- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Wrzesień 2015
Mamusie Wrzesień 2015
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33
Witaj Asiulekdolls opisz oczywiście w wolnej chwili jak Kacperek zareagował na młodszych braci;-)
Zaz też bym chciała wkładkę,bo 2 dzieciaczków mi wystarczy,teraz oby je wychować na porządnych ludzi tylko na razie nie wiem czy mi się opłaca, bo na razie nie mamy czasu na seks jak jedno śpi,to drugie nie jak na złość też na razie nie mam okresu,a to podczas okresu się zakłada czy jak?
Mam czas pisać,bo Tomek śpi.Biedak ma gorączkę. Wczoraj prababcia bez mojej wiedzy zabrała Tomka na dwór bez czapki,kurtki temperatura prawie 0, Tomek przeziębiony i go rozłożyło a na prostą wychodziliśmy
Jeszcze dziś popsułam przez przypadek pojemnik od inhalatora..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kropka 889
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 324
- Otrzymane podziękowania: 47
Ja z kolei zawsze pisze i dodaje zdjęcia z tel bo laptopa nie chce mi sie odpalać.
U nas właśnie zaczął padać pierwszy śnieg.
Pesq trzymamy mocno kciuki z Zuzanka
Kasiu świetnie wyglądacie
Asiulek podziwiam Cię, że dajesz sobie rade. Chociaż myślę że jakby trzeba było to większość musiałaby sobie poradzić.
U nas jest taki plus ze mąż pracuje w domu (ma biuro na dole) wiec w każdej chwili może przyjść i mnie zastąpić jak musze coś zrobić a mała np marudzi
Zaz z tym okresem to chyba nie tak. Tzn z tego co ja wiem to zależy wszystko od wkładki nie od kobiety. Tzn jaki rodzaj. Bo moja mama zakładała sobie to taka żeby nie mieć okresu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
i w ogóle wszystkim to polecam bo dobrze jak dzieciaczki maja twarde podłoże
...i spędzajcie na niej jak najwięcej czasu, jeśli masz matę to super korzystajcie z niej często a poza tym weź jakiś koc (ja taki zwykły duży i drugi taki cieniutki składam razem na pół + pieluszka lub ręcznik na wierzch ale to dlatego że chłopakom się ulewa i podkładam żeby w razie czego szybko zmienić na świeże żeby mieli sucho) połóż Jasia i zobaczysz czy chętnie się obraca na boczki (na twardym jest dziecku łatwiej) jeśli tak to super niech sobie tak ćwiczy jeśli nie to mu trochę pomóż obrócić sie na boczek przytrzymaj chwilę w takiej pozycji i dalej obracaj z boczku na brzuszek pamiętaj tylko żeby nie łapać za rękę czy nogę ale zawsze za biodro!!!!! jak już jesteście na brzuszku to popraw go wyprostuj, możesz klęczeć za nim, pochylić się i ułożyć swoje ręce wzdłuż jego ciała dość ciasno (robisz w ten sposób taki tunel i uniemożliwiasz mu krzywienie się) żeby w takiej prostej pozycji poleżał, nie wiem który boczek sobie Jaś skraca jeśli prawy to ćwiczycie obracając się np. 2razy przez prawy bok 1raz przez lewy (3xprawy 2xlewy) jak wolisz ale zawsze więcej przez ten który skraca więcej, z tym że nie można zapominać o drugiej stronie bo jeśli dużo byście ćwiczyli i zapominali o drugiej stronie to zamiast się wyprostować to będzie się wykrzywiał w drugą stronę, poza obracaniem zachęcaj go do ruchu nóżką czy rączką ale zawsze pomagając jeśli nie będzie chciał kiedy trzymasz go za dłoń to nie siłować się z nim tylko chwyciś za łokieć - jeśli nadal nie chce to nic złap wtedy jak najbliżej barku.... ciężko niektóre ćwiczenia opisać po prostu bawcie się jak najwięcej na podłodze, bo im bardziej twardo tym lepiej, nawet bez jakiś tam ćwiczeń sama zmiana na twarde pomaga.. moje chłopaki lubią tak spędzać czas bo najzwyczajniej więcej widzą, leżąc w łóżeczku mają zawsze coś zasłonięte widzą fragment szafki czy stołu a z podłogi - wszystko a przecież coraz więcej kumaja i wszystko zaczyna ich interesować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgusiaKRK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 540
- Otrzymane podziękowania: 49
Franio rośnie zdrowo i jest mega słodziakiem! Ćwiczyliśmy ponad 2 miesięce z powodu wzmożonego napięcia mięśniowego, a na ostatniej wizycie dowiedzieliśmy się, że napięcie już jest w sam raz Mamy za sobą etap rozszerzania diety i Franek jest wielkim entuzjastą mojej kuchni Wcina co mu podam i tylko otwiera buźkę po więcej. Ostatnim przebojem była kasza jaglana (taka jak dla siebie gotuję) zblendowana z bananem i jabłkiem. Wszystko dobrze toleruje, więc jest super Już od dłuższego czasu przesypia całe noce, ewentualnie nad ranem szaleje w łóżeczku i gdy się zniecierpliwi, trafia w nasze czułe objęcia, a w łożu rodzinnym potrafi jeszcze pięknie dospać, toteż nie chodzę zmęczona. No chyba że czasem za dnia, bo w ciągu dnia oczekuje stałej uwagi i jeśli nie wspólnej zabawy, to chociaż mamy lub taty w zasięgu wzroku, gotowych w każdej chwili odpowiedzieć na jego komunikaty (ostatnio ulubione są dźwięki wargowe) lub chociaż nawiązać kontakt wzrokowy. Na wyjściach nie robi wstydu, a wręcz można go spokojnie ze sobą zabrać do znajomych, do knajpki na obiad, na zakupy (choć raczej unikamy długiego chodzenia po sklepach), a nawet do kościoła (chrzciny za nami - ksiądz powiedział, że jeszcze nie spotkał tak grzecznego dziecka, bo Franek był spokojniutki i się po prostu ciekawie rozglądał, słuchał śpiewów lub ucinał sobie drzemkę).
Tak go chwalę i chwalę, ale czasem ma też dni marudy, jasna sprawa. Jednak znamy się już na tyle, że najczęściej wiemy już, jak go ukoić. Dzisiaj tak się wymieniałam spostrzeżeniami z koleżanką, też młodą mamą, że dawniej myślałam, że te wszystkie mamy które wychwalają uroki macierzyństwa, to taki tajny spisek sfrustrowanych kobiet, które chcą żebyśmy my, kobiety wolne i niezależne, też zaznały tych wszystkich niedogodności. A teraz wiem, że dziecko daje tak ogromną radość, że to jest z niczym nie porównywalne. Pomimo ciężkich czasem chwil Tylko samej trzeba do tego dojść Najwyraźniej natura tak nas wyposażyła w te hormony zachwytu nad dziećmi, bo inaczej gatunek ludzki nie przetrwałby! Rozpisałam się strasznie, to Wam na koniec jeszcze wrzucę oczywiście fotkę i ślę baaardzo serdeczne i cieplutkie pozdrowienia dla Was i maluszków! Niech rosną zdrowe, silne i szczęśliwe! :*
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
Byłam u pediatry i wszystko dobrze z córcią. Osłuchała sprawdziła gardełko i wszystko czyściutkie. Co do sinienia powiedziała, że to raczej taka uroda jej bo nie słyszy nic żeby coś było źle ( chociaż i tak moim zdaniem powinna zaproponować jakieś badania...) no ale ok obserwuje jeszcze. i kazała zrobić morfologie, ale nie dała skierowania. Kas chyba Ty robiłaś Agatce badania czy miałaś skierowanie??
Asiulek dzięki za kiecusie właśnie Mech też mi linki po przysyłała i właśnie w takich sklepach muszę poszukać, bo faktycznie słowo "chrzest" podwaja kwoty ubranek... dzięki dziewczynki
zw
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- glooria
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 836
- Otrzymane podziękowania: 108
Miło ze o nas pamietacie
Zazanka widze ze i ty sie zdecydowals na spirale
No cena troszke kosmiczna w pl dobrze ze w uk jest za darmo no ale jak podzielisz na 5 i 12 to chyba nie jest wiecej niz za tabsy
No chyba ze cos bedzie nie tak i bedzie trzeba wyciagnac
Najczesciej zaklada sie w czasie @ lub 4 tyg po porodzie lub 12 po cc
Chodzi o to zeby byc pewnym ze sie nie jest w ciąży
Co do @ po jej zalozeniu to faktycznie skutkiem ubocznym moze byc jej brak z czego i ja bym sie cieszyła
Pesq kciukasy trzymam
Basiek powiedz tesciowej ze nie tylko kubus spi cala noc
Moja emilka i lilla sa tego dowodem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- glooria
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 836
- Otrzymane podziękowania: 108
Co do sinienia to poobserwuj a jak cos to moze do kardiologa dziececego mozesz iść
Co do ubranek to polecam oxl
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- me.ch
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1069
- Otrzymane podziękowania: 245
Jaki Franco duży już
My zainspirowani Aśka poszukiwaniem stroju na chrzest zrobiliśmy przymiarki naszego zestawu (a właściwie to ustaliliśmy co tak dokładnie nim będzie) i takie oto efekty (a żeby udowodnić że można fajnie i nie aż tak drogo, bluza i body są z h&m, spodnie dziedziczne ale oryginalnie ze szmatexu, trampki z Tesco a muszka z chin kupiona na ebay, suma za wszystko 85zl)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
jak ktoś go pyta czy sobie może wziąźć dzidziusie do swojego domku, albo jak jesteśmy gdzieś czy zostawi jednego dzidziusia to broni i nie pozwala, w niedziele byliśmy u rodziców i chcieliśmy z T. iść do kościoła i zabrać go ze sobą a maluchy zostawić i wszystko było pięknie do czasu aż mój tata powiedział do mojego bratanka "Kacperek pójdzie z ciocia i wujkiem do kościółka a my zostaniemy z babcią i dzidziusiami" na to Kacper poleciał do pokoju i próbował babci Mateusza zabrać i był ryk bo nie chciał ich zostawić tak pilnował braci że w rezultacie musiałam zostać z nimi w domu
jest też zazdrosny ale jak ja to mówię to jest taka zdrowa zazdrość, przyjdzie wtedy przytula się do mnie czy do T. zresztą ja się staram go jak najczęściej tulić, brać na kolana kiedy trzymam Matiego albo Mikiego i tak sie razem tulimy, najczęściej jak mu się włącza tryb zazdrość to po prostu chce żebysmy skupili uwage tylko na nim mówi "zostaw dzidziusie, no chodź"... i ciągnie mnie do swojego pokoju, ale to nie tylko wtedy jak robię coś przy dzieciach on był do tego przyzwyczajony zresztą wiesz jak jest jest jak spędzasz z dzieckiem całe dnie i jesteś tylko dla niego... tego mu brakuje i tego właśnie oczekuje ale wydaje mi się że to przez ilość czasu takiego tylko dla niego niż przez obecność dzieci, bo przychodzi też kiedy maluchy śpią i ja w tym czasie jestem zajęta czymś w domu, wtedy jest to samo "mamusiu no chodź, nie lub coś chodź tam do Kapelka" a jak juz sie bardzo niecierpliwi to woła/kłamie że ma kupe bo wie że wtedy przybiegnę od razu
a jak Tomaszek? bo z tego co pamiętam to początki były trudniejsze niż u nas... pewnie teraz już zakochany w siostrzyczce
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
Mech a nie boisz się ze za zimno w trampkach będzie Kornelowi ??
Gloria właśnie jął zobaczę czy sinieje to do kardiologa polecę.
Pesq daj znać jak po wizycie!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- me.ch
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1069
- Otrzymane podziękowania: 245
A w ogóle to jakiś czas temu było o zabawach.
My standardowo czytanie bajek, oglądanie książeczek kontrastowych, Spacery i mata edukacyjna czy siedzeniem w lezaczku i bawienie się zabawkami:)
wprowadziliśmy też zabawy na wielkiej piłce plażowej (najtańsza duża dmuchana i Kornel na brzuchu na niej "jeździ" na brzuchu), wstążki na bransoletki przywiązane i machamy sobie tym i Kornel uwielbia patrzeć i teraz też łapać je, gram mu trochę na gitarze i śpiewamy razem;)
Poza tym Kornel uwielbia "latające" tkaniny więc scielenie łóżka i wieszanie prania to są nasze rozrywki na miarę kina czy nawet wesołego miasteczka hehe:)
No i od niedawna kosztujemy różnych ciekawych rzeczy jak jabłko czy banan (tylko do polizania narazie) I Kornel lubi się bawić łyżeczka (głównie wsadzić ja sobie do oka)
A paznokcie (w nogach o rękach) obcinamy raz w tygodniu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.