MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

ja miałam płeć potwierdzaną w sumie cztery razy ale nawet jak będzie inna to nie doznam szoku,najważniejsze żeby było zdrowe,
właśnie się poryczałam z nerwów bo maksymalnie mi cukier skoczył po zupie pomidorowej,już nie wiem co mam jeść,została mi tylko niegazowana woda

luska ty miałaś cesarkę? ja wolałabym naturalnie ale z wywaloną przepukliną w życiu mi nie pozwolą no i jeszcze ta cukrzyca...masakra

mi się podobają właśnie takie niespotykane imiona,których nie słyszy się na ulicy,podoba mi się też Aniela ale nie może być bo na podwórku już jest Amela więc jak będę wołała przez okno to pół podwórka będzie biegło

No ja co do płci niewiem ale niespodzianka tez jest fajna. Kurde jak tak czytam o waszych problemach to az sie smutno robi ze my kobiety musimy tak cierpiec w ciązy.

W środę miałam wizytę - DZIEWCZYNKA potwierdzona w 100% Teraz pozostaje szukanie imienia
Nasza Maleńka waży 860g i póki co była ułożona główką w dół ale się pewnie jeszcze kilka razy obrócić zdąży

Talinka u mnie też dziewczynka (rymuje się)

pewnie niespodzianka też jest fajna,można wszystko kupować w kolorach neutralnych czyli białe,zielone i żółte,ja dostałam kilka ubranek od siostry granatowych i czerwonych po chłopaku i się tym zbytnio nie przejmuje,w końcu taki maluszek to bez przesady może być ubrany na kolorowo a wózek też się przeważnie kupuje w kolorach uniseks bo potem różowy ciężko jest odsprzedać,w ogóle różowych rzeczy typowo dla dziewczynki ciężko się potem pozbyć znaczy sprzedać no chyba że przez internet,bo większość kupuje uniseksy

Cześć Kobietki! Czytam to forum już od dawna, ale jakoś nigdy nie miałam odwagi, żeby cokolwiek napisać. Wszyscy mówią, że ciąża to taki wspaniały okres a ja od początku mam pod górkę Przez cały pierwszy trymestr borykałam się z plamieniami, a ostatnio ze względu na szyjkę, która się sporo skróciła od ostatniego badania, oraz napinający się brzuch moja gin. skierowała mnie do szpitala na kilkudniową obserwację. Dzidzia cały czas jest bardzo nisko, główką w dół. Na oddziale po USG okazało się jeszcze, że zrobił się jakiś lejek ( rozwieranie się szyjki ale wewnątrz). Przeleżałam cały weekend i w pon powtórzyli badania. Wyglądało to już o wiele lepiej. Nie było lejka, szyjka się nawet wydłużyła o parę mm więc wypisali mnie do domu.
No a teraz wygniatam łóżko. Mąż się śmieje, że już zaczęło skrzypieć. I wkurza mnie, że nic nie mogę robić (dopadł mnie już chyba syndrom "wicia gniazda" W pon idę na kontrolę i jestem pełna nadziei, że wszystko będzie dobrze.
Aaa i termin wg obliczeń mam na 19 grudnia.
Pozdrawiam Was ciepło!

Krzymina współczuję i cukrzycy i przepukliny.
Talinka no to super, że płeć potwierdzona.
Yasminek witamy na forum! Strasznie współczuję, że tak problemowo przechodzisz ciążę ale pomyśl, że jak już maleństwo się urodzi to będzie dla ciebie najcudowniejsza nagroda za cierpienia z ostatnich miesięcy. Tak czy siak trzymam kciuki, żeby ostatnia prosta przebiegła już gładko! A już wiesz czy chłopak czy dziewczynka?

A dzisiaj to miałam dwurożny brzuch na górze Mały się ułożył po turecku do góry nogami tak, że wystawały kolanka Śmiesznie to wyglądało. Chciałam strzelić fote i wam pokazać ale jak wstałam z łóżka to niuniek stwierdził, że mu się odwidziało i chyba się pupą odwrócił

Dziewczyny ja mam pytanie. Jakie macie sposoby na zgage. Bo ja co jakis czas mam taka zgage ze nie idzie wytrzymac. Jakies propozycje.


Krzymina Ja tez współczuję i cukrzycy i przepukliny
Yasminek witamy. Współczuje ze tak musisz cierpiec ale mam nadzieje ze juz wszystko bedzie dobrze.

hej kobietki
yasminek , teraz sie nacierpisz ale jaka właśnie za to nagrodę dostaniesz.Najważniejsze , ze wszytko tam na dole się pozamykało.Teraz leż odpoczywaj i się ciesz tym lenistwem puki możesz

Gagusia biorę Reni do ssania tyle , że nie wiem czy ty tam u siebie to dostaniesz, ale popytaj w aptekach o coś na zgagę dla kobiet w ciąż , a oprócz tego zimne mleko z lodówki duszkiem pije Albo kaszki mleczno -ryżowe bobovity(nie wiem czy w Anglii też są ale powinno coś w podobnego być)

yasminek ja leżę od początku ciąży,najpierw z powodu plamień i krwawień,byłam już 6 razy w szpitalu,brałam Progesteron na podtrzymanie do 4 miesiąca,jak zaczęłam się lepiej czuć to wymiotowałam 30 razy dziennie przez ponad 3 miesiące i może przez to wywaliło mi przepuklinę pępkową i znów muszę leżeć,tyję jak szalona bo nie mam ruchu i przez cukrzycę,psycha mi siada,nic nie mogę zrobić w domu a jak chcę coś kupić dla dziecka to tylko zostaje internet,jestem zdana na innych a z tym też różnie bywa.
Może i ciąża to piękny stan jeśli ktoś jest zdrowy,dla mnie to udręka,nie mogę się już doczekać i odliczam te 3 miesiące jeszcze żeby jak najszybciej minęły.
Także rozumiem Cię nawet nie wiesz jak bardzo.

yasminek witaj wpisuję Cie na listę, napisz tylko jeszcze czy znasz już płeć

krzymina przepraszam, nie wiem, czy pisałaś, to Twoje pierwsze dziecko?

Na zgagę niestety nie mam wypróbowanych sposobów, bo jej nie mam

Kurcze krzymina to naprawdę od początku ciężko znosisz ten "błogosławiony" stan , ale kochań pisz tu nam częściej, wyżal się , pomarudź może ci będzie lepiej.Kochana a te 3 miechy zlecą nie wiadomo kiedy.A przez internet dla dzidzi możesz kupić dosłownie wszytko i to często jest bardziej opłacalny sposób robienia zakupów .Jak na razie mam właśnie 3/4 rzeczy z netu A to , ze jesteś od kogoś uzależniona , to fakt nie fajne uczucie ale dasz rade ,3 mam kciuki za ciebie i maleństwo:)

Dostałam na zgage taki płyn ale jak sie raz łykłam to myslałam ze pawia puszcze fuuj. Wiecie co wczoraj zadzwoniła do mnie przyjaciółka która miesza blisko mnie i powiedziała ze wszystko od niej dostane nie musze kupowac


Dziewczyny odpoczywajcie ile sie da!!

luska dzięki za słowa otuchy

tak to moja pierwsza ciąża i ostatnia ponieważ jeśli bym chciała drugi raz zajść to muszę najpierw odczekać pół roku po urodzeniu,następnie poddać się operacji przepukliny (a jeszcze szczepienia na żółtaczkę),potem odczekać 2 lata po operacji i dopiero próbować a i tak nie ma pewności czy znów by mi nie wyszła a cukrzycę to bym miała murowaną i tak i tak,poza tym nie jestem już taka najmłodsza,sporo po 30-tce więc nie wiem czy zdecydowałabym się na drugą ciążę przed 40-tką,myślę że nie.

również nie wiem co może pomóc na zgagę bo tylko raz miałam i sama przeszła

to fakt w necie jest dużo fajnych rzeczy tylko za przesyłkę trzeba płacić a drugi minus że nie zobaczysz on line a często się okazuje że na zdjęciu coś wyglądało porządnie a potem przysyłają chiński badziewiak mimo zapewnień że to produkt np.polski

Kochana zawsze warto próbować
z netam masz racje ale mi jak do tej pory nie przysłali bubla ani razu .A uwierz mi prawie wszystko mam z netu , wózek , wanienkę , ciuszki , zabawki, pościel itd itp.Większość z tych rzeczy to używane a ciuszki były z metkami często i gęsto

no ja właśnie poluję na pościel taką nie made in China i porządny mały i bardzo ciepły śpiworek ze szpitala