MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Chasiami , Kochana trzymamy kciuki !!!!!! Będziesz trzecią z nas wrześniowek

Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami Chasiami ..................

Pozyjemy zobaczymy
Dam znac agnesssie jakby cos zaczeło się dziac.
A jak nic nie będzie się dziac to jutro na forum dam wam znac
A jak narazie staram się nie panikowac i idę spac
Dobrej nocki

chasiami dobranoc, spokojnej nocki. Dopóki wody ci nie odeszły albo nie masz regularnych bóli to nic sie nie dzieje nie ma co panikować.
Pozdrawiam

Chasiami Ja również słyszałam, że czop to właśnie dużo śluzu z krwią lub bez, dziewczyny na lipcówkach właśnie tak go opisywały Ale faktycznie może odejść już nawet dwa tygodnie przed porodem... albo i tuż przed samym porodem Najważniejsze, że w zasadzie ciąża już donoszona, Alicja super już waży i nie masz się co martwić Czekam na smska

Madzia No jesteśmy z mężem gościnni, zwłaszcza jak ktoś nas odwiedza na kawę, nie za bardzo lubię jak ktoś mnie niespodziewanie odwiedza na kilka dni

Siteczko Mój maluch w piątek tak starsznie mocno szalał, normalnie całą rekę wypinał aż bolało, a do tego takie szybkie ruchy i również się zastanawiałam czy to normalne, ale w sobotę wróciło już do normy. Ale w razie W faktycznie lepiej dzwonić do lekarza

Joanna przykro mi z powodu Twoich relacji z mamą, wiem jak ważne jest wsparcie zwłaszcza w tak ważnym dla nas momencie, więc z całego serca Ci życzę, żebyście się jednak pogodziły

Basiek jak miło że napisałaś Ciesze się, że wyszłaś ze szpitala i trzymam kciuki co by maleństwo jednak zaczekało jeszcze troszeczkę

Patys Jak Ci poszło z torbą

Ja właśnie spakowałam, mąż mnie zmotywował Ale spakowałam tylko torbę dla siebie, a dla maluszka pakuję jutro bo co za dużo to nie zdrowo

Hanias mnie zgaga męczy nawet po szklance wody, ale mam nadzieję, że żołądek Cię nie boli

Kasia Czekam na wiadomości i od Ciebie Piszcie o każdej porze dnia i nocy No właśnie odstawiłaś leki więc w każdej chwili może się zacząć

Monia to u mnie mam nadzieję, że ten worek jest już zawiązany Ale jak się dawno z kuzynostwem nie widzieliście to na pewno będzie fajnie

Również idę się położyć, bo z tym spaniem to kiepsko ostatnio Do jutra dziewczyny

Dzień dobry...
co za okropna noc, praktycznie wcale nie spałam, wszystko mi przeszkadzało - nawet cykanie zegara, brzuch mnie ciągnął jakby miał się zaraz urwać, popodkładłam sobie poduszki ale nic to nie dało, nie mogłam już uleżeć więc od 4 kręcę się po domu, chyba wezmę się za prasowanie

Aha, macie jakiś sprawdzony przepis na czerwoną kapustkę do obiadu?

Hej dziweczyny
Ale się rozpisałyście Nie zdołam każdej odpisać
Aganio chłopaki słodziutkie! Dwa przystojniaczki
chasiami kochana trzymam mocno kciuki! Daj znać jak co
moniab26 ojj bidulko Może w dzień dasz radę się zdrzemnąć.
A kapustę robię taką: pozytywnakuchnia.pl/modra-kapusta/ tzw. 'modro kapusta' Ale pewnie taką wersję znasz

Ja wczoraj spędziłam cały dzionek z mężem, wybraliśmy się na zakupy a potem odwiedziliśmy teściową w szpitalu, bo dziś ma operację.
Ja w sobotę tak przegięłam że do dziś mnie cholernie krocze boli
Idę upiec muffinki

Jeszcze śpicie mamuśki??
Upiekłam muffinki ale mi nie wyszły ale wściekła jestem
Mnie ostatnio na wizycie pobrała lekarka wymaz na paciorkowca, i sama musiałam dostarczyć do laboratorium.

Witam!
I melduję że dalej jestem w dwupaku Noc spokojna, chociaż całą noc mi się śniło, że rodzę
Rano byłam zawiesc wymaz na paciorkowca do labolatorium
Wstałam o 2 w nocy cos zjesc bo byłam strasznie głodna, a mój mąż panikował, że to już
Widzę ze nie tylko ja panikuję Moja mama juz mi nigdzie nie pozwala wychodzic, bo twierdzi że mogą mi wody odejśc w każdym momencie. Tylko, że ja moge również przenosic i co mam 5 tygodni nigdzie się nie ruszac?
No nic pozdrawiam dziewczynki i życzę miłego dnia

Chasiami ja przy rozwarciu w poniedziałek na 3 cm w środę urodziłam ale czop odszedł mi 2 tyg przed porodem

ja wymaz miałam pobierany przez mojego pryw lekarza w szpitalu, w którym pracował, przy okazji jak miałam tam robione KTG, więc pobrał mi i sama zanosiłam na dół (w podziemiach) do laboratorium, bo płaciłam za to, jakby on zaniósł to by obciążało szpital

Ja po wizycie wczorajszej, lekarz zrobił mi takie szybkie dodatkowe USG, bo kręgosłup mnie dziwnie boli od kilku dni, tak trochę jak przy skurczach, do tego coraz cześciej jakieś skurcze się poijawiają, i kłucie w szyjce, ale powiedział że nic strasznego sie nie dzieje, ale gdyby ból był bardzo intensywny to mam przyjechać do szpitala bo może sie wcześniej zacząć... najważniejsze, zeby doczekać do końca 36tyg bo wtedy maluszek jest już bezpieczny, no zobaczymy
jjak trochę pochodzę, tak jak wczoraj, szpital, zakupy w centrum itp to potem nie mogę sie ruszać bo mnie tak ciągnie w szyjce, do tego kręgosłup no i twardy brzuch
następną wizytę mam 10.09. oby dotrwać a potem mogę rodzić

w ogóle to jestem zdziwiona, bo przy Adim wyszło, ze mam tego paciorkowca i lekarz mi mówił, ze jestem nosicielem więc się tego nie leczy tylko przy porodzie dostan e antybiotyk, a teraz już nie mam... nie wiem czy ten antybiotyk w 3 dawkach pomógł, czy co?? no bo robili mi specjalnie na moje życzenie dodatkowo badanie, żeby potwierdzić, że nie mam,aż w szoku jestem

Dzień doberek

Monia współczuję nocki, mam nadzieję że w ciągu dnia uda Ci się odpocząć i zdrzemnąć

Moja nocka dzisiaj dużo lepsza, a raczej poranek bo pospałam do 9

Andra Leżakuj więcej, może przestanie tak boleć to krocze Szkoda muffinków, ale pewnie i tak są pyszne Zdrówka dla teściowej

Chasiami Chyba przesada z tym wyjściem, przecież nie wybierasz się w góry

Lui gdzie się podziewasz po tej wycieczce

Baby No to też musisz odpoczywać dużo, mam nadzieję że dotrwasz do tego 37 tygodnia

No czuje się zamknięta jak w klatce
Czop dalej odchodzi

baby55 ty przynajmniej cos czujesz, bo wczoraj moja gin się mnie pyta czy mam jakies skurcze przepowiadające, twardniejący brzuch, a ja do niej że nie, po czym ona dotyka mojego brzucha i mówi mi że właśnie to jest twardy brzuch.
Szczerze to nawet tego nie czuje, że coś twardnieje. A czuje się raczej dobrze, nic mnie nie boli.

Chasiami no bez przesady, nie bedziesz przeciez w domu siedziec... Wody moga wcale nie odejsc, a nawet gdyby to glowka dziecka dziala jak korek

Monia wspolczuje nocki. Ja na sczescie spie cala noc, nawet siku nie musze.

Siedze wlasnie w poczkalni u gina i czekam na ktg
Ciekawa jestem, co mi dzisiaj powie

chasiami w nocy nie umiałam jakoś spać i myślałam o Tobie, czy już coś się zaczęło u Ciebie dziać czy nadal spokój- ale jak już czop odchodzi to w każdej chwili może Cię wziąć
baby_55 to trzymam mocno kciuki żeby Malutka posiedziała jeszcze w brzusiu!
agnesssa no szkoda tych muffinek, najlepsze że robiłam je z paczki wg.przepisu nie mam pojęcia co źle zrobiłam że są niejadalne ale w sumie ja to wszystko potrafię spieprzyć

Dziewczyny macie też/jeszcze upławy? Bo ja od wczoraj mam mega obfite

kasia7775 napisz zaraz po lekarzu kochana

Cześć
Ja dzisiaj z rana byłam na wizycie u lekarza . Jak zwykle ciśnienie ok , mocz ok , serduszko maluszka ok Prawdopodobnie maluszek jest już ustawiony "do porodu" ale kto tam wie tych irlandzkich lekarzy
andra88 ja mam dużo większe upławy niż z początku i czasami zastanawiam się czy to nie czop a wiem ze nie bo jeszcze wcześnie ( tak sobie wmawiam i tak ma być )
chasiami tez myślałam o tobie w nocy Myślałam ze już czeka nas nowina dzisiaj
kasia7775 daj znać co tam po KTG bo to chyba 21 dni do porodu zostało? Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie wody chlusnęły porządnie i dopiero później jak główka zatkała to tak "siepilo" , mojej znajomej wody odeszły w sklepie i niby nie chlusnęło ale z mokrymi spodniami musiała jeszcze dojść do domu!
Dziewczyny powiedzcie mi jak dużo pijecie w ciągu dnia? U nas od ok tygodnia jest ciepło i pije więcej ale średnio ok 3 litry wody , mój mąż uważa ze to za dużo i nie wiem sama już co o tym myśleć . Kurde niby tak "od głupa" powiedział a dało do myślenia.....