- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- oki222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Ja mogę już rodzić !!! od rana dziwnie się czuję brzuch mi opadł i kłuje a i cały dzień mam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, nie wiem będę obserwować w każdym razie wzięłam się za ostatnie porządki gdyby coś....... teraz mam spokojną głowę




DO tego właśnie dostałam wiadomość ze siostra mojej znajomej mająca termin na 3 listopada od 14 rodzi.
Łoł dziewczynki mamy już połowę misiaca i cos czuje że po 15 to się zacznie :)na otro

KOchane trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty w tym tygodniu.
Pani_p ja to cie podziwiam ,że masz siły na imprezki ale dobrze ze już po i jesteś zadowolona z kulturalnych gości i prezentów
Ej do Panienek których tu dawno nie było - odezwijcie się na słowo ,że wszystko dobrze !!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wielomama
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 270
- Otrzymane podziękowania: 0
natB a jak się czujesz? Powodzenia na wizycie, też odezwij się szybko. Bardzo się cieszę razem z Tobą. Życzę udanego i szybko skończonego remontu.
Małopolanka będę z niecierpliwością czekała na Twoje usg, choć wiem, że z małym wszystko w porządku i wagę będzie miał odpowiednią. Dla mnie teraz bardzo ważne są twoje wyniki, ciekawe co powiedzą ci jutro. A ja już wymiękam z lekarzami i po prostu cierpliwie czekam. A tak swoją drogą to jest po prostu chore, że na dyżurze jest jeden lekarz. On naprawdę miał pełne ręce roboty a i tak czekaliśmy mnóstwo czasu. Zaproponowali mi zupkę-barszczyl, ale nie skorzystałam.
Nefretete tak myślisz? nie denerwować się. Pewnie masz rację, dlatego teraz przestałam się zamartwiać tylko po prostu męczę sama ze sobą. Niby wszystko ok, ale tak jak pisałam kiedyś Emila też rozwijała się od 31tyg w starzejącym łożysku a potem urodziła się z bardzo brzydką skórą i nie wiem czy to coś mogło mieć wspólnego, ale cały czas wydaje mi się, że tak. Teraz skoro zupełnie już nie wiem ile waży to faktycznie lepiej, żeby dłużej posiedziała, bo potem pewnie nie odgonilibyśmy się od specjalistów a akurat tego bym nie chciała.
Ja jutro napiszę do cortezii sms-ka
kicia jak też o skłonnościach do żylaków nie wiedziałam. Wiedziałam, że babcia miała straszne problemy i operacje z tego powodu i tak do śmierci. Przy poprzednich ciążach zupełnie nic mi nie było. Nigdy żadnego żylaka, nie narzekałam, nic nie bolało do końca. Nawet nacisku na pęcherz nie było. No niestety mnie też się wydaje, że jest to spowodowane przede wszystkim tym, że jest blizna na macicy po 2 cięciach i były 2 cukrzyce ciążowe. Przy Emilce ustatkowało się dopiero po 20 tygodniu ciąży ale przedtem ciąża była zagrożona przez te cięcie, bo wszystko było słabe.
pani_p dobrze, że nie wymęczono cię na parapetówie, po prostu kulturalni goście.
moniczka też odezwij się szybko po wizycie. A i widzę, że imię wybrane. Michałek-tak jak pisałam bardzo mi się podoba. Dobrze, że córcia na razie nie zazdrosna i troskliwa.
oki może to i czop, ja miałam z domieszką krwi. Nie wiem czym urodzisz w ciągu kilku dni, ale ja i tak cały czas mam odczucie, że będziesz kolejna. Dzisiaj właśnie chciałam to napisać. Tak jak ci życzyłam. Trzymam kciuki i staraj się zrelaksować.
Dobrze powiedzieliście znajomym. A z tą siostrą znajomej to nie źle, ma termin jak ja.
Wyobraźcie sobie, że wczoraj w necie wpisałam tego ginekologa, który mnie badał w szpitalu i pojawiły się same złe opinie na jego temat. O mojej ginekolożce jest chyba jedna negatywna opinia a u niego pełno....czyli pewnie dlatego taka kosmiczna waga wyszła Oliweczce. Dziś w nocy nie umiałam wytrzymać z bólu, aż mi momentami źle się oddychało z bólu. Tak czułam jakby mi ktoś wyrywał jajniki i wiedziałam, że to nie ma nic wspólnego z porodem, tylko ten lekarz tak strasznie mnie wczoraj badał. Wzięłam nospę i przeszło niestety dopiero po godzinie.
Moja Emilcia zrobiła sobie swój kalendarz do cc Oliweczki i każdy dzień w nim skreśla i przylatuje mnie informować co rano, ile jeszcze zostało.
POwiem wam, że te nasze dzieciątka naprawdę tak wszystko odczuwają. Wczoraj na ktg Oliwcia tak strasznie mocno w pewnym momencie zaczęła się wiercić i tętno podskoczyło do 166 wtedy zaczęłam troszkę masować brzuch u góry i przemawiać do małej a w momencie uspokoiła się. No i strasznie mnie zaniepokoiły te różnice, że nie jest stabilnie tylko raz było 120 a za chwilkę 166 i tak cały czas. Wy też tak macie na ktg? Lekarz powiedział, że to normalne, ale, że ogólnie to bardzo ruchliwe dziecko. Mam nadzieję, że po porodzie troszkę się uspokoi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaśkus
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
oki, może u Ciebie wszystko się właśnie zaczyna!

pani_p, no to super miła parapetówka. Dobrze, że goście Cię nie wymęczyli i prezenty fajne. Właśnie, co tam Ci podarowali?

wielomama, ja też niestety mogę mieć skłonności do żylaków, bo od strony mojej mamy wszyscy borykali albo borykają się z tym problemem.

Dam znać po wizycie, chociaż jutro w sprawie prolaktyny niczego się nie dowiem, bo to zwykłe spotkanie z położną. Ale potem będzie szkoła rodzenia i wreszcie zobaczę cały oddział. Już nie mogę się doczekać.

Dzięki za info w sprawie usg bioderek. Wypytam jutro o to położną.
natB, super, że teściowa jest po Waszej stronie. Oby remont szybko się skończył. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i Twój szybki powrót do zdrowia.
małopolanka, 19 października niedługo i szybko zleci.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
U mnie jakoś sennie w ostatnich dniach. Brzuch ciąży bardziej niż zwykle. Myślę, że to po ostatnim 5godzinnym maratonie po centrum. Chyba przesadziłam. Teraz regeneruję siły. W tym tygodniu 3 wizyty. Umówiłam się ostatecznie na ten wymaz w prywatnej przychodni. Mam nadzieję, że nie będzie mnie to dużo kosztować, bo w tym miesiącu już tyle kasy poszło na różne potrzebne i niestety niepotrzebne rzeczy. :/
Słodkich snów!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0

Kaśkus
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153

Wielomama, ale ta Twoja Emilka jest kochana


Oki SWIETNA wiadomosc



Kaskus ja uzywam kremu do depilacji i nic sie nie dzieje


Monia Michas piekne imie



Wielomama moj Wladek w ogole nie lubi ktg

O czkawka przeszla, moze jeszcze uda mi sie zasnac, przed wyjsciem meza do pracy

Do uslyszenia po mojej wizycie, czyli za kilka H

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153

Wielomama, jak dostaniesz jakies info od Fabiolki daj znac, co tam u niej

Kiedys na tym naszym forum byl taki ,,ruch", mam nadzieje, ze po porodzie bedziemy mialy chwilke, zeby wymieniac sie spostrzezeniami


No nic wstaje, zjem sniadanko, ogarne sie i wyruszam przed 11, Tesciowa zabiera sie ze mna, bo chce sie wyrwac do ,,miasta"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153

Wielomama, jak dostaniesz jakies info od Fabiolki daj znac, co tam u niej

Kiedys na tym naszym forum byl taki ,,ruch", mam nadzieje, ze po porodzie bedziemy mialy chwilke, zeby wymieniac sie spostrzezeniami


No nic wstaje, zjem sniadanko, ogarne sie i wyruszam przed 11, Tesciowa zabiera sie ze mna, bo chce sie wyrwac do ,,miasta"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1

Góry brzmią super, też chciałabym się wybrać gdzieś. Teraz jest ciepło i pogoda dopisuje więc trzeba korzystać.
NatB no wreszcie ruszacie z remontem

Trzymam kciuki za wizytę, napisz jak poszło.
Monika za ciebie też trzymam kciuki żeby wszystkie wyniki okazały się dobre. Pewni dużo radości daje ci oglądanie starszej córy jak się tak tobą opiekuje.Pewnie fajne uczucie

Michał to naprawdę super imię dla synka, znam samych fajnych

Oki to nie przemęczaj się tymi porządkami żeby nie przyspieszyć


Mnie się też znajomi często pytają czy to już czy jeszcze nie. Wydaje im się że ja w tej ciąży ponad rok jestem... Śmieszy mnie to trochę.
Wielomama o różnych genetycznych skłonnościach do różnych chorób dowiadujemy się jak widać z czasem. To też jest twoja trzecia ciąża i organizm już zmęczony troszkę, jeszcze te blizny po cięciach dają pewnie w kość.
Z tym ktg to dziwna sprawa ale jak widzę dziewczyny tu piszą to dzieciaczki są dość niespokojne na tym badaniu. Ja się umówiłam w swoim szpitalu na środę. Nawet nie wiedziałam że powinno się je robić przed porodem ale jak była u swojego lekarza tydzień temu to polecił mi się zgłosić tam gdzie chcę rodzić i się umówić. Podobno ktg robi się zazwyczaj od 38 tygodnia.
Oj z tymi bólami jajników w nocy to się namęczyłaś. Jak pisałaś o tym lekarzu to wydawał się ok ale po tych złych opiniach w necie to może być różnie. Coś w tym musi być.
Kaśkus mnie wymaz kosztował 90 zł w prywatnej przychodni. U ciebie może być zupełnie inaczej. I na wynik czeka się u mnie tydzień, dość długo biorąc pod uwagę to że mocz i morfologię mam tego samego dnia w internecie albo następnego osobiście.
W Krakowie na szczęście złota polska jesień i ciepło, co mnie najbardziej cieszy bo nie cierpię zimna.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja dzisiaj znowu miałam ciężką noc. Mąż w pracy a mnie jakaś niestrawność złapała koło północy. Obudziłam się, było mi niedobrze, zgaga piekła, nie mogłam się ułożyć na łóżku na żadnym boku. Po dwóch godzinach zaczęło mi trochę przechodzić ale musiałam leżeć na wznak z podkurczonymi lekko nogami. Nic nie jadłam takiego co mogłoby mi zaszkodzić, ostatnio w ogóle nie mam apetytu, oczy by tylko jadły a reszta nie bardzo. Rano już dużo lepiej ale cały czas czuję że żołądek jeszcze nie w pełni sprawny. Piję miętę i musi przejść.
Jeszcze dzisiaj po południu mają wpaść moi rodzice z bratem i babcią. Wracają po weekendzie do domu i akurat mają po drodze. Podrzucą nam troszkę jabłek i orzechów bo mają domek z sadem w górach i ostatnio sporo nazbierali. Lubię tam jeździć bo cisza i spokój, choć dom dość stary(budował go mój pradziadek) a w dodatku do generalnego remontu ale klimat jest.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- małopolanka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0
Okii aż mnie ciarki przeszły po Twoim poście hehe czyżby poród u Ciebie zbliżał się wielkimi krokami? Trzymam kciuki w razie czego.
Moniczka ładne imie wybraliście


wielomama ja miałam ktg robione tylko raz i raczej tętno było stabilne. Nie było większych skoków ale może dlatego że moje dzidzi było osłabione tak jak ja i dość ospałe. Z tego co pamiętam to przez większość czasu było na 140. Ja dzisiaj mam ta wizyte ale rano włączyło mi się przypomnienie że mam jeszcze jedną sprawę do załatwienia w urzędzie o 15 także czeka mnie wesoły dzień.Ja jak chodze to powolutku jak żółw bo ten brzuch mnie ciągnie więc jak sobie dzisiaj zafunduje takie atrakcje to nie wiem jak to się skończy. Ciężkie jest życie bez samochodu ;-( pewnie z domu będę musiała wyjść o 12 żeby wszystko załatwić. Mam nadzieję że uda mi się tak ustawić wizyte z GP bo jak nie to będę musiała czekać do środy bo jutro jej nie ma.
Słodka ta Twoja Emilcia


kaśkus u nas też da się zauważyć spadek temperatury ale nie jest na pewno tak pięknie jak w Pl. Dawno nie widziałam takiej prawdziwej jesieni a nawet zimy bo od 5 lat nie byłam w Pl w czasie zimowym więc kompletnie już odzwyczaiłam się od śniegu i tego zimna hehe
NatB super że w domu w końcu zaczęli zauważać że jesteś w ciąży i Władek lada chwila się zjawi na świecie. Lepiej późno niż wcale. Najważniejsze że teściowie są po Twojej stronie. Z tym suchym powietrzem to wszystko możliwe. My nie mamy z tym problemu bo w Irl jest zawsze wilgoć

kicia jak piszesz o tych nocnych dolegliwościach to jakbym czytała o sobie ;-/ tez miałam dzisiaj ciężką noc. Nawalał mnie żołądek, zgaga męczyła jeszcze zanim się położyłam i to mimo tego że mam zwiększoną dawkę zantacu. Musiałam parę razy pić gaviskon do tego żebym dała radę się położyć. Usnęłam na trochę i nad ranem obudził mnie ból żołądka i brzucha jak na okres. Czytałam ostatnio że takie jelitowe dolegliwości to czasami występują jak się brzuszek obniża więc może to o to chodzi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cortezia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- "Dziecko to uwidoczniona miłość. "
- Posty: 372
- Otrzymane podziękowania: 4
Małopolanka bardzo się cieszę, że u Ciebie ze zdrówkiem coraz lepiej. Trzymam kciuki za wizytę mam nadzieję w końcu u dobrego lekarza. Ja jestem pewna, że z Kamilkiem wszytko w porządku, ale warto wszytko sprawdzić

NatB no w końcu ta cała sytuacja z szwagierką, remontem no i po części z teściami się normuje. LUBIE TO, ŻE JUŻ U WAS REMONT!!! Co do przeziębienia to powiem Ci, że ta nasza położna strasznie nastraszyła mnie na przeziębienie w końcowej fazie ciąży powiedziała, że o wiele ciężej rodzi się z kaszlem lub katarem, bo przy porodzie naturalnym jednym z najważniejszych rzeczy jest ODDECH i katar nawet czasami powoduje lekkiE podduszanie się. Także koniecznie musisz to wyleczyć!!! Ja cały czas lecę na herbacie z cytryną miodem i imbirem, oraz syropie z cebulki i cytryny, wszyscy dookoła są przeziębieni a ja TFU TFU TFU JESZCZE ZDROWA I ŻWAWA!!
Wielomama kurcze masz naprawdę problem z tymi żylakami, u mnie moja prababcia też ma z nimi problem ale moja babcia i mama już nie także no nie wiem jak to jest z tą genetyką. Co do tych wag naszych pociech wiesz co ja już mam dość jak byłam w szpitalu Bianka ważyła 1500 gram a jak poszłam tydzień później do swojego ginekologa Bianka ważyła mniej chodź wymiary miała idealne na swój tydzień. Także ja chyba też wagi malutkiej dowiem się dopiero po porodzie.
Kaśkuś co do tych kremów do depilacji ja próbowałam z Zjają, jakimś na T.. ( naturalne składniki) i każdy powodował u mnie okropne pieczenie i później czerwona skóra, więc zostałam przy maszynce jakoś daje radę siadam na skraju wanny i jadę z tym koksem:)
Oki Kochana no to koniecznie daj nam znać co i jak z Tobą, tak jak Wielomama obstawiam, że ty jesteś NEXT:) Trzymaj się dzielnie i może tak z tymi porządkami to uważaj bo podobno kobiety zaczynają rodzić jak je na porządki bierze:)
PaniP jak tak czytałam na temat powiedzmy kłopotów Twojego męża z
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
to zauważyłam, że mój M. jest ostatnio bardzo ostrożny i delikatny. Dziś śniło mu się (on lunatykuje i gada prze sen jak najęty) a konkretnie szybko wyrwał się z łóżka i szukał pudełeczka z krwią ja mówię : M śpij bo to tylko sen a on, że to przez sex wcześniej się urodziła, że on teraz musi to pudełeczko wylać. Przytuliłam go i powiedziałam kochanie nasz córeczka jest bezpieczna w brzuszku wszytko jest w porządku i obudził się ze snu cały przestraszony nie wiedział co mu się śniło, ani nie rozumiał dlaczego stoimy i ja go przytulam. Także wychodzi na to, że mój M. też podświadomie się tego boi. Jak wróci z pracy będę musiała z nim o tym porozmawiać rano nie było czasu. Dobrze, że u was z tym już lepiej, ale wydaje mi się, że chyba każdy z mężczyzn tak naprawdę troszkę się tego sex'u obawia.
Kochane jeśli chodzi o moje samopoczucie to jest dobrze malutka się obniżyła faktycznie, ale minimalnie powolutku już nie czuje jej stópek pod piersiami. Ostatnio z M. i jego siostrą oglądaliśmy co ta Bianka wyprawia, konkretnie wystawiał pietę i mocno ją wybijała przez skórę tatuś i ciocia aż piszczeli z radochy na te jej śmieszne wygibasy pietą


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pazia
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 42
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja już jestem po wizycie no i jak widać za dobrze szło do tej pory bo przed wizyta miałam mierzone ciśnienie i okazało się, że jest 153/94. Potem powtórka i jeszcze jedno u lekarza no i bez zmian:( Mam zaczać przyjmować magnez, jeszcze jakiś inny lek i mierzyć ciśnienie co 4 godziny a jak nie spadnie to jechać do szpitala:(
Do tej pory nigdy nie miałam problemu z ciśnieniem więc mam nadzieje, że jednak spadnie. Ech...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
NatB dobrze że ten remoncik u Was się już zaczyna. I co najważniejsze że masz teściów po swojej stronie. Już chyba wszyscy mają dość tej Twojej szwagierki.
Oki mogłabyś już zacząć rodzić. Fajnie jak tak wzrasta napięcie na forum. A jesteście już do tego przygotowani. Trzymam za Was kciuki:-)
Cortezia brakuje nam Ciebie na forum. Ciekawa ta Wasza nocna historia. Ciekawa jestem co mu się śniło i o co kaman z tym pudełeczkiem. Mój M. też gada przez sen, ale czasem wogóle nie jestem w stanie zrozumieć w jakim języku mówi:-)
Kaśkuś ja też nie stosuje kremów, bo też mam od nich uczulenie, wszystko piecze i wole nie ryzykować. Ja tam jadę na zwykłej maszynce. Trochę trudno ale jakoś po omacku działam.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Wielomama to teraz już spokojnie czekajcie do tego 29. To już naprawdę niedługo. Ja też czekam na 29 i 30 jak na zbawienie bo wtedy dowiem się ostatecznej decyzji lekarza. Także wyliczanki Twojej Emilki i mi się by przydały.
Pani p też jestem ciekawa jakie prezenty dostaliście. Fajnie, że imprezka taka udana. Mogłaś się zrelaksować.
A u mnie dziewczyny hit:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A dziś od rana też niestety kiepsko się czuję. Zgaga męczy mnie od rana. Dodatkowo maluszek tak mocno rano zasnął że zaczęłam się już nie na żarty denerwować. Próbowałam mówić do niego, pukać go a tu nic - cisza. Postanowiłam wstać i zjeść śniadanie i w końcu się obudził i zaczął wygibaski. Ale chyba nie dospany był bo teraz znów śpi. Może to już ten czas kiedy maluszki zaczynają więcej spać żeby zebrać siły? A i w sobotę też mieliśmy podobny numer jak Cortezia tylko nie z nóżką tylko rączką i naprawdę dawało się złapać małą piąstkę. Cudowne uczucie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hania703
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 65
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja znów w Krakowie. Oki pisała, że boi się wstawać w nocy, by jej wody nie odeszły, ja zaś odwrotnie - mam nadzieję, że cała akcja zacznie się własnie w nocy, bo po pierwsze mam pewność, że mąż będzie przy mnie, a po drugie - dzisiejsze przebijanie się przez godzinę 6km korkiem przez miasto skutecznie mnie zniechęca do takich wycieczek w godzinach szczytu :/
U mnie weekend udany, choć pracowity, bo w domu zawsze coś do roboty się znajdzie i jakoś nawet nie myślę o leżeniu. W mieszkaniu za to leń mnie kompletny ogarnia, przebrałam się w dres, piszę nawet na leżąco, a o ugotowaniu obiadu staram się nie myśleć narazie, bo weny kompletnie nie mam

Nie mam też narazie siły ogarniać wszystkich waszych postów i odpisywać, pozdrawiam zatem tylko mamusie i brzucholki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1


Cortezia dobrze że jesteś na forum. Podczas nieobecności męża towarzystwo było chyba bezcenne, ja bym sama zwariowała.
Ale twój M. miał sen, mężczyźni się najczęściej nie przyznają do uczuć i udają że wszystko ok ale wychodzi z nich właśnie tak.
Śmieszne wygibasy robiła twoja córcia, fajnie tak poobserwować.Ja swojego synka też obserwuję jak wystawia to rączkę to nóżkę

Pazia to ciśnienie rzeczywiście trochę za wysokie, nie bardzo złe ale też nie powinno takie być. Mam nadzieję że spadnie i nie będziesz musiała jechać do szpitala.Ale w ogóle to powinnaś mierzyć codziennie, tak na wszelki wypadek.
Kasia085
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Hania ja też bym wolała zacząć rodzić wieczorem albo w nocy. Przerażają mnie właśnie korki. W piątek próbowałam się przebić przez Rybitwy (tamtędy będę jechać do szpitala)i masakra, żeby zdążyć na mój własny poród to musielibyśmy wyjechać ze dwie godziny wcześniej a to raptem 8 km z domu do szpitala...
Poleniuchuj trochę bo teraz to najlepsze co możemy dla siebie zrobić

Psotka gdzie jesteś???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wredota1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 155
- Otrzymane podziękowania: 0




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.