BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

10 lata 4 miesiąc temu #911057 przez ann-sunshine
Maniula ja rodziłam rodzinnie. Luty nie jest zbyt oblegany i akurat byłam jedyną rodzącą, dopiero potem były kolejne porody. U mnie lewatywy nie robią wcale. Mąż bardzo mi się przydał, bo nie słuchałam położnej, tzn ona do mnie coś mówiła a ja sobie myślałam co ty tam kobieto wiesz, a ona oczywiście miała rację i mąż mnie przekonywał patrząc w oczy że mam robić to co mówią. Poza tym w drugiej fazie trzymał mnie pod prysznicem jak przychodził skurcz i polewał plecy ciepłą wodą, potem pomógł mi się wytrzeć i ubrać. Dlatego teraz też bardzo bym chciała rodzić razem z nim. Oby Natala wytrzymała do 12-13tego, to wtedy będzie już pewnie po pogrzebie i mama przyjedzie i nie będę musiała się dodatkowo o Martę martwić. A plan ze sprawdzeniem sali rodzinnej dobry i może nawet do wykonania.

Tak się zastanawiam, czy Aggi w końcu rodziła w tym szpitalu bliżej, czy pojechała tam gdzie chciała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911061 przez serduszko20
Witam chciałabym się pochwalić ze od wczoraj jestem mama więcej napisze jak wrócimy do domu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #911062 przez ann-sunshine
Serduszko wielkie gratulacje

to wczoraj dwie dzidzie nam przybyły :-)

to nam jeszcze zostały 4 dziewczynki i 4 chłopców ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911063 przez kakadu
serduszko20 i aggi gratulacje :) Coraz mniej sierpniówek zostało?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911064 przez Wiki
Maniula - ja pierwszy poród miałam z mężem ale miałam takie bóle i byłam tak rozdrażniona że nie interesowało mnie żadne głaskanie i ciepłe słowa :) więc był bo był i tyle a po porodzie w szpitalu już był bardzo potrzebny bo to on od rana do wieczora robił przy dziecku :) lewatywy nie miałam ani razu więc nie doradzę

Inna- to super wiadomość Może uda Ci się jednak naturalnie Trzymam kciuki żeby poszło gładko :) i żeby Nadia też się nie umęczyła

Serduszko- wielkie gratulacje Dużo zdrowia dla Ciebie i Maleństwa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #911066 przez MAniula
Ann to oby Natala poczekala! Powiem Ci ze nie wyobrazam sobie porodu bez męża. On jest całym moim wsparciem.
Edit

Wiki hihi przedstawilaś całkowicie inną postawę od Ann :) oj wszystko wyjdzie w praniu co? Bo taką opcję też dopuszczam.

Serduszko gratulacje, czekamy na relację. Miejcie się zdrowo ;)

No to teraz Inna Twoja kolej, dawaj nam tu dziewuchę ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911097 przez asienka87
Witam :)
u mnie problemów ciag dalszy :P
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



aggi serduszko gratujuje Kochane urodzenia synków :) cudownie :)

Ann współczuje, bo nie wyobrazam sobie w tym momencie mieć pod opieka jeszcze jedno dziecko..
i wspóóczuje straty... ale masz racje- wazne ze juz nie cierpi..

Inna trzymam kciuki aby w koncu ruszyło :) ooo widze ze juz jutro bedziesz mamusia :D

Dziulka trzymam kciuki za szybkie wyjscie do domku :*

Maniula ciezki orzech do zgryzienia... niestety musisz sama zdecydowac...
co do porodu rodzinnego, to ja rodziłam z mezem i jestem bardzo zadowolona z takiej decyzji .... maz mi bardzo pomógł, był przy mnie podczas prysznicu, obik, gdy juz rodziłam, podawał mi wode, czekolade, trzymał za reke, miałam w kogo paznokcie wbijac :) on zreszta tez uwaza ze kazdy mezczyzna powinien byc przy porodzie... i wszystkim opowiada, ze najwiekszy ból, to ten porodowy, bo widział jak cierpiałam i jak to wszystko wyglada :)
lewatywy nie miałam robionej... choc miałm zaznaczona na karcie porodu... ale chyba juz nie było na to czasu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911116 przez ann-sunshine
O jeju Asienka to się paskudztwo do was przyplątało. Nie po drodze Wam z tym karmieniem. Bardzo Ci współczuję.

A widzisz nie ma tego złego, bo teraz pewnie mama przyjedzie i mi pomoże, tyle ja na tym wygrana będę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #911125 przez missyy
Inna607 Nareszcie jakiś konkret. Teraz to już Nadia nie ma nic do powiedzenia ;P Niech wychodzi i już :) Sama już pewnie odetchnęłaś trochę z ulga, wiesz na czym stoisz :)

natalia87 Jak tam na froncie?? Nadal spokój? O jaaa, Szymek z Nadią się dobrali, nic ich nie rusza :P

Serduszko20, Aggi GRATULACJE :*** Ale się rozkręcamy :P :P

Ann-sunshine Moje kondolencje :* Tak widocznie miało być,to zawsze strata, ale babcia już nie cierpi, odpocznie w pokoju.
Kurcze zaraz Ty wylądujesz na porodówce :ohmy:

dziulka Zuzia już pewnie powoli do domu się wybiera :)))

A ja juz sama jak dziecko się zachowuje. Czekam na termin i czekam i mam z wrażenia
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
Chce żeby było już po, bo panicznie zaczynam się bać jak to będzie jak Maja będzie mieć z 4300 albo więcej :ohmy: Idę sobie pomarudzić ;]



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911134 przez Inna607
jeżeli chodzi o lewatywe to nie jest to nic strasznego moze nie wiadomo jak przyjemne nie jest ale da sie przeżyć :)

missyy tak teraz Nadia ma guzik do gadania jak sama nie wyjdzie to jej pomoga :) oj odetchnelam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911201 przez Wiki
Asienka- Ależ Ci współczuję :( mnie jeden sutek głównie boli jak mały je i też już parę razy odciągałam z tej piersi Kurcze czerwonych nie mam boleć boli ale nie kłuje A co to to jest ten biały nalot ? Jakbyś mogła napisać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #911222 przez nataliaa87
Serduszko ogromne gratulacje!

Ann wyrazy współczucia z powodu babci :*
Oo może i Natalię zaraz na świecie będziemy witać :)

missyy spokój, spokój i tylko spokój..
Ja tylko coś coraz mniej spokojna, bo zaczynam się stresować jutrzejszym przymusowym szpitalem. Co zrobić..Przynajmniej będę pod kontrolą.. Jutro pewnie juz się przywitam z oddziału.
Ale masz rację.. Szymon i Nadia to niezłe uparciuchy. Chociaż Nadia może jutro już na świecie będzie :)

Asienka współczuję kochana.. Musicie to wszystko jakoś przetrwać i może w końcu wyjdziecie na prostą..

Inna dobrze, ze wiesz już na czym stoisz :) Wytrzymujesz w ogóle psychicznie w tym szpitalu??

Oj ciężko dzisiaj z moim humorem.. Stres i jakieś niepotrzebne nerwy dają się we znaki..:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911270 przez Inna607
natalia tak mam bardzo fajne koleżanki w sali, jedna wczoraj urodziła śliczna córeczkę pozatym jest tu tyle sytuacji ze jakoś to leci wyjatkowo lekko znoszę teraz tu pobyt ale cieszę się że to już ostatnie dni :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911304 przez ann-sunshine
Dziękuję wam wszystkim za kondolencje :kiss:

Natalia też bym się stresowala gdybym wiedziała że to się konkretnego dnia wydarzy. Skup się na pozytywach wypij melise i obys mogła jednak spać w nocy żeby wypocząć jak należy.

Ale mnie pachwiny bolą jak chodzę, aż mnie z nóg ścina :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911312 przez MAniula
Asieńka współczuję, kurcze trudne macie początki ale teraz może być tylko lepiej.

A ja dziś poszłam GBSa zrobić bo moja lekarka dopiero na poniedziałek mi zaproponowała, w szpitalu jednym i drugim oczekują tych wyników a czeka się na nie tydzień więc stwierdziłam, ze to już czas;) wyniki odbiorę w połowie 38 tc

Co do szpitali zrobię listy za i przeciw, a ostateczną decyzję podejmę pewnie w ostatniej chwili ;)

Miłego wieczora.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl