Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

oj u mnie długo by opowiadać, jaja były w trakcie, moja położna to lała ze mnie

też bym się pośmiała adee

Adee ja też

Kasiek ze zwichniętą kostką? nieźle

hej

dziś kolejna masakryczna noc. Pobudka o 3:25
najzwyczajniej w świecie chciał się bawić. piszczał, gadał, śmiał się... a jak się oburzył jak zobaczył że ja śpię dalej...
Brałam Go do siebie - płacz, odkładałam do łóżeczka, to samo. I tak kilka razy. Po godzinie w koncu usnął i spaliśmy do 7:30.

Generalnie jest jakiś zmierzły. Od płaczu po łzy i krzyk jak ja w ciąży hehe

Górne dziąsełko ma lekko wybulone, tak jak Majeczka od Adee... Mam nadzieję, że sprawcą całego zamieszania jest ząbek i że szybko wyjdzie. OBY

aaa tak w ogóle to u nas rano było 29 stopni mrozu. Chciałam dziś gdzieś pojechać bo już mnie wkurza to siedzenie w domu ale samochód nie zapalił

no i muszę sie pochwalić. Tak jak sobie obiecałam - wstałam, wymalowałam się, ułożyłam włosy i od razu lepiej się czuje

Adee

tez bym odrazu pojechała pod sale i bym ominela kosciol albo do kosciola tylko na sam koniec, na przysiege.. na jednym z wesel znajomi tez wzieli mala coreczke ale ona juz dreptala, miala z roczek i mlodzi specjalnie tak ich posadzili na koncu zeby mogli sobie wozek wstawic i zeby byli na wylocie jak cos, mala poszla spac ok 23 w wozku i kompletnie nie przeszkadzala jaj muzyka, ludzie, wstala o 3 i wtedy pojechali ale ogolnie bawili sie dobrze, cała trojka

a ja nie pamietam czy opisywalam Wam moj porod ale moze i tak w kazdym razie wiem ze przy drugim dziecku bede sie bardziej tego bac bo bede wiedziala co mnie czeka, wtedy nie wiedzialam i zylam wyobrazeniami ze to prostsze i szybsze faza parcia nie byla taka zla, ale te skurcze przez 23 godziny byly po prostu masakryczne

Anetka super ja ostatnio nawt jak się umaluję i ułożę włosy to sie sobei najwzwyczajniej w świecie nie podobam zmęczon atwarz jak stare pudło wyglądam ostatnio

Anetko współczuję :* oby ząbek szybko wyszedł i będzie spokojny. a -29???????????? normalnie nie umię sobie tego wyobrazić MASAKRA

sto lat sto lat niech zyje Fifi nam

Anetka mała rzecz a cieszy, tez czasami mam takie dni ze sie doprowadzam do porzadku w 100% ale dzis mam totalnego lenia

normalnie Syberia a ma byc jezszce gorzej

Anetka wspolczuje nocki, te ząbki to gorzej niz skok

ide dac mojej jablka z bananem, mam nadzieje ze plula juz dzis nie bedzie

hej laski

a ja pamiętam że na początku parcia złapałam sie na tym że tylko trzymałam powietrze i zaciskałam oczy i zapomniałam "przeć";p no i że położna w pewnym momencie kazała mi przeć a ja skurczu nie miałam a i jak dostałam dolargan to sie poczułam jak w grze komputerowej i było mi tak dobrzeeeeee i język mi się plątał


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Anetka niby nic a daje taki pozytywny nastrój Ja miałam w planach pofarbować dzisiaj włosy ale chyba nydyrydy ale chociaz pazury sobie odświerze ....Kurcze współczuj tej nocnej pobódki u nas wstret do mleka cd. i zielona kupa why chyba dlatego ze zrobilismy kolejne podejscie do marchewki....

Martucha kurde jak tak czytam te Wasze historie to aż mi słabo. całe szczęście kolega za Tobą poszedł

a ja HURA HURA załatwiłam sobie dermatologa na dziś i to z kasy chorych. idę na 15 bo normalnie się zadrapię

postaram sie ale długi post by był to jakoś pominę co sxię da

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja bede musiała z Borysem wybrać sie do dermatologa ale to za jakis czas,bo ma takie dziwne znamie na klacie ...

A zaraz Wam pokaże jak śpi

nic Laseczki, może wieczorkiem wpadnę, bo Fifi tylko z gołymi nózkami chce leżeć a w domu zimno jak jasna cholera bo centralne padło i czekają na serwis muszę Go zabawić

Martucha....
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a ja farbowałam włosy w niedzielę :)a wcześniej w 7 mies ciąży więc dawno no i baaardzo pomogło.