Mamusie wrzesień 2013 =)

Czesc dziewczyny

A ja piore,piore i jeszcze raz piore...pogoda bez rewelacji wiec szybko nie schnie ale nie moge czekac na ladna bo zostane w koncu z reka w nocniku.

Wiecie jak tak patrze na ten wozek to chcialabym juz isc na spacer aby juz byl malutki i go tulic i calowac i zapominam nawet o porodzie nie mysle o bolu jaki mnie czeka.R to sie smieje zebym kota zapakowala i na spacer poszla

Czuje ze jak to wszystko popiore poprasuje torbe mozna oowiedziec mam spakowana bede o wiele spokojniejsza.

Dzisiaj mialam wizyte szyjka długaśna iec na nic sie nie zapowiada maly caly czas w takiej samej poycji czyli glowka w dol i po prawej stronie nozki i raczki po lewej pupa i kregoslup.dostalam skierowanie na GBS.i nie mam juz anemi wiec odstawiam zelazo wagowo mam 6,5 na plusie.dr pytal czy wybralam szpital i az glupio mi bylo odp ze jeszcze nie

Nie moge pic wogole gazowanego bo mnie tak meczy po nim nie moze mi sie odbic i tak stoi mi cos w gardle wczoraj wieczorem myslalam ze nie zasne

Pisala do mnie kolezanka ktora ma juz 4 miesiecznego synka i jak jej oowiedzialam xe jestem w 34tc to ona ze w tym to ona urodzila i to mnie zmotywowalo do szybszego dzialania i ze ja nie mam na nic juz czasu

Ktoras z was pytala o butelki lovi medical ja wlasnie kupilam i jestem ciekawa czy sie sprawdzi.termometr chce kupic jakis porzadny te zwykle elektryczne sa do bani moze tego polecanego brauna kupie,w smoczku to dla mnistrata pieniedzy bo tym braunem to i my domownicy bedziemy kozystac a pozatym dziecko np 5letnie nie bedzie korzystac z termometru ze smoczka wiec wole zainwestowac w cos co bedzie na lata

No ide zobaczyc jak tam pranko poniewaz ja mam praktycznie same rzeczy z drugiej reki wiec piore najpierw w zwyklym proszku pozniej drugi raz w loveli wiec jedno pranie ok 5h

Izula Kalinka ma na 13.09 dopiero poród
Alivva ja to w ogóle lewa jestem w tych rzeczach a koleżanka mi mówiła nie martw się tego się nieprzeoczy na pewno będziesz wiedziała że to już tylko mówiła mi że nawet jak wody w dou odejdą to żeby nie lecieć do szpitala bo to jeszcze kupa czasu do porodu ale znając mnie to na pewno od razu pojade

mery75 napisał:

Izula Kalinka ma na 13.09 dopiero poród
Alivva ja to w ogóle lewa jestem w tych rzeczach a koleżanka mi mówiła nie martw się tego się nieprzeoczy na pewno będziesz wiedziała że to już tylko mówiła mi że nawet jak wody w dou odejdą to żeby nie lecieć do szpitala bo to jeszcze kupa czasu do porodu ale znając mnie to na pewno od razu pojade

A ja znowu słyszałam że jak wody odejdą to już trzeba jechać do szpitala, żeby kontrolować stan maluszka

Papi nareszcie jakieś dobre wiadomości całe szczęście jej ja nawet niemyśle że mogłabym w 34 urodzić bo to lada moment

O Matko! Dopiero przeczytałam, że Kalinka w szpitalu rany to jakiś pogrom, zaczynam się martwić o nas wszystkie choć do tej pory starałam się ignorować swoje obawy Kalinka trzymaj sie i nogi ciasno!

Ja nawet nie wiedziałam, że mam skurcze bo ich wcale nie czułam

Dziewczyny ja na tego paciorkowca mam wziąć "przyrząd" z Diagnostyki, lekarz mi pobierze i zaniosę spowrotem do Diagnostyki, tylko wiem, ze muszę to zrobić w określone dni, żeby wynik był ważny. No i będzie to nasz 33 tydzień, ale może tak jak Villemo pisze, wcześniej zleca by zdążyć podać leki

Skończyłam nadrabianie a teraz gotuję wodę na kąpiel, bo u nas od poniedziałku do piątku prace konserwacyjne i tylko zimna jest, ale boje sie odejść od komputera bo znów kilka stron do tyłu będę

Nubi wyjdę z łazienki to puszczę przepis, zapisałam sobie notatkę na pulpicie

Kocham cie jej odeszły przy pierwszym dziecku bo teraz już 3 rodziła to kazali jej do domu jechać bo to za wcześnie i niema akcji porodowej

Pyzaura własnie udanej wizyty i czekamy tylko na dobre wiadomosci

Kocham Cie a co to za powiedzmy masaz czy rozciaganie? Czemu ma to słuzyc? Nie słyszałam o czyms takim?

Kocham Cię i faktycznie będziecie wykonywały te ćwiczenia? Nam położna powiedziała, że przy pierwszym porodzie prawie wszystkie dziewczyny sa nacinane, bo jest za duże ryzyko pęknięcia. Myślałam, że poród to natura, idziesz, rodzisz i wracasz bez brzuszka a tu tyle przygotowań i wyborów

A co do rozmiarków to ja wiem, że dzidziuś szybko rośnie na początku ale widziałam 55cm Zosie w ubranku na 56 i rękawki miała zawinięte i całkiem luźne, właściwie to Ona mi wcale nie wyglądała na 3500 i 55cm, taka maleńka, ze ja Jej do rąk nawet w rożku wziąć nie chciałam no i wszyscy mi dokuczali, że sama przecież niedługo będę miała takiego baka a sie boję No ale masz rację, teraz wszędzie można kupić śliczne ubranka i o każdej porze dnia i nocy, tylko kasę mieć No i zacznij brać do siebie to co Ci miłego mówią inni i nie podejrzewaj nas o kłamstwa i lekarz Cie chwali, no kurka kochana otrząśnij się bo za 2 miesiące będzie za późno

U nas położna powiedziała, że jeśli poród zaczyna sie od skurczy a wody nie odeszły to pierworódki mają się zgłosić przy skurczach co 7-5 minut a wieloródki co 10 minut, jeśli zaczyna sie od odejścia wód i są w kolorze "jakby dolać do wody pól szklanki mleka" to można sie spakować, wykąpać, ogolić, nałożyć podpaskę i dopiero spokojnie jechać na izbę przyjęć, ale jakoś specjalnie nie odwlekać, a jeśli zaczyna sie od wód i one są zielone to tylko sie wytrzeć, podpaska i w taxi czym prędzej do szpitala. Może to Cie uspokoi Mery

Karolcia nie wyobrażam sobie by wieczorynki nie było, choć sama już przecież nie oglądam, ale to tradycja! I nasza Bogna miała za kilka lat PO WIECZORYNCE iść siusiu paciorek i spać

aa no i zapomniałam o najważniejszym mój ma urlop od 16 września ..no i zdecydowaliśmy się na poród rodzinny termin mam na 20 jak nie urodzi się szybciej to wspólnie będziemy przy narodzinach jedynie ze urodzi się szybciej to wtedy B.nie będzie .

a jak sie decyduje na porod rodzinny to trzebe to wczesniej zgłosic do szpitala?

Szkoda ze nie bedzie wieczorynki wieczorem a przecież tyle lat była emitowana.

A jesli chodzi o ten wymaz to ja bede go miała 12 sierpnia na miejscu u mojej gin , bede musiała zapłacic 30 zł.

no tego nie wiem idziemy wspólnie 29-ego na Usg wiec chcemy się dowiedzieć co i jak

no na razie czytałam w necie o tej wieczorynce ale czy ja będą puszczać czy nie jeszcze decyzja na 100% nie zapadła.

izula napisał:

Mi pani dr powiedziała, że skurczy porodowych nie da się nie zauważyć.

Mi tez tak mówili,ale na porodówce byłam idealnym przykładem tego,że jednak da się NIE zauwazyć,a raczej nie poczuć To połozna z pomocą ktg mówiła mi kiedy mam skurcz,a ja jak głupia wpatrywałam się sprzęt z pytaniem;SERIO??

Dla Agi od Moni(Akiny)
Serku ja mam brać Dopegyt 3x1,o magnezie nic nie wspomniał

Aga,a co do kawy z Dagą i PLACKA.... Nie będziesz miała az tak daleko z Gorzowa babo

Karolcia super się Wam ułożyło, ale pamiętajcie, że na urodzenie dziecka B przysługuje urlop okolicznościowy więc też może być przy porodzie

Ania u nas właśnie wczoraj położna o tym mówiła i to jeszcze zarejestrowałam, jak się zgłaszasz na izbę przyjęć do porodu już to dostajesz dokumenty do wypełnienia tzn wypełniasz z lekarzem czy położną i tam wpisujesz kto jest Twoja osoba towarzysząca i osoba towarzysząca podpisuje sie na jakimś papierku

Te gary wody chyba nigdy się nie zagotują

Iva to jak się znalazłaś na porodówce skoro skurczy nie miałaś?

Witam! Od jakiegoś czasu podczytuję Was z wielkim zainteresowaniem
Przyjemnie się czyta Wasze posty, dlatego chciałabym dołączyć do tak sympatycznego grona mamusiek
W skrócie o mnie: mam na imię Asia, mam 22 lata i to moja pierwsza ciąża. Jeśli chodzi o moje dzieciątko to ma się dobrze, ale płci nie znam (chcemy z mężem mieć niespodziankę, ale czasami kusi mnie by zapytać gin co maleństwo ma między nóżkami;) )
Niestety mam szyjkę macicy z tendencją do skracania, w 25 tc miałam założony szew okrężny i mam nakaz oszczędzania się. Więc obecnie jestem na l4 i leżakuję.
Mam nadzieję, że będę tu częstym gościem, a właściwie tu się zadomowię

A dziewczynom, które przechodzą teraz trudne chwile życzę, aby problemy szybko się rozwiązały i szczęśliwie doczekały się swoich maluszków w odpowiednim terminie

SerekWaniliowy napisał:

Iva to jak się znalazłaś na porodówce skoro skurczy nie miałaś?

Miałam indukcję porodu w 41tc
3dni wywoływania,skurcze regularne i mocne (tak mówili ) ale rozwarcie stanęło na 3cm i koniec. Wszystko szczelnie pozamykane i uparte. Villemo chyba miała podobnie z tego co pamiętam. Mimo przbicia pęcherza rozwarcie stało w miejscu a saturacja młodego zaczęła błyskawicznie spadać więc biegusiem cc.....