- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
MAMUSIE WRZESIEŃ 2012
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
Jak chwalicie się wagą swoich bobasków to moj bobasek urodził się z wagą 3940 a po 3 i pół miesiąca ma 6900 Wiec przybiera prawidłowo Przeszliśmy już na butelkę, ale staram się jak najczęściej karmic piersią (Już tylko 2-3 razy na dzień i raczej żeby się napiła, ale najeśc się nie naje).
Ania słodko wyglądacie razem
Jussstyś u nas podobnie było i wkoncu konczyło się na butelce
Dużo mamuś przestało pisac z dniem porodu, a szkoda powiem szczerze, że bardzo dużo pomogłyście mi i nie raz i jakoś nie było nigdy okazji a dzisiaj zebrało mnie na sentymenty i chciałam wam bardzo PODZIĘKOWAC
Majka masz racje, baby i pati jakoś dzisiaj cicho siedzą Agnessa chyba tez, szczerze to pogubiłam się już kto pisał a kto nie, nardobic też ciezko zaległości
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
Dzisiaj szczepienie jakoś uszło, Oluś płakał mniej niż poprzednio, bardziej spanikował za to. Ale przynajmniej mnie nie widział, tylko pielęgniarkę Po szczepieniu spokojny, nie płacze, gorączki ani odczynu na szczęście nie ma
Ania ślicznie wyglądacie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MADZIA7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 504
- Otrzymane podziękowania: 0
Normalnie, nie uwierzycie, pisałam Wam, jak usypiam Małą od 20 do 23 nosząc ją na rękach, a tu wczoraj byłam tak padnięta, że stwierdziłam, że muszę chociaż na 15 min. się położyć, odłożyłam Natalkę do łóżeczka, o dziwo nie płakała, tylko bawiła się w przewracanie na bok (to teraz ulubiona zabawa+łapanie swoich rączek), gdy się obudziłam była 22, a moja Niunia słodko spała:) Podobnie było rano, przy karmieniu i przewijaniu obudziła się i nie mogłam jej uspać, więc ją odłożyłam i wyszłam z pokoju i też pobawiłą się i zasnęła! Pewnie to jeszcze nie na stałe, ale i tak jestem bardzo dumna z mojej Niuni!
Kasia za Tobą też tęskniłyśmy! Ja piszę tylko rano, ale w dzień lub wieczorem przy karmieniu podczytuję Was, żeby być na bieżąco. A Baby coś faktycznie rzadko pisujesz, ale nie dziwię się przy dwójce dzieci, zwłąszcza że takie cuda różne robicie z Adim!
Aniu uroczo wyglądacie z Filipkiem! Zdjecia Kruszynki z chrzcin wyślę, jak je dostanę, bo nam się aparat rozładował i goście nas poratowali, żebyśmy mieli pamiątkę
Patys mnie Natalka wypluwa pierś i się pręży, gdy ma wzdęcia, ostatnio nas ratuje espumisan i zastanawiam się, czy te problemy z zasypianiem nie były z powodu wzdęć, bo jak jej od 3 dni daję espumisan, to szybciej zasypia, a wcześniej popłakiwała co jakiś czas, nawet gdy lekko przysnęła.
Majka nic mi nie zwracaj, cieszę się, że witaminki się przydadzą, trochę więcej Ci wysłałam niż 10:)
Chasiami nie tylko Tobie nasze forum pomogło! Mnie też, dzięki Dziewczyny!
Czy Wasze dzieci też z Wami "gadają", tzn. ruszają buźką i gaworzą, gdy do nich mówicie, boNatalka ma tyle do powiedzenia, że ja się poważnie zastanawiam, czy ona mnie czasem nie rozumie:)
dobrego dnia:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
a właśnie Mój synek Ksawery podnosi główkę jak leży na pleckach i sam sie przewraca z plecków na brzusek
a Kajtek z kolei gada jak najęty i tylko mama mama mami....
unas mroźnie ale słonecznie i sie zastanawiem czy nie iśc z chłopakami chociaż na chwilke na spacerek bo przez 3 dni ostatnie padało i bylo brzydko...
Aniu naprawde jesteś bardzo fotogeniczna
AAA wczoraj na obiad miałam ziemniaki i dałam troche( 1 dużego ziemniaka) do miseczki z masełkiem a Ksawery wcinał aż sie uszy trzęsły:)
Co do podawania wcześniej kaszek czy innego jedzenia to moi chłopacy wcześniej zaczynali dawać sygnały że mogą i chcą jeść to im daje ale oczywiście z umiarem....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
aganio już widzisz różnicę w temperamentach chłopaków. Wiem od znajomych bliźniąt, że są skrajnie różne. Jedna znajoma mówiła, że zawsze płakała, jak jej chłopaki zaczęli chodzić i każdy biegł w inną stronę, a ona nie wiedziała za którym ma biec...
Madzia gratuluję! Może jesteś nadopiekuńcza?
Kasia dzielny Oliwierek! To na szczepienie zabierają ci dziecko? Ja muszę trzymać Filipa. On patrzy na mnie z żalem. Nic fajnego.
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
Madzia to super że tak ładnie zasnęła , dobrze że dziecku zmieniają się co i rusz różne rzeczy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- baby_55
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- paula
co do spotkania to koniecznie się musimy zobaczyć ale pewnie dopiero po świętach bo teraz to raczej ciężko będzie, co myślisz?
Aniu tu wiek nie ma znaczenia wszystkie jesteśmy mamami, czy mamy naście czy więcej lat to łączy nas miłość do naszych maluchów, tych małych i tych większych
ogólnie to sie trochę zdołowałam, bo mi przybyło 1,5kg od porodu, no ale nie dziwie sie skoro jem jakbym tasiemca miała, a na dodatek objadam sie słodyczami... na śniadanie 3 tosty w tym co najmniej jeden posmarowany czekoladą, herbata z cytryną i 3 łyzeczkami cukru, plus jakieś słodycze pomiedzy posiłakmi... np wczoraj wieczorem zjadłam pół ciasta cytrynowego az dzisiaj z tego wszystkiego śniło mi sie, ze sie spotkałam ze znajomymi ze studiów i wszyscy tacy zgrabni zadbani a ja taka gruba i zapuszczona i mówili mi zebym coś ze sobą zrobiła bo strasznie wyglądam...
pewnie poweicie, zebym nie przesadzała, bo co tam te moje 61kg ale dla mnie to jest straasznie dużo, ja całe życie ważyłam 49-51kg aod ciąży z Adim tak mi przybyło i nie mogę wrócić do swojej poprzedniej wagi, no a najgorsza jest ta oponka na brzuchu... to mi spędza sen z powiek...
a co do nieobecności to faktycznie siedzę z Adim i wymyślamy różne rzeczy a poza tym byłam na zakupach popołudniu a teraz w okresie okołoświątecznym jest tutaj masakra pod sklepami, wszędzie pełno ludzi
szykujemy kartki świąteczne, szykujemy ozdoby, no i tak schodzi nam cały dzień, w miedzyczasie trzeba obiad ugotować, a Adi siedzi obok i maluje sobie albo bawi się ciastoliną, oczywiście wszystko domowej roboty, żeby nie było problemu jak spróbuje zjeść hehhe, raczej nie robi tego ale róznie bywa, a ja przynajmniej moge sie czymś innym zająć i nie siedzieć nad nim
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia7775
- Wylogowany
- gadatliwa
- nasz skarb Oliwier
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 5
ja tylko przelotem, bo mam zabiegany drugi dzień
Ania ja jestem niedużo młodsza od ciebie i się nie przejmuję.
Moja córka dzisiaj kończy 16 lat:) taki prezencik na Mikołaja dostałam Miała być pod choinkę, a dostałam do buta hehe
Synka nie zabierali do szczepienia, leżał trzymałam mu nóżki, więc mnie nie widział
Nie mam czasu teraz więcej napisać, ale cieszę się, ze jesteśmy razem
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aganio87
- Wylogowany
- rozmowna
- Ksawery i Kajetan rosną zdrowo sialalalala :)
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
Kajtek to taki raptus wszystko musi mieć od razu i tylko najlepiej dla niego. a Ksawery spokojniejszy ale jak sie już rozryczy to klękajcie narody...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania14.09
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- "Istniejąc tyle robisz dla mnie" Magda i Filip
- Posty: 1054
- Otrzymane podziękowania: 6
Kasia sto lat dla córki. Faktycznie mikołajkowa
Ja poza lękami, fobiami o dziecko nie mam nic, żadnych nerwów. Wręcz przeciwnie. Jestem przeszczęśliwa. Martwi, mnie tylko, że ten urlop trwa tak krótko
[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patys
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 701
- Otrzymane podziękowania: 0
baby ja już nie mogę się doczekać jak z Mateuszkiem bedziemy razem robić też takie rzeczy:)mam nadzieję że będzie chciał bo z chłopakami to nigdy nic nie wiadomo:)
joanna ze mną też czasami ciężko wytrzymać niby jest ok ale jak coś mnie zdenerwuje to już reaguję na pewno nie współmiernie do sytuacji:)ale co poradzić i też zauważyłam ze moich włosów wszędzie pełno:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 26joanna
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 318
- Otrzymane podziękowania: 0
Mi waga też urosła od czasu porodu o kg i została opona , ale miałam tak wielki brzuch przy Jaśku pod koniec że za bardzo mnie to nie zdziwiło , ale jestem załamana
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lui
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- :)
- Posty: 204
- Otrzymane podziękowania: 0
ja od poniedziałku zabieram się aby coś napisać, to raz mi usunęło, za drugim razem internetu nie było przez kilka godzin.. ale to nic w porównaniu co wyprawia Młoda
dziś 3eci - 4 dzień jak jest tak strasznie marudna, że nic nie można zrobić, nic ją nie interesuje dłużej niż minutę, dwie i zaraz jest marudzenie a potem ryk, nawet noszenie na rękach, pokazywanie zabawek,.. normalnie się poddałam dzisiaj zostawiłam ją na 5 min samą i wyła.. a ja odkurzałam w drugim pokoju (serce mi pękało), po tych 5 minutach zasnęła na godzinkę.. ale to jest nie do wytrzymania bo ona nie śpi prawie całymi dniami..
Jutro będzie 3 miesiące, a następny tydzień ma wizytę z bioderkami, znowu będzie z nią jechał Mąż bo ja w pracy może i dobrze, jemu to idzie sprawniej
Aniu - fajnie wyglądasz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.