STARANIA O CIAZE

jak bedzie mus lezenia to bede lezec byle z dzidzia bylo wszytsko OK!!!
ale wydaje mi sie za duzo tego plamienia...
jesli fasolka wogole jeszcze tam jest...

racja racja, gin popatrzy i zaleci leżakowanie... l4 to Ty mozesz dostać od reki Kochan ;*

Monia Spokojnie, ja miałam z wiki krwiaka, mocno plamiłam, ale potem było ok. Ale musiałam leżec i luteinę i nospe, kwiak sie wchłonął i spoko. Ale ja wtedy na sygnale do przychodni gnałam i wepchnełąm sie do gina!!! bez rejestracji!

A z Julką plamiłaś w ciąży?

Mońka nie mów tak nawet! naprawde zadzwon jeszcze raz i powiedz ze to poważna sprawa! Moze cie wcisnie gdzieś. Takie planienia to juz nie przelewki. Trzeba to sprawdzić! Mowilas mężowi o tym?

MOnia A tą bete powtarzałaś?

Z Julka nie mialam rzadnych takich objawow
dzis przychodnia jest tylko do 30 a ja do 20 pracuje
a do tego gina chodze na nfz wiec napewno nie bedzie na mnie czekal tym bardziej ze bylam u niego dopiero 1 raz.
czuje ze do piatku moze byc za pozno...

wiesz jakbyś sobie ta luteinę załątwiła to w sumie i tak wszystko co mozna zrobić, bo badanie tak wcześnie wcale nie jest wskazane
Moze by tak bez recepty sprzedali w Aptece??? Trzeba by uprosić...

dzwonilam i mowilam babce jaka jest sytuacja i za chiny mnie nie wcisnie!!!!
mowilam mezowi ale on chyba sam nie wie jak sie zachowac a ja zaraz chyba bede ryczec!!
trudno czekam do piatku

Monia - Idź do apteki i powiedz kobicie jak jest, zeby dala Ci pudełko luteiny a recepte jej doniesiesz w piatek bo tak masz wizyte. Poproś ją o podjęzykową żebyś dowcipną tam nie gmerała..Jak trafisz na człowieka to Ci da bez problemu.

Zamowiłam sobie dziś detektor tętna płodu, alez bede sie jarała jak przyjdzie... Lipcówki sobie chwalą, kupiłam sobie taki z mozliwościa nagrywania to będzie fajna pamiatka

Monia Rozrycz sie w aptece to Ci da na bank!!! Ale swoją drogą to baba w tej przychodni jakaś bez serducha!

gastro strasznae ale do przeżycia, dużo zależy od lekarza który wykonuje badanie ja miałam konowała, więc dodatkowy stres, trza zacisnąć pośladki i wytrzymać, ważne żeby być spokojnym w tym czasie, spokojnie oddychać najlepiej myśleć o czymś miłym , a teraz dopiero o tym wiem hahah bo tak to szarpalam lekarza za rękaw żeby kończył i sie rzucalam co utrudniało wykonanie badania...

Monia jedz na pogotowie do piątku daleko i niedaleko...

poprosilam meza zeby poszedl ale nie wiem czy cos wskura a jakby to pozniej ginowi mam powiedziec zeby akurat taka recepte mi wypisal?nie bedzie sie strzelal ze bez konsultacji zarzywam jakies leki??

dobrze tu Ci Monia mówią, skoro planienie się nasiliło to zadzwoń raz jeszcze i powiedz co i jak. a może jutro rano powtórz betę.

Nie przejmuj sie lekarzem, luteina to jest progesteron, jego w ciąży nigdy za wiele Ja z Wiki barałam prawie całą ciążę :)I to była jedyna ciąża która donosiłam...

Nie powinien sie rzucac bo luteina sobie nie zaszkodzisz tylk pomożesz.