- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
A Zuzolek nasz kochany slodki! Jakie ma piora!
A mialam pytac! Jak Ci sprawdaja te chusteczki z Rossmanna? Ja je kiedys kupila i nie bylam zadowolona, bo byly praktycznie suche.
Polunia no wlasnie zjadlam karkowke z surowka No chcialam przejsc na ta kopenhaska, ale jak sie dzisiaj zwazylam rano to w sumie juz nie mam potrzeby, ale ze mam skladniki wszystkie na ta diete w lodowce to jakby nie mam wyjscia
A tak mi sie slodkiego chce!
Co do jedzenie arbuza to ja raz dalam Misi jak bylismy na urlopie i tak sie zakrztusila, ze malo zawalu nie dostalismy. Moj A. lecial po moja mame bo Miśka juz granatowa sie robila. Wkoncu zwymiotowala i zlapala dech. Strachu sie najedlismy strasznie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
A te chusteczki w sumie nie są najgorsze, ale pachną mi jakoś znajomo - jak żel z Nivea do kąpieli ten dla dzieci? tzn. płyn chyba. Nie wiem. Ale faktycznie najmokrzejsze nie są, ale nie są najgorsze. Na razie otworzyłam niebieską paczkę, jak otworzę różową to będę wiedziała jakie są te drugie.
Ja od dziś na diecie Dukana mniej więcej jestem he, he, he Tzn. zjadłam arbuza przyznaję, ale tak to nic więcej tylko kefirki i łosoś w sosie własnym, bo teście nam przywieźli Zapamiętali, że lubię
Kurka jak się Misia zakrztusiła to aż współczuję. Moja Zuzia miała taką akcję po tych pierwszych ciasteczkach z Hippa. One po 7 m-cu są i tak też dostała do rączki. Ładnie zajadała, skończyła, a potem zaczęła kaszleć, oczy na wierzchu i paluchem wygrzebywałam z gardła kawałki ciastka. Więcej jej nie dałam. Boję się jej dać biszkopta nawet, bo to taka sierotka, że się krztusi.
Malina ja to chciałam Ci napisać, że Dżagę to właśnie widzę na tym filmiku z Youtube'a. Jakaś Ty śliczna. Muszę się upiększyć, bo mój Bob w nocy pomyli łóżka he, he, he
Zuza spocona na tym zdjęciu, ledwo co wstała i cała mokra. Wasze maluchy też dziś takie umęczone pogodą? U nas idzie zdechnąć, leje się po cycach i po rowku ha, ha, ha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Misia tez ciagle upocona, zwlaszcza, ze ciagle w ruchu Wlasnie znalazla w lazience klamerke i jest bardzo z niej zadowolona. No radocha jak nie wiem. Pol pokoju zabawek lezy, a ona sie bawi klamerka i butelka po wodzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do zdjęć to chciałam jeszcze dodać, że Daisy fajnie wygląda przy łóżeczku Leni. Obie patrzą na siebie, jakby chciały się do siebie dostać, a nie mogły
Ja to obniżyłam Zuzi łóżeczko, bo jakoś sobie wkręcam, że na tej wysokości, co ma Lenia, to by wypadła he, he, he
Od zabawek to głowa boli, ja to i tak mam mało, jakbym miała dużo kasiury, to bym pewnie niejedną rzecz Zuzi kupiła. U nas podobnie jak u Miśki – Zuzia interesuje się wszystkim tym, co nie jest zabawką. Jakieś kartony po mleku, folia bąbelkowa po garnkach (może nie powinna jej zużywać, bo Maliny T. na zimę na pewno zbiera) i masa innych rzeczy. Teraz furorę akurat robi wózek dla lalek, ale chyba największą radochę ma Piotrek jak jeździ z Zuzanką w wózku po mieszkaniu he, he, he
Jej ja Cię podziwiam Dorcia, że wyjęliście Lenkę z fotelika w aucie. Ja to bym nie miała odwagi. Jak raz wracaliśmy z Oleśnicy i Zuzia od Opola się darła, to zatrzymaliśmy się, ja ją przytulałam i było lepiej, ale jak ją włożyłam z powrotem do fotelika, to znowu ryk. Ryczała aż zasnęła. Nie wyjęłabym jej, za bardzo się boję i od razu wkręcam sobie jakieś czarne sceny (chyba też czarnowidztwo uprawiam, jak T. od Dorci)
Lenia zasypia tak wcześnie, to w nocy buszuje. Swoją drogą aż dziw bierze, że chce Ci się że o 4 nad ranem brać aparat i cykać foty Ostatnio jak Zuzia wstaje o 5, to ją tylko przewijam, karmię i odkładam, ona poszaleje w łóżku aż jej się znudzi i zaśnie. Jakbym się rozbrykała i rozbudziła, to ona również. A tak to próbuję chociaż na niej wymusić dłuższą drzemkę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina trzymam kciuki, aby ten szefunio znalazł mieszkanie i żebyś pojechała z Misią do męża swego. Tylko do Powidza musicie jechać he, he, he
Co do mojego wózka to ja też widziałam go w różnych cenach, ale jak je oglądałam, to niektóre wersje nie były z możliwością przekładania siedziska (te za 460zł) przynajmniej tak oglądałam i to był model „Yetti” chyba. Inne z kolei były to też inne modele, inny stelaż, albo miały koła piankowe, albo bez możliwości właśnie przekładania siedziska, albo nieskrętne przednie koła. Niby waga taka sama, ale sam stelaż już mi się nie podobał. Tu mi się podoba, że ten koszyk jest nawet duży i dużo miejsca nad nim. U mnie koszyk to nieporozumienie, malusi i na dodatek nad środkiem biegnie rura do przedniego kółka, więc za wiele sobie nie wsadzę. No nic. Jutro wózek wyślą i w środę będzie. Już się nie mogę doczekać.
Ten Graco to u mnie odpada, bo ja nie chcę kubełkowego siedzenia. Tutaj takie mam i mnie wkurza, nie podoba mi się po prostu. Nieraz Zuzia np. chce się oprzeć na półleżąco, a za chwilę usiąść i ja co chwila manewruję tym siedzeniem. Wkurza mnie to. A tak to oparcie się wyreguluje na półleżące i jak będzie chciała się oprzeć, to to zrobi, a jak będzie chciała siedzieć, to też będzie oglądać świat No przynajmniej mam nadzieję, że ten wózek nie okaże się niewypałem, bo się wścieknę. Ze mną to różnie bywa i ja zawsze mam pecha co do kupowania różnych rzeczy. Chociaż zauważam, że Dorcia też pecha ma he, he, he
Madziaska – bezpiecznej podróży do domku. Uważajcie tam na drodze.
Malina ja też nie mam muchomora. Będziesz kupowała w Realu? To może przeleję Ci kasiurę i kupisz dwa he, he, he
W ogóle to gapy z nas – sto lat dla Natalki i Nadzi, chociaż mamusia tej drugiej to raczej do nas w ogóle nie zagląda. Emcia też, bo nie ma czasu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A Dorcia chciałam jeszcze dodać, że Daisy w tej torebce to dobry patent na potencjalnych złodziei. To by się nadziali na Daisy, jakby próbowali coś gwizdnąć z torebki He, he, he
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Polunia Kacper będzie się bawił lalkami tak samo, jak Pola autkami. Zobaczysz. Moja mama to podobno miała ze mną 3 światy, bo jak szliśmy np. na jakiś tam festyn, to ja musiałam dostać i autko i lalkę. I ryk był taki, że musieli mi kupić i jedno i drugie. I uwielbiałam się bawić resorakami.
Kuźwa Malina ważysz 50kg? No ja nie mogę. To ja muszę zejść do 45 i wtedy pojawię się w Powidzu. No załamałam się teraz!
Polunia z tymi workami to dobry pomysł, ja nie wiem jak ja się pokażę Wam z rana. Chyba o tej 5 wstanę razem z Zuzą i będę zajmować łazienkę, żeby jakoś wyglądać. Bo rano nie wyglądam w ogóle.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No nadrobiłam. Zuza zasypia, ale ile jest stękania i jęczenia. Zjadła też dziś melona. Dostała kawałek i go wymemlała i zjadła. Bardziej jej smakował niż arbuz. No i dowiedziałam się, że Piotrek sobie jadł dziś z Zuzią kabanosa. No nienormalny! Ja nie wiem, gdzie on ma rozum.
No i Zuzia waży 9100kg
Jestem coś padnięta dziś.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Vestusia jak sie bedziemy tak licytowac z ta waga to w Powidzu bedziemy wazyc po 30 kg
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jak bede kupowac muchomora to wezme tez dla Ciebie, rozliczymy sie w Powidzu
Hmmm masz racje z tymi kubelkowymi siedzeniami, nawet nie zczailam, ze Graco takie ma, bo w hurtowni jak ogladalam to akurat gondola byla zamontowana. W takim razie dla Misi tez sie nie nada, bo ona zapinana jest tylko w pasie, bo musi siedziec i wszytko widziec
No wlasnie nie wiem czy do Powidza przyjade jak sie przeprowadzimy, bo z Berlina to za daleko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A i widzialam jeszcze, ze wybralas wozek w kolorze: czerwony+ MALINA Udowodnilas tym swoja milosc do mnie Ja Ciebie tez
Michasia spi, a ja ide robic paznokcie, bo w sobote sobie trzy roztrzaskalam drzwiami od samochodu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Malina ale się z Ciebie uśmiałam. Ha ha.
Michaśka też niezła, może głodna była? Lenka trawę lubi
Ty to naprawdę chudzina jesteś. Chyba się wyprowadzę od Was z domku.
Gdzie Batmana oddasz? Grzeczny jest? Może zabierzesz go do Powidza? Chyba mi Daisy nie zgwałci co
Szkoda, że nie zrobiłaś pernamentnego, ale i tak pięknie wyglądasz więc luzik
Ach ja w tych spódnicach bo Krzysiu opętany jest. Ogólnie spodenek nie moge bo za bardzo obciskają mi moje wielkie nogi, w długich spodniach nie będę w takim upale chodzić wiec pozostały kiecki. Na wygląd już nic mi nie zaszkodzi.
Lenka w słońcu ruda jak marchewka, gdy słońce nie świeci to ciemna blondynka, no i wychodzą jej spod spodu bielusieńkie. Ogólnie w tej chwili to ma balejage
Polunia jeśli Ty się cieszysz, że jedna krecha to i ja z Tobą.
Fajowski ten Twój Synek. Muszą dzieciaki trochę pobroić.
Fajnie, że Kacper i Olo będą mogli się razem pobawić. Tylko szkoda, że mojego zięcia nie będzie.
Ogolnie z maluchów będzie tylko Daro. Ale się ustawił chłopak
Pola nie wiem czy można dawać arbuza. Pewnie tak. Zapapugowałam za Sarną, bo dawała Darusiowi. Daje Leni posmakować różnych rzeczy, wiec i arbuziak zasmakowała. Syf zrobiła nieziemski, ale to nic. Radośc była, a to najważniejsze.
Tak sobie dziś myślalam, że rok temu w czerwcu byłam w Anglii. Moja bratanica miała wtedy 9 miesięcy, no i zajadała już wszystko. Jest zdrowa i cudowna. Ja nie będę dawała Leni wszystkiego, ale troszke posmakować tak.
Co do fotelika to ja na pewno zakupię jakiś z Maxi Cosi.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kaska powodzenia. Ojej też bym chętnie w ciąży pochodziła. Ja miałam jednej 56 i dwa 62- wszystkie się przydały.
Vestusia dobrze, że ze zdrówkiem Zuzi już lepiej, no i fajnie, że masz znowu wolne
Vestka fajowe te butki. Karola kupiła Leni takie fajniusie trampki. Rozmiarowo dobre, ale tak ciężko się je wkłada, że szok. Szkoda, bo podobają mi się.
Zuzia słodka z arbuzem. Widać, że jej smakował. No i fajnie zajada. Lenie bardziej to zielone interesowało.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja to ogól nie ciągle sie martwie, że Lenia pszczołę połknie. Od wczoraj jedzie ustawiona widokiem na świat i jakoś mnie to stresuje. Filmuje się z tymi osami głupimi.
Vestka o tak, upał nieziemski. Lenka nie talk bardzo upocona jak ja, gdy muszę za nią biegać
Vestulka Lenka łóżeczko ma już najniżej, no zobacz na zdjęciu, gdzie jest z Daisy. Niżej już nie idzie. nie wypadnie z niego, nie da rady. Mamy dosyć gruby materac, moze dlatego się tak Tobie wydaje.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
He he nakreć Piotrka jak jeździ z Zuzią, pliss Musi to super wyglądać
Ten wózek jest naprawdę fajowski. Nawet Krzysiu mówił, że fajny. Pokazałam mu.
Vestka wyjmowałam Lenię, ale ona tak płakała, że aż się dusiła. Nigdy jej takiej nie widziałam. No nie mogłam, naprawdę. Ryczałam razem z nią. Drogi było ok 2 km, więc nie tak daleko.
Oo tak moje T na pewno gdybym jej to powiedziała uraczyła by mnie jakąś historią.
Lenka ostatnie dni własnie śpi cudownie, no całą noc (odpukać). Ja to od razu przebudzona już jestem. Na fotce Lenka wstała i momentalnie zasnęła. Ona ostatnio naprawde ładnie śpi.
Tylko jeść nie chce pipka mała.
Też nie moge sie już doczekać Twojego wózka Koniecznie wrzuć wtedy fotę z Zuzią w środku.
Ha ha masz rację z tą Daisy w torebce, nie pomyślałam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
O wow, ładnie Zuzia waży. Dziś podczytywałam sierpniówki i chyba dwie pisały o wadze dzieciaków i też to było ok 9 kg. Zdziwiona byłam, że tak mało.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A właśnie, mam pytanie. Czy któraś z Was zatrzymywała sobie okres poprzez nie robienie przerwy tej 7 dniowej w braniu tabletek?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina chyba mi gdzieś umknął Twój post o wyjeżdzie do Berlina.
Idę szukać
O wow, ale się rozpisałam. Ciekawe czy ktoś przeczyta te moje wypociny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
A,no i ja z graco zapinam Hanię tylko w pasie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Wczoraj coś takiego kupiłam, no i bananka ładnie z tego zjadła, ale np kawałek nektarynki dziś sobie z tego wyciągneła.
Też tylko w pasie Lenię zapinam. Ogólnie odkąd ona jedzie kierunkiem do świata to cała hepi jest i do wszystkich ludzi zaciesza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Batman taki dosc niesforny jest i zostanie u moich rodzicow, bo przeciez nie u T
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
I ja zawsze z mila checia czytam Twoje wypociny
Ta moja sasiadka z gory mnie wykonczy- jak nie pranie do 2:00 w nocy, to mikser o 23:00, a teraz kuzwa chyba jakies meble przesuwa. Co za kretynka
Ide legnac.
Dobranocka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Docia Deisy jest nie możliwa heheh.a psiaka wrzuciłas , a gdzie Lenka??
Sarenko teraz to sie Daro rozkręci i zaraz bedzie smigał jak szalony!!!a nie sadze , ze u Ola to bynt , raczej zazdrośc o Aurelke.Zauważyłam tez, ze on ma takie okresy dobrego i złego zachowania i nawet znalazłam pewnien schemat gdzie idealnie pasowal do Ola.Przedszkola juz sie nie moge doczekać
Hheh Vestusia usmiałam sie z tego , że Zuzia lubi jesć .Aurelka ma tak , że nasz to ona bardzo chetnie , ale papki ostatnio ma w dupie
To czekam na fotki
a tesciówka miala fajny pomysł.Generalnie to masz chyba najbardziej ogarnieta T
A co to za ciacho , dawaj przpis
Kredzia no a kiedy wrócisz do domu , zeby tu z nami na bierzaco być??
no ale na razie korzystajcie i spacerujcie
Docia udanego wyjazdu ,a jak jeszcze jakąś większa paczka to na pewno bedzie udany.
Wlasnie ja ostatnio w sklepach szukałam tech ochraniaczy ale nie bylo nigdzie tylko allegro , a ostatnio czasu nie mam i ochoty na szperanie.Ale młoda daje rade i po kaflach i po panelach jej to lotto
Daj spokuj z tym kolorem włosków Lenki , na pewno będzie śliczną blondyneczką
Hhehe Vestusia to gratki za pierwsze ciasto
Zabijacie mnie tymi Ilościam ,Aurelka to w sumie nie jadek .Je max150gr na obiadek a przeważnie to jest w granicach pewnie 80-120
Docia dokładnie , gdzie potem trzymać te zabawki , ale i tak mała bedzie miała wózek lalke , stolik do przewijania niemowląt , kuchnie i wszystkie inne akcesoria które beda cieszyć starych i kurz zbierać .Mi z racji tego , ze już sie nie mieściliśmy dobudowaliśmy do domu 2pamieszcznia
Hhehe Krzysiu mała lekkie dzieciństwo, ale ciężkie zabawki
A co do apatytu , to nie wiem jak u was , ale umnie duchota i do tego 32 w cieńiu i co sie dziwić , ze maluch nie chce jeśc .A o Olu to nie wspomne , na wodzie i lodach żyje
OO i są ślicznotki
Malina dasz rade ale bedzie z małżem , bedzie ciebie wspierał
Hheehe Michaska jak zwykle wymiata .a jakie doły kopie Hheh a jak piach wcina
Butelki po wodzie rządą , moja tylko je ostatnio uznaje
Ja p[eirdziu 50 to moje marzenia ,ale może kiedys sie spełni
Vestusia hehe Zuzanka ja wcina , ale odwarznie Aurelośka znając życie by się zakrztusiła, a butki śliczniutkie
Daj znac jak tam tescik .A z bartem zróc porządek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Pola dziś też dostała trochę arbuza ale ja nie byłam tak odważna żeby jej dać do łapki cały kawałek , dostawała po malusim kawałeczku do gębki. Właśnie z obawy przed zakrztuszeniem , chociaż wcale nie jest powiedziane , że malutkim kawałeczkiem nie może się zakrztusić.
Poldek też miała akcje z krztuszeniem się , tyle , że nie jedzeniem. Panna była na antybiotyku ale choroba na tyle się rozwinęła(a raczej nawrót zapalenia płuc po kilkudniowym pobycie w szpitalu) , że któregoś dnia , w sumie wieczorem juz tak zaczęła się dusić flegma , że szok. Ni cholery nie mogliśmy dać z D rady. Zadzwoniłam po pogotowie ale na szczęście udało się odciagnąć dziadostwo KATARKIEM podłaczonym pod odkurzacz. Miała biedno całe gardziełko poobdzierane bo tak głęboko jej tą rurke do gardła wpakowałam , innej opcji juz nie było. Do teraz mi sie ryczeć chce jak sobie o tym pomyslę! Najlepszy był tekst kolesia z pogotowia (jak przyjechali było juz po całej akcji) , że w razie jakby się powtórzyła sytuacja to mamy jechać do szpitala i zostawił mi skierowanie. No pewnie miałam czekać aż dziecko mi się udusi. Pojechałam do tego szpitala zaraz po ich odjeździe i na miejscu mała już brali pod ssak bo znowu się dusiła. W ogóle to jest długa historia trafilismy do szpitala z zapaleniem płuc(Pola miała 7tygodni) , po 5! dniach nas wywalili do domu bez leków bo nie trzeba! Po 2 dniach pediatra znowu nas wysłała do szpitala , tamci mnie odesłali z syropkiem Neosine , tym razem byłam jednak madrzejsza i zaraz uderzyłam spowrotem do pediatry. Lekarka dała antybiotyk ale i tak po kolejnych 2 dniach była właśnie akcja z duszeniem. No i jak zajechalismy po akcji do szpitala to zostaliśmy tam na przeszło 2 tygodnie. A i tak jak nas wypuszczali to dostaliśmy cały ogrom leków i inhalacji. No to tyle w telegraficznym skrócie bo mało optymistyczny temat , sorry
vestusia sliczne te buciczki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Widze , ze nie tylko u nas zabawki nie zdają egzaminu Pola ostatni obczaiła Kacpra papucia i go obrabiała. Jak to zobaczyłam to myslałam , że zawału dostanę bo on w nich biega wszędzie gdzie mozliwe a w ten dzień akurat bylismy w hotelu więc jak sobie o tym pomyslałam to się zastanawiałam czym jej gębę zdezynfekować
Hej hej , laski STOP , jakie 50 jakie 45 , kuźwa to ja waga mega ciężka jestem , podejrzewam , że Wy to nawet tyle w ciąży nie ważyłyście Pierdzielę to , przynajmniej mnie dobrze z daleka widać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia ja to sie wcale nie dziwie K , że On takie "wymagania" ma skoro Go tak kusisz
A Twój zieć to może i będzie jesli się Sarence uda A do bagaznika spakować
Ja tez mam zajawki z połknieciem jakiegoś latajacego stwora przez Polę i przez to na dworze wiecznie jej ładuję smoczek do gęby ale ona go nie chce i wypluwa małpa mała!
Ja jak swojego czasu wpierdzielałam tabletki to zdarzało mi się pare razy pominąć przerwę. Uratowały mnie w dniu slubu bo akurat miałam mieć @
Kurczę vestusia żal mi Zuzanki , cholerny żłobek , non stop cos łapie! Chociaz moja bez złobka i też non stop cos , więc w sumie to jeden pies. Wyrośnie w końcu.
Oczy mi się kleja , ide spać. Jak mi sie marzy żeby nie trzba było rano wstawać tylko przelezeć cały dzień w łóżku. Ojej , duzo bym dała za jeden dzień 'wolności".
A jeszcze muszę całą nocna "wyprawkę" do zabrania do sypialni uszykowac , buteleczki sreczki herbatki mleczka... a D chrapie na kanapie. Ide go obudzic , co mam miec lepiej niż ja
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
no i kubacki znowu w szpitalu, ale to juz planowane .dostał nowy lek i jest tak sliny , bo generalnie to sie stosuje przy nowotworach , ze pierwsze dni musi byc pod kontrola lekarz .Mam nadzieje , ze bedzie wszystko oki i szybko wrócą
to tez wrzucę moje gadziny i i8de spać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kredka
- Wylogowany
- gadatliwa
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
Szwagrów nie ma, więc korzystam z okazji że komputer wolny
Pola cudowne masz dzieciaczki. Kacper jaki czuły względem siostry – aż się rozczuliłam.
Wyobrażam jakiego mialas stresa podczas testowania. Ale alarm odwołany
Pola może i teraz masz zapieprz, dwoje dzieci i tylko dwie ręce do roboty. Ja to mówie, że jak kobieta w ciąże zachodzi to powinna jej dodatkowa para rąk wyrastać aby trzymac dziecko a drugą parą rąk wykonywac czynności domowe. Haha A co do wstrzymania się do 2 lat miedzy dziecmi. Niektórzy ponoc mówią, że jak się już wyjdzie z pieluch, to się potem nie chce tymbardziej, bo człowiek chce sobie oddychnąć po tych kupkach, kolkach itp… Ja tam wiem na pewno że chce mieć 2 dzieci. Tyle że podstawą musi być wieksze mieszkanie. Hehe kiedys byłam u znajomej wróżki i ponoc mam być obrzydliwie bogata ( haha patrze na to z przymrozeniem oka ) więc mam nadzieje że będę miala ten dom z ogródkiem
Misia jaka się podobna do A robi sliczna dziewczynka.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kaska ja na start mialam kombinezon 62. Przeciez kombinezon może być odrobine wiekszy. Zimą używałam też 68 kombinezon ale mój Mikołaj to z tych dużych dzieci. Jeśli masz jakies pytania to wal śmiało.
Zgadzam się z Maliną, świetny jest kombinezon bez nóżek, z dziurką na pas bezp.. Taki maluch zawinięty jest jak w śpiworze i nie dochodzi do niego zimne powietrze. Jak już jest starsze dziecko to jest nozkami jest dobre, lecz na start chyba tamten lepszy.
Vestusia testujesz? A co spodziewasz się jakies niespodzianki??? Hm…ja tam o sobie już nie wspomnę…8 miesiecy już jak okresu nie mam…
Mikołaj ciągle ma mokrą główkę. Ale on się tak wscieka, że nic dziwnego. Zreszta upały takie że pot się pomiedzy cyckami leje. Co się dzieciom dziwic.
Lusia Aurelka ma swoją normę. W upały to dzieci nie chcą jesc. My tez nie bszujemy po lodówce jak jest skwar.
Fajne jestgdy można sobie dobudowac pomieszczenia do domu. Szkoda że tak nie można zrobic w bloku…
Moja synowa jak zwykle śliczna
Fajnego macie psiaka.
Ooo chyba mnie spiączka łapie. Lece legnąć na kanapie. Może uda mi się z godzine pospać. Bananoc ;P
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.