Mamusie wrzesień 2013 =)

Fantastyczne te ciuszki Aga
Błękit i do tego paski mmmmm przesliczne
Wszystkie cudne ale te pasiaki podobają mi się najbardziej

Jak tam Iwonka samopoczucie?? Obżartuszku jeden
Ja właśnie zżarłam kawałek placka i jestem przesłodzona Ojjjj wyszła bomba z tego placka. Teraz się zastanawiam kto to zje.... Może któraś ma ochotę to zapraszamy
Jutro chyba będę dobrą koleżanką i zawioze ludziom do pracy

Karola....robiłaś fotę dumnemu tatuśkowi?? Pochwal się pochwal

Hejka

W kraku slonce niesmiale... Ledwo po sniadaniu, jak P jest to zawsze sie pozniej wstaje

Iva zanies ciasto do pracy, a do kawalka dla szefowej wsyp troche srodka na przeczyszczenie
Karola dawaj fote lozka jak juz skompletujecie.
Do pozniej dziewczynki

Czuję się jakbym miała kaca... Zjadłam właśnie ciepły rosołek i troche mi lepiej... Oglądam zdjęcia z wczorajszej imprezy ale brechowe hehheeheh

Nubi napisał:

Iva zanies ciasto do pracy, a do kawalka dla szefowej wsyp troche srodka na przeczyszczenie

Dobra myśl Nubi Ale jej to musiałabym wysłać do siedziby firmy w Poznaniu
Ja pracuję na pływalni ale tam kilka firm: administracja,kasjerki,ratownicy i technicy to pracownicy "miasta",my (sklepik) to firma z Poznania,bufet inna firma,satnia jeszcze inna i kolejna to panie sprzatające Ale atmosfera "rodzinna" a ja się tam świetnie dogaduję z wszystkimi bez wyróżnień

Iwonka ciuszki mnie tak zaskoczyly wogole sie nie spodziewalam od tej dziewczyny cos dostac zwlaszcza ze pracowalam z nia niecale 3 tygodnie. Zobaczysz jeszcze do ciebie zleca sie z prezentami tyle ze pewnie po porodzie. bo u mnie po porodzie to raczej nikt nie przyjedzie.
Iva mnie tez paseczki uzekly i te sliniaki.

Karolcia wrzucaj fotki lozeczka.

U mnie przez caly tydzien ma byc parno 30 stopni. Od samego rana wszystkie okna i drzwi na taras otwarte i zadnego przewiewu nie ma! chyba sie rozplyne...

Kochane dziekuje za wasze wsparcie i prosze modlcie sie za Nas ...
Ja sie tylko tak na szybko melduje,ze jestem juz po 4 zastrzykach na plucka,wyjasnie jeszcze ze powinnam lezec w klinice,bo tak chcial lekarz i wtedy byl dostawala dozylnie rozkurczowe,ale nie moglam sie zgodzic,bo nie mam nikogo kto by mi pomogl,wiec leze w domu,dwa dni dba o mnie maz i troche kolezanka pomaga,podsyla czasami cos do zjedzenia,zobaczymy,nie moge wogole wstac,tylko do toalety,skurcze sie uspokoily odrobinke slabsze w dzien,od 20tej mala zaczyna szalenstwo i zaczynaja sie silne skurcze,wiec czy ona czy ja sie ruszamy to skurcze sa nawet co 5 minut...
Powiedzcie mi kochane czy ktoras bierze codziennie nospe w wiekszej dawce???

Dzień dobry dziewczynki Jaka tu cisza w weekendy w porównaniu z tygodniem!

Ale miałam kiepską noc. Nie mogliśmy z Małym zasnąć do 2. Chyba przez to, że o 19 pozwoliłam sobie na herbatkę... (nie pijam kawy, herbaty niewiele i bardzo silnie na mnie działają). Do tego strasznie wiało w nocy. No i dopiero o 21 wyszliśmy z kina... Swoją droga polecam film "Iluzja". Uwielbiam takie zakończenia. Cały zresztą trzymający w napięciu

Agamo, ciesze się z Tobą z zakończenia pracy! Ja chyba posiedzę do końca. Moja praca nie jest męcząca czy uciążliwa, ale trochę nuuudna :/

Iwonta, śliczna mamusia w uroczym plenerze! Patrzę tak na Ciebie... i spory brzuszek przypomniał mi, że do rozwiązania już coraz mniej czasu! Kurcze, dziewczyny, kiedy to zleciało? Dopiero co dzieliłyśmy się fotkami fasolek...

Akina, mam nadzieję, że wkrótce problemy miną i znów przywitasz nas radosna i uśmiechnięta

Krakowianki, no to widzę, że wszystkim pasuje środa Super Tylko gdzie się umawiamy? W Hucie będzie problem z knajpką lepszą niż ta, w której ostatnio byłyśmy... Za to troszkę w stronę centrum, w Czyżynach i okolicach zaczynają się centra handlowe, McDonald'sy i KFC. No i wszędzie znajdzie się jakaś pizzeria albo chińczyk. Więc możemy ewentualnie umówić się w takim miejscu... Nubi miałaby bliżej niż do Huty, a Villemo miałaby gdzie zaparkować Osobiście nie lubię centrów handlowych, ale dla dobra spotkania mogę zawitać w M1 albo Krokusie - co Wy na to? Jak będzie ładnie, to z M1 np. możemy się przenieść do Parku Lotników, a z Krokusa na lotnisko A może macie jakieś lepsze propozycje?

Od południa w Krakowie piękne słońce. Tylko cały czas mocny wiatr. Trzeba gdzieś przespacerować brzuszek i pieska Na razie, buziaki

P.S. Nefeli, szkoda, że jesteś tam taka samiutka. Jakbyś była w PL, to mogłabyś choćby liczyć na naszą pomoc. Ale zobaczysz, że wszystko będzie dobrze i Mała poczeka na tyle długo, żeby nie było żadnych problemów.

nefeli napisał:

Kochane dziekuje za wasze wsparcie i prosze modlcie sie za Nas ...
Ja sie tylko tak na szybko melduje,ze jestem juz po 4 zastrzykach na plucka,wyjasnie jeszcze ze powinnam lezec w klinice,bo tak chcial lekarz i wtedy byl dostawala dozylnie rozkurczowe,ale nie moglam sie zgodzic,bo nie mam nikogo kto by mi pomogl,wiec leze w domu,dwa dni dba o mnie maz i troche kolezanka pomaga,podsyla czasami cos do zjedzenia,zobaczymy,nie moge wogole wstac,tylko do toalety,skurcze sie uspokoily odrobinke slabsze w dzien,od 20tej mala zaczyna szalenstwo i zaczynaja sie silne skurcze,wiec czy ona czy ja sie ruszamy to skurcze sa nawet co 5 minut...
Powiedzcie mi kochane czy ktoras bierze codziennie nospe w wiekszej dawce???

Szybko z tymi zastrzykami....ale wiedzą co robią. To wszystko dla dobra małej
Szkoda kurcze,że nie możesz leżec w tej klinice ale dobrze,że chociaz koleżanka Ci troszkę pomaga.No i dobrze,że skurcze słabsze....każda minimalna poprawa to krolejny krok do przodu. Dzień po dniu jesteśmy bliżej terminów a dzieciątka coraz większe Myślmy pozytywnie. Będzie dobrze....

Jasne Daga dobrze ze dali ci zastrzyki i ze lezenie pomaga! no i ze te skurcze choc slabsze to tak jak mowi Iva krok do przodu i kolejny dzien za wami. Jestesmy wszystkie z toba myslami Bedzie dobrze! juz masz 29tydzien i 3 dzien zobacz jak to szybko leci!

Słonko Paula wiesz ja tez tak mam nie pije w ciazy kawy i herbata tylko jedna dziennie bo bardzo mi na poczatku ciazy wyplukiwala magnez i inne witaminki wiec zminimalizowalam do jednej przy sniadaniu i musze przyznac ze bardzo mi herbatek brakuje takich owocowych czy earl grey no ale dam rade. A z kawa jak ostatnio wypilam taka kupna mrozona latte to godzina 12 w nocy i ja tez spac nie moglam az mi sie smiac chcialo bo przed ciaza to jedna dziennie z ekspresu pilam i wogole na mnie tak nie dziala a przeciez ta mrozona to takie siki weroniki i tak mnie pobudzila ze masakra. Chyba tak dluga przerwa od kawy zadzialala.

Nefeli kochana dacie radę z córcią. Dobrze, że te skurcze trochę słabsze są i że dali Ci zastrzyki na rozwój płuc. Ale nie martw się jesteś już w takim tygodniu, że córcia dałaby sobie radę. Moja kuzynka urodziła się na początku 7 msc, ważyła nie całe kilogram a ma teraz 24 lata i jest okaz zdrowia. Nawet wady wzroku niema, płuca wszystko w porządku. Podobno dziewczynki są silniejsze do chłopaków w takich sytuacjach. Zobaczysz pomalutku dotrwacie do końca. Trzymam za Ciebie mocno kciuki i nie martw się. Jestem z Tobą i córcią mimo tej odległości. Przykre, że niemasz nikogo oprócz męża i koleżanki. Ale dacie radę. Buziaki dla Was.

Witam
Agamo fajnie, że już zakończyłaś pracę, będziesz miała teraz więcej czasu dla siebie Słodkie ciuszki, też bym chciała takie w prezencie dostać
Magda powodzenia na wizycie Mała nie była ważona, bo byliśmy na prywatnej wizycie u doktorka, a on u siebie ma mizerny sprzęt Dokładne pomiary będą w piątek
Iwonka ładnie wyglądasz
Akina życzę Ci, żeby Twoje problemy szybko się rozwiązały
Nefeli będzie dobrze, Mała jeszcze trochę wytrzyma

A ja dzisiaj mam jakiś kiepski dzień Cały czas mam nudności, prawie nic nie zjadłam i tylko bym spała
Wczoraj jeszcze byliśmy na zakupach, kupiliśmy trochę ciuszków, najfajniejsze Wam pokażę

A oprócz tego same bodziaki i pajacyki

Nadrobiłam dalsze zaległości:

Iwonka widziałam zdjęcia na FB ślicznie wyglądasz.

Akina trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie problemów.

Gratuluję udanej wizyty jak dobrze pamiętam Niagarze

Trzymak kciuki za kolejne dziewczyny.

Ja mam jutro wizytę i boję się bardzo, bo od czwartku jakoś tak moja macica szaleje. Wczoraj nie obyło się bez no-spy. Ale dziś już lepiej.

Iwonkka o łososiu a mi mąż dziś upiekł pstrąga na obiadek Pychotka.

Niagara ładne ubranka, szczególnie ta kurteczka/ płaszczyk jest prześliczna.

Iva dzieki za info co do wozka aleza pozno wczoraj wsiedlismy w samochod i w ciagu 10 min kupilam wozek oczywiscie juz dzisiaj naczytalam sie na jego temat samych negatywnych opini ale moze nie bedzie tak zle'mi sie on podoba a pozatym czego oczekiwac po wozku za 1000zl choc jeszcze licze ze siostra sie namysli i w koncu da mi ten obiecany on byl porzadny mial wielkie kola duza gondole i jest ciezki ten co kupilam raczej lekki wiec do miasta w sam raz i samochodu pozniej wstawie fotke bo pisze z tabletu i nie wiem jak skopiowac link
No wlasnie apropo tableta moi panowie chcieli mnie wczoraj wykonczyc chyba z 3h chodzilam wczoraj po sklepach z elektronika moj brat kupil sobie laptopa a R nowa zabawke tablet oj ci faceci

Poniewaz mam ostatnio chcice to spytalam R bezposrednio kiedy w koncu sie pokochamy a on ze jak wroci z hiszpani w sierpniu bo sie przyznal ze boi sie ze urodze przez seks przed jego wyjazdem-oczywiscie sie uparl i pewnie pojedzie bo na sile go w domu nie zatrzymam ale przekonuje mnie ze wroci szybciej tym razem dla mnie to nie argument bo bede sie tylko bardziej stresowac

Iwonka co do naszego slubu to oczywiscie moj sie zawiodl ale chyba liczy ze do sr sie jeszcze namysle chocbysmy mieli nie miec obraczek albo kupic srebrne na razie i na wszystko ma odpowiedz mowie mu nie masz garnituru to on mowi ze kupi albo wypozyczy az mnie dziwi ze sie teraz tak nagle nakrecil

Nefeli dobrze ze dostajesz te zastrzyki uwazam bedziesz bezpieczniejsza jakby jednak mala chciala zawitac do nas wczesniej ale modlimy sie za was abyscie dotrwaly do tego bezpiecznego momentu

Kurcze moj synek sie wlasnie obudzil i dosc mocno daje o sobie znac

Ja musze zrobic ostatnia liste zakupow posprawdzac czy mam wszystko do szpitala i chce zrobic plan porodu,czy ktoras z was bedzie robic albo ma juz plan porodu??? Nie wiem na ile on mi sie zda ale sprobuje

allegro.pl/zestaw-3w1-wozek-baby-merc-qv...lik-i3365914678.html

Iva dzieki za info co do wozka aleza pozno wczoraj wsiedlismy w samochod i w ciagu 10 min kupilam wozek oczywiscie juz dzisiaj naczytalam sie na jego temat samych negatywnych opini ale moze nie bedzie tak zle'mi sie on podoba a pozatym czego oczekiwac po wozku za 1000zl choc jeszcze licze ze siostra sie namysli i w koncu da mi ten obiecany on byl porzadny mial wielkie kola duza gondole i jest ciezki ten co kupilam raczej lekki wiec do miasta w sam raz i samochodu pozniej wstawie fotke bo pisze z tabletu i nie wiem jak skopiowac link
No wlasnie apropo tableta moi panowie chcieli mnie wczoraj wykonczyc chyba z 3h chodzilam wczoraj po sklepach z elektronika moj brat kupil sobie laptopa a R nowa zabawke tablet oj ci faceci

Poniewaz mam ostatnio chcice to spytalam R bezposrednio kiedy w koncu sie pokochamy a on ze jak wroci z hiszpani w sierpniu bo sie przyznal ze boi sie ze urodze przez seks przed jego wyjazdem-oczywiscie sie uparl i pewnie pojedzie bo na sile go w domu nie zatrzymam ale przekonuje mnie ze wroci szybciej tym razem dla mnie to nie argument bo bede sie tylko bardziej stresowac

Iwonka co do naszego slubu to oczywiscie moj sie zawiodl ale chyba liczy ze do sr sie jeszcze namysle chocbysmy mieli nie miec obraczek albo kupic srebrne na razie i na wszystko ma odpowiedz mowie mu nie masz garnituru to on mowi ze kupi albo wypozyczy az mnie dziwi ze sie teraz tak nagle nakrecil

Nefeli dobrze ze dostajesz te zastrzyki uwazam bedziesz bezpieczniejsza jakby jednak mala chciala zawitac do nas wczesniej ale modlimy sie za was abyscie dotrwaly do tego bezpiecznego momentu

Kurcze moj synek sie wlasnie obudzil i dosc mocno daje o sobie znac

Ja musze zrobic ostatnia liste zakupow posprawdzac czy mam wszystko do szpitala i chce zrobic plan porodu,czy ktoras z was bedzie robic albo ma juz plan porodu??? Nie wiem na ile on mi sie zda ale sprobuje