BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

9 lata 9 miesiąc temu #970166 przez chasiami
Hej dziewczyny u mnie istny szpital dlatego malo się odzywam.
Pierwsze jezdzilismy po lekarzach z Paulina. Okazalo się że ma alergie pidobniejak Ala do tego refluks i kolki i mialam 2 miesiace wyciete z zycia bo mała max spala 15 min. Jak dostala leki to mamy inne dziecko :) śpi mniej nie tak jak Ala caly czas ale znow to jest smieszek wiekszy :)
Nastepnie Ala miala nieustajacy kaszel decyzja lekarza że idziemy do szpitala na wszystkie badania. Przeswietlenie bqdanie krwi i moczu nic na szczescie nie wykazaly. Dostalismy leku na kaszel i do domu.
A teraz ją bylam u ortopedy z tym rozejsciem pspojenia lonowego i zdziwil się że jeszcze mnie boli i skierowal mnie na rtg. Zdjecie pokazalo że spojenie się zeszlo ale nq kosci mam jakies zmiany kostne tak to ujal lekarz i dostalam skierowanie na rezonans magnetyczny z napisrm PILNE. Obdzwonilam wszystkie szpitale i nqjszybsze terminy na koniec maja. A niepilne na koniec pazdziernika. Zqdzwonilam do NFZ i powiedzieli mi że w Tychach sa zapisy na kwiecien tylko rejestracja osobista. Godzina jazdy i termin mam na 15 kwietnia. Już czekam 2 tydz q zostqlo jeszcze 6 tyg.
Lekarz mnie postraszyl że takie smiany kostne normalne sa u babci ale nie u dziewczyny 25 lat.
Boje się co wyjdzie. A pech mnie nie opuszcza. I ta patologia i porod w 37 tyg (tyle że 40 min q z tego 20 min boli bylo :) ) ale znow to spojenie :( trzymajcie kciuki dziewczyny zeby bylo dobrze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970237 przez Ania14.09
chasiamito macie szpital, niefajnie,pewnie, żetrzymamy kciuki
czajusiątko teściowa dziwna, ale trudno o normalną, zawsze mnie ciekawi jaką ja bedę czy jestem ;) a Oliwka jeździ super
makrelcia fajnie, że sie odezwałaś.. Każdy dzień do przodu zbliża cię do sukcesu

a u nas znowu wirus, jakby jelitówka, ja i mąż też złapaliśmy, choć on ma inną teorię. Kończy się na jedej wodnistej kupie i wymiotach raz, dwa razy, a poza tym, to nudzi mu się w domu, bo na dworzu jest jeszcze za zimno, więc jak go nic nie boli, to roznosi chałupę

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]
www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5e76894cil.png

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #970325 przez czajusiątko
Chasiami współczuję

Ania oby szybko minęła ta jelitówka. U nas też zimnica na dworze. Chwilę świeci słońce, a za chwilę zawierucha i sypie śnieg :huh:

Kasia 100 lat, 100 lat :woohoo: stawiaj flachę :P albo przynajmniej daj cukierka :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970404 przez kasia7775
Czajusiątko dziękuję :) flachy nie dam, bo ty w ciąży :) na cukierka i ciacho wpadaj :)
A twoja teściowa jak zwylke zabłysła, nie przejmuj się. Jak jej nie pasi to niech sama dziecku nowe kupi :P

Ania współczuję chorób, zdrówka

Makrelcia odzywaj się częściej. Mieszkacie już na nowym mieszkaniu?

Chasiami masakra z tymi chorobami, współczuję. Szybko masz rezonans :P ja się zarejstrowałam w styczniu na 18 listopada :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #970441 przez agnesssa
Dobry dzień :)

Czajusiątko Super Oliwka jeździ na rowerku :) Fajnie że się dobrze czujesz, a ruchy dzieciątka coś pięknego :) Pochwal się brzuszkiem, nie bądź taka :) A Twoja teściowa jak taka mądra to nikt jej nie broni żeby nowy wnuczce kupiła :blink:

Kasia Już chyba pisałam, ale powtórzę - super macie żłobek, A Oliś przystojniak widać że zadowolony :)

Makrelcia Odpoczywaj ile możesz, A Jurek już wie że będzie miał rodzeństwo czy nie rozmawiacie z nim na razie o tym? U nas jest na odwrót z pielucha w domu chodzi na nocnik, a w żłobku z racji, że ma pieluchę założoną to na nocnik nie robi :dry:

Ania zdrówka dla Was :kiss:

Chasiami Dobrze, że ten rezonans dość szybko udało się załatwić, trzymam kciuki za dobre wyniki. Mam nadzieję, że dziewczynki szybko wyzdrowieją :kiss:

Byłam dzisiaj na pobraniu krwi, bo nadszedł czas na zbadanie hormonów, za tydzień mam wizytę u endokrynologa i jestem ciekawa co tam wyczyta i mam nadzieję, że zrobi mi USG tarczycy bo od 2 czy już 3 lat nie kontrolowałam guzka :S






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970498 przez PolaL
Czajusiątko teściową sie nie przejmuj :) jakbym ja miała kupować nowe rzeczy dla dziecka to z długów bym do końca życia nie wyszła. A tak Szymek ma 70% ubrań i zabawek po starszym" bracie - moim bratanku (różnica między nimi 7 m-c) a Gabi ma ubranka po reszcie babskiej famili. Oczywiście kupuję nowe ale to głównie majtasy, rajtuzki i podkoszuki a z zabawek to głównie lego.Bo tym to się moje szkraby razem bawią.

Aniu a teoria męża to nie że początek od Filipka ... :) Jak Szymek był w żłobku to powiem Ci ze jak kiedyś przyniósł katar to mu minęło po tygodniu a ja prawie 1,5 miesiąca się przemęczyłam :silly:

Chasiami niby wszystko ma być lepiej w polskiej medycynie, bez kolejek ale to co sie śłyszy normalnie zwala z nów. Moja koleżanka z pracy miała juz 3 zawały i była teraz na kontroli u swojego kardiologa. Wysłał ją na 3 badania: pierwsze udało jej sie załatwic na 30 czerwca, 2-gie prawdopodobnie 24 lipca o ile plan urlopów lekarzy sie nie zmieni a 3 to juz ma się dowiadywać w środku wakacji a termin na 100% po wakacjach - w okolicy października. A teraz jej wyniki są takie że znów coś mu się nie podoba jakby przed kolejnym zawałem (tfu, tfu...) była. Kombinuje teraz jakby tu prywatnie pójść.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970517 przez makrelcia
chasiami z tymi lekarzami to tak już jest. Jakoś nienormalnie. I tak bardzo szybko udało Ci się to załatwić. Trzymam kciuki żeby było wszystko ok.

PolaL ja bym na palcach policzyła ile kupiłam nowych rzeczy. Zabawek nie kupuję bo dokładnie co 4 m-c Jurek ma jakąś okazję więc zabawek i tak pełno. Ciuszki w większości ze szmatoli bo nie mamy w rodzinie "starszego" brata. resztę sponsorują dziadki. Sami widzą że spodenki przy krótkawe to od razu lecą do sklepu. Nie narzekam. :)

czajusiątko nad imieniem jeszcze nie myślimy. Przyjdzie jeszcze na to czas :) Do chłopca nie będzie problemu ale ma być dziewczynka (wg moich przypuszczeń) a tu nie mam wcale pomysłu. A z moim mężem będzie problem przekonać na "ciekawe" imię :)

Ania zdrówka życzę. Niech wam już miną te choroby wszystkie.
U nas za to ciepło. Po 10 stopni i słoneczko. Dzisiaj tylko coś pochmurno ale ciepło. Właśnie rower z piwnicy wyjęłam dla Jurka.

Kasia do 20 marca mają się wyprowadzić ale jak dzwoniłam dzisiaj to coś znowu kręcili, że może kilka dni się spóźnią. Ciągnie się jak flaki z olejem ale może w końcu kiedyś się przeprowadzimy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #970604 przez czajusiątko
Makrelcia zazdroszczę tych 10 stopni, u nas za przeproszeniem piździ jak w kieleckim :blink: a u Ciebie widać już brzucha??

Agnessa ale już chyba do innego endokrynologa idziesz, nie do tej ginki????
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970614 przez chasiami
Bo dziewczyny zadzwonilam na NFZ a oni tam maja obowiazek podac Ci gdzie jest najszybszy termin. I podal tychy ale rejestracja osobista - godzina jazdy. A dodatkowo rqtuje mnie to za na skierowaniu mam napisane PILNE bo inaczej na koniec pazdziernika zapisy byly.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970641 przez agnesssa
O mamo Monia jaki masz piękny brzuś :cheer: :cheer: Wygłaskaj od cioci tego maluszka ;) Ale już też bym chciała się cieszyć nowym życiem, ale coś nie idzie to tak by się chciało ;)
Endokrynolog oczywiście inna, i oczywiście prywatnie, chociaż tyle że najpierw porobiłam badania i teraz pójdę z wynikami a nie pójdę pytać jakie badania zrobić, więc jedna wizyta w kieszeni :P

Chasiami Najważniejsze że się udało, bo niestety ale nawet jak jest skierowanie na CITO to nie zawsze skutkuje szybką rejestracją, kilka lat temu miałam skierowanie na CITO to hematologa bo miałam podejrzenie chłonniaka i wizyta najszybsza po roku dopiero takie to właśnie pilne było wg NFZ

Makrelcia trzymam kciuki, żebyście jednak w tym marcu się mogli już przeprowadzić :kiss:

PolaL masakra z Twoją koleżanką, no i jak tu mieć zaufanie do służby zdrowia :blush:






Aniołek[*] 11tc 19.05.2011

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970672 przez makrelcia
agnessa coś tam Jurkowi wspominaliśmy że będzie dzidzia. Wie, że jest w brzuszku ale jakoś to jeszcze dla niego abstrakcja.
Już powoli zaczynam się pakować więc na święta mam zamiar już się gościć na nowym wysprzątanym mieszkaniu :)

czajusiątko ale niezły już brzusio. Mi coś tam już wystaje. Jak ktoś nie wie to pomyśli że przytyłam ale Ci co wiedzą to się śmieją że idę jak burza z tym brzuchem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970741 przez czajusiątko
Makrelcia ja Oliwii też często mówię, że będziemy mieli dzidziusia, ona nawet czasem sama z siebie przychodzi i głaszcze brzuch, ale wydaje mi się to raczej z jej strony na zasadzie zabawy. Raczej nie uzmysławia sobie, że jak się ten dzidziuś pojawi, to zostanie z nami już na zawsze i że mama nie będzie już tylko do jej własnej dyspozycji :) nie mniej jednak, staram jej się jak najwięcej tłumaczyć i przygotować na nadejście nowego członka rodziny :) do świąt już chcesz mieć wszystko na tip top?? o to ambitny plan, pamiętaj żeby się nie przemęczać

Agnessa dziękuję :kiss: bardzo mocno trzymam kciuki za Wasze zafasolkowanie, uda się na pewno, tylko musicie cierpliwie poczekać, na Maksia przecież też musieliście troszkę poczekać, ale teraz już macie takiego dużego, wspaniałego synusia :)

Idę zaraz robić pierogi :woohoo: ale już mam na nie smaka :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970753 przez makrelcia
czajusiątko ja tak jeszcze ostrożnie z tym tłumaczeniem. Cały czas gdzieś tam mam strach, że może pójść coś nie tak. Jeszcze zdążę go nastawić na dzidziusia. Najpierw będzie miał na głowie przeprowadzkę a to pewnie też łatwe dla dziecka nie jest.
Plan ambitny ale realny. My tylko przenosimy meble i całe nasze graty. Nie robimy na razie żadnego remontu. Jak będziemy wiedzieli ile czasu na zrobienie szafy potrzebuje stolarz to się pomaluje sypialnie bo ściany wszystkie proste aby wałkiem przejechać. No i jak urodzę t Jurkowi pokój zrobimy. Chcę poczekać bo wolę sama. Na pewno coś namalować będę chciała przestawiać, uszyć. Póki co pokoik jest czysty więc może mieszkać.
Mieszkanie ogólnie jest po remoncie, czyste więc tylko się wprowadzać. Remont sypialni i pokoju Jurka to tylko mój kaprys ze względu na kolory ścian :D

A ja dzisiaj chciałam sobie humor poprawić. Wyszło mi w 50%. Kupiłam sobie piękne zielone garnki :D Ile radochy. Sama do siebie się śmieję jak je widzę na gazówce. Takie są wiosenne :D I posadziłam w doniczki aż 5 nowych kwiatków. Miałam sadzonki i czas było w końcu wsadzić. Jakoś tak mam teraz zielono w kuchni :D
No i Jurkowi zamówiłam pościel i prześcieradło na allegro bo u nas w mieście nie ma kolorowych dziecięcych wzorów. Szczęśliwa już zapłaciłam a Pani dzwoni że mam wybrać inny wzór bo nie ma takiego, i prześcieradła w tym kolorze też brak. No to po co się pytam ta aukcja skoro wzorów pokazują 20 a dostępne tylko 3. Napisałam że chcę zwrot kasy ale jakoś mam przeczucie, że będą jakieś problemy. I jak tu dziecku sprawić radość :/

Mnie dzisiaj naszło na racuchy. Właśnie ciasto rośnie :D Tylko nie mam pomysłu ja zwykle co zrobić z resztą drożdży.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #970755 przez czajusiątko
Makrelcia no roumiem, że jeszcze ostrożnie podchodzisz z tematem ciąży. Wiesz prawda jest taka, że jakbyśmy nasze maluchy nie przygotowały to dla dotychczasowego jedynaka pojawienie się rodzeństwa będzie i tak wielką rewolucją. Ja też planuję na ten rok gruntowne malowanie całej góry (a to aż 2 pokoje i korytarz :P ) ale chciałabym zrobić to jeszcze przed sierpniem. Rozmyślamy też nad zrobieniem sobie w salonie aneksu kuchennego, bo dzielenie kuchni z teściową doprowadza mnie do szewskiej pasji, poza tym pamiętam jak Oliwka była mała i spała na górze, to gotując obiad latałam po 15 razy z góry na dól po schodach, teraz zresztą podobnie jak się bawi na górze. W sypialni też chcielibyśmy sobie wydzielić jeden skos na taką niby garderobę. Tylko na wszystko trzeba odłożyć trochę kasiury,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A z reszty drożdży może pizzę na wieczór?? Dobry pomysła na wykorzystanie różnych różności z lodówki ;)

Sandra co się nie odzywasz??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #971137 przez PolaL
Czajusiątko całkiem zgrabny brzucholek :) czas leci sama nie wiem kiedy :woohoo:


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=51996

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl