MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

Jakaż cisza na wątku... wszystkie odpoczywają
Zaczęłam czytać wątki październikowych dziewczyn i listopadowych i jak fajnie- co chwile któraś rodzi
A u nas widzę letarg

Kupiłam dzisiaj termometr bezdotykowy. Się naszukałam, naczytałam, bo mam w domu rtęciowy i zwykły elektroniczny pod pachę i ten eketryczny to do wyrzucenia, bo w ogóle dobrej temp nie pokazuje u nas- dorosłych, a co dopiero o malucha. A rtęciowego bym się dziecku nie odważyła zaaplikować, nie mówiąc o utrzymaniu w bezruchu tych kilku minut

W końcu wybrałam Microlife nc100- miał najwięcej opinii i całkiem wysoko oceniany, a cena- cóż, trudno, są i droższe w końcu, a na zdrowiu to oszczędzać nie chcę.

Sama dzisiaj siedze, bo mój się z kumplem do knajpy umówił. Smutno, bo co roku w ten weekend urządzaliśmy Halloween u nas, bo akurat teraz oboje mieliśmy imieniny. A w tym roku sąsiadka się nie obrazi . Musimy nadrobić za rok. Raz było u nas ponad 20 osób i się wymienialiśmy to balkon to mieszkanie, bo powierzchnia imprezowa to około 25 m kw Oj, działo się działo Do 5tego część znajomych stroje z teatru pożyczyło więc jeszcze atmosfera iście upiorna była...ehh...poszłabym na imprezę...

No odpoczywaja i nic nie pisza .

tygrysica u nas tez za niedługo bedziemy wszystkie pisac ze ta urodziła albo tamta taki czas zleciał to i tyle tez zleci szybko

Tygrysica, ja kupiłam ten sam termometr. Zobaczymy jak się przy dziecku spisze. Co do imprez, mam dom pełen przyjezdnych ludzi, trochę to męczące. Byle do pierwszego. Wybieracie się na groby ? czy siedzicie w domach?

Czesc kobietki tak wlasnie jakos ucichlo wszystkie zestresowane pewnie ja to juz ciagle mysle o tym szpitalu i o tym jak to bedzie czy wszystko wporzadku bedzie itd. zaczynam sie stresowac i ciagle sny w tym kierunku.Zastanawiam sie kiedy mnie wezmie mam nadzieje ze w tym czasie kiedy bede z kims w domu bo codzien tak do 16tej jestem sama w domu i jakby sie zaczelo to panika nieziemska..jutro pakuje wkoncu torbe tylko zastanawiam sie czy sie zmieszcze w ta ktora mam no ale zobaczymy.

Wkoncu widac efekty remontu wczoraj troszke pomagalam mezowi przeciez tzreba bylo ogarnac troszke i okno wyszorowac w sypialni juz w przyszlym tygodniu pokaze swoj kacik mam nadzieje dla dziidzusia

A tak to dzisiaj do tesciowej na obiad ach niech jej bedzie odkad mieszkam z mezem i ciagle ten remont to zadko juz do niej jezdzimy i sama sie upomina hehe tesciowa zamiast do nas przyjechac no ale coz nie ma jak lenistwo

Na groby nooo zamierzam isc oczywiscie bo mam ojca na cmentarzu, ale zobaczymy jak bede sie czula jakby co zawsze moge isc do samochodu posiedziec albo poprostu wrocic do domku bo nie mam daleko a ogolnie ciezko tak stac mi dlugo zreszta wogole ze wszystkim mi ciezko brzusio juz meggga a ja cierpie...ciezko buty ubrac ciezko sie jakkolwiek zgiac a w nocy to juz nie wspominam no i siedzenie to tez problem hehe bo uciskam na brzuch.

Lekarza mam dopiero 14tego wogole po miesiacu i jakos mi dziwnie tak dlugo bo ani nie dala mi skierowania na usg nie wiem a dopiero 14tego do niej idzie nie wiem czy nie bedzie za pozno na usg bo bedzie to juz 36tydzien i 6 dni jak sadzicie? i bede miala pobrane wymaz na paciorkowca
Powiedzcie jak to teraz u was wyglada z wizytami co ile i jak z usg?

Ja tez juz sie stresuje jak to bedzie bo jedno juz mam i teraz nastepne jak sobie dam rade. Ale jakos to bedzie. A ja na groby nie ide bo tu po pierwsze niemam do kogo a po drogie tu maja Haloowen wiec ide 1 lub 2 do szkoły z córka na dyskoteke szkolna hehe prawie jak impreza . Ja bede miała w sobote impreze pochwale sie ze mam urodziny 6 listopada .

hej laseczki.

Co do termometru ja mam bayono i chwale , uzywam go juz prawie 2 latka i mnie nie zawiódł

Eh ja jakoś mam lenia , zresztą jak wy wszystkie ale daje rade.Nie mogę się za ta torbe tylko zabrać ale obiecałam sobie , ze do 10 listopada łóżeczko już będzie no i na ktg torba spakowana.Ale się okaże czy wyrobimy się , bo właśnie 13 te urodzinki chce zrobić.Niby bez szaleństw tym razem (na roczku było 40 osób)Kameralnie, tort ciasto, kawa .Dla chętnych ew. wino.Zastanawiam się tylko, czy nie zrobić tez jakiejś sałatki , nie wiem może bigos, kanapeczki , paszteciki???Jak myślicie, nie robiła nigdy takie imprezy .Raczej już konkret był , że full jedzenia jak na weselu itd

drynek ja ma lekarza co 4-5tygodni i tak tez mam usg, bo mi zawsze u siebie robi.Teraz nawet mam dopiero 30,11 wiyte , o ile dotrwam .No ale właśnie co 5 dni wizyta szpitalu.Tyle , że nie wiem , czy samo ktg(ale pewnie tak)czy dodatkowo będzie jakieś jeszcze badanie.

No wymaz tez miała już w środę muszę wynik odebrać

Gagusia spoko dasz rade , musisz , hehe Co ja ma powiedzieć .U mnie teraz era buntu 2latka

A na groby pewnie pójdę ,chociaż tu babcia mego już mówi , ze mam nie iść bo to nie miejsce dla ciężarnych B)Ale ja tam swoje wiem i na swoje rodzinne groby pójdę .A u mego chodzimy tylko na jeden.Jego dziadka no i naszej córeczki(nie wyobrażam sobie nie iść do mojej kruszynki )

No niestety musze sobie dac rade A to sa zabobony ze kobieta w ciązy nie powinna isc na cmentarz bo to na pecha ale ja w to nie wieze a wy dziewczyny wiezycie??


Mam nadzieje ze jak wszystkie urodzimy to bedziemy dalej tu pisac co u nas i u naszych bobasków.

A termometr jeszcze nie kupiłam i niewiem jaki mój chce kupic taki do ucha bo przy pierwszej miałam zwykły bo nie było mnie stac na lepszy.

Kurcze, a ja chciałam podjechać na cmentarz jutro wieczorem do dziadków, ale jak to pecha przynosi to może znicze rodzicom dam żeby za nas zapalili... Nie wiem, zastanowię się.

A tak w ogóle to w TV mówili, że dzisiaj ma się urodzić 7 miliardowy człowiek na świecie. Trzeba przekazać dziewczynom z październikowego i listopadowego wątku- zaraz im napiszę

Byłam dzisiaj w tej nowej galerii i bez sensu to był wyjazd. 1. same ciuchy, a ja przecież teraz sobie nic nie kupię, bo nie wiem jaki rozmiar będę nosić 2. Duuży Smyk ale zauważyłam go jak odjeżdżaliśmy, a poza tym ja i tak większość rzeczy kupuję na allegro więc pewnie i tak bym nic nie kupiła. 3. Nie ma tam prawie wcale barów ani retauracji i to co jedlismy było niedobre i drogie . No i 4. Strasznie się zmęczyłam łażąc i teraz mi się strasznie daje we znaki rwa kulszowa. Jedyne co, to wracając zajrzałam do Ikei i kupiłam pojemniki na duperele dziecięce i pieluszki bawełniane.

Jak dobrze pójdzie to jutro przyjedzie puff na przedpokój ze schowkiem na pranie, nowy telefon i różności na poród i dla małego. Bym wreszcie mogła dokończyc aranzowanie kącika Adasiowego

Gagus ja raczej w nie nie wierze........W niektórych może jakieś ziarenko prawdy jest, ale jak by sie tak miało "przestrzegac" tych przesądów.... nie chyba to by było ogólnie awykonalne.

Tygrysico sie już na takie maratony sklepowe nie wybieram , i powiem ci , że z galeriami to juz dawno dałam sobie spokuj.Raz , że droga , dwa wcale nie ma fajnych rzeczy , trzy to właśnie zawsze się zawiodę.Nałażę się jak głupia i narzekam tylko potem .Raczej wybieramy się przy okazji jak są jakieś przeceny ,a tak to to już mam swoje sklepiki.No i właśnie allegro No ja tez czekam na 3 przesyłeczki do tego została mi jeszcze licytacja karuzeli i chyba będzie wszytko

Dziewczyny od jutra nasza kole, choć mamy już 4 Dzieciątka. A za chwilę Wy. Szykujcie się Kochane

luska- to się musimy zgadac przy licytowaniu, żebyśmy sie nie podbijały nawzajem

JA na groby jutro się nie wybieram , za duże skupiska ludzi wszyscy kichają prychają, a już raz straciłam dziecko przez grypę. Jak już to pójdę wieczorem , albo pod koniec tygodnia. Wolę nie ryzykować. Unikam dużych skupisk ludzi.

Ja w tym roku skapitulowałam i nie idę na groby. Nie wyobrażam sobie łażenia po cmentarzu, gdzie jest tylko jeden kibel i to dość daleko od naszych grobów...
Generalnie ostatnio kłuje mnie w pachwinach i na kości łonowej. Czyżby mały zaczął się obniżać? Nie pogniewam się W końcu za jakieś dwa tygodnie mógłby spokojnie już wyjść Byle teraz się nie pchał dla jego dobra, a po za tym małżonek prawie cały tydzień w wyjazdach służbowych
A ogólnie relaksyna u mnie już porządnie rozluźniła stawy i spojenie łonowe i zaczyna mnie wkurzać to ciągłe strzelanie w trakcie zmiany pozycji

Tygrysico spoko nie będziemy na wzajem się podbijały , bo ty raczej nie patrzysz na karuzele w stylu "mała księżniczka"

a u mnie juz od dawna ta kośc łonowa daje o sobie znac i własnie pachwiny , ogolnie juz cały dol daje o sobie znac.

No a my właśnie zakupilismy kosmetyki dla maluszka.Także już prawie wszytko mam , bo i butle zamówiłam i smoczki(chociaż mam nadzieje , że ten zestaw mi się nie przyda)