Mamusie Luty 2014 !

Witajcie Jestem co prawda marcowa, ale zaglądam do "okolicznych" wątków

kasiek21 napisał:

nie kochana skoro masz 0rh+ to nie musisz znac grupy krwi ojca bo konfliktu nie bedzie. konflikt krwi występuje wtedy kiedy krew ujemna MATKI miesza sie z krwią dodatnia dziecka (ktora dziecko otrzymuje od ojca ) a tak dokładniej chodzi tylko o ten czynnik Rh. bo jesli ty np masz rh - (co oznacza że w twojej krwi nie ma tego czynnika rh) i ojciec ma rh- to konfliktu nie bedzie. jesli ty masz rh+ a ojciec rh - to konfliktu też nie bedzie no i wiadome że jesli oboje macie rh* no to też go nie bedzie.

Tak się jeszcze zastanawiam nad badaniem przeciwciał. Czytałam że robi się je nawet jak nie ma konfliktu między rodzicami, żeby wykluczyć konflikt serologiczny między matką a dzieckiem. I że to badanie robi się bez względu na to, jaką grupę krwi ma matka.

Dziewczyny my z mężem robiliśmy obydwoje grupę krwi ( mimo tego że już wcześniej ją znaliśmy).

Ja już kiedyś robiłam i mam ARh- ( a teraz lekarka dała mi skierowanie nawet mnie o zdanie nie pytając)
a mąż był honorowym dawcą kwi ale i tak wolał mieć pewność i powtórzył zapłacił chyba z 21 zł może mniej i też ma ARh-.

Wiec mamy tę samą krew ( nasza dzidzia będzie miała na 75% grupę ARh-, lub 25% 0Rh-), ja uważam że lepiej zrobić sobie razem nie jest to ogromny koszt, a taka wiedza może się przydać w najmniej oczekiwanym momencie.

Wyniki otrzymane z laboratorium na pewno trzeba mieć przy sobie idąc do szpitala, więc musisz się twetty za nimi zakręcić.

Pozdrawiam, Aga

kasztanowa
o ile sie nie myle to chodzi ci o badanie przeciw cial anty-D cos w tym stylu tak?? owszem robi sie z tego co wiem to od razu przy okresleniu grupy krwi. a konflikt jest najbardziej niebespieczny przy samym porodzie. dlatego jesli ten konflikt jest to (ale tylko wtedy gdy mama ma rh - inaczej konflikt krwi powstac nie moze) podaje sie immunoglobuline anty-D. neutralizuje ona komorki plodowe w krwi
matki, zanim jej
organizm zdąży
rozpoznać je jako wrogie
i wytworzyć przeciwko
nim przeciwciała.
Immunoglobulinę anty-D
podaje się w ciągu 72
godzin po porodzie
wszystkim matkom Rh
ujemnym, które urodziły
dziecko Rh dodatnie,
ponieważ w czasie
porodu komórki płodu
często przedostają się do
krwiobiegu matki.

hmm ja myślę, że jak lekarz nie zlecił mi takiego badania to może jednak wszystko jest ok tak po za tym ja bym miała sporo problemów, żeby uzyskać papierek o potwierdzenie krwi ojca ;/tak więc jeśli mi nie każą to nie będę się o to starała, a co do konfliktu serologicznego to znalazłam takie coś "Konflikt serologiczny może się pojawić, jeżeli kobieta w ciąży ma grupę krwi Rh-. Wtedy warto zachować ostrożność. W pierwszej ciąży nie ma powodu do obaw, przy kolejnych istnieje jednak niebezpieczeństwo dla dziecka." w takim razie mnie to nie dotyczy

Chodzi mi o coś takiego:

Już po rozpoznaniu ciąży, lekarz zleci Ci oznaczenie grupy krwi wraz z czynnikiem Rh. Około 12. tygodnia ciąży każda kobieta (bez względu na grupę krwi oraz czynnik Rh) powinna zostać poddana badaniu na obecność przeciwciał anty-Rh.

- jeśli w badaniu w 12. tygodniu ciąży nie stwierdzi się obecności przeciwciał anty-Rh, badanie to należy powtórzyć między 28. a 30. tygodniem ciąży;
- jeśli jednak badanie przeprowadzone w 12. tygodniu ciąży wykaże obecność przeciwciał anty-Rh, konieczne jest określenie ich rodzaju oraz dokładnego poziomu (badanie przeprowadzone w 12. tygodniu odpowiada tylko na pytanie czy przeciwciała są obecne czy nie). Następnie badanie należy powtarzać według zaleceń lekarza (przeważnie co 4 tygodnie).

Samo wykrycie przeciwciał odpornościowych u kobiety w ciąży oznacza jeszcze, że istnieje konflikt serologiczny z płodem. We krwi może znajdować się niewielka liczba przeciwciał anty-Rh (dlatego w czasie ciąży kilkukrotnie oznacza się ich poziom), która nie stanowi zagrożenia dla dziecka.

Ja na szczęście nie mam problemu z konfliktem, gdyż mam Rh+ i pomimo tego że znałam swoją grupę krwi, to i tak dostałam skierowanie na zrobienie badania ponownie, mąż też ma Rh+ (oddaje regularnie krew) więc nie wykonywał już badania
Andziaa też czytałam, że przy pierwszym dziecku nie występuje konflikt, jest on groźny przy kolejnych ciążach..

Witajcie dziewczyny Ja dziś jakąś śpiączkę mam. Nie mógł mnie Adam dobudzić po 11. Teraz trochę odżyłam ale tak o jak lunatyk chodzę i spać mi się chce pomimo że całą noc przespałam.
Cieszę się bo będę miała ciepło Adam zanim pojechał do pracy rozpalił mi piec ja sobie tylko dokładam Zapraszam na kawkę bezkofeinową do mnie

Przyznam się jeszcze że jutro ja idę się pomęczyć. Glukoza mnie dopadła i w końcu i ja muszę iść. W tyle aż mnie ściska ze strachu. Chociaż największy będzie jutro
Mam już zakupiona glukozę kubeczek cytrynkę wodę także tylko brać męża pod pachę i lecieć.

Myszka witaj, dawno nie pisałas. Co do cukru to powodów jest wiele,ale nie martw się, bedzie dobrze. Ja odkąd dostałam glukometr i meirze jest ok.

Masz juz wybrane imię dla dziecka?

Magda jajeszcze nie mam skompletowanej wyprawki, myślę,ze zabiorę się za to na początku stycznia, tak na świeżo

Aisod jak tam wyniki?

kasztanka
o czyms takim pierwsze slysze. nie moze powstac konflikt krwi nawet z dzieckiem jesli matka ma grupe rh dodatnia lub gdy ojciec z matka maja obydwoje rh ujemne, no bo jak?? skad ma to sie wziac ?? z nieba??

No ja właśnie nie do końca to rozumiem, ale z tego co czytam wynika, że to coś innego niż najbardziej znany konflikt matka Rh+, ojciec Rh-. I że te badania robi się bez względu na to, jakie Rh ma matka.

A to już w ogóle ciekawe:

Typowym przykładem konfliktu serologicznego może być konflikt w układzie grupowym krwi Rh. Spowodowany jest on wytwarzaniem przez organizm kobiety, której krwinki czerwone nie mają antygenu D (kobieta Rh(-)), przeciwciał przeciwko antygenowi D obecnemu w krwinkach czerwonych płodu (dziecko Rh(+)). Organizm matki może wytworzyć także przeciwciała przeciwko innym antygenom krwinek płodu. Tak więc niezgodność serologiczna między matką i dzieckiem może występować także w innych układach niż układ grupowy krwi Rh.

więcej: www.zdrowie.med.pl/bad_labor/badania/b_przeciwcial.html

Wola82 mi wyszła taka plamka czerwona która mnie swędzi mega i mam już ja od 2 miesięcy myślałam ze zejdzie ale niestety nie i zaczyna być gorzej. Od małej plamki zrobiła się kolo tego wysypka i nie wiem co to jest. Lekarka mówiła ze może to być półpasiec ale on się szybko rozwija a u mnie tak nie jest. No nic dziś się dowiem co zrobić aby tego nie mieć

Tak wogole to dzień dobry mamusie

wpadam sie tylko przywitac i znikam .
Nie chcę Was zarazic podłym humorem!

andzia90 napisał:

Wola82 mi wyszła taka plamka czerwona która mnie swędzi mega i mam już ja od 2 miesięcy myślałam ze zejdzie ale niestety nie i zaczyna być gorzej. Od małej plamki zrobiła się kolo tego wysypka i nie wiem co to jest. Lekarka mówiła ze może to być półpasiec ale on się szybko rozwija a u mnie tak nie jest. No nic dziś się dowiem co zrobić aby tego nie mieć

Tak wogole to dzień dobry mamusie

To daj znac co Ci powiedziala na to.

Ja ma grupe A Rh+ i moj maz rowniez, takze problemu nie ma.

Dziewczyny tak czytam i jestem w szoku, ze wy same musicie glukoze kupic i placic za badanie grupy krwi.

Jestem troche zalamana moimi wynikami. We srode skonczylam brac antybiotyk, dzis robilam badanie moczu tylko leukocyty mi się obnizyly do 5-10 w polu widzenia a bakterie nadal bardzo liczne.Dzwonilam do swojego lekarza. Kazal mi jutro zrobic mocz na posiew i przyjsc po niedzieli do niego z wynikiem, to mi da inny antybiotyk. Do tego czasu mam jesc zurawit, witamine C i urosept.

Na dodatek cos mnie brzuch pobolewa, trudno mi powiedziec w ktorym miejscu, bo jakos wszedzie, to jest. Moze znow sie cos rozciaga, Jade na nospie i leze dzis prawie caly dzien. Babel sie rusza normalnie. Brzuch nie twardnieje, to moze nic zlego sie nie dzieje.

Wróciłam właśnie od dermatologa i na szczęście to nic złego. Zwykła wysypka która pod wpływem rozciągnięcia się skóry wyszło takie dziadostwo i swędzi. Mam smarować specjalnym kremem 2 razy dziennie, a najlepiej to cały brzuch bo on nawilża skórę bardzo głęboko wiec jestem już bardziej spokojniejsza ze to nic złego