Kwietniówki 2014

Tolad też mam problem ze spakowaniem torby nie wiem kiedy się zabiorę za to chyba w przyszłym tygodniu to zrobię ale już mam stracha że wezmę czegoś za mało albo torba będzie za wielka. Tym bardziej jak mam rodzić w Wa-wie to do domu daleko i trzeba wszystko bardziej przemyśleć. Ostatni tak pomyślałam że spakuję jedną torbę i druga taką awaryjną z dodatkowymi rzeczami i zostawię ją u cioci mieszka 30 km od Wa-wy więc to zawsze bliżej niż do domu.

Margolec co do poduszki do karmienia to mi koleżanka pożyczyłą rogalik taki maly, ale oddam jej pewnie, bo sama zaszła w ciąże 2 raz, a sama bedę stosować taką dużą, w kształcie literki C, specjalną dla kobiet w ciąży do spania, ale nadawać się będzie i do karmienia Maluszka na pewno
Tweety super że mąż bedzie blisko, ja się cieszę, że męża mam przy sobie i nie wyobrażam sobie "męża dojazdowego", ale jak mus, to wiadomo, cieszę się z Wami w każdym razie
tolad662 Ja mam to rbę spakowaną w 80% a dziś chyba ją przepakuje, poprasuje conieco, żeby miec psychiczne poczucie większej gotowości
Zuza_204oj moja chyba jest za wielka... ale wolę taką niż małą pękająca w szwach, ciekawe czy mnie nie wygonią z nia jak zobaczą takiego giganta

My dziś z mężem "odgruzowywalismy" mieszkanko, jeszcze szafy się robią i ostatnie poprawki remontowe zostaną na przyszły tydzień. A potem przeprowadzka! Mam nadzieję, że synek nie stwierdzi że i on w tym samym czasie z brzuszka się wyniesie

Jak Wam mija dzień kobiet? Buziaki ode mnie i synka z brzuszka z tej okazji, a buziaki męża pozwolę wziąć sobie na siebie

Ale sie najadlam !!! Rybka, fryki i salatka-pekne! Od meza na dzien kobiet dostalam swoje ulubione czekoladki i poczekam az sie rybka ulozy i zjem Za 2 godz n tvn bedzie leciec super komedia-cos akurat dla nas tzn. mamusiek
Moja torba jest juz spakowana prawie w calosci, na wierzchu dalam kartke co jeszcze trzeba dopakowac. Dokladna listebco zabrac do szpitala dostalam na szkole rodzenia wiec tylko pakowalam do tprby i odhaczalam. Kupilam tez dzis w esotiq biustonosz do karmienia bialy za 32 zl! Bardzo fajny i kupilabym sobie drugi ale byl ostatni w mpim rozmiarze. Za to w h&m widzialam fajny dwupak, ladne dwa biustonosze jeden granatowy a drugi w bialo granatowe paseczki za 80 zl. Musze przeliczyc moj budzet i moze tez sobie kupie.
A co do tych pojemniczkow na mocz to polecala nam je polozna na szkole rodzenia do przechowywania mleka wiec raczej nie powinny byc szkodliwe.
Milego wieczoru :*

Ja również przyłączam się do życzeń z okazji naszego święta i życzę Wam w zasadzie tego co każda z nas bezbolesnego porodu i zdrowego maluszka

Gabi Ty musisz odwodzić męża od malowania a ja musiałam go namawiać
Korzystaj i jedz to co masz ochotę bo potem dietka po porodzie przynajmniej na początku

Ja też słyszałam o tym że jak się bierze witaminy to dzieci rodzą się znacznie większe

tola opieka nad maluszkiem to akurat przychodzi sama w każdej mamie rodzi się instynkt i wie co jest najlepsze dla swojego dziecka a co do laktacji niestety raczej nie masz na nią wpływu także nie zadręczaj się będzie na pewno dobrze

tweety cieszę się z Tobą to naprawdę super wieści

od chłopaków moich dostałam tulipanki i czekoladki

pomelo akurat moje literki są piankowe (bo dorwałam w promocji dużą gamę kolorystyczną i w przyzwoitej cenie) ale można je też zrobić z filcu też ślicznie wyglądają

Ja torby jeszcze nie mam spakowanej bo u nas w szpitalu nic nie trzeba przynosić poza oczywiście podstawowymi rzeczami dla maluszka pampersy i chusteczki a dla mamy wiadomo ....

Miłego i spokojnego wieczoru kochane Wam życzę

tolad ja tez nie lubie takiego pakowania nie do konca, dlatego wszystko kupilam dodatkowe przed wyjsciem do szpitala musze dolozyc tylko tel. Po poniedzialkowej wizycie u gina zapakuje do bagazu tez karte ciazy, wyniki badan i dokumenty. Ubrania malz przywiezie mi te, ktore zabierze do domu po porodzie, a dla malej ma na polce i wie ktore
Nawet mam zapakowane butelki z woda, bulki maslane z biedronki i batoniki musli

A od moich chlopakow dostalam tulipanki (moje ulubione mwiaty) i czekoladki, ktore mam sobie zabrac do szpitala

Czy jak wasze mauchy sie ruszaja to macie czasem taki nagy klujacy bol w posladku albo w pochwie ? a mala wierci sie dzis caly wieczor jak szalona, troche mnir to niepokoi,az mi brzuch rozsadza...

Ewelka ja zakupiła już biszkopty ale taką mam na nie ochotę od kiedy widzę że sa w domu że chyba zmienie koncepcję i też dokupię maślane, a biszkopty zjem
A rzeczy też mam podwójnie, ale nie wszystkie dokupione no a szczotke do wlosów mam jedną ulubioną, klapki pod prysznic są moimi dotychczasowymi kapciami itd. A dla małego zupelnie nie wiem ktore rozmiary ciuszków zabrać
W ogólę mętlik w głowie mam bo skoro Tobie się cukry jeszcze nie unormowały, a poród masz wcześniej to czemu mi się normują Wczoraj zjadlam chinczyka (nie całego), lody na podwieczorek i ani razu nie miałam cukru ponad normę nawet na wieczór po kolacji ale później bo po 21 mialam równe 110, a dziś z rana na czczo ledwo 70!

Dzień dobry w ten piękny niedzielny poranek,

jak samopoczucia Wasze? U mnie już znacznie lepiej choroba wielkimi krokami odchodzi w zapomnienie...
Tak jak czytam Wasze posty o tych zakupach i torbach to się trochę stresuje bo dość że nic za bardzo nie mam to z ta torbą to już w ogóle... ani nie wiem co kupić ani co spakować
Dobrze że jeszcze trochę czasu... wezmę się powoli za to po czwartkowej wizycie. Zobaczymy co lekarz powie...
Pozdrawiam i życzę przyjemnej słonecznej niedzieli...trzeba korzystać ze słoneczka

Dzien dobry [file/]

tolad nie łam sie! Twoja trzustka zawsze sbie lepiej radzila od mojej A loda zazdraszczam, ja bym chyba zabiła za shakea czekoladowego z maca
Moj Małż sie nabija, ze bardziej mnie stresuja te dobre cukry niz zle. Ale ja jeszcze jestem po prostu nie gotowa psychicznie na porod, tylko nie wiem czy kiedykolwiek bede.
Najwazniejsze, zeby mnie w nocy nie zlapalo jak mojego gina nie bedzie w szpitalu. Chcialabym urodzic tak miedzy 9 a 14. Tak sobie zaplanowalam, ze zacznie sie ktoregos poranka. Ja wezme sobie spokojnie prysznic, Malz zawiezie mlodego do szkoly i pojedziemy na porodowke
A znajac zycie to zacznie sie w srodku nocy i do tego jeszcze w weekend, jak szpital pusty i nikomu sie nic nie chce...
A ubranka dla malej biore w rozm. 56. Jak bedzie troche wieksza to tez sie zmiesci

angela swietnie, ze lepiej sie czujesz
Nie martw sie torba, masz jeszcze czas, ale tak jak mowisz po wizycie czwartkowej mozesz powoli zaczynac, zeby potem nie robic tego w biegu.

Milej niedzieli mamuski

Witam się w ten cudownie słoneczny niedzielny poranek

Ewelka jak ja Ci zazdroszczę tego 37 tygodnia ahhhh
A co do tego kłucia to mam dokładnie tak samo, jak mały nieraz się rusza to aż mnie paraliżuje kłujący ból w pochwie, pachwinie lub pośladku.. A brzuch mi się napina jak skała.

Mam pytanko do Was.. Czy Wy na tym etapie ciąży bierzecie tylko prysznic czy wylegujecie się w wannie ?? Tak z ciekawości.. Nie pamiętam już jak to było za pierwszym razem czy są jakieś przeciwwskazania na takie leniuchowanie w wannie..

Miłego dnia dla wszystkich mamuś !!!

A właśnie, zapomniałam napisać że z tym kłuciem mam tak samo. Zwłaszcza na dupce bo nie wiem czy to pośladek, odbyt czy coś jeszcze innego ale mój główką nie napiera bo dalej czuje że pozycji nie zmienił.
Salonka ja kąpiele ograniczyłam ale ze względu na pesar, raz lub 2 w tygodniu a tak to prysznic. W sumie to boje się bardziej chyba tego że jak mnie coś złapie, a będe siedzieć w wannie to teściowa mnie z niej nie wyjmie za to NieMąż mówi że lepiej żebynm siedziała to się chociaż nie przewrócę.
Tak czy inaczej kumpele mówia, że kompały się do końca, byle by woda nie była za goraca.

No i wcielo mi posta wrrrrr

Teraz nie wiem co komu odpisywalam

Salonka - ja sie kompie w wannie - nic nie wiem o przeciwskazaniach - wiem ze gorace sa niezalecane ale takie zwykle to czemu nie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Salonka nie zazdrosc, jestes tylko 2 tyg. Za mna i nie jest powiedziane, ze w takiej kolejnosci urodzimy.
Ja mam prysznic, zawsze wolalam wskoczyc zlac sie woda umyc i zalatwione, ale w ciazy wanna to zdecydowanie lepsza opcja. Latwiej zadbac o stopy na siedzaco Jak bylam u tesciow to wylegiwalam sie w wannie, tylko w takiej letniej wodzie, balam sie, e za goraca moze wywolac skurcze, ale nie wiem czy byl to uzasadniony lęk.


Asia leż kochana

Qrecze kazda z nas cos boli. Ale fajnie, ze mozemy sie wymienic informacjami, co ktora i jak mocno

Dzien dobry!
Wlasnie a propo boli mialam pisac ze od wczoraj czuje takie bole jak na okres. Zaczelo sie ok 13:00 przez kilka minut. Potem powtorzylo ok. 17:00 pptem do dzis rana nic. Rano jak lezalam to znowu mialam i to dwa razy w ostepie okolo 15 min polaczone z bolem krzyza. Wstalam, ogarnelam mieszkanie i siebie, poprasowalam cos , zrobilam sniadanie i jak siadlam to myslalam ze zwarije! Taki bol dokladnie jak na okres, do tego parcie na kupe i az mnie przeczyscilo I nie wiem czy to te przepowoadajace ale slyszalam ze one nie bola, czy to macica juz sie tam po malu szykuje... Chyba wezme no spe i poleze toche bo na razie chyba nie ma c panikowac, jak myslicie?

Gabi jak wpiszesz sobie w google coś na temat tych bóli na koniec ciąży to wyskakują wpisy, że to początek porodu. Jednak ktoś od nas już o takim bólu pisal, sama czułam to 2 razy jakieś 3 tygodnie temu i póki co wszystkie w pakiecie siedzimy Najlepiej jakby Igamon powiedziała co i jak, chociaż już chyba pisala ale nie pamiętam kiedy.

A pogoda PIĘKNA!!! Dopiero po 12 a my juz spacer zaliczyliśmy

Asia wymocz temat w cieplej wodzie, może pomoże

Mówią, że skleroza nie boli- na szczęście. A ja od wczoraj przypomnieć sobie nie mogłam o co chciałam Was zapytać
Bierzecie smoczki do szpitala?