Mamusie październikowe ;)))

Elusia skoro masz okazję skorzystać z tego wynalazku to warto Zawsze może będzie lepiej

A co to terminu to wiadomo, że dziecko wyjdzie kiedy będzie chciało Najgorsze jest to, że ja już coraz gorzej znoszę tą ciąże. Plecy strasznie bolą, ręce drętwieją, samopoczucie nie najlepsze... Chciałabym żeby ten czas jakoś szybciej teraz leciał, a on jak na złość się ciągnie

Paula wiem o czym mówisz... chociaż ja ciążę znoszę naprawdę dobrze, bo tylko bóle pleców i krocza ale i tak dłuży mi się strasznie, bo nie mam tu znajomych żeby wpaść na kawkę, jest to wiocha, a nie miasto, że chociażby wyjdziesz do galerii... no i jakby chociaż narzeczony wracał po pracy to było by inaczej, a tak sama (no z psem i maluszkiem w brzuszku ) to jakoś tak mi...smutno, źle...

hej dziewczynki

Widzę że intensywne rozmowy i porodach się zaczynają

Tośka oby ta poprawa u męża to na dłużej była

Nusia mnie to piwo bezalkoholowe w ogóle nie smakuje więc pozostaje mi poczekać na to procentowe

Jutro teściowie zabierają Paulinkę do siebie, tak ok 11 będą a potem T ją odbierze jak będzie wracał z pracy. Dziadki spędzą troszkę czasu z wnusią a ja poprasuję i odpocznę troszkę chociaż wiem że będę tęsknić i będę chciała żeby szybko wróciła.

Dziś poprasowałam ubranka i niestety okazuje się że mam strasznie mało tych pierwszych rozmiarów. Wszystko powydawałam i zostały same większe. Może uda się coś dokupić a jak nie to będzie w za dużych, trudno
A i powiem Wam, że już zapomniałam jak nie znoszę prasowania tej drobnicy, masakra. Chyba potem będę prasować tylko te ubranka na wyjścia a te po domu odpuszczę.
Zostały mi jeszcze do wyprasowanie pieluchy tetrowe i flanelowe, ręczniki i rożki, ale to już jutro.

Miłego wieczorku

Dzień dobry o świcie
wstałam już bo D. szedł do pracy a ja się przebudziłam i Mały tak się zaczął przeciągać i wiercić że musiałam wstać żeby go trochę pokołysać

Agusiak wczoraj kupiłam sobie to bezalkoholowe piwo i nie sądziłam że to takie nie dobre jest ;/ wcześniej nie próbowałam... blee...

Super że teściowie odciążą Cię troszkę co do ciuszków ja mam w cholerę do rozm 80 ale większość to śpiochy i bodziaki tych większych rozmiarów nie mam za dużo na wyjście no ale to spokojnie dokupię małych rozmiarów mam multum i zastanawiam się właśnie co z tym zrobię.Jak Mały wyrośnie bo nie mam gdzie tego trzymać;/
Miałam w planie dać znajomej bo jest w 4 miesiącu ale mnie zdenerwowała ostatnio bo wyjechała do mnie, że muszę zbierać i dbać o ubranka bo muszę jej to później dać. No cholera- nic od niej nie dostałam! Miałam w planach jej wszystko przekazać ale tak mnie wkurzyła że nie dam jej nic. Jak będzie chciała to jej sprzedam

Paulate końcówki najgorsze ;/ ale już niewiele zostało za tydzień już koniec września -możemy rodzić na kiedy masz termin? może zacznij "wypędzać" Agatkę ?

Kochane a co z tą tabelką? bo kurcze nie wiadomo kiedy która ma termin
Groszek miała robić? może jak się nie odezwie w przyszłym tygodniu to któraś by się podjęła?
Ja niestety nie posiadam office ;/

Hej mamusie

Ja już też nie śpie od 5, gdzieś Jagódce sie znowu przestawiło i wstaje wcześnie. Dzisiaj w miarę pospałam chociaż dokuczają mi bóle zębów i każda zmiana pozycji w łóżku to jest jakaś masakra, ale pewnie to znacie. Fakt że końcówka sie dłuży bo już każda z nas by chciałą maleństwo przy sobie ale co zrobić wyjdą kiedy będą chciały. Ponoć psychika dużo robi, jak kobieta sie boi porodu to i dzidzia siedzi dłużej. Nie wiem na ile to prawda ja syna przenosiłam 10 dni i nie powiem bałam sie porodu strasznie. A córe w zasadzie w terminie urodziłam bo tak skołowałam lekarza że wkońcu wypisał skierowanie do szpitala i tam ją wypędzili kroplówką. Teraz też zaczne wypędzanie od 1 października bo zależy mi żeby cały wrześień jeszcze przechodzić .
HM co do tabelki to nie wiem mogłabym takową stworzyć ale to muszę mieć dane najlepeij takie
1. rubryka- nick,
2. imie
3. data porodu z om
4. data porodu z usg
5. płeć
6. imie
no chyba że chcecie coś innego albo więcej info


A NO I DZISIAJ ZACZYNAM 38 TYDZIEŃ

ja już ogarnęłam kuchnię, zrobiłam pranie, porządek w szafie i właśnie wcinam śniadanko

oleczka jak dla mnie może być

KOCHANE ALE WIEŚCI!!!!! Karo urodziła Vivienne dzisiaj tj. 18.09 o godz. 6.01, waży 3090! pierwszy maluszek już jest! ale się cieszę!

Ale super!!!! mamy pierwszego dzidziusia:) superowo )))

Oleczka tabelka super, podam dane na priv to może Ci łatwiej będzie je zebrać niż w postach no już bezpieczny 38 tydzień, ale trzymam kciuki by córcia chciała wyjść 1.10
Nuśka To od rana pracowicie
Agusiak fajnie, że odpoczywasz i córcia spędzi troszkę czasu z dziadkami czasami taki czas jest niezbędny i dla Ciebie i dla niej więc miłego dnia kochana
Ciekawe czy Karo tym porodem zapoczątkuje teraz wysyp maluszków....

Co za wieści, SUPER Karo wielkie gratulacje teraz szybko wracaj do siebie i do nas

Elusia no zobaczymy kurcze jak fajnie
zostałyśmy ciociami teraz tylko czekamy na zdjęcia Malutkiej:)

A wiecie co przyszło mi jeszcze do głowy że może zrobimy sobie kolaż naszych październikowych mamuś, do tego potrzebne byłoby zdjęcie z brzuszkiem i opisem który to tydzień co Wy na to

dzień dobry kochane!!!!

Ależ wieści od samego rania
KARO OGROMNE GRATULACJE!!!
Dużo zdrówka dla Ciebie i córci
Jak tylko dojdziesz do siebie to zaraz pokazuj nam tu małą księżniczkę i pisz co i jak

O kurcze widzę że się zaczęło nie na żarty

No ja zaczynam dziś 36 tydzień i mam nadzieję urodzić najpóźniej w 39 bo nie dam rady fizycznie już

Tabelka i kolaż świetna sprawa, mamy wrześniowe 2011 miały coś takiego a teraz niedawno robiły kolaż z aktualnych zdjęć i dzieciaczki już takie duże
Oleczko prześlę Ci dane na priv chociaż nie mamy jeszcze imienia.

teściowie będą ok 11 więc jeszcze z córcią urzędujemy
Ale potem nie ma co, trzeba się brać za prasowanie pieluch i ubrań Paulinki

Miłego dnia

oleczka super pomysł, tylko może jakby zbliżone tygodnie były hm? proponuję ok 30 tygodnia bo wtedy takie fajne brzuszki są już