MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Wsumie to juz nie bo i byczek sprzedany i jalowka
wuj teraz ma tylko ta jedna krowe co termin ma niby na 17 lipca

Anszka - hahahaha to się stresa najadłaś mi też dziś Kamilka się śniła - taka śliczna i grzeczna była - non stop spała miała taką bląd czuprynkę

Maksiu - fajna historia

Olga - nie martw się - na 100% jest ok

jedna prognoza pogody przewiduje dziś u mnie max 14 stopni, a druga 19 stopni - pytanie za 100 punktów - jak się ubrać????

Ja tam dzisiaj miałam koszmar,wczoraj oglądałm w nocy taki program o morderstwach i dzisiaj mi się śniło,że komus siekierą ręce ucinałam i w ogóle takie cuda,że bałam się iść w nocy do ubikacji.

Bidol - no byłam w tym śnie zła na siebie, że nic nie mam, ale jaka ja byłam w tym synusiu zakochana, hehe, i jeszcze mi się śniło, że mąż się kąpał i mu podałam małego, a on nie umiał go przytrzymać i lekko podtopił, ale bez stresu udało się przywrócić mu oddech a i mój synuś też był blondaskiem (to raczej po tatusiu)
A Ty weteranka jesteś, więc nie musisz tracić czasu na szkołę rodzenia
Ubrać się na 14 stopni z opcją zdjęcia odzienia wierzchniego, by pasowało na 19 st.
Olga- jejciu jaki sen, też często jak coś oglądam lub czytam, to potem w nocy przeżywam
Maksiu - ale mnie rozbawiła ta historia o krówkach

Zadanie domowe ze szkoły rodzenia - ćwiczyć mięśnie kegla (najlepiej kilkanaście razy dziennie, tylko nie tak, że tylko je zaciskamy, ale tak jakbyśmy windę zatrzymywały na różnych piętrach, czyli tak jakby na raty i tak samo stopniowo należy rozluźniać

Dzien dobry:) normalnie myslałam ze te strony sie nigdy nie skonczą do czytania:)ale ostatnio macie wene:)
Ja dzisiaj spałam wyobraźcie sobie do 11:):)ja nie wiem co sie ze mna dzieje:):)ale moze maluszek tego potrzebuje i moj organizm sam to wyczół
Dzisiaj miałam zły sen:( śniło mi się że miałam na majtkach krew:( głupi sen....
Jutro mam wizyte u ginki i sie dowiemy co u Tymusia słychać

Daria - ja też bardzo dużo śpię, ale wyczytałam ostatnio, że u wyspanych ciężarówek zmniejsza się ryzyko przedwczesnego porodu, więc sobie nie żałuję
Ale Ci zazdroszczę jutrzejszej wizyty, ja muszę jeszcze prawie 3 tyg. czekać,a tak bym chciała znów go zobaczyć
A sny z krwią też niestety miewam i zawsze wtedy w większym stresie do łazienki idę.

chłopek mam nadzieje,ze z Gabrysią i mamusią będzie wszystko dobrze i obejdzie się bez żadnych problemów,żeby trafiły razem do domku jak juz bedą mogły.


U Nas dzisiaj tak pada i zimno.aż nie chce się wychodzić z domku,a mielismy iść na spacerek przed pracą męża


Dziewczyny wczoraj wieczorem zjadlam ryż z sosem i kurczakiem i chyba za szybko zjadłam albo za dużo..nie wiem..ale tak się źle czułam..myślałam,ze umre nie mialam siły wstać z łóżka...żołądek to mnie tak bolał,ze aż płakać mi się chciało...

dzwoniłam do mężą i chciał wrócić do domu i pojechać ze mną do lekarza,ale jakoś zaczęło mi powoli przechodzic... zasnęłam i przespałam to jakoś...
od dzisiaj będę jadła wszystko bardzo powoli...


Olga współczuję zęba...jedź szybko i zrób... bo mimo,ze martwy to może jakaś ropa się zebrać czy coś.
Lepiej wczesniej to załatwić
Jak martwy to plombowanie nie powinno boleć

bidol nie denerwuj się Ja tez tak często mam i wpadam w szał i aż mi się gotuje wszystko w środku


anszka odpukać! póki co dobrze.ale nie jem nic twardego,zeby ich nie prowokować nawet jabłko kroje sobie na kawałki i jak juzcoś gryzę,to staram się tymi zębami z tyłu.bo jakby coś się kruszyło to z tylu a nie z przodu...

Daria ja to sie ciesze,ze dziewczyny dużo piszą.bo bym się zanudziła teraz... ciagle w domku siedze i odpoczywanie tak mnie męczy...Jakos przyzwyczajona byłam do wstawania o 7 jechania do pracy i do pracowania... no ale staram sie jakos przyzwyczaić do ''odpoczywania'' i szukam w internecie mebli do mieszkania )
i oczywiscie rezty wyprawki dla malutkiego

Anszka ja to samo zaraz do łazienki poleciałam:) ale mamy dzis bzydką pogode co nie:(
a ja w piątek wybieram sie w twoje strony do poznania bo mój Misiek zabiera swojego synka na mecz Lecha :)a że synek w brzuszku to i mama jedzie:) wsumie nie chciałam jechac ale mowie sobie ze nigdy nie bylam na takim meczu a jak teraz nie pojade to potem juz wcale:) jakby, sie nudziła to zawsze kolezanka tez jedzie to poplotkujemy:)

no dobra, pozamawiałam masę rzeczy dla Maluszka i troszkę dla siebie:
- Sudocrem
- podkłady poporodowe
- majteczki jednorazowe
- wkładki laktacyjne
- szczoteczkę z naturalnego włosia do włosów rzecz jasna
- nożyczki do paznokci
- Paklanki - czyli woreczki na zużyte pieluchy - przydają się czasem, zwłaszcza w gościach albo na jakimś wyjeździe

I jako że dostałam laktator Aventu, ale jak właśnie sprawdziłam, bez butelki, pojemniczków do przechowywania mleka i smoczków, to zamówiłam jeszcze:
- butelkę Aventu 125ml + 2 smoczki 0+
- 5 pojemników do przechowywania pokarmu z nakrętkami i nasadką uniwersalną
To z tej dziedziny, jak już Maluszek się urodzi będę musiała kupić woreczki do mrożenia. Mam cały czas nadzieję, że pokarmu będę miała tyle co zwykle i uda mi się ściągać i mrozić.

A mi przeszlo, wiec zrobilam sobie kawusie i zahadam sie rolaa z biedronki smietankowa z tiramisu <mniam>
co do snow to ja tez czesto miewam z krwia, nawet ostatnio mi sie snilo ze zaczelam rodzic hiii
a jak pytalam dr dlaczego tak sie sni to powiedziala ze w ciaxzy to normalne i nieraz jak sie cos sni zlego to w rzeczywistosi jest odwrotnie

dajcie link do tej apteki bo ja tez mam tam ta karte

Czesc dziewczyny,

Tak jak Wam mowilam, my tu mamy dzisiaj dzien niepodleglosci Wiec my z miskiem jeszcze w lozkach

Dzisiaj zdecydujemy jaki kolor polozyc w obu pokojach.

Pogoda tez nie najlepsza, ale chyba pojedziemy na plaze, misiek posurfowac, a ja pospacerowac. Zobaczymy jeszcze!

Ciekawe co tam u Kamyczki, czekam na pozytywne newsy

Anna - no teraz to już masz chyba wszystko
Majówka - plaża brzmi dzisiaj bardzo egzotycznie, bo u mnie za oknem szarówa i wietrzysko, zazdroszczę więc
Maksiu - www.doz.pl/program/p1-Programy_dbam_o_zdrowie
Daria - mieszkałam kiedyś przy Bułgarskiej :)a kartę kibica już masz?
M_M - miałam podobną przygodę z żołądkiem - u mnie to było przejedzenie

No moj Michu wszystko mi załatwił także wiesz teraz jestem wielką kibicką z karta:)
Już sobie wyobrażam te korki na tej Bułgarskiej w ten piątek po meczu...nie podoba mi sie godzina bo mecz zaczyna sie dopiero o 20:30 chyba tam zasne:)

Daria Na meczu nie zaśniesz, nie ma mowy!! Zresztą po ostatniej prestiżowej wygranej z Legią, pewnie będzie super atmosfera.

Teraz chwila przerwy na zjedzenie czegoś. Zaraz siadam zamówić jakieś leeginsy 3/4 dla siebie, bo będzie ciepło

No i udało mi się umówić do kosmetyczki na 14.30, więc troszkę się zrelaksuję.

To ja Anna jutro mam fajny dzien najpierw kosmetyczka a potem wizyta u ginki:)
No moj mi tez owi ze zobacze jak jest fajnie na meczach w piątek grają z Polonią wiec chłopacy mowia ze raczej wygraja