Marcówki 2014

A mnie zaraz szlak trafi, zachcialo sie nowego budownictwa! :/ wszystko na prad, a cos na sieci robia i nawet herbaty teraz nie zrobie :/ o obiedzie nie wspomne, bo oczywiscie kuchnia indukcyjna :/

Tak Pala, na 15 45 ale znajac zycie przyjmie mnie o 16 45 bo ona zawsze poslizgi ma

Hej dziewczyny

Ja dzisiaj w końcu pospałam, nawet nie wstawałam w nocy i udało mi się szybko usnąć. Wczoraj miałam gości, więc nawet nie miałam kiedy wejść i Was poczytać. Dzisiaj u mnie piękne słońce. A wieczorkiem szkoła rodzenia.

Powodzenia na wizytach

Miłego dnia

Ja właśnie byłam na przymusowym spacerku ale jest taka piękna pogoda i to słoneczko i cieplutko jak nie wiem i prawie wcale śniegu nie ma Fajnie było, prawie godzinka na powietrzu Jak zjadłam cytrynę, to od razu lepiej mi się na gardle zrobiło. Teraz zjadłam kanapki z czosnkiem i mam nadzieję, że nic się nie rozwinie. Nic mi nie dolega więcej, tylko to gardło mnie rano kuło

Loca, ja to w sumie nie mam planów jakiś specjalnych na dziś muszę tylko zaraz troszkę ogarnąć mieszkanie, bo do przedpokoju nanosi się strasznie dużo piachu i muszę zadzwonić z reklamacją sofy ciekawe co mi powiedzą A tak to błogie lenistwo Loca mam nadzieję, że te nasze brzdące, to jakoś nie będą się teraz spieszyć i posiedzą sobie jeszcze troszkę w brzuszkach

Powiem Wam, że ja też się czasami zastanawiam nad tym czopem. Chociaż ja całą ciąże miałam sporo wydzieliny, więc póki co było dobrze. I czasami też jak poczuję mokro, to sprawdzam, czy to nie wody, ale to raczej oddziela się płyn jakiś od śluzu przynajmniej tak mi to wygląda

To ja się wyłamię. Nie przepadam za brokułem

Hej dziewczynki,
Witam sie po weekendzie. U nas wczoraj byl dzien latania..duzo zalatwien i jeszcze pojechalismy na spacerek. Ciezko mi sie strasznie chodzi..mam wrazanie ze wygladam jak kaczka..

Co do sluzu...to to moze ale nie musi byc czop. Ja mialam taka przygode w grudniu...wylecalo sluzu takigo kurze jajo. Juz myslalam ze to to..ale od tamtej pry nic a ekarka twuerdzibze szyjka pozamykana.

Wspolczuje dolegliwosci..mnie wczoraj strasznie prawe zebro bolalo.maly ie tak wbijal ze az sie zwijalam ..

Powidzenia na wizytach. Napiszcie koniecznie co i jak.

Nie mam dzis weny zas.hormony buzuja..

hej dziewczynki - żyć bez Was nie potrafię i chociaż na chwilę musiałam do Was zajrzeć.

Czuje się już dobrze i energia mnie rozpiera, nudzi już mi się leżąc w łóżku i... mam ochotę na pizze


A na meilu podeśle Wam książkę w pdf Język niemowląt może się którejś przyda

Hej majeczka. Teraz doczytalsm co ci sie stalo...viedaku. Trzymaj sie jakos.

Mam nadzieje zewykryja skad te omdlenia..moze cukier ci za bardzo spadl? Awogole jak tam plan organista ?

Witam i ja po nieobecności
Spróbuje odpisać wszystkim, ale dużo tego... więc tak po krótce :

Domi
Wydaje mi się, że każda z nas ma chwile, że zastanawia się nad przyszłością...Na pewno sobie poradzisz i ja w Ciebie wierzę ! A co do wyglądu to wyglądasz pięknie ! I nawet nie próbuj myśleć inaczej !

Darmag
Oj ja też ostatnio bardzo wyraźnie czuje małego „na dole” czasem mam nawet dziwne wrażenie jakby się wypychał na zewnątrz już... :O
Oj ja też cieszę się feriami w 100% . Odpoczywam ile się da dopóki mogę
Co do „czopu” to słyszałam, że może odejść długo, długo przez porodem a może dopiero chwilę przed... I niestety Ci nie pomogę, bo sama nie wiem jak powinno to wyglądać... <bezradna>

MamaMikołaja
Ty też wiem, że dasz sobie świetnie radę i przyszłość nie będzie dla Ciebie straszna !

Loca
To pewnie frajdę miałaś przy praniu zabawek Niedługo będą znowu obślinione, ale tym razem przez Twoje maleństwo !
O jeny współczuje sytuacji bratu... Trzymam kciuki, aby jednak wszystko było dobrze !
Oj ja też nie lubię jak ktoś traktuje mnie jak ze szkła.... Można trochę się potroszczyć, ale nie do przesady... A jak ktoś dotyka to o jeeeeny... Tylko dopuszczam swój dotyk i mojego faceta

Pala
Jak tam na wizycie ? <trzymam kciuki>
Oj ja też ostatnio zauważyłam, że pocą mi się ręce... aż dziwnie się poczułam i w sumie nie wiem od czego to....

marl3na
U mnie w przychodni jest akurat taka sytuacja, że są rozdawane numerki – bo lekarka przyjmuje 10 osób i przez to nie trzeba się prędzej rejestrować tylko przyjść „z biegu” i kiedy położna rozdaje numerki to od razu mówi do kobiet w zaawansowanej ciąży „pani pierwsza”

Roma
Oj narobiłaś ochoty n faworki !

Ete
Co do wagi po ciąży to ja znam akurat przypadek mojej koleżanki – z klasy, która rodziła w marcu tamtego roku.... I ona naprawdę bardzo szybko straciła wszystko i jeszcze dodatkowo parę kilo schudła i jak to ona powiedziała „dziecko wyciąga wszystko” I naprawdę po 2 miesiącach wyglądała przepięknie !
I ona jest moją swoistą MOTYWACJĄ
O no to widzę, że pracowity dzień Ciebie czeka ! Powodzenia - aby wszystkie sprawy Ci się udały

Moni
Oj Ty masz dolegliwości Trzymaj się tam kochana !

Porto
Super, że u Agness wszystko w porządku. Oby tak dalej !
Super, że pogoda Ci dopisuje i z przyjemnością mogłaś spędzić czas na świeżym powietrzu

Wiecie co wydaje mi się, że każda z nas w głębi jest już zmęczona ciążą... Jednak minęło już spooooro miesięcy... Ciągłe obawy czy wszystko w porządku, różne objawy itp... A no i każda z nas nie może się doczekać aż zobaczy maleństwo, więc to też jakoś na nas wpływa...
Damy radę. Jeszcze troszkę ! W końcu już luty !

U mnie póki co wszystko w porządeczku
Wczoraj zrobiłam pierwszy lekki porządek w ciuszkach, posegregowałam na mniejsze i większe i potem będę brała się za pranie i wiecie co ??
Mały ma 30 PAR SKARPETEK ! :O I 15 CZAPECZEK ! Aż zastanawiam się kiedy on to założy

Mój facet ostatnio od czasu kiedy miałam skurcze te przepowiadające to teraz co chwilę dzwoni i się pyta czy wszystko w porządku, czy dobrze się czuje...
Oby tak dalej

Hej,

ja tak na szybko, bez czytania postów, bo zaraz na szkołę rodzenia idę.

Malutka waży 2180g, rozwija się prawidłowo. Szyjka troszkę mi się skróciła, do 2,7cm ale zamknięta. Łożysko podeszło do góry, więc ok. Wziął mi wymaz na paciorkowca. I powiedział, że za jakieś 3 tyg mogę urodzić. Ale w to akurat nie wierzę, zresztą z usg wyszła data 18 marca. Wizyta za miesiąc. Wyniki mam odebrać w tym tyg. w razie wcześniejszego porodu.

Widzę,że jeszcze nie ma dziewczyn relacji z wizyt.
Fajnie ,ze u Agness ok i już w domku
U mnie były dwie koleżanki z dziećmi czyli moja jej koleżanka lat 4 i kolega lat 4 i maluszek 3 miesiące i powiem Wam nie słyszałam własnych myśli jednak jak człowiek nie jest przyzwyczajony do hałasu to coś strasznego w pokoiku małej na podłodze to było wszystko co można sobie wyobrazić

hej dziewuszki ja dziś tylko na chwile ta pogoda raz zimno a raz ciepło doprowadziła mojego synusia do zapalna oskrzeli jesteśmy na antybiotyku i modlimy się żebym się nie zraziła mi się też ciężko chodzi mój się śmieje ze chodzę jak pingwin mam takie parcia na krocze ze nie mogę zrobić większego kroku życzę miłego wieczoru

Hej piękne jak tam po wizytach????Pietruszka duża dziewucha:)super:) Ja tez sie strasznie pocę masakra:(

Majeczko, miło nam mam nadzieję, że już się lepiej czujesz, koniecznie omdlenia skonsultuj z lekarzem, bo to może być niebezpieczne.

Ja po wizycie, mały waży 1650g nie zmobilizował się no ale cóż, bardziej mnie niepokoi, to że ciągle ma ten brzusio taki malutki, póki co nie ma powodu do paniki, ale jak brzuszek nie utyje, to położą mnie do szpitala po 35 tyg, żeby podać kroplówkę z glukozą i wit. c no i zalecenie zdiagnozowania i leczenia hiportrofii no nic, byle do rozwiązania, za dużo stresów mam w tej ciąży.

Pietruszka, dobrze, że u Ciebie wszystko ok

Ciekawe jak tam Pala.

Loca,na pewno bedzie wszystko dobrze, dopiero teraz maluszki podwajaja woja wage,wiec nie martw sie, w razie co widza co robic i to najwazniejsze.

Ulisia, wspolczuje choroby synka, noa ale na pogode wplywu nie mamy, oby szybko sie wychorowal.

Roma, widziales golym okiem co znowu nas czeka.

Pietruszka, corcia jakajuz duza kobietka, super...a co do terminu porodu, to jestem ciekawa ile jest prawdy w tym co gadaja.

Annlu, ja tez am tyle tego wszytskiego, ze choc raz bym chciala kazda rzecz zalozyc.

Domi, nie tylko ty chodzisz jakkaczka, wczoraj moja mama powiedziala ze chodze jak kaczka, ale to bylo zartobliwe z jej strony, aczkolwiek racje ma.

Porto, oby przeszlo to co do konca nie przyszlo, takze wcinaj czosnek i cytryne.

Ide sie ogarnac i do lozka wypoczywac, bo dzis kolejny dzien spedzilam na pisanem zaliczen

Hej ja już tez wróciłam, zdążyłam zjeść i właśnie siadłam spokojnie żeby wam napisać

Z nami wszystko dobrze szyjka zamknięta ale mam już nie brać luteiny. Dostałam skierowanie do szpitala na 18 lutego i wtedy też Lena o ile nie zechce jej się wyjść do nas wcześniej pojawi się na świecie Nie powiem mam stracha bo jakoś dzięki tej luteinie czułam sie spokojniejsza i jakoś bardziej zabezpieczona przed wcześniejszym porodem a teraz wszystko może się zdarzyć Dopiero po jakiejś godzinie od wizyty mogłam coś spokojnie powiedzieć, strasznie sie zdenerwowałam że tylko tyle zostało i że już nie musiałam umawiać wizyty. Mała waży ok 2700 z tym, że lekarka mówiła, że dość duży błąd może być i może być mniejsza. Mam nadzieję, że do 3 kg dobije przez te dwa tygodnie:) teraz właśnie dokładnie przez 2 tygodnie przybrała 200 g więc akurat by było

Musze powtórzyć hbs i przeciwciała z racji mojej grupy krwi.

Jeżeli chodzi o mój wczorajszy ból brzucha to lekarka mówiła, że jak tak brzuch boli mimo tego, że ciągle biore nospe i magnez to mam koniecznie przyjeżdzać do szpitala bo coś się może już zaczynać i sprawdzą czy wszystko w porządku z dzieckiem.

Eh strasznie poddenerwowana jestem jak już mam to skierowanie w ręce... Ide się położyć bo ze stresu nie mogę zebrać myśli.

Mamusie dobrze, że u was po wizytach wszystko w porządku. Loca nie martw się nawet jak pójdziesz do szpitala to tylko i wyłącznie dla dobra maleństwa:)
Pietruszka strasznie długo czekasz do następnej wizyty, miesiąc przy naszych tygodniach to kupa czasu.

Pala, woooow, ze tak powiem, juz max 14 dni i bedziesz miala coreczka przy sobie...ale fajnie.