BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

11 lata 5 miesiąc temu #764340 przez oki222
Cześć Dziewczynki

Ja mogę już rodzić !!! od rana dziwnie się czuję brzuch mi opadł i kłuje a i cały dzień mam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, nie wiem będę obserwować w każdym razie wzięłam się za ostatnie porządki gdyby coś....... teraz mam spokojną głowę :).Od paru dni codziennie wydzwaniają do mnie i do mojego M znajomi czy to już :) już mamy trochę dosć tego sprawdzania - ja wiem ze to miłe ale męczące :) i postanowiliśmy że mówimy że termin mam dopiero za jakiś miesiąc więc mamy spokój pewnie na jakieś 2 tyg :) ,mam nadzieję ,że w tym czasie urodzę.
DO tego właśnie dostałam wiadomość ze siostra mojej znajomej mająca termin na 3 listopada od 14 rodzi.
Łoł dziewczynki mamy już połowę misiaca i cos czuje że po 15 to się zacznie :)na otro :)

KOchane trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty w tym tygodniu.

Pani_p ja to cie podziwiam ,że masz siły na imprezki ale dobrze ze już po i jesteś zadowolona z kulturalnych gości i prezentów

Ej do Panienek których tu dawno nie było - odezwijcie się na słowo ,że wszystko dobrze !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #764391 przez wielomama
kaśkuś trzymam kciuki za wizytę, szybko daj znać.

natB a jak się czujesz? Powodzenia na wizycie, też odezwij się szybko. Bardzo się cieszę razem z Tobą. Życzę udanego i szybko skończonego remontu.

Małopolanka będę z niecierpliwością czekała na Twoje usg, choć wiem, że z małym wszystko w porządku i wagę będzie miał odpowiednią. Dla mnie teraz bardzo ważne są twoje wyniki, ciekawe co powiedzą ci jutro. A ja już wymiękam z lekarzami i po prostu cierpliwie czekam. A tak swoją drogą to jest po prostu chore, że na dyżurze jest jeden lekarz. On naprawdę miał pełne ręce roboty a i tak czekaliśmy mnóstwo czasu. Zaproponowali mi zupkę-barszczyl, ale nie skorzystałam.

Nefretete tak myślisz? nie denerwować się. Pewnie masz rację, dlatego teraz przestałam się zamartwiać tylko po prostu męczę sama ze sobą. Niby wszystko ok, ale tak jak pisałam kiedyś Emila też rozwijała się od 31tyg w starzejącym łożysku a potem urodziła się z bardzo brzydką skórą i nie wiem czy to coś mogło mieć wspólnego, ale cały czas wydaje mi się, że tak. Teraz skoro zupełnie już nie wiem ile waży to faktycznie lepiej, żeby dłużej posiedziała, bo potem pewnie nie odgonilibyśmy się od specjalistów a akurat tego bym nie chciała.

Ja jutro napiszę do cortezii sms-ka

kicia jak też o skłonnościach do żylaków nie wiedziałam. Wiedziałam, że babcia miała straszne problemy i operacje z tego powodu i tak do śmierci. Przy poprzednich ciążach zupełnie nic mi nie było. Nigdy żadnego żylaka, nie narzekałam, nic nie bolało do końca. Nawet nacisku na pęcherz nie było. No niestety mnie też się wydaje, że jest to spowodowane przede wszystkim tym, że jest blizna na macicy po 2 cięciach i były 2 cukrzyce ciążowe. Przy Emilce ustatkowało się dopiero po 20 tygodniu ciąży ale przedtem ciąża była zagrożona przez te cięcie, bo wszystko było słabe.

pani_p dobrze, że nie wymęczono cię na parapetówie, po prostu kulturalni goście.

moniczka też odezwij się szybko po wizycie. A i widzę, że imię wybrane. Michałek-tak jak pisałam bardzo mi się podoba. Dobrze, że córcia na razie nie zazdrosna i troskliwa.

oki może to i czop, ja miałam z domieszką krwi. Nie wiem czym urodzisz w ciągu kilku dni, ale ja i tak cały czas mam odczucie, że będziesz kolejna. Dzisiaj właśnie chciałam to napisać. Tak jak ci życzyłam. Trzymam kciuki i staraj się zrelaksować.
Dobrze powiedzieliście znajomym. A z tą siostrą znajomej to nie źle, ma termin jak ja.

Wyobraźcie sobie, że wczoraj w necie wpisałam tego ginekologa, który mnie badał w szpitalu i pojawiły się same złe opinie na jego temat. O mojej ginekolożce jest chyba jedna negatywna opinia a u niego pełno....czyli pewnie dlatego taka kosmiczna waga wyszła Oliweczce. Dziś w nocy nie umiałam wytrzymać z bólu, aż mi momentami źle się oddychało z bólu. Tak czułam jakby mi ktoś wyrywał jajniki i wiedziałam, że to nie ma nic wspólnego z porodem, tylko ten lekarz tak strasznie mnie wczoraj badał. Wzięłam nospę i przeszło niestety dopiero po godzinie.

Moja Emilcia zrobiła sobie swój kalendarz do cc Oliweczki i każdy dzień w nim skreśla i przylatuje mnie informować co rano, ile jeszcze zostało.

POwiem wam, że te nasze dzieciątka naprawdę tak wszystko odczuwają. Wczoraj na ktg Oliwcia tak strasznie mocno w pewnym momencie zaczęła się wiercić i tętno podskoczyło do 166 wtedy zaczęłam troszkę masować brzuch u góry i przemawiać do małej a w momencie uspokoiła się. No i strasznie mnie zaniepokoiły te różnice, że nie jest stabilnie tylko raz było 120 a za chwilkę 166 i tak cały czas. Wy też tak macie na ktg? Lekarz powiedział, że to normalne, ale, że ogólnie to bardzo ruchliwe dziecko. Mam nadzieję, że po porodzie troszkę się uspokoi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764426 przez kaśkus
Hej dziewczyny,

oki, może u Ciebie wszystko się właśnie zaczyna! :D Łojej! Daj znać jeśli sytuacja faktycznie się rozwinie. Oczywiście jeśli będziesz w stanie podskoczyć na chwilę do kompa.

pani_p, no to super miła parapetówka. Dobrze, że goście Cię nie wymęczyli i prezenty fajne. Właśnie, co tam Ci podarowali? :)

wielomama, ja też niestety mogę mieć skłonności do żylaków, bo od strony mojej mamy wszyscy borykali albo borykają się z tym problemem. :( Moja mama i ciotka to nawet zakrzepicę miały i w szpitalu wylądowały. Ech. U mnie póki co czysto i mam nadzieję, że tak pozostanie. Może zainwestuj w jakieś specjalne pończochy antyżylakowe i po porodzie łykaj tabletki z diosminą? Piszę po porodzie, bo nie mam pojęcia, czy w ciąży można takie preparaty przyjmować.
Dam znać po wizycie, chociaż jutro w sprawie prolaktyny niczego się nie dowiem, bo to zwykłe spotkanie z położną. Ale potem będzie szkoła rodzenia i wreszcie zobaczę cały oddział. Już nie mogę się doczekać. :)
Dzięki za info w sprawie usg bioderek. Wypytam jutro o to położną.

natB, super, że teściowa jest po Waszej stronie. Oby remont szybko się skończył. Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i Twój szybki powrót do zdrowia.

małopolanka, 19 października niedługo i szybko zleci. :) Dobrze, że wracasz do zdrowia. Tak trzymać! Tylko nie przemęczaj się zbytnio. Powiedz mi, czy w Galway zawitała już jesień? :D Ciekawi mnie to, bo u nas spadła temperatura, a poza tym nic. Liście dalej zielone i mocno trzymają się gałęzi. Jak zobaczyłam dzisiaj zdjęcie Psotki na fb, to oniemiałam z wrażenia i tęskno mi się zrobiło za polską złotą jesienią.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U mnie jakoś sennie w ostatnich dniach. Brzuch ciąży bardziej niż zwykle. Myślę, że to po ostatnim 5godzinnym maratonie po centrum. Chyba przesadziłam. Teraz regeneruję siły. W tym tygodniu 3 wizyty. Umówiłam się ostatecznie na ten wymaz w prywatnej przychodni. Mam nadzieję, że nie będzie mnie to dużo kosztować, bo w tym miesiącu już tyle kasy poszło na różne potrzebne i niestety niepotrzebne rzeczy. :/


Słodkich snów!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764437 przez oki222
Pewnie ,że dam znać jak coś się będzie działo teraz czuje błogi spokój wiec moze jeszcze kilka dni minie chociaż wszyscy bliscy obstawiają ten tydzień :)ZOBACZYMY NO JA ZACZEŁAM 38 TYG. wiec oficjalnie ciąża donoszona :).

Kaśkus
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu - 11 lata 5 miesiąc temu #764455 przez natB
a ja jak zawsze mam nocke zarwana :(, malego czkawka zlapala, a mnie od kilki godz. bola zebra i nie moge sobie znalezc miejsca w lozku do przespania chociazby 30 min.

Wielomama, ale ta Twoja Emilka jest kochana :), zobaczysz, ze po porodzie bedzie dumna siostra i na pewno bedzie chciala Tobie pomagac ;). Dziekuje, ze pytasz o moje zdrowko, ale jest w sumie bez zmian. W nocy przewaznie dostaje ataku kaszlu, aledoszlam z moim S. do wniosku, ze mozliwe, ze mamy za suche powietrze w pokoju. &utro od szwagierki pozyczam nawilzacz, jesli przejdzie to musimy sie w taki zaopatrzyc.

Oki SWIETNA wiadomosc :D 3 mam kciuki, zebys niedlugo miala maluszka przy sobie. Odzywaj sie i dawaj znac, co i jak :D. Cos czuje, ze to juz niedlugo :D.

Kaskus ja uzywam kremu do depilacji i nic sie nie dzieje :). Myslalam, ze bedzie mnie moze podrazniac, ale uzywam go od kilku lat i nic sie nie dzieje. na wosk tez bym poszla, ale w sumie ostatni raz bylam kilka lat temu i teraz przed porodem sobie odpuscilam ten bol heh :P

Monia Michas piekne imie :), znam samych fajnych Michalow heh ;). daj znac, jak po wizycie :)

Wielomama moj Wladek w ogole nie lubi ktg :( i zawsze jestem poobijana po nim, zwlaszcza jak uderzy w ten czujnik to juz w ogole szal ;/ i niestety nic mu nie pomaga, zeby go uspokoic

O czkawka przeszla, moze jeszcze uda mi sie zasnac, przed wyjsciem meza do pracy :).

Do uslyszenia po mojej wizycie, czyli za kilka H :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764481 przez natB
udalo mi sie zasnac ok. 6:30, chociaz te 2.h dobrze przespane :).

Wielomama, jak dostaniesz jakies info od Fabiolki daj znac, co tam u niej :).
Kiedys na tym naszym forum byl taki ,,ruch", mam nadzieje, ze po porodzie bedziemy mialy chwilke, zeby wymieniac sie spostrzezeniami :), kurka dziewczyny licze na Was :D

No nic wstaje, zjem sniadanko, ogarne sie i wyruszam przed 11, Tesciowa zabiera sie ze mna, bo chce sie wyrwac do ,,miasta" :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764482 przez natB
udalo mi sie zasnac ok. 6:30, chociaz te 2.h dobrze przespane :).

Wielomama, jak dostaniesz jakies info od Fabiolki daj znac, co tam u niej :).
Kiedys na tym naszym forum byl taki ,,ruch", mam nadzieje, ze po porodzie bedziemy mialy chwilke, zeby wymieniac sie spostrzezeniami :), kurka dziewczyny licze na Was :D

No nic wstaje, zjem sniadanko, ogarne sie i wyruszam przed 11, Tesciowa zabiera sie ze mna, bo chce sie wyrwac do ,,miasta" :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764508 przez kicia
Pani_p świetnie że parapetówka się udała. Takie spotkanie od czasu do czasu może naprawdę poprawić humor, tym bardziej że następne dopiero za jakiś czas :)
Góry brzmią super, też chciałabym się wybrać gdzieś. Teraz jest ciepło i pogoda dopisuje więc trzeba korzystać.

NatB no wreszcie ruszacie z remontem :laugh: Mam nadzieję że nic wam już nie przeszkodzi i skończycie przed twoim porodem.
Trzymam kciuki za wizytę, napisz jak poszło.

Monika za ciebie też trzymam kciuki żeby wszystkie wyniki okazały się dobre. Pewni dużo radości daje ci oglądanie starszej córy jak się tak tobą opiekuje.Pewnie fajne uczucie :laugh: Wiem że mama teraz trochę słabsza i potrzebuje odpoczynku.
Michał to naprawdę super imię dla synka, znam samych fajnych :)

Oki to nie przemęczaj się tymi porządkami żeby nie przyspieszyć :laugh: Ja też się czuję podobnie z brzuszkiem i wydaje mi się że będzie wcześniej. Też mi termin wychodzi teraz na 1-3 listopada jak siostrze twojej znajomej... Masakra...Zaraz się worek z dzieciaczkami bardziej otworzy i się posypie bo Justynka go tylko trochę nadwrężyła :)
Mnie się też znajomi często pytają czy to już czy jeszcze nie. Wydaje im się że ja w tej ciąży ponad rok jestem... Śmieszy mnie to trochę.

Wielomama o różnych genetycznych skłonnościach do różnych chorób dowiadujemy się jak widać z czasem. To też jest twoja trzecia ciąża i organizm już zmęczony troszkę, jeszcze te blizny po cięciach dają pewnie w kość.
Z tym ktg to dziwna sprawa ale jak widzę dziewczyny tu piszą to dzieciaczki są dość niespokojne na tym badaniu. Ja się umówiłam w swoim szpitalu na środę. Nawet nie wiedziałam że powinno się je robić przed porodem ale jak była u swojego lekarza tydzień temu to polecił mi się zgłosić tam gdzie chcę rodzić i się umówić. Podobno ktg robi się zazwyczaj od 38 tygodnia.
Oj z tymi bólami jajników w nocy to się namęczyłaś. Jak pisałaś o tym lekarzu to wydawał się ok ale po tych złych opiniach w necie to może być różnie. Coś w tym musi być.

Kaśkus mnie wymaz kosztował 90 zł w prywatnej przychodni. U ciebie może być zupełnie inaczej. I na wynik czeka się u mnie tydzień, dość długo biorąc pod uwagę to że mocz i morfologię mam tego samego dnia w internecie albo następnego osobiście.
W Krakowie na szczęście złota polska jesień i ciepło, co mnie najbardziej cieszy bo nie cierpię zimna.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja dzisiaj znowu miałam ciężką noc. Mąż w pracy a mnie jakaś niestrawność złapała koło północy. Obudziłam się, było mi niedobrze, zgaga piekła, nie mogłam się ułożyć na łóżku na żadnym boku. Po dwóch godzinach zaczęło mi trochę przechodzić ale musiałam leżeć na wznak z podkurczonymi lekko nogami. Nic nie jadłam takiego co mogłoby mi zaszkodzić, ostatnio w ogóle nie mam apetytu, oczy by tylko jadły a reszta nie bardzo. Rano już dużo lepiej ale cały czas czuję że żołądek jeszcze nie w pełni sprawny. Piję miętę i musi przejść.
Jeszcze dzisiaj po południu mają wpaść moi rodzice z bratem i babcią. Wracają po weekendzie do domu i akurat mają po drodze. Podrzucą nam troszkę jabłek i orzechów bo mają domek z sadem w górach i ostatnio sporo nazbierali. Lubię tam jeździć bo cisza i spokój, choć dom dość stary(budował go mój pradziadek) a w dodatku do generalnego remontu ale klimat jest.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764544 przez małopolanka
hej dziewczynki

Okii aż mnie ciarki przeszły po Twoim poście hehe czyżby poród u Ciebie zbliżał się wielkimi krokami? Trzymam kciuki w razie czego.

Moniczka ładne imie wybraliście ;-) ja też na początku chciałam Michałka ;-)

wielomama ja miałam ktg robione tylko raz i raczej tętno było stabilne. Nie było większych skoków ale może dlatego że moje dzidzi było osłabione tak jak ja i dość ospałe. Z tego co pamiętam to przez większość czasu było na 140. Ja dzisiaj mam ta wizyte ale rano włączyło mi się przypomnienie że mam jeszcze jedną sprawę do załatwienia w urzędzie o 15 także czeka mnie wesoły dzień.Ja jak chodze to powolutku jak żółw bo ten brzuch mnie ciągnie więc jak sobie dzisiaj zafunduje takie atrakcje to nie wiem jak to się skończy. Ciężkie jest życie bez samochodu ;-( pewnie z domu będę musiała wyjść o 12 żeby wszystko załatwić. Mam nadzieję że uda mi się tak ustawić wizyte z GP bo jak nie to będę musiała czekać do środy bo jutro jej nie ma.

Słodka ta Twoja Emilcia ;-) nie potrzeba Ci suwaczka ;-)

kaśkus u nas też da się zauważyć spadek temperatury ale nie jest na pewno tak pięknie jak w Pl. Dawno nie widziałam takiej prawdziwej jesieni a nawet zimy bo od 5 lat nie byłam w Pl w czasie zimowym więc kompletnie już odzwyczaiłam się od śniegu i tego zimna hehe

NatB super że w domu w końcu zaczęli zauważać że jesteś w ciąży i Władek lada chwila się zjawi na świecie. Lepiej późno niż wcale. Najważniejsze że teściowie są po Twojej stronie. Z tym suchym powietrzem to wszystko możliwe. My nie mamy z tym problemu bo w Irl jest zawsze wilgoć ;-) więc o nawilżaczach nie myślę nawet.

kicia jak piszesz o tych nocnych dolegliwościach to jakbym czytała o sobie ;-/ tez miałam dzisiaj ciężką noc. Nawalał mnie żołądek, zgaga męczyła jeszcze zanim się położyłam i to mimo tego że mam zwiększoną dawkę zantacu. Musiałam parę razy pić gaviskon do tego żebym dała radę się położyć. Usnęłam na trochę i nad ranem obudził mnie ból żołądka i brzucha jak na okres. Czytałam ostatnio że takie jelitowe dolegliwości to czasami występują jak się brzuszek obniża więc może to o to chodzi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764594 przez cortezia
Hey dziewczynki, nie martwcie się cały czas was podczytuje:) Ale zauważam brak Psotki!! Po prostu przez cały tydzień przychodziła szwagierka z córcią Zosią i spędzałam z nimi cały dzień bo jej mąż (brat mojego M. ) również był w Szkocji więc się tak wspierałyśmy.

Małopolanka bardzo się cieszę, że u Ciebie ze zdrówkiem coraz lepiej. Trzymam kciuki za wizytę mam nadzieję w końcu u dobrego lekarza. Ja jestem pewna, że z Kamilkiem wszytko w porządku, ale warto wszytko sprawdzić:)

NatB no w końcu ta cała sytuacja z szwagierką, remontem no i po części z teściami się normuje. LUBIE TO, ŻE JUŻ U WAS REMONT!!! Co do przeziębienia to powiem Ci, że ta nasza położna strasznie nastraszyła mnie na przeziębienie w końcowej fazie ciąży powiedziała, że o wiele ciężej rodzi się z kaszlem lub katarem, bo przy porodzie naturalnym jednym z najważniejszych rzeczy jest ODDECH i katar nawet czasami powoduje lekkiE podduszanie się. Także koniecznie musisz to wyleczyć!!! Ja cały czas lecę na herbacie z cytryną miodem i imbirem, oraz syropie z cebulki i cytryny, wszyscy dookoła są przeziębieni a ja TFU TFU TFU JESZCZE ZDROWA I ŻWAWA!!

Wielomama kurcze masz naprawdę problem z tymi żylakami, u mnie moja prababcia też ma z nimi problem ale moja babcia i mama już nie także no nie wiem jak to jest z tą genetyką. Co do tych wag naszych pociech wiesz co ja już mam dość jak byłam w szpitalu Bianka ważyła 1500 gram a jak poszłam tydzień później do swojego ginekologa Bianka ważyła mniej chodź wymiary miała idealne na swój tydzień. Także ja chyba też wagi malutkiej dowiem się dopiero po porodzie.

Kaśkuś co do tych kremów do depilacji ja próbowałam z Zjają, jakimś na T.. ( naturalne składniki) i każdy powodował u mnie okropne pieczenie i później czerwona skóra, więc zostałam przy maszynce jakoś daje radę siadam na skraju wanny i jadę z tym koksem:)

Oki Kochana no to koniecznie daj nam znać co i jak z Tobą, tak jak Wielomama obstawiam, że ty jesteś NEXT:) Trzymaj się dzielnie i może tak z tymi porządkami to uważaj bo podobno kobiety zaczynają rodzić jak je na porządki bierze:)

PaniP jak tak czytałam na temat powiedzmy kłopotów Twojego męża z
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
to zauważyłam, że mój M. jest ostatnio bardzo ostrożny i delikatny. Dziś śniło mu się (on lunatykuje i gada prze sen jak najęty) a konkretnie szybko wyrwał się z łóżka i szukał pudełeczka z krwią ja mówię : M śpij bo to tylko sen a on, że to przez sex wcześniej się urodziła, że on teraz musi to pudełeczko wylać. Przytuliłam go i powiedziałam kochanie nasz córeczka jest bezpieczna w brzuszku wszytko jest w porządku i obudził się ze snu cały przestraszony nie wiedział co mu się śniło, ani nie rozumiał dlaczego stoimy i ja go przytulam. Także wychodzi na to, że mój M. też podświadomie się tego boi. Jak wróci z pracy będę musiała z nim o tym porozmawiać rano nie było czasu. Dobrze, że u was z tym już lepiej, ale wydaje mi się, że chyba każdy z mężczyzn tak naprawdę troszkę się tego sex'u obawia.

Kochane jeśli chodzi o moje samopoczucie to jest dobrze malutka się obniżyła faktycznie, ale minimalnie powolutku już nie czuje jej stópek pod piersiami. Ostatnio z M. i jego siostrą oglądaliśmy co ta Bianka wyprawia, konkretnie wystawiał pietę i mocno ją wybijała przez skórę tatuś i ciocia aż piszczeli z radochy na te jej śmieszne wygibasy pietą:) ja się trochę dziwnie przy tym czułam bo to dość mocno robiła i ta skóra wyglądała nienaturalnie, ale był to przesłodki widok. Tak ja wam mówiłam moją córę od początku racze muzyką klasyczną, operą i inną i powiem wam, że efekty są piorunujące na każdy dźwięk muzyki np gitary klasycznej Bianka reaguje ruchami rozciąganiem się wyłączam muzykę koniec ruchów i spokój. Wizytę mam jutro u ginekologa (na pewno dam wam znać jak tam u nas i na jakim etapie jesteśmy), NatB czekam na opis dzisiejszych Twoich badań:D Jak tylko będzie chwila będę pisać obiecuje:* Ale nie martwcie się cały czas was podczytuje i jakby się coś działo mam do was numery telefonów:):* Miłego dnia:*

"Dziec­ko to uwi­doczniona miłość. "


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764641 przez Pazia
Oki mi też się wydaje, że Ty będziesz kolejna:)

Ja już jestem po wizycie no i jak widać za dobrze szło do tej pory bo przed wizyta miałam mierzone ciśnienie i okazało się, że jest 153/94. Potem powtórka i jeszcze jedno u lekarza no i bez zmian:( Mam zaczać przyjmować magnez, jeszcze jakiś inny lek i mierzyć ciśnienie co 4 godziny a jak nie spadnie to jechać do szpitala:(
Do tej pory nigdy nie miałam problemu z ciśnieniem więc mam nadzieje, że jednak spadnie. Ech...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764696 przez kasia085
Pazia może u Ciebie z tym ciśnieniem jest podobnie jak u mnie. Mi też wariuje jak jadę do lekarza. Wtedy są gotowi nawet pogotowie wzywać, ale ja tłumaczę że jak mierzę w domu to jest w miarę normalne. Dlatego lekarz kazał mi już mierzyć w domu na spokojnie i taki wynik będziemy brać pod uwagę. Bo właśnie jak pisałam wcześniej mój organizm reaguje jakoś strasznie na rzuty adrenaliny. A jak inne szczegóły wizyty?

NatB dobrze że ten remoncik u Was się już zaczyna. I co najważniejsze że masz teściów po swojej stronie. Już chyba wszyscy mają dość tej Twojej szwagierki.

Oki mogłabyś już zacząć rodzić. Fajnie jak tak wzrasta napięcie na forum. A jesteście już do tego przygotowani. Trzymam za Was kciuki:-)

Cortezia brakuje nam Ciebie na forum. Ciekawa ta Wasza nocna historia. Ciekawa jestem co mu się śniło i o co kaman z tym pudełeczkiem. Mój M. też gada przez sen, ale czasem wogóle nie jestem w stanie zrozumieć w jakim języku mówi:-)

Kaśkuś ja też nie stosuje kremów, bo też mam od nich uczulenie, wszystko piecze i wole nie ryzykować. Ja tam jadę na zwykłej maszynce. Trochę trudno ale jakoś po omacku działam.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wielomama to teraz już spokojnie czekajcie do tego 29. To już naprawdę niedługo. Ja też czekam na 29 i 30 jak na zbawienie bo wtedy dowiem się ostatecznej decyzji lekarza. Także wyliczanki Twojej Emilki i mi się by przydały.

Pani p też jestem ciekawa jakie prezenty dostaliście. Fajnie, że imprezka taka udana. Mogłaś się zrelaksować.

A u mnie dziewczyny hit:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A dziś od rana też niestety kiepsko się czuję. Zgaga męczy mnie od rana. Dodatkowo maluszek tak mocno rano zasnął że zaczęłam się już nie na żarty denerwować. Próbowałam mówić do niego, pukać go a tu nic - cisza. Postanowiłam wstać i zjeść śniadanie i w końcu się obudził i zaczął wygibaski. Ale chyba nie dospany był bo teraz znów śpi. Może to już ten czas kiedy maluszki zaczynają więcej spać żeby zebrać siły? A i w sobotę też mieliśmy podobny numer jak Cortezia tylko nie z nóżką tylko rączką i naprawdę dawało się złapać małą piąstkę. Cudowne uczucie. :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764733 przez hania703
Hejka :)
Ja znów w Krakowie. Oki pisała, że boi się wstawać w nocy, by jej wody nie odeszły, ja zaś odwrotnie - mam nadzieję, że cała akcja zacznie się własnie w nocy, bo po pierwsze mam pewność, że mąż będzie przy mnie, a po drugie - dzisiejsze przebijanie się przez godzinę 6km korkiem przez miasto skutecznie mnie zniechęca do takich wycieczek w godzinach szczytu :/
U mnie weekend udany, choć pracowity, bo w domu zawsze coś do roboty się znajdzie i jakoś nawet nie myślę o leżeniu. W mieszkaniu za to leń mnie kompletny ogarnia, przebrałam się w dres, piszę nawet na leżąco, a o ugotowaniu obiadu staram się nie myśleć narazie, bo weny kompletnie nie mam ;)
Nie mam też narazie siły ogarniać wszystkich waszych postów i odpisywać, pozdrawiam zatem tylko mamusie i brzucholki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764753 przez kicia
Małopolanka już mi prawie przeszło.Byłam nawet zrobić zakupy, ale z jedzeniem to cieniutko, ale kupiłam sobie obwarzanka :laugh: Kocham je :laugh: Dobrze wiedzieć że to może być spowodowane obniżaniem się brzucha. Maiłam go wczoraj wieczorem i w nocy dość napiętego, Eryk brykał w dodatku i ciężko było nawet leżeć.

Cortezia dobrze że jesteś na forum. Podczas nieobecności męża towarzystwo było chyba bezcenne, ja bym sama zwariowała.
Ale twój M. miał sen, mężczyźni się najczęściej nie przyznają do uczuć i udają że wszystko ok ale wychodzi z nich właśnie tak.
Śmieszne wygibasy robiła twoja córcia, fajnie tak poobserwować.Ja swojego synka też obserwuję jak wystawia to rączkę to nóżkę :laugh:

Pazia to ciśnienie rzeczywiście trochę za wysokie, nie bardzo złe ale też nie powinno takie być. Mam nadzieję że spadnie i nie będziesz musiała jechać do szpitala.Ale w ogóle to powinnaś mierzyć codziennie, tak na wszelki wypadek.

Kasia085
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Hania ja też bym wolała zacząć rodzić wieczorem albo w nocy. Przerażają mnie właśnie korki. W piątek próbowałam się przebić przez Rybitwy (tamtędy będę jechać do szpitala)i masakra, żeby zdążyć na mój własny poród to musielibyśmy wyjechać ze dwie godziny wcześniej a to raptem 8 km z domu do szpitala...
Poleniuchuj trochę bo teraz to najlepsze co możemy dla siebie zrobić :laugh:

Psotka gdzie jesteś???

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 5 miesiąc temu #764791 przez wredota1
Okii tez czuje jak inne dziewczyny ze bedziesz kolejna. Potem Kasia i mam nadzieje ze ja :D Aczkolwiek jakis wewnetrzny glos mi podpowiada ze bedzie to koniec tego tygodni, lub poczatek nastepnego. :) Chcialabym bo juz nawet siedziec oblozona poduszkami jest ciezko. A i krocze zaczyna pobolewac jak przy okresie i generalnie wszystko mnie drazni. Mam nadzieje ze to juz tuz, tuz. :) Co do kremow do depilacji ja nie jestem przekonana. Na mnie nie dzialaja. U mnie idzie elektryczna maszynka w ruch ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl