Grudnióweczki 2013 :)

Cześć Dziewczyny
Jak Wam minął dzień? ja dziś sprzątałam i wzięłam w u swojego pieska na spacerek:) troszkę świeżego powietrza.
Co do mojego mężusia to on ciągle rozmawia z moim brzusiem:) przytula się do niego i całuje, strasznie to miłe. Opowiada mu, jakiego to ma cudownego tatusia no i niestety dodaje jaka to mamusia jest niedobra;)

Mefiana cudownego masz tego synusia

Gosia82 dzięciątko już takie duże

WhiteB też ostatnio miałam płaczliwe dni. Ale kilka kostek czekoladki pomogło:) dokładnie jak w tej reklamie czekolady - a Ty po ilu kostkach się uśmiechniesz?

Dzien dobry wieczór

Monisia jestem jestem.. relaksuję sie po mega weekendzie Sobota - wesele, Niedziela - poprawiny, a potem poprawiny poprawin Ale jakoś dalismy rade

Powiem Wam dziewczyny, że za wiele to nie potańcowałam, ale ogólnie bawiłam się świetnie. z tańcowaniem to nie ma co.. Jeden wolny utwór a mnie już biodra straaasznie bolały chwila regeneracji i dalej na parkiet Oczywiście nie mogło być inaczej i musiałam chwycić za mikrofon To się nazywa zboczenie zawodowe Ale co się dziwic jak na własnym weselu też śpiewałam

A jak Wam minął weekend??

Dodam jeszcze, że dzisiaj mój maluszek chyba piłkę kopał albo trenował boks Cudowne uczuce Wiem że moje kopniaczki bedą mniej odczuwane, bo mam łożysko na przedniej ścianie ale każdy kolejny, nawet najmniejszy wywołuje na mojej twarzy banana

W koncu na maila podesłałam tabelkę

Pozdrawiam

Hej mamuśki:)

Ja już po wakacjach i oczywiście nie mogę Was nadrobić ( w końcu minęło 2 tygodnie).

U mnie mleczarnia jeszcze zamknięta, ale strasznie mnie bola piersi - juz tez mam rozmiar większe.
Nogi i donie mi tez puchną, ale nie jakoś mocno... ale niestety dość często mi cierpną, nawet podczas snu... zaczynam się denerwować. Mam w środę wizyte , więc zapytam lekarza czy to coś groźnego...

Widzę, że niektóre z Was znaja już płeć... ja też już bym chciała

Milady przykro mi z powodu poronienia Twojej przyjaciółki... Jeżeli moge Ci coś poradzić to staraj się jak najwiecej być przy niej , rozmawiać. Dla mnie po stracie synka najważniejsze były osoby, które ani na chwilke mnie nie zostawiły, nawet jeśli były w ciąży...

Monisia dobrze, że zmieniłas lekarza, bo ten poprzedni to jakiś palant!!!!!

Motylek witaj:)

Nutko serduszko cudne. Ja tez kupilam detektor, ale mam za duzo tłuszczyku więc tez narazie nic ie slyszę, a mam podobny do Twojego... Ech poczekam az dzieciatko będzie większe

Piranetko witaj:)

Agacior dobrze, że bakteria wykryta i możesz z nią walczyć... Będzie ok

Monisia gratuluję córeczki:)

Gosia gratuluję synka:) I tak wspaniałej córeczki...

Motylek, jeśli te upławy nie mają brzydkiego zapachu i nic cię nie swędzi to jest ok. Ostatnio miała podobny problem, ale juz z zapachem i coś mnie zaczynało swędziec więc lekarz to już była infekcja. U mnie jak narazie co wizyte miałam badanie ginekologiczne i usg. wizyty są również długie. Lekarz tez zawsze mnie wazy i ciśnienie mierzy.

No to następna mama spodziewa się synka. Gosica gratuluję jajeczek!

Mefiana to masz "ubaw" z kakałkiem... Nie zazdroszczę

Monisia cudeńko:)

Brukselka ale się uśmiałam z tej lodówki, aż mężowi przeczytałam:)

Asiula trzymam kciuki za dobre wyniki męża i rozwiazanie problemu:)

I w końcu mi się udało Was nadrobić. Od 2 dni mam otwarte 2 kartyy, jedną czytam, a druga piszę

W sobotę w nocy wróciłam z wakacji (jechalismy 16 godzin), ale jakoś udało mi się to znieść... na szczęście mogę sobie teraz odpoczywać Tak jak pisałyście ja niestety nie odzyskałam energii, mam wrażenie , że jest jeszcze gorzej. Ciągle bym spała. I tez nie jest ze mną i moją głową najlepiej. Ciągle czegos zapominam, słowa mi uciekają itd
A i maluszka tez zaczęłam czuć, ale to takie raczej smyranie niz kopniaki...

Dodałam fotki na maila:)
Pozdrawiam wszystkie mamuśki:)

Mefiana świetnego masz syna, taki łobuz z minek, ale bardzo sympatyczny:)

Moni witam Ciebie również, dzięki za porady. Na szczęście nie piecze i nie ma zapachu. Czasem delikatnie swędzi. Pogadam z lekarzem na kolejnej wizycie. Piękny masz ten brzuszek. Pozdrowienia.

No i na dziś Was już żegnam i życzę kolorowych snów!!!

Moni ja też mam tłuszczyk i to całkiem spory :/ ale jak malucha nie mogę wychwycić daję wtedy większą ilość żelu do USG

Witam Serdecznie, mój mąż jest fotografem tu znajduje się jego strona www.fotoimpresja.pl specjalizuję się głównie w sesjach rodzinnych, dziecięcych, ciążowych. Zachęcam wszystkich z W-wy i okolic.Ceny bardzo konkurencyjne. Polecam, wspaniała pamiątka. Szczegóły na stronie

Dobry wieczór

Agacior- to u Ciebie tak niepozornie się zapowiadało widze a wyprzedziłaś wszystkie z paczki U mnie jest w sumie podobnie, bo mam koleżanke, która jest z dekade lekko ze swoim facetem zareczać się miała chyba z 5x przez ten czas a realizacja nastapiła bodajże z rok temu, o ślubie nie wspomne nawet jak i z samym dzieckiem(synek też ma ok roku) Można by rzec, że miała być pierwsza a jest ostatnia Pozory mylą

WhiteB- te hormony to w Tobie buzują chyba. Mam nadzieje, że to chwilowe Syn się popluskał a ja wzieła jeszcze 15 miesięcznego siostrzeńca i sie w sumie tylko napociłam przy tym baseniku Nie ta forma

Moofka- zjadłabym takiej koperkowej ajć

Brukselka- a się naśmiałam Mąż tam chyby licznik zamontował, po 10 otwarciu blokada na 3h:woohoo:

Gosia- ależ cie wakacje czekaja ulala

Asiula- również trzymam kciuki za męża. Syn ponoć bardziej do mnie podobny ale ciężko to ocenić w sumie

Monisia, Agacior- mi sie wydaje, że wasi mężowie sami potrzebują się jakoś w tym odnależć, troche więcej czasu, bardziej widoczne kopniaki, falujący brzuszek...Powiem wam, że ja np nie rozmawiałam i nie rozmawiam do brzuszka, owszem myśle do niego, dotykam i głaszcze ale nic więcej. Mój M też nie rozmawiał w pierwszej ciąży ani teraz (choć możliwe, że namawiał do wyjścia jak termin minął )dotyka, pogłaska i tyle Nie wiem w sumie czy to ma sens co napisałam, ale nie smutajcie się przez to dziewczyny

Anitka- taaa cudowny Dzień minął gorąco strasznie

Nutka- trzy dni szaleństwa Tańce, hulańce, śpierwańce Co za rozrywka Dziękujemy za tabeleczke

Moni- u to 2 tygodnie byczenia się skończyło Zazdoszcze :)Bardzo ładny ten twój brzusio No i miłoo zobaczyć twarzyczke U mnie na razie też sucho w staniku no ale jakieś mam przeczucie, że długo to nie potrwa Z tym kakałkiem to na szczęście jednorazowa akcja, ale co mnie to wymęczyło to koniec. Cieżkie takie wstawanie jest i jak sobie pomyśle, że w grudniu...no nawet nie będe kończyć

Motylek- właśnie całkiem na odwrót jest z tym moim synem i z natury "mało psoci" Ostatnio poszłam z nim po lody do sklepu i Fif wybiera a pani ekspedientka wsółczującym tonem wypaliła "pewnie rozrabiaka z niego?" mówie, że nie a dlaczego? "a bo ma takie oczy" kurde co ona tam zobaczyła to nie wiem, ale dziwne to było

No i jeszcze poniedziałkowo na sam koniec Śpijcie dobrze mamuśki i do napisania jutro

Hej, hej

Ja już w pracy, dzisiaj mam takiego lenia, że wstać z łóżka nie mogłam. Pierwszy raz w życiu tak spałam że mnie budzik nie obudził i nadal tak spać mi się chce że szok.
Zaraz pobiegne do sklepu po jakieś bułeczki.
Wieczorem zjadłam pół arbuza i w nocy chodziłam 5 razy siku Nigdy więcej arbuza na noc.

moofka, Asiula315, monisia100100, anitka90, mefiana Splakałam się, bo wczoraj przyjechała do nas dostawa (śrubki, roletki, szlifierki itp.) no i nie dość, że ciągnął mnie wczoraj brzuch, to jeszcze ten głupi kierowca tak mi to narzucał na podłoge, a to dość ciężkie więc nawet tego nie podnosze i weź tu to teraz poprzestawiaj jak to na środku stoi. Wkurzyłam się, że nie poustawiał tego jak człowiek, a po 2 wielu rzeczy nie przywiózł w ogóle! Na zamówieniu było jak byk, a na fakturze od niego niet. No i hormony zabuzowały i się spłakałam jak mała dziewczynka
A zaraz pójde do sklepu to się dowiem po ilu kostkach czekolady się uśmiechne
Póki co wiem, że wystarczy mi 1 cukierek Nimm2 i zaciesz murowany

Oglądałam wczoraj wózki i spodobał mi się Tako Acoustic. Ciekawa jestem czy jest 'wygodny'... Szukamy wózka takiego wielofunkcyjnego, żeby była głęboka gondola, możliwość spacerówki (w obie strony obracany) i możliwość zamontowania fotelika. Kurcze ciężki wybór z tym wózkiem...

Miałam mieć dzisiaj wizyte, ale została przeniesiona jednak na ten pierwszy termin czyli na za tydzień na 18:30 A już tak chciałam dzidzie moją pooglądać Przez to też się popłakałam

eeee WhiteB to miałaś powód się spłakać! ja płakałam jak mi mąż ananasa kupił arbuz na noc no niezły hardkor z Ciebie

wczoraj pojechaliśmy na ten rezonans na 20:20 i wróciliśmy po 22, ależ mnie już tyłek bolał od siedzenia pod gabinetem.... wyniki w czw.

mefiana właśnie nastawiłam zupkę, daj adres to wyślę słoiczek

byłam na mailu, fajne te nasze brzuszki powiem Wam, że jak przed ciążą widziałam brzuchatkę jakąś to tak trochę zazdrościłam, a teraz jak sama mam brzuszek to lubię gdzieś pójść i się chwalić swoim i jak się ktoś przygląda to się zastanawiam czy zazdrości tak jak ja kiedyś

Nutka napisał:

Moni ja też mam tłuszczyk i to całkiem spory :/ ale jak malucha nie mogę wychwycić daję wtedy większą ilość żelu do USG

Nie wiedziałam, że żel może mieć takie znaczenie... Spróbuję

Mefiana dziwna ta sprzedawczyni... buu

WhiteBlackberry nic się nie przejmuj, ja tez ciągle płakałam bez powodu - teraz jest lepiej, ale za to bardziej zołzowata ise zrobiłam...


Kurcze dziewczyny ja dopiero wstałam, nie moglam sie dziś obudzić. Ale całe szczęście nic nie muszę

Dziewczyny, mam do Was takie pytanie, jak kupujecie ciuszki dla swoich bobasów to kupujecie te najmniejsze tzn roz. 56 czy już większe?

Witam

Podesłalam na maila kilka fotek z wycieczki I jak zwykle sie nudze. Jutro wybywam do mamusi na kilka dni bo w tym domu sama zwaruiuję, założa mi kaftan i fruuu do psychiatryka a tam bede piłeczke turlac od sciany do sciany I tyle z tego bedzie
Moje dziecko to naprawde mały zdrajca, bo tylko ojca usłyszy to kopie Przekupny jest i łasy na obiecanki tatusia Mąż to w ogole jak sie polozy przy brzuchu to ja tego brzucha nie mam prawa doktnąć, tylko on moze i szepcze tam synusiowi nie wiadomo co. Męska solidarnosc czy co Ogolnie to troche choruje.Jakies paskudne przeziebienie plus moja alergia i wczoraj bylam nie do zycia. Dzis jest juz lepiej na szczescie, ale to kichanie mnie wykonczy Na męża wczoraj troche fochów postrzelalam, mialam dzien na fochanie sie.Ja cierpie na duszy i ciele on tez niech pocierpi

Brukselka oj tam to lodówka jakaś wadliwa z pewnością

Asiula315 wybraliśmy się do Inwałdu

Agacior, monisia100100 na pewno jest to przykre, ale nie przejmujcie się, znam wiele par w ktorych faceci w czasie ciazy tez byli obok (teraz nawet moja przyjaciolka ma taka sytuację) a ojcami są wspaniałymi. Taki maja charakter i nic na to nie poradzicie, nie potrafia moze okazywac tego jak inni i odnalezc sie w takim gadaniu do brzuszka. Kobitki uszy do góry

Mefina mały przystojniak z Twojego synka

Agacior ja małzenstwo w planach mialam nawczesniej po 30 że o dzieciach nie wspomnę i tez wyprułam do przodu moze nie z slubem bo z mojej paczki to jakos tak sie zlozylo ze wiekszosc juz zamezna a reszta juz wkrótce,ale z ciaza na pewno jak by mi to ktos jescze z 3-4 lata temu powiedzial ze tak bedzie to bym wysmiala, szalenstwa mi byly w głowie,zabawa,przygody, a tu teraz stateczna mężatka

WhiteBlackberry w ogole niektorzy Ci kierowcy z firm dostawczych to wredne świnie i chamy, ja ostatnio przynajmniej na samych takich trafiałam. Mógł Ci przeciez pomóc. Jakiś cieć za przeproszeniem.
Wózki tez ogolądam, szukam i mam juz kilka typow, wlasnie te z firmy Tako sa fajne podobaja mi sie, ale zanim wybiore to mi zejdzie jeszcze, tyle tego jest.

Anitka90 ja mam np kilka tych najmniejszych, ale nie za duzo, nie wiadomo jaki maluch bedzie po urodzeniu, nie kazdy taka malizna, wiec wole raczej miec wiecej ciuszkow wiekszych.

Miłego dnia
Buziaczki

Dzień dobry wtorkowo

WhiteBlackberry my jestesmy w 1000% zdecydowani na Tako Acoustic. Mój mąż nawer mi powiedział żebym sobie inne wózki wybiła z głowy

anitka90 ja kupuję różne. Tych najmniejszych mam tylko kilka sztuk. Tak to od 62.

Jutro ruszamy w stronę Trójmiasta z naszymi młodymi na sesję plenerową

Cześć dziewczyny:)
Muszę się wam pochwalić, że od niedzieli czuję już wyraźne jak dzidzia się tam w środku wierci Rozpycha się strasznie, niesamowite uczucie

monisia100100 śliczna ta twoja córeczka i jak się ładnie uśmiecha:) mała modelka:)

Brukselka, motylek270, anitka90 tylko pozazdrościć wam takich mężów, mój mimo że jest bardzo kochany to jakoś specjalnie nie interesuje się naszym maleństwem. Albo się interesuje, tylko tego nie okazuje...

Asiula315 11 godzin jazdy to naprawdę dużo, my planujemy na długi weekend w sierpniu jechać do moich rodziców. Niestety też 6 godzin trzeba jechać, trochę się obawiam tej drogi.

karbon no to tata musiał być szczęśliwy Ja wczoraj położyłam rękę mojego męża na swoim brzuchu, ale chyba jeszcze za wcześnie bo mówił że nic nie czuje, a ja czułam jak mi się tam w środku wierci.

WhiteBlackberry to na pewno hormony dają o sobie znać. Ja też jestem jakaś taka rozdrażniona ostatnio, z byle powodu potrafię się rozpłakać.

moni31 również witam

mefiana do grudnia na szczęście jeszcze mamy trochę czasu żeby się porządnie wyspać, chyba że twój synek znowu zażyczy sobie kakałko w środku nocy

Właśnie dziewczyny, macie swoje godziny wstawania?? ja codziennie rano wstaję z moim mężulkiem kolo 6 i robię mu kanapki do pracy, ale jak się położę jeszcze raz to nie odrywam głowy od poduszki do 9, a czasami nawet do 10

Chciałabym pooglądać wasze brzuszki i maleństwa, ale nie wiem do kogo mam się zgłosić o tego maila??

Hej Dziewczyny,

Tyle sie do Was przed chwila napisalam ale zadzwonil klient i wszytko mi sie skasowalo.

Tak wiec po krotce....

WhiteBlackberry - ja tez czesto miewam takie dnie kiedy placze sobie bez powodu albo zloszcze sie bez powodu. Zdarza sie ze sama siebie nie poznaje pod wzgledem zachowania.

Moj maz tez rozmawia z brzuszkiem ale u nas jest odwrotnie niz u Gosicy. Maly jak slyszy tate to sie uspokaja Teraz jak slyszy juz wiecej to bedziemy sie komunikowac czesciej
Chcialabym zebysmy sie wreszcie zdecysowali na jakies imie to moglabym do malca mowic po imieniu.

Co do ciuszkow to mam troche takich ale noworodkow i reszta w rozmiarze 0-3. Staram sie juz kupowac wieksze.

Jesli chodzi o wozek to juz kiedys wspominalam ze my juz sie praktycznie zdecydowalismy na Graco Evo (maz sie bardzo uparl na niego). Wydaje nam sie ze jak na cypryjskie warunki spisze sie dobrze. Jest naprawde leciutki i prowadzi sie go dobrze.
Przesylam Wam linka zebyscie mogly go zobaczyc www.ebay.co.uk/bhp/graco-evo
My szukamy wersji 3 w 1 a kolor jeszcze jest do przedyskutowania.

Milego dnia,
ja zaraz zmykam do domu.