MAMUSIE WRZESIEŃ 2012

Patys mój mały to TV-man z każdej pozycji wypatrzy telewizor, nawet tyłem próbuje - odchyli się do tyłu i zadowolony

Lui mój też już dawno próbuje siadać, w leżaczku muszę go przypinać bo z półleżącej pozycji siada. Albo mu tylko 2 palce podać i hop, już siedzi. A jaką ma wtedy minkę zadowolona



Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2013

Życzę Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego 2013 Roku, dużo miłości, żeby dzieciaczki zdrowo rosły !!!! :*:* i dobrej zabawy w tego Sylwestra

My powoli się szykujemy do wyjazdu do siostry ciotecznej męża a mały w końcu zasnął od rana spał tylko pół godz o 11 i do tej pory nic, bo teściowie byli i gadał z nimi w najlepsze, a oczki już takie malutkie miał ale za nic w świecie spać nie chciał no i w końcu padł jak tylko mąż go na ręce wziął i przytulił

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a to Grześ

Kasiu mam to samo z TV Lila wszędzie go wypatrzy tak samo jak laptopa
Patka - jaki zadowolony Grześ

Patka, Lui śliczne dzieciaczki
Co do siadania, to ja byłam uczona, by nie sadzać dziecka aż samo nie usiądzie. Oczywiście, mój Filip podobnie jak Kasi siadać próbuje w leżaczku pociągnięty za rączki,ale to nie jest prawdłowe i zbyt obciąża kręgosłup i mięśnie. Dziecko siada samodzielnie od tyłu z pozycji raczkowanej,a to nie wcześniej niż jak ma pół roczku,ale to naprawdę bardzo wcześnie, bo normalnie ok. ósmego miesiąca.
Polecam tą książkę, miałam ją już przy Magdzie i jakoś nikomu nie oddałam
sklep.promykslonca.pl/index.php?page=sho..._virtuemart&Itemid=8

Co do sylwestra, to ja od kilku lat nie lubię,ale myślę, że to kwestia wieku. Jak mam się cieszyć, że będę starsza? Owszem jakoś uroczyściej obchodziliśmy ten wieczór i tak jest teraz,ale bez wariacji Zrobiłam nam ciasto i wspólnie pieczemy pizze. Magda oczywiście z chłopakiem gdzieś idzie,ale nam wystarczy takie coś.

Życzę Wam udanej zabawy sylwestrowej ( to dla tych co obchodzą) i równie udanego roku 2013, co ten odchodzący, bo dla Nas chyba był udany, pojawiło się nowe życie i w domu w sercu każdej z nas. Buziaki

Ja tylko na chwilkę Z czytaniem jestem na bieżąco, ale nie mam kiedy coś napisać Zwłaszcza że ciągle byliśmy na wyjeździe a później mąż w domu, więc nie zaglądam do komputera chyba że karmię
Sylwestra spędzamy w domku we trójkę W planie jest jakaś kolacyjka, oglądnąć dobry film może dwa o ile synek pozwoli
Co do spania raczej zasypia 22-23 i śpi maks 9h ciągiem a minimum 4,5h następnie przerwa na jedzenie i śpi dalej
Chciałam Wam wszystkim życzyć w nowym roku wszystkiego najlepszego, zdrowia i cierpliwości Pociechy z maluszków i samych pogodnych dni

Witam dziewczynki!! jestem pierwsza w tym roku My już wróciliśmy z imprezy... mąż wczoraj skończył kurację antybiotykową, wypił kilka kieliszków i poległ. Biedny całą drogę do domu przepraszał mnie, że przez niego tak szybko wracamy. Ja się w sumie cieszę bo jakoś tak ciężko mi było bez Oliwki... jakoś w dzień łatwiej mi ją zostawić niż na noc. Teraz mój cudaczek słodko śpi drugi też

Kochane wszystkiego dobrego w Nowym Roku i żeby Was jutro główki nie bolały

Nasze dzieci mają już rok

Witam!
Ja jestem druga

Właśnie wstałam Schodzę na dół po Alicje do rodziców, a patrze nikogo nie ma Pojechali do kościółka a ja już tak bardzo tęsknię za nią.
Imprezka była udana, mój mąż udawał że ma urodziny dzisiaj (a ma w sierpniu) i przyszła właścicielka lokalu i składała mu życzenia było bardzo śmiesznie
Byliśmy w domku o godzinie 4,30
Mąż odsypia troszke słabiutki, a ja przez całą imprezke sączyłam Martini bo bałam się czego innego napic (przecież rok nie piłam )

He he to ja też się zmieszcze na podium i będę trzecia
W Nowym roku życzę wam wszystkiego naj naj naj...
My też od kilku lat jakoś podobnie spędzamy Sylwestra jak Ania14.09 , nie wariujemy z tej okazji - może dlatego, że jakoś tak minione lata nie należały do zbytnio udanych...
Oskarka obudziły w nocy fajerwerki, początkowo bał się i wzdrygał w łóżeczku ale wzięłam go na ręce i jak rozkręciło się o północy na dobre wyglądaliśmy razem przez okno i chyba mu się podobało bo się uśmiechał no ale później do 2 bawił się na całego...witał Nowy Rok...

To mnie juz się nie udało zmieścić w pierwszej trójce
W Nowym Roku życzę Wam wszystkiego co najlepsze, duzo duzo miłości i pociechy z dzieciaczków

Moja Julcia przespala Nowy Rok! nawet się nie obudzila o północy jak strzelali
Mama została w domku u nas i zaglądała do małej czy spi, a my w tym czasie zeszlismy na dol popatrzeć jak strzelają ;-)sami
odpalilismy swoje fajerwerki a na boisku szkolnym puszczalismy lampiony

uuu to ja jestem piąta
Najlepsze życzenia dziewczyny w tym Nowym 2013 Roku, cierpliwości i zdrowia Wam i Waszym bliskim życzę :* :*
my też nie tak bardzo obchodzimy Sylwestra, mój mąż praktycznie co roku w pracy, a ja w domu. W tym roku z jego siostrą cioteczną i było bardzo sympatycznie. Tylko Grześ nie mógł zasnąć przez te fajerwerki i petardy, co zasnął to jakaś strzelała i budził się z płaczem,ale po 23 zasnął na dobre i nie obudził się nawet jak bardzo strzelali o północy. My dopiero jakąś godzinę temu wróciliśmy, byliśmy po drodze u teściów i u męża brata i teraz ja muszę odespać bo położyłam się 2.30 i o 3 pobudka na jedzonko a poźniej o 6 znowu i o 7.40 mój szkrab już się obudził i było po spaniu i jestem padnięta...

Dziewczyny są już mamy wrzesień 2013! Aż łezka się kręci

dobry wieczór w nowym roku:)
u nas sylwester minął spokojnie:)Mati zasnął ok 20 10, potem obudził się o 23, potem o 3 go nakarmiłam i o 7 30 się obudził..:)więc dzis pospał nawet 4,5 godz nad ranem:)super bo dawno tak nie spał długo:) petardy na niego nie działały ani głośna muzyka przez ścianę obok jego łóżeczka:)mąż tylko załował że Mati nie może widzieć fajerwerków i się smiał że chyba go obudzi:)
Ania no my rok temu zaczynałyśmy to wszystko przeżywać...ja 6 stycznia się dowiedziałam że jestem w ciąży:)jak to szybko minęło!!!!!

Witajcie w Nowym Roku

Aniu ja robiłam test 30 grudnia ale forum znalazłam w maju dopiero
Co do siadanie to Oli w leżaczku z półleżącej pozycji sam już usiądzie, bez palców

Patka0308 Grześ jaki skupiony


Zabawa udała się, wybawiłam się za cały zeszły rok Noc sylwestrowa minęła w mgnieniu oka. Sukienka pękła mi od rozporka do połowy pośladków , zawiązałam szal i bawiłam się dalej O 4 wyszliśmy z sali, a w domu byliśmy po 5. Zagadam do małego do łóżeczka a on uśmiech od ucha do ucha Zrobiłam mu mleczko i o 6 poszłam spać. O 8 już był koniec spania - chodzę dzisiaj jak zombi, mam kaca giganta, ale warto było

Ania14.09 a najfajniejsze jest dla mnie to, że ten wątek założyła dziewczyna, która pół roku temu została aniołkową mamą, pocieszłam ją wtedy na " Stracie" a teraz dokładnie jak ja test zrobiła w Sylwestra i zobaczyła dwie kreski, termin też będzie miała zbliżony do mojego...
A czas leci niestety bardzo szybko, niedawno czekałyśmy porodu a teraz pierwszych ząbków, siadania, niedługo chodzenia i...matury tak jak napisałam wrześniówkom 2013 my już teraz jak starsze ciocie dla nich ...