka, mam to samo, pytanie po 10 razy o to samo a potem i tak swoje teorie.
U mnie po porodzie stwierdziła, że ona się bedzie dzieckiem zajmować i była walka:-( Jeśli to moje dziecko, jestem w pełni sił to nie rozumiem dlaczego miałabym komukolwiek oprócz Tatusia powierzać opiekę nad maleństwem, porażka!
Do teraz są przepychanki, mówię, że nie wolno dziecku dawać słodyczy przed obiadem a ona leci do niego z talerzykiem pełnym ciasteczek czy cukierków, a za 5-10 min. każe mu jeść obiad i chodzi za nim z talerzykiem po calym mieszkaniu bo on nie chce jesć a ona obiad przygotowała.
Nie mam słów....
Czasem to muszę mocno głos podnieśc, żeby do niej cokolwiek dotarło. A wcale nie chcę spięć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #693204 przez mokka
my całe szczęście mieszkamy w mieście obok miasta teściowej. W sumie 5-10 minut samochodem, ale i tak czuje że będzie kłopot jak się dziecko urodzi. Wydaje mi sie ulcia, że mogę mieć potem bardzo podobnie do Ciebie . Jak na razie to razem z M. stwierdziliśmy, że na samym początku będziemy mówić że nie wolno do maleństwa przyjeżdżać bo choroby itd. akurat zima w przeziębienia obfituje więc wymówka jest dobra. Przynajmniej zaraz po porodzie nie będę jej miała na głowie bo coś czuję że ostatnią rzeczą jaką chciałabym robić byłoby tłumaczenie teściowej dlaczego dziecko jest tak a nie inaczej ubrane itp. Coś to wszystko czarno widzę...tym bardziej że boję się że ona wpoi jakimś sposobem w mojemu dziecku strach przed przewróceniem się itp. Chodzi o to, że ja jako dziecko biegałam cała poobijana bo się często wywracałam na rowerze, biegnąc i w ogóle, a moi rodzice uważali, że dziecko w trakcie zabawy zawsze się poobija i nie ma w tym nic dziwnego. Teściowa natomiast (to opowiadał mi mąż) jak jakaś dziewczynka na łyżwach złamała nogę to naopowiadała mojemu M jakiś dziwnych rzeczy tak, że potem bał się jeździć na łyżwach, rowerze itd. ogólnie unikał jakichkolwiek kontuzji. Dla mnie to troszeczkę chore i nie chcę, aby moje dziecko tez się bało przewrócić.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693215 przez anitkade
Mokka, masz rację. Ważne, aby dziecko nie bało się próbować. Nie bój się, bądź twarda i tyle. W końcu to jest Wasze dziecko i to Wy decydujecie, jak je wychowacie. A jeśli będzie się upierała, to niestety musisz nasłać na nią męża, czy mu się to podoba, czy nie. My mieszkamy kawałek od niej, autem to półtorej godziny, więc raczej na głowę nam nie wejdzie. W ogóle póki co tylko pyta, kiedy wizyta i żeby jej zadzwonić powiedzieć, co było. No i jak się czuję. Dopóki nic nie opowiadam, to mnie nie męczy, więc muszę po prostu sama planować, co i jak, nie opowiadać jej i potem po swojemu wychowywać. Moja mama mówi, co uważa, ale zawsze powtarza, że zrobię, jak będę chciała. Zresztą zna mnie, wie, że zrobię po swojemu tak czy siak :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693222 przez anitkade
Poza tym Ulcia to wiadomo, że najważniejsze, żeby był zdrowy bobasek, a nie jaka płeć. Można coś woleć, ale bez przesady. A jak Cie męczą to ich pogoń, powiedz, żeby nie denerwować ciężarnej, bo to szkodliwe i niech idą marudzić komuś innemu.
A poza tym czasem myślę, że te nasze złe humory to troszkę wina hormonów. Że normalnie bym się mniej zdenerwowała, a tak - na całego. Od razu płakać się chce, albo zaszyć gdzieś i nie pokazywać wszystkim teściowym i innym "wujkom dobra rada".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693238 przez Przyszła Mama styczeń
Witajcie przyszłe Mamy :)

Mam do Was takie pytanie, czy Was partner wspiera w ciąży i chociaż stara sie zrozumieć? Bo ja sie czuje strasznie osamotniona...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #693262 przez MoNiaaa
kurcze dziewczyny wspolczuje wam tesciowych...ja swoja lubie oczywiscie czasem mnie zlosci jak julce pozwala na wszystko ale babcia moze troche rozpieszcac ale ona nigdy nie mowila mi co i jak mam robic i nigdy do nas nie przyszla bez zaproszenia mimo z emieszka 5 min drogi od nas a my u niej jestesmy codziennie :)

ale wasze fotki sa super i takie wyrazne!!! u mnie taki ufoludek moze przez brzuch bedzie ladniej widac?

guguka ta fotke co wkleilas to byla przez brzuch robiona?

witam nowa mamusie napisz cos wiecej o sobie :)

moj M to roznie niby jakos bardziej o mnie nie dba i czasem mi przykro ze mnie nie rozpieszca tak jak na fiolmach ale sa takie drobe gesty ze wiem ze robi to ze wzgledu na ciaze np jak mam wieczorna zmiae w pracy i on po mnie przyjezdza to wyklada mi caly towar na polki zebym ja tego nie musiala robic

Pipinka sto lat dla corki!!!! pokaz zdjecia z imprezki :)

dorcia bidulko to sie nameczysz:( z Lenka tez mialas takie mdlosci??
wracaj szybko do nas!!!

ulcia masz racje ze plec nie wazne byle zdrowe bylo a jak bedzie drugi synek to beda sie razem autkami bawic :)

ale leje!!!!!!!!!!! :ohmy: :ohmy: :ohmy:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl