Mamusie Lipcowe 2013

Pasal ale one są uroczę

Ja raz spróbowałam tego lecha free i mi ani trochę nie smakował a karmi mi nigdy nie smakowało. Szampana wypiłam na swoim przyjęciu weselnym ale tylko niewiele resztę wypił mój małżonek.

I kolejna wizyta z głowy. Mały waży 2860g a więc ładnie rośnie szyjka się nie skraca i jest zamknięta i jak powiedziała pani doktor to wytrzyma do terminu więc dziewczyny zostaję z wami w dwupaku do lipca. Miałam pobrany ten wymaz na paciorkowce za tydzień będą wyniki

Pascal śliczne są Twoje księżniczki dużo zdrówka dla nich życzę A ty kochana zacznij coś innego jeść bo pokarm faktycznie będzie bezwartościowy (moja bratowa tak właśnie miała, jak mało co jadła po porodzie)

A mi troszkę odpuściło, na szczęście Znalazłam wygodną pozycję i nawet byłam w toalecie, co dziś było olbrzymim sukcesem brzuch nadal boli ale juz nie tak mocno wiec jakoś daje radę grunt, że ból w posladku jest mniejszy, bo nawet leżenie mi przeszkadzało
Myślę, że powinnam spokojnie wytrzymać do wizyty w piątek i zobaczymy co szanowny pan doktor powie chyba ze wróci w nocy albo jutro to pojadę na ip

Dziewczyny ja mam takie zdanie na temat picia czegokolwiek z % w składzie, że skoro już tyle sie wytrzymało bez to i dalej sie wytrzyma. Ja całą ciąże zero alkoholu i nawet mi nie brakuje, ani nie ciągnie w te upały a to ze karmi dobrze działa na laktacje to co lekarz to inna opinia. Moim zdaniem, co ma jedno do drugiego? i jakoś nie chce mi sie wierzyc w dobroczynna moc tego specyfiku. Zresztą i tak bym nie wypiła, bo nie znoszę słodkich piw. ale każdy ma swój gust i zdanie. Jesli wierzy sie że nie szkodzi a wręcz działa to droga wolna

5. Podlizówka dla Tatusia

Przepraszam że tyle tego, ale dodawanie kilku zdjęć na raz nie jest moją mocną stroną

Troche mi lepiej ale rewelacji nie ma....

Magda powiec mi gdzie sie wklada baterie do tej karuzeli w kolysce? [file/]

madzia ile motylusiów - bedzie tam małemu jak w bajce o ta kołyseczka jest na kółkach??
jak mi sie podobaja te malutkie dzieci,ece ciuszki poskładana w kosteczki a koszuleczka super

karolinap ale laska z ciebie! figurka pierwsza klasa (ide o w kąt płakac i o takiej pomarzyć ) a sukienko-bluzeczka śliczna

nala super ta lista-mam podobna w jakiejś książeczce dopiero sie zacznie jak te nasze skarby sie urodzą

a to kołyska która pozyczyła mi znajoma, fajna jest bo niska i nie bede musiała wstawać z łóżka żeby wyjąc małą

magdalena super kołyska i jakie piękne motyle!! a bodziaki to by były super na dzień ojca że też wcześniej nie pokazałaś

Wiadomo, że z wypiciem takiego "bezalkoholowego" piwka które ma w składzie 0,5% nie chodzi o to, że alkoholu brakuje bo ani się go nie poczuje ani się tym nikt nie upije. Ja wolałabym wypić szklankę takie zimnego napoju na orzeźwienie niż kawę...

hej dziewczyny ja zostane lipcowka 1 lipca mam ostatnia wizyte + usg a 4 lub 6 szpital wczoraj mialam tylko ktg i wyniki mam ok

Moja siostra ma mało wartościowy pokarm Michaś jest cały czas głodny a położne nie każą karmić mlekiem sztucznym.

Dziewczynki zdjęcia przecudowne a ja jeszcze zdjęcia kącika małego nie wstawię bo znów stwierdziłam że meble mają stać inaczej

Forum padło przy ostatnim dodawaniu posta, wiec spróbuje jeszcze raz.
W dużym skrócie. Nastąpiło dziś nagle zalamanie pogody, zaczelo padać, zmienilo się ciśnienie i przez to dostałam potwornej migreny. Do tego pulsowanie w oczach, ogólnie było mi slabo i telepalo mi rękami, standard przy takim bólu głowy. W domu zero tabletek, bo mój maz inteligentnie zabral z domu jedyne opakowanie apapu...zanim wrocil z roboty minelo prawie 1,5godz leżenia we lzach z okladem na czolo. Zjadlam w końcu tabletkę i czekalam na cud. Mowie mezowi, ze jak do godziny lub dwóch nie przejdzie to jedziemy do szpitala. Sebek tez się trochę zmieszal i zestresowal, balam się żeby się jakieś skurcze przez to nie zaczely.
Teraz mi trochę przeszlo, glowa nadal lekko boli ale juz mi przechodzi...

Seweryn po kapieli:-)

emi super jest ta kołyska

ja się kładę, zjadłam kanapki i mały fika w brzuszku...mąż się tak ropłaszczył na łóżku, że zrobiłam mu zdjęcia jak śpi bo ciągle się burzy, że to ja się rozpycham (w końcu mnie jest dwoje to się należy ) a to ja wstaje w nocy kilka razy i widzę jak on śpi...jutro mu udowodnię, że zajmuję swoją i kawałek mojej połowy łóżka hehe

Marta bo właściwy pokarm pojawia się dopiero kilka albo kilkanaście dni po porodzie, wiec twoja siostra ma jeszcze czas, a Seweryn urodził się wcześnie i pewnie wola dmuchać na zimne
Madzialenko pokoik boski ale takiego właśnie się po tobie spodziewalam
Kasiak bidulko, ja też tak przechodzę zmiany pogody wiec łącze się ztoba w bolu

Mężu niedlugo wstaje do roboty a ja oka nie zmruzylam przez cala noc. głowa bolała do jakiejś 2, pomimo tabletek i zgaga na która nie pomoglo ani mleko ani tabletka lekkie skurcze brzucha przez cała noc, ale nie rodzimy jeszcze.
Glodna jestem, wiec ide zrobić kanapkę i może uda mi się zasnac. Zdrzemnac się chociaz do 9! Byloby milo...

Witam się z rańca!

pasal dziewczynki są przeurocze

emi mam delikatne skurcze, i ta noga dalej boli, ale mam nadzieję wytrzymać do wtorku do wizyty i wtedy z panią doktor zdecydujemy co i jak. Kołyska pierwsza klasa

madzia pokoik cudny, a te motylki - cud miód i maliny.

kasiak współczuję jeżeli chodzi o spanie, i powiem Ci, że też mam przeboje ostatnio, dziś zasnęłam przed 3 a mój mąż po 5 wstawał już do pracy i ja automatycznie już na nogach.

Kamilka no to dobrze, że lepiej, oby dziś już było wszystko ok.

agniesia słodziak z Sewerynka - taki do schrupania :*

Życzę Wam miłego dnia, ja zaraz wyruszam na spacer, bo później nie będzie się dało.

Saluto bondżorno!

Dziś od północy jestem czysta! Nie biorę żadnych prochów zatem może stać się wszystko.
Noc była paskudnie upierdliwa. Ciepło i sikanie. Jak nigdy. Oddałam taki litraż moczu że dziwię się że się nie odwodniłam. A mimo to o 6:30 rano wysikałam się jak po litrze wody mineralnej No i nogi mu spuchły. Przez 2,5 h leżałam z kopytkami do góry i efekt był- krótkotrwały. Bo wstałam (ileż można leżeć) i z powrotem mam nóżki jak parówki śląskie... Ehhh. Mam nadzieję że po porodzie wrócą moje piękne kościste pęcinki. To dopiero trzeci dzień gdy się nie widzimy a ja już za nimi tęsknię

Cieszę się że podobały Wam się zdjęcia tak jak pisałam , nie mogliśmy (albo nie widzieliśmy potrzeby) szaleć, bo pakujemy cash w nasz dom ale grunt że jest świeżo i czysto. Podręczę Was resztą zdjęć jutro jak tylko zasłony wrócą od krawcowej i cały pokój będzie nadawał się na wyjście do ludzi

Kamilka22 na spodzie kołyski jest płyta ze sklejki a na niej zamontowany wkład do baterii. Jeśli będziesz chciała zrobię Ci zdjęcia

Emi tak kołyska może być na kółkach ale można je też złożyć i wtedy będzie faktycznie kołyska- jednak wolę unikać żebym potem nie musiała Dziecka bujać a motylki są z IKEI. Za całe 19,99 można sobie sprawić mega przyjemność. Emi świetny jest ten kosz! Oglądałam taki też na allegro (albo coś w tym stylu) ale trzeci "pojemnik" do leżenia to przesada

Natalka bodziaczki są z TextilMarketu za 13 pln (czy coś koło tego) Kupiłam je z miesiąc temu bo ciuszki z napisami Kocham Mamusię mamy więc trzeba było sprawić przyjemność Ojcu

Dziubasek Dzięki miło słyszeć. Tym bardziej że mam słabo rozwinięty zmysł artystyczny. Poczucie estetyki też jak widać nieco ascetyczne ale udało się

Kasiak Boroku, trzymaj się ja bóle migrenowe miałam na początku ciąży. Pomogła mi zwykła inhalacja z olejku miętowego. Bo w I-szym trymestrze można się co najwyżej po dupie podrapać. W III-cim też.

Agniesia mam obiekcje, kogo zjeść pierwszego- Sewerynka, Dziewczynki Pasal, Maję Dziubaska czy Lalę Jamajki, czy Aleksa...

Dziś mam dzień teoretycznego leniuchowania. Wszyscy się boją że się rozkraczę więc kazali mi siedzieć. POWODZENIA!

Buziaki, spokojnego, niezbyt ciepłego dnia