MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Jak zwykle cisza weekendowa

Nie pojechałam do szkoły, zupełnie nie miałam ochoty. Raz nie zawsze
Za to byłam na basenie i stwierdziłam, że mam zerową kondycję. Muszę się na jakiś fitness zapisać, u nas na basenie jest 2 razy w tygodniu z trenerem.
A do południa byłam na giełdzie dla mam i kupiłam klika fajnych bluz (używanych), szczeniaczka uczniaczka za 20 zł (szkoda, ze po angielsku tylko)i krzesełko do karmienia Coneco Zodiac za 120 zł (nowe ok 380 zł kosztuje). Tak więc dzień udany



madeleine Wiktorek super wygląda

kasia super to krzesełko i rzeczywiście tanie:) mi dziś dzień strasznie szybko minął rano sprzatanko, potem zakupy na rynku, gotowanie obiadu no i odwiedziliśmy magazyn szlachetnej paczki w naszym miescie bo w tamtym roku byliśmy z mężem wolontariuszami no ale w tym nie było jak ze względu na Matiego bo jednak trzeba się w to bardziej zaangażować...Mati dostał naklejkę szlachetnej paczki i był najmłodszym wolontariuszem:)moje przedszkole się zaangażowało w akcję i przygotowało paczke dla jednej rodziny:)udało się zebrać na lodówkę, pralkę żywność, ubrania zimowe itp:)
po południu posprzatałm trochę szafek w kuchni na święta a teraz piję sobie inkę i się relaksuje bo Mati już śpi- mąż uśpił go w foteliku oczywiście przez bujanie:)

a z gorszych wieści to Mati ma małą wysypkę i najgorsze że przez to że zjadłam wczoraj bułkę z makiem to nie wiem czy przez nią czy przez ser biały:)ale raczej przez ser bo zjadłam go 3 dni temu i już powoli coś tam się pojawiało...

Kasia to fajnie zakupy Ci się udały.
My od 3 dni mamy problemy z wieczornym usypianiem. Mała płacze tak jakby ją coś bolało i śpi tylko na rękach a jak się ją odłoży do łóżeczka to płacze. Teraz uśpiłam ją na rękach, odłożyłam do łóżeczka i położyłam przy niej swoją koszulkę i póki co śpi. My dzisiaj nie wychodziłyśmy na spacer ale to tylko z tego względu, że po południu jechaliśmy do moich rodziców na mikołaja i mała i tak złapała trochę powietrza. Mój brat przebrał się za Mikołaja i wszyscy mieliśmy ubaw po pachy bo brał każdego na kolana nawet babcię Zrobiliśmy sobie też pierwsze rodzinne zdjęcie z Mikołajem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

patys Mati od małego się uczy dobroci dla innych
Przerąbane macie z ta alergią, współczuję.
Ja ostatnio się zastanawiałam nad kaszkami. Mlecznej nie będę mogła dawać, bo alergik. Ciekawe czy zje zrobioną na mleku modyfikowanym, bo samo mleko ma obrzydliwy smak. Chociaż skoro je pije normalnie, to i kaszkę będzie jadł?

czajusiątko fajne zdjęcie musiało być naprawdę wesoło
A jak tam przygotowania do chrzcin? Ja się jakoś ogarnąć nie mogę.

No właśnie dziewczyny, macie jakieś fajne pomysły na dania imprezowe?

Nie wiem czemu suwaczek mi się zaciął? Już raz zmieniałam i dalej stoi.

kasia7775 ja robie zrazy wolowe / na piers kurczaka w ziolach , do tego kasza/ ziemniaki, surowka z pekinskiej i buraczki. na zupe rosol. potem deska serow, schab ze sliwka ryba po grecku , lososia ze szpiankiem i serkiem w ciescie, indyka w galarecie , talerz wedlin, palki z kurczaka , salatke warzywana i lazurowa , szarlotka senik i tort:)
niech sie uczy po angielsku gadac maly od razu:)ale drogie te krzeslo nowe/11
zrobialam rogaliki bez masla!!!;pp dobranoc!!

Coś z tymi kropelkami może być na temacie bo moja kropka jak daję jej te k+d to po jakiejś 0,5h cała sie napina. Po 20 minutach na ogół mija ale co sie ponapina to jej.

dziewczyny!!!!moje dziecko pije z butelki!!:)odciągnęłam dzisiaj mleczko i tydzień temu jeszcze płakał i się krzywił a tu dziś rano taka niespodzianka wypił troszkę a w południe już całe 90ml:)jestem taka szczęśliwa bo myślałam że będą z tym problemy..wiem że juz o to pytałam ale przypomnijcie mi jak tak karmie co 3 godz to ile on powinien zjadać ml mojego mleczka?

Patys niestety brak mi doświadczenia w tej dziedzinie. Małego cały czas karmiłam piersią a nowe jedzonko zaczęłam dawać po 6 miesiącu.

A mnie cały dzień zasypuje śnieg. Pada i pada, mąż poszedł odkopać samochód i mówi że 20 cm napadało na niego. Jak tak dalej pójdzie to rano będę kopać tunel żeby wyjść na miasto. Ale za to Szymek ma radochę bo na sankach pojechał do babci.

Hej Dziewczyny:)

Mało się ostatnio odzywam, bo Natalka jest absorbująca, a mąż pracuje w ten weekend i znów jestem sama prawie cały dzionek, chociaż nie mogę tak narzekać, bo wczoraj wpadli do mnie rodzice, a dziś koleżanka.

CZajusiątko my nadal mamy problemy ze spaniem w łóżeczku, wczoraj 10 razy odkładałam Malutką i zazwyczaj się wybudzała i od jakiegoś czasu płącze gdy wychodzę z pokoju, więc od ciągłego noszenia znów kręgosłup zaczyna mi doskwierać

Patys z którą butelką Wam się udało, bo nam nawet medela nie pomogła i z wyjścia do teatru w piątek były nici:(

Majka nam położna tak zasugerowała, że od tych witamin może Małej coś być, bo bardzo wcześnie miała problemy z brzuszkiem, a niektóre dzieci tak reaguję na połączone wit.k+d, ale nie wszystkie, więc się nie przejmuj.

Kasia fajny ten fotelik, fajnie że się tak ruszyć możesz, bo ja praktycznie jestem uziemiona przy tym karmieniu co 2 godz.

Konczę już, bo mnie dopadły jesienno-zimowe smutki i za dużo bym tu zrzędziła, a dziś nawet w Kościółku nie byłyśmy, bo duży mróz.

dobrej nocki

madzia ja mam butelkę tommee tippee...na poczatku tzn tydzien temu jak mu dawałam to tylko sie smiał i trzymał w buzi ale dzis possał i to ładnie ale może tez dlatego że w ciągu tygodnia dawałam mu czasami smoczka takiego silikonowego i go ssał więc może butelka mu go przypomniała...u nas z zasypianiem też różnie chociaż dzisiaj naprawde dobrze bo jak był juz spiacy to mu dawalismy smoczka i on sie nim zajmował i nie miał czasu na ten straszny płacz gdy jest już śpiący...a wieczorem pierwszy raz od niepamiętam kiedy zasnał przy piersi i juz go nie brałam do odbicia wyjątkowo i odłozyłam do łózeczka i śpi smacznie:)

Patys spróbuję tej butelki, o której piszesz, smoczka też codzień próbuję, ale bez skutku. Ale ciekawa ta akcja Szlachetna paczka, przyszło mi to na maila nie wiem skąd i sobie poczytałam.

Wiecie co, kocham moja Kruszynkę najbardziej na świecie,ale dziś czuję sią jak wyrodna matka, bo jak nie spała od 9 do 18 to już sił nie miałam ani na usypianie ani na zabawę Ciągle mam wyrzuty sumienia, że za mało się z nią bawię, bo karmienie i usypianie zajmuje 3/4 dnia, a przecież też czasem obiad trzeba ugotować, czy mieszkanie ogarnąć... i na forum zajrzeć żeby odetchnąć

patys 2 m-c dziecko ok 90 -120 ml mleczka

A jak odstawić dziecko od piersi ? Bez bólu dla dziecka i dlamatki :D:D

makrelcia najlepszy sposób to nie przystawiac dziecka do piersi, jak beda bolały to odciągac tylko tyle zeby poczuć ulgę
Moja bratowa tak robila jak zdecydowała síe przestać karmić piersią

Moja Julcia dzis jadła kleik ryżowy na moim mleczku i bardzo jej smakowal zobaczymy czy síe nie zaklei po nim
Dzis bylismy u teściów i tam strasznie goraco bylo i niunia na krostki na brzuszku i klatce piersiowej. Podejrzewam ze to
potowki...
Milej nocki

Jussstyś a czemu już zaczęłaś podawać kleik?

U nas zima na całego a święta pewnie będą bez śniegu...

Madzia ja na szczęście wszędzie autem więc zdążę obrócić, bo mój głodomorek nawet na butli w dzień nie wytrzyma dłużej niż 3 godziny.
I przestań sobie ciągle wmawiać, że jesteś złą czy wyrodną matką. Dla swojej córki jesteś najlepsza na świecie i na pewno jest szczęśliwa A jak będzie miała nieszczęśliwą mamę, to sama taka będzie

A gdzie Anulka się podziewa???

Madziaja wychodzę z założenia że nie można podbiegać do dziecka za każdym jej płaczem bo się przyzwyczai i będzie potem dopiero problem. Więc ja zaczynam robić obiad jak mała śpi, a gdy się budzi i płacze to ja spokojnie kończę robić obiad i dopiero idę do niej. No zaglądam jak się obudzi sprawdzając czy wszystko w porządku a jak nie ma nic niepokojącego to się nawet nie odzywam do niej tylko zmykam do kuchni.