- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad 2011 cz. 2
Listopad 2011 cz. 2
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Widzę , że wczoraj to faktycznie ruch tu był straszny...
Malinowo vestusiowy dialog...
vestusiek prosiłaś o polanie - a proszę Cie bardzo
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina biedna Ty z tymi wyjazdami A. A mi sie wydaje , że z jednej strony to dobrze , że coraz ciężej Wam się rozstawać. To chyba świadczy o tym , że bardzo sie kochacie i tęsknicie za sobą. Znam rodzinkę gdzie m też wyjeżdża do pracy i jest w domu co drugi weekend. Jak jest w domu to oboje już chyba w myslach odliczają godziny do ponownego wyjazdu , da się to wyczuć z kilometra. Zrobili się bardzo obojetni wobec siebie. A naprawdę byli fajnym małżeństwem. Już nawet nic nie słychać o jego powrocie czy o tym , że ona miałaby jechać do niego(taka była pierwsza wersja). Trzymam kciuki zeby Adrianowy szef szybko wam jakieś mieszkanko poszukał
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
vestusia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Mówisz o wprawie w obsłudze łóżeczka turystycznego(ja tam to kojcem nazywam) to powiem Ci , że mam do Poli jeszcze takie po Kacperku i do tej pory nie potrafię go ani złozyć ani rozłożyć. To jakaś wyższa szkoła jazdy dla mnie Chociaz też juz jest rozklekotane ale nowego juz nie kupie bo Pola i tak niewiele w nim chce siedzieć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Uwielbiam te Twoje "wytrząsanie " sie nad Bobem Zawsze zjedziesz Go na czym swiat stoi ale i tak wyczuwam w tym wynaturzaniu się kupę miłości. Nic juz na tych naszych chłopów nie poradzimy , sa jacy sa ale bez nich byłoby jeszcze gorzej
Co do alkoholu do Powidza to ja tam brenerka jestem bo pije wódke na czysto z kieliszka. Drinków nie lubię(no chyba , że jakis barman będzie wśród nas i jakies fane będzie robił ) , do piwa jeszcze nie dojrzałam , nawet reds tak srednio mi wchodzi. Ale ja tam bardzo ekonomiczna jestem , 3-4 kiliszki i mi wystarczy
MalinaNie no , Miśka to juz taka "dorosła" dziewczynka mi sie wydaje. Faktycznie profesjonalnie sie z lizakiem obchodzi. No a Ty kurcze jak zwykle odpicowana , wcale sie nie dziwie , że kurier sie na kawę wprasza
vestusiek Zuzka w tym lalkowym wózku tez wygląda na dorosłą Ona ma takie fajne te swoje "pióra" i tak dużo , ciotka faktycznie spineczki zakładaj
Piszecie , że sie dziewczyny odkrywają. Ja tam dzieciaki pakuje w spiworek(no Kacpra juz nie bo za duży i wiecznie tez spi odkryty). W mothercare maja fajne bo i wersja zimowa i letnia taka cieniuska. Pole od poczatku praktycznie pakowałam w spiwór a Kacpra od momentu jak go kiedys (miał cos około miesiaca) pod kocykiem znalazłam. Boże co ja wtedy przezyłam! Przebudziałm sie w nocy a on cały wsuniety pod ten kocyk , serce miałam w gardle , był az bordowy taki upocony i zdyszany , ale gnida mała nawet nie zapłakała. Więc zaraz w ten sam dzień pojechałam po spiwór!
Sarna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Zrobiłam "moim sposobem" a i tak go wcięło!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Madzia jak bym wiedziała ,że masz tak blisko to kto wie może jednak bym się skusiła
Szkoda , że jednak do nas nie dołączysz Ale co zrobić , nie ma sensu ciągnąć Hani tyle kilośów na parę godzin.
Ale w przyszłym roku jesteś obowiązkowo!!!!
Suari zdrówka dla Igorka On ci przez ten żłobek też dużo chyba choruje co??
Ale po Igorku to nie widać żeby był Tadek nie jadek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja tez obstawiam , ze ten płacz to z powodu tego , ze mała nabywa nowe umiejętności , ze potrafi się sama przemieszczać itd .Jak tak o tym myślę to małe takie problemy miała jak zaczęła sam siadać i tak stopniowo to jest coraz nie ciekawiej.Mam nadziej , ze nie zapesza ale coraz częściej udaje się , że jak dam jej cyc albo butle , po tym dostaje smoka i do łóżeczka i zasypia.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia nawet nie wiem ile ona ja cycka w dzień ,ale sporo.Na pewno przed każdym spaniem, czyli 2 razy i do tego rano na dzień doby czyli masz juz 3.Czasem jeszcze wymusi do picia, bo to jet chlor jak olo ile dasz w butelce tyle wypije.
ale w nocy budzi sie raz i tez bardziej do przytulenia , a raczej na pewno.Sprawdzian był w sobote.Ewidetnie potrzeba było jej mamy.A w dzien dostaje na drugie snaidanie kaszke , potem obiadek , deserek i kaszke na noc.
Polunia fajnie , ze imprezka udana , hehe ale sie napiłaś dużo tego szampana .Oj biedna Pola ucałuj ja odemnie.
Sereno w końcu widzę pożarnego postaw twoim wydaniu.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Koniecznie wyproś o sprzęt tego kolesie , no bo zdjatka musza być!!!!W razie co wezmę tez swojego nikona , ale mój to przy twoim to pewnie jakaś zabawka
Poluniah hhe ale ty niedobra dla d jesteś ale cicho, cichco tak powinno byc hehe.U nas akurat wszystko to wspólnota małżeńska.O rozwodzie na razie nie myślę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
UUU Bob zasłużył p oprostu na wpier...
Vestusiu głowa do góry i do ciebie w końcu uśmiechnie sie słoneczko i bedzie tak jak powinno
Malina hehe Misa jak zajada hehe .Super jak zwykle.
Hhehe zuzia jak w tym powozie wyglądała bosko , po co ty tylko kasiury wydawałaś na nowy jak masz taka różową brykę dla Zuzanki.
hhehe ale sie usmiałam z tego tekstu o mężu i ścianie .malina co ty na to heheh??
Kurier twarda sztuka
O tym jeszeniu to nic mi nie mówcie.My przy aurelce nie możemy jesc jak jest akurat coś co no widomo , ze dla niej niezdrowe.
Zuzanka jak słodko spi , ale moja to jest chora jak tak lezy albo na boku , albo tyłkiem do góry
sarenko no nawet ty redsowa , no ja moja już coraz bardziej do butli przyzwyczajam .nie to , zeby miała kiedys problem.Ale lepiej , zeby nie było niespodzianek.Mała juz na wieczór dostaje kache z tym , ze raz w niocy jest pobudka.A pózniej dopiero koło 9.ale mysle , ze jak po tej noccnej pobudce , pójdzie już falszka to da rade na mm cały dzień.
Polunia poszkukaj w histori , mi co i rusz spierdzieloa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
wkurzyłam sie teylko bo był w domu przed 22 , bo ciołki dokładnie nie sprawdzili gdzie to jest , a to nie koło poznania tylko kalisza Blondyny normalnie.
Równo z nim wpadło kuzynostwo z połówkami i na imprezę mnie nakręcił.Wyszło trochę na wariackich papierach, bo ja właśnie była w trakcje robienia pazówro , nieogrnieta .Na imprezce wylądowaliśmy po 24 , a małż dzwonił z płaczem o 1.30, ze mam wracać , bo nie może sobie poradzić z Aurelką.Trzeba było wracac .Fakt mała nie spała , wydoiła mleko ale i tak Ł mówił , ze lukała ciągle w stronę drzwi albo na łózko , ewidetnie mnie szukała .Jak tylko pojawiłam sie w sypialni to był szał ciał .Mała w siódmym niebie i urzędowała do 3 .W końcu sie do mnie przytuliła i odlot zrobiła.Pobudka stndard o 6.
Potem sie ogrnelismy i na 12 pojechaliśmy do jura parku.Ale było superancko .Olo wybawił sie po wsze czasy.Aurelcia została z T w domu i my tez w sumie dzięki temu skorzystamy.W domy byliśmy o 20.30 ,a o 21 wpadła kumpela z kuzynka robic mi rzęsy , ale dała rade tylko wysiedzieć do 1.30 bo byłam konkretny zgony.Fajnie wyszły ,sa do poprawki , ale juz sie umówiłyśmy na końcówkę sierpnia i to jakos o normalnej godzinie.Weekend dał mi w kosc powiem wam , ze kręgosłup mnie az boli
Teraz jeszcze to morze bo ja nadal w proszku nadrobi8łam was, poszłam na kawe do tesciów i znowu pisze do was , pranie sie prosi o wywieszenie , obiadek trzeba strecic .Zakupy mnie jeszcze czekaja , a gdzie tu prasowanie.Pewnie nie bede spała , bo zanim sie obrobie , to trzeba będzie wstawać i ruszać.ciekawa jestem jak nam się Aurelkoska bedzie podczas podrózy sparwowac .wyjazd o 3-4 nad rane , wiec licze , ze bedzie spała.
Ale z niej to sie łobuz robi .Dobrze , że szafki w komodzie mam na klucz , boo jak tylko wyczai , ze sa pootwierane , to wszystkie ciuch lądują na parterze .Szafki w kuchni na dole też ma obcykane.Wszystkie kable i kontakty sa jej.Po domu wędruje jak chce i gdzie chce i powiem wam , że olowi juz sie tak nie daje .Jak prmobuje jej zabawkę zabrać to potrafi się z nim szarpac , albo mu przyłożyć i zaczęła płaczemu i stekaniem duzo wymuszać
Mykam laseczki , bo mała się z gory odzywa i musze w koncu to pranie wywieśic bo za chiny mi nie wyschnie.
nie wiem czy jeszcze zajrzę przed wyjazdem, więc buziaczki dla wszystkich i do napisania w niedziel
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
lusia Kochana milego wypoczynku! Gdzie jedziecie konkretnie?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jutro musze sie gdzies ewaukowac, bo zaraz "goscie" z gory zejda. W czwartek kumpela przyjezdza, w piatek mama i jakos tydzien zleci. Malz bedzie dopiero w sobote Przywiezie Misi fotelik- ciesze sie, bo w tym co ma to nogi juz na oparcie kanapy w aucie zachodza tyle jej wystaja.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja wróciłam z pracy, no ledwo dycham i padam na cyce Polunia
Cieszę się bardzo, że takie przygotowania do Powidza są, że Sarenka wdraża Darusia do picia mleczka z butelki, no bo wiecie, taka impreza nie zdarza się codziennie
A swoją drogą Lusia, dlaczego dopiero za rok następne spotkanie? A może Sylwester? ha, ha, ha
Lusia Aurelka to cycuś Mamusiny, no ale jak potrzebuje bliskości, to jest to takie cudne i słodkie. Jej mina, jak zobaczyła Ciebie, musiała być nieziemska. Jak ja idę po Zuzię do żłobka to ona też jak mnie zobaczy to cała się trzęsie Dziś to nawet wyrzuciła biszkopta z tej radości!
Fajno, że nowa bryka jest, no, no aż mi wstyd, bo wy takie powozy macie, a ja to nie wiem jeszcze czym pojadę i okaże się, że pociągiem i będziecie po nas jechać gdzieś na stację PKP ha, ha, ha
Nie wiem co jeszcze chciałam napisać, bo łeb mi pęka.
Zuza usypia, też chyba ma dość, ja chyba sama się zdrzemnę, bo chodzę jak śnięta ryba.
Bob otrzymał reprymendę i dziś wszystko na cacy w domku ha, ha, ha. Zakupki zrobione (przypomniałam mu swoją drogą, że jutro jest święto i sklepy są pozamykane), kupił pieluchy, kaszkę, posprzątał, poodkurzał, no to się chwali! Jednak trzeba co jakiś czas faceta zrypać, to potem chodzi ustawiony dobrze (przez jakiś czas;-) )
Chyba się położę, albo kawę zrobię, jeszcze nie wiem.
A Malina szkoda, że A. wraca dopiero w sobotę, ale widzę, że do tego czasu masz już plany. No i nawet Twoja Ulubiona T. ma przyjść
A i jeszcze chciałam Was zapytać, bo naszła mnie ostatnio pewna myśl. Czy myślicie, że mleko, które podajemy dzieciom, może wpływać na np. lepszą odporność dziecka, jeśli mleko jest "lepsze". Nie ukrywam, Zuzia teraz jest na Bebiko, ale to, że choruje wiążę ze żłobkiem - bo wcześniej nie chorowała. I tak się zastanawiam, czy gdybym np. przeszła na Bebilon (chyba mają nawet jakieś Immunofortis, bo 1 taka była i Zuzia jakiś czas taką piła), to czy to może faktycznie wpłynąć na to, że ta odporność będzie lepsza? Nie ukrywam, Bebilon jest najdroższy raczej (albo jeden z droższych), ale sama już nie wiem.
Malina, za te 1200g to ile płacisz? Gdzieś są one taniej???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Vestolin a przyjedz se ty nawt pks-em . Moge cie po drodze zgarnac z poznania albo gniezna .
A czy to wazne kto ma jaki samochod... Prosze cie ,grunt to sie spotkac i dobrze bawic.
My wlasnie na spacerku tzn pola spi w wozku , kacper kopie cos szpadlem ktory dostal przed chwila od d , a damian lazi i sciemnia ,no dobra cos tam grzebie w ogrodzie;)
Dobra wpadne pozniej bo zle mi sie pisze na telefonie
Buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do auta to nie masz sie czym przejmowac, my tez mamy starego grata- ostatnio sie smialam z A., ze sprzedamy samochod i kupimy Symbio Graco
A moja T ma nie przyjsc wlasnie.
Ja ten Bebilon 1200g kupowalam w Realu, chyba tez z Carefourze widzialam. Placilm 59,99z, a jak byla promocja to nawet 49,99zl, ale Miśka tez od jakis dwoch miesiecy conajmniej jest na Bebiku. Porownywalam kiedys sklady i byly niemalze identyczne.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malina ja właśnie też porównywałam skład ale z mlekiem NAN i nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że one miały wszystkie składniki takie same, różniły się tylko poszczególnymi ilościami, może jeden był w NAN dodatkowo, ale wiem, że praktycznie było w składzie to samo, dlatego też daję to Bebiko. No ale już zwątpiłam. Tyle, że różnica w cenie to faktycznie jest ogromna, bo nawet za te 1200g jak kosztuje te 60zł, no to Bebiko za tę cenę mam 1500g, tj. 3 opakowania po 500g w Biedronce. Chyba że kupujesz jeszcze gdzieś taniej he, he, he???
O tak, Symbio Graco Chociaż mnie nie przekonuje ten wózek ze względu na to kubełkowe siedzenie.
Moim wózkiem fajnie się jeździ, naprawdę komfort mam. Ale teraz sobie myślę, że może mogłam nie słuchać Piotrka i wziąć na raty ten Jane - byłby leciutki. Piotrkowi to zwisa, ale wiem czemu - przecież i tak nie on dźwiga ten wózek, tylko ja. W sumie mam gimnastykę no i wchodzę na dwa razy (schodzę tak samo).
No i Piotrek otworzył dziś te chipsy i mi połowę zjadł, dokańczam to, co zostało. A walić te kg
Zuzia w końcu zasnęła. Ale sobie umiliłam życie. Chciałam się iść tam do niej położyć, no i pech chciał, że odsuwałam wózek i ona się obudziła i rozbrykała. Wzięłam ją do łóżka, wariowała, potem już ledwo na oczy widziała, no ręce się plątały, kładła się, ja ją smyrałam, ale zasnąć nie chciała. Zrobiłam mleko, ale mogę je wylać, bo rzucała butelką. Po 1,5h walki, zasnęła.
Chyba zaraz też idę spać, bo normalnie padam na cyce
Malina, miłego wieczoru w doborowym towarzystwie!
A co do Sylwestra to mówię serio! Jeśli naszym chłopom spotkanie się spodoba, to jestem za zorganizowaniem wspólnej imprezy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
No ja nie wiem czy piwo otwierac, czipsow nie mam nadal
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Wpadam tylko się przywitać, bo czasu na pisanie brak, choć podczytuje
MAlina Miśka jak zwykle boska, a o Tobie to już wcale nie piszę
Zuzia śpiąca mnie rozczuliła. Cudniutka.
U nas ok, choc pogoda taka, że masakra. Zimno i pada, a ja oczywiście same letnie kiecki i sandały zabrałam.
Lenia niesamowicie grzeczna, choć chyba teraz to juz naprawdę idą jej zęby, bo ma takie ogromne napady płaczu, ale takiego, że płaczę razem z nią. Straszne to. no i coś ubierania nie lubi ostatnio.
Przepraszam, że tylko tyle.
Buziaczki i pozdrowienia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- polunia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Jejku chyba jakies przesilenie jesienne przyszło ( o ile takie w ogóle jest ) . Chodzę taka zdechła dzis , że obłęd. Papa mi sie ziewa i najchętniej bym poszła spać ale jak sobie pomysle , że wypadałoby jeszcze o prysznic zahaczyć to mi się nawet i pójscia spać odechciewa.
Polowata bestia szalała do 21 , no małapa mała przestawiła się . Muszę chodzić do niej co 3 minuty bo tak nawołuje , że Kacper sie przy tym budzi w pokoju obok
I jakby to było gdyby ta dziadowska pogoda nie miała wpływu na jej drogi oddechowe. Znowu mamy to zasrane poswistywanie , inhalacja z pulmicortu poszła w ruch. Liczę , że po 3-4 jej minie. Co mi po tym , że na dworze słonko świeci jak wieje okrutnie. Już coraz poważniej myslę o przeprowadzce w jakąś bardziej zabudowaną okolicę bo mieszkam w szczerym polu i z każdej strony tak wieje , że łeb chce urwać. Kacper to luz ale Pola ma to do siebie , że przy takiej pogodzie co rusz cos łapie.
Obudziła sie i płacze , spadam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
polunia moja Miśka tez tak ok 21:00 teraz zasypia jak ma popoludniowa drzemke ok.16:00. Mam nadzieje, ze zadna choroba u Poli sie nie wykluje, moja Misia nadal zasmarkana.
Aaaa co do kladzenia dzieci w spiworze do spania to niestety z Misia i jej ADHD nie ma takiej opcji
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Malinko nie dziekuje Jedziemy do Darłowa.
zleci ci tydzień kochana nawet nie zauważysz kiedy!!!
Vestusia , żebyś wiedziała , ze mina małej była bezcenna.Ty masz to, prawie na co dzień, jak siedze z nią cały dzień i mała( Olo zresztą też) jak widza Ł to mało sraczki nie dostają ,Zazdrośc mnie normalnie brała , ale jak widać mała jednak cycuś jest
He Vestusia ja tez moge po was wyjechac.Zobaczysz moja brykę to nie wiem czy tak będziesz sądzić totalnie nie wyjściowa , ale dupę wozi
A no widzisz , to zapisz w kalendarzu , ze bob dostał oper i tak profilaktycznie za miesiąc go też opierdziel.
A co do mleka to sama nie wiem.Nie chce głupot pisac ,ale z tego co mnie pamięc nie myli to Beblona producentem jest Nutricon(nie jestem pewna czy dobrze napisałam) i Bebiko tez, albo nan.Sprawdź na opakowaniu.A skoro tak to ja nie wiem teraz czym te mleka sie różnią......nie mam jakoś na ten temat zdania wyrobione go.Olo pił Bebiko , ale zle je tolerował i zmnieniłam na nestle i było oki.Ale w Bebiku musiało być troszke więcej laktozy, bo miał na nia lekka nie tolerancje.
a co do sylwka to gdzie robimy??Pola moze u ciebie
Oj Docia to się nie przygotowałaś z L enki to prawdziwy aniołek , tylko bidula nasza z tymi zebolami.
Polunia to zdrówka dla małej.oj wiem wiem jaku ciebie jest u nas to samo , zapizdziejewo.
to wybiła 3 , ledwo sie wyrobiłam , jeszcze musze brwi wyregulować, ubrac podmalować i mogę towarzystwo budzic .Olo wyczaił sprawe i wstało 2.30 Teraz ze mna urzeduje , dobrze by było jak by mała obudził.
Buziaki mamuski
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.