Styczniówki 2014 =)

kurde dziewczyny taka piękna pogoda a ja bez sił... też tak ciężko przechodziłyscie pierwszy okres? ja to się czuje tak jakby zaraz miało mi całe wnętrze wylecieć... no masakra jakaś... najlepiej jest jak leże... a więc na leżąco nawet małemu pampka przebierałam... dobrze że jest grzesiek... ubrał małego i zabrał na spacer i do dziadków poszedł... bynajmniej ja mam chwilę dla siebie i mogę w spokoju polezec... tak do 16-17 mam wolne... o 18 ma przyjść znajoma, jest rehabilitantka i masuje małego z tym napięciem mięśniowym... no i przy okazji mnie uczy żebym mogła sama mu niektóre ćwiczenia robić płaczu przy tym niestety jest trochę no ale cóż na to poradzę... wiem że krzywda mu się nie dzieje... gdyby miała robić to jakaś obca osoba to owszem pewnie bym to inaczej przeżywała... ale akurat do tej mojej mam bardzo duże zaufanie... znany się już trochę lat no i razem pracowałyśmy tak więc cieszę się że to ona no i bynajmniej robimy to w domu u mnie no i nic za to płacić nie muszę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Anitkade, Hania przesliczna i jaka kluseczka :* slodzinka

ooo Hania ale slicznotka:) super glowke trzyma cudasna

remis a ja mam do ciebie pytanie bo ty sie znasz na tych szczepionkach.do kiedy mozna szczepic na pneumokoki?jest jakies ogramiczenie ze do 3 mc pierwsza dawka??mialam Zuzie szczepic teraz ale mi pokaszluje i katarek lekki ma no i ja chora i maz ale ona za 5 dni konczy 3 mc i nie wiem czy musze sie wyrobic do tego czasu??

wczoraj wiekszosc dnia spedzilysmy na polku.chcialysmy tez z mama pochodzic po sklepach al emoje dziecko jest anty sklepowe i coweszlysmy to byl placz;/
ok 17 poszlam jesczez z dzieciakami na plac zabaw ale sie tylko wqrzylam bo jak mialysmy juz isc to jula zaczela ryczec ze nie chce..wszystkie dzieci ladnie poszly tylko moja w chosterie wpadla i cala droge do domu plakala ( a mamy kawalek) esh z tymi dziecmi tak mi cisnienie podniosla ze szok!!

Monia - co do ślubu kościelnego Ci zapomniałam odpisać, ale to dlatego, że nic nie wiem. Mężowi kazałam się tym zająć, nie mogę mieć wszystkiego na głowie. On oczywiście nie zajmuje się niczym, więc i tak ja będę na szybko potem. Co do pneumokoków to można nawet po skończeniu roku, tylko wtedy jest jedna dawka, a jak zaczniesz przed trzecim miesiącem to 4 dawki. Zapytaj lekarza najlepiej, jak będziecie.
Ja postanowiłam zrobić Hanusi jakieś fajne zdjęcia w końcu, a nie tylko takie byle co ciągle. Dzisiaj znów spróbuję, jeśli Hania będzie mieć ochotę
Kasiek - mnie się wydawało, że miałam okres, ale to chyba jeszcze się oczyszczałam, może po badaniu coś przyspieszyło. Zobaczymy za tydzień, czy coś będzie, ale karmię, to może jednak jeszcze nie. Z drugiej strony robiłam długie przerwy, więc generalnie nic nie wiadomo. Co do fizjoterapeutki - fantastycznie się złożyło, że masz koleżankę, która to robi. Daj znać, jak efekty i czy sama robisz ćwiczenia.

anitka ja wlasniw dlatego nie zostawiam takich zalatwien ezowi bo on nigdy nie ma czasu i w rezultacie i tak ja bym musiala zalatwiac
co do zdjec to ja aparat zawsze mam pod reka jak jest jakis moment fajny to od razu cykam fotke:)

Zuzia juz taka fajna sie robi jak mnie widzi to od razu sie usmiecha
jak jej wlaczam karuzele to sie smieje i macha nozkami i raczkami jakby miala zaraz odleciec
oczywiscie byle nie za dlugo lezec

ja z tegorodzinnego dalej decyzji nie mam;/ dzwonilam dzis i decyzja jest wydana ale przez tel nie moga powiedziec ciekawe kiedy to ppismo dostane boz tegoc o ta babka powiedziala to juz tydzien temu wydali decyzje

Monia - nie pytałaś, kiedy wysłali pismo? Mogłaś zapytać, to byś sobie policzyła, kiedy przyjdzie
Hania od dwóch dni jest jakaś inna. Marudna po południu. Ni to głodna, ni to śpiąca. Jak dam jeść to zje, jak ułożę spać i uspokoję i wcisnę smoka - to przyśnie, ale tak niespokojnie, ciągle tego smoka musi ssać, jak jej wypadnie to zaraz protestuje. No nie wiem, albo to skok rozwojowy albo znów coś nie tak robię. Na rękach czasem jest spokój, ale tylko chwilkę, poza tym nie mogę jej nosić za dużo, bo się przyzwyczai i nic już nie zrobię w domu, nawet obiadu nie zjem, bo mąż wraca ostatnio na kąpiel dopiero.
Widzę, że ładna pogoda to forum puste. Latem to dopiero będzie posucha

Anitka, to może byc ten skok rozwojowy. My tak mialysmy jakies 3 tygodnie temu. Żaliłam sie nawet na forum. Pola ciagle chciala wisiec na cycu, jadla co godzine i ciagle marudzila, wszystko niby powinno byc ok, a tu płaczki jakies, nie wiadomo o co. I tak bylo jakies 1,5 tyg. Dzis znowu czesciej chce jesc (a juz sie nie budziła w nocy wcale, albo tylko raz-a dzis jak noworodek co 3 godziny, a w dzien to co 1-2), ale nam nadzieje że to nie jest juz kolejny skok...

A Hanusia sliczniutka i pucułka taka

nie mam sil do tej Zuzi...poszlam z nia do biedronki na zakupy i ryk oczywiscie wszyscy sie gapili na mnie jakbym krzywde dziecku robila bo do sklepu ja wzielam...no i jakies zaczepki od kazdej starszej pani...musialam ja na rece wziac i usnela a jak chcialam do wozka to znowu placz wiec w rezultacie zakupy nawrzucalamdo wozka a ja na rekach do domu nioslam
ale kupilam sobie toster i sa body fajne 2pak za 19.99 ale u nas przebrane juz byly

u nas z nocnym jedzeniem jest roznie czasem je co 3 godz a czasem obudzi sie tylko raz

no we wakacje to wogole tu pusto bedzie bo wsyztskie na spacerkach:) ale od czasuy do czasu zagladajcie ja tez bede

ciekawe co u dorci i pipinki????odezwijcie sie!

Monia tak jak pisLa Anitka nie musisz zaczynac do 3 miesiaca.mozesz nawst za tydzien zaszczepic.jesli zaczniesz po pol roku to mniej dawek bedzie.ale Tobie z sanepidu darmowo dla Zuzienki przuslugije bo wczesniak wiec kasy nie wydasz;)
Nie mam czasu pisac dziewczyny.od wczoraj szuklam neurochirirga dla mamy bo musi miec operacjw kregoslupa na dniach.i w koncu udalo mi sie zalatwic wizyts we wtorek u profesoora gorskiego.oby jej pomogli bo grozi jej wozek.ach sie porobilo.moja a jak zwykle bohatera rznela ze bol minie i tak sie doprawila z zadne rehabilitacje nie wchodza w gre.zmiazdzone jadra miedzy kregami, sekwestr i ogolnie ogromna rozlana przepuklina na 2 odcinkach

Monia tak jak pisLa Anitka nie musisz zaczynac do 3 miesiaca.mozesz nawst za tydzien zaszczepic.jesli zaczniesz po pol roku to mniej dawek bedzie.ale Tobie z sanepidu darmowo dla Zuzienki przuslugije bo wczesniak wiec kasy nie wydasz;)
Nie mam czasu pisac dziewczyny.od wczoraj szuklam neurochirirga dla mamy bo musi miec operacjw kregoslupa na dniach.i w koncu udalo mi sie zalatwic wizyts we wtorek u profesoora gorskiego.oby jej pomogli bo grozi jej wozek.ach sie porobilo.moja a jak zwykle bohatera rznela ze bol minie i tak sie doprawila z zadne rehabilitacje nie wchodza w gre.zmiazdzone jadra miedzy kregami, sekwestr i ogolnie ogromna rozlana przepuklina na 2 odcinkach

tzn wiem ze mozna nawet roczne dziecko zaszczepic ale chodzi mi o to ze jak chce te wszystkie dawki wziac to czy musze przed 3 mc? mam za darmo dlatego wole skorzystac a Julka do przedszkola chodzi wiec nie wiadomo co przywlecze

Czesc dziewczyny.

Wczoraj nawet nie miałam czasu siąść i napisac do was, cały dzień ktoś był, coś się działo. Między innymi zrobiłam diametralna zmianę w wyglądzie, przrfarbowalam się z bardzo jasnego blondu na bardzo ciemny brąz .

Dawidek od kilku dni w nocy po karmieniu płacze;/ chociaż tyle ze szybko się uspokaja, ale nie wiem co mu jest.

Remisleos życzę dużo zdrowia dla mamy.

Faktycznie, coś tu cicho ostatnio.

Miłego dnia:)

witam się z puszka energetyka w ręku :-/ eh to smieciowe picie jest takie dobre :-D

u nas nocka piękna... zresztą jak wszystkie ostatnio. nie zapeszajac oczywiście. już nie pamiętam kiedy musiałam do małego wstawać co 2-3 godziny w nocy. zasnął o 21 obudził się o 2 a potem o 6 :-D ale zjadł i dalej poszedł spać a więc pospalam dziś do 9!!! :-D

pogoda do du*** wieje jak nie wiem... a więc ze spaceru nici bo głowę urwie... no cóż posiedzimy w domu... taki już nasz los :-P

czy sa tu jakieś mamusie z województwa pomorskiego? jeśli tak a miałabym któraś z was potrzebę zatrudnienia niani to zapraszam www.emcare.pl/
agencja mojej dobrej znajomej naprawdę solidna! zapraszam!